O jeszcze jedną serię

Pojutrze wieczorem Lech Poznań gra o podwójne przełamanie. Po pierwsze: 2 raz tej jesieni ma krótką passę 2 kolejnych ligowych meczów bez wygranej, a po drugie: na domowe zwycięstwo po listopadowej przerwie na kadrę czeka od listopada 2019 roku, kiedy właśnie wtedy ograł Piasta Gliwice 3:0.



Kolejorz na 3 punkty w PKO Ekstraklasie czeka od blisko miesiąca, ostatni raz pełną pulę wywalczył w swoim ostatnim meczu u siebie dnia 22 października. Ostatni IV etap jesieni składający się z 6 meczów w tym 5 ligowych to też ostatni moment na zaliczenie dobrej, zwycięskiej serii w rundzie jesiennej, która dałaby Kolejorzowi obowiązkowy awans do 1/4 finału Pucharu Polski i pozwoliłaby spędzić zimę na 1. miejscu pierwszy raz od 2008 roku.

20.11, Lech – Piast (20:00)
28.11. Lech – Warta (15:00)
01.12, Garbarnia – Lech (11:45)
05.12, Zagłębie – Lech (17:30)
12.12, Radomiak – Lech (17:30)
18-19.12, Lech – Górnik

Przed nami ostatni moment na zaliczenie dobrej passy jesienią, która byłaby wspominana za rok, 2, 5 a nawet za 7 lat. Jesienią Kolejorz ma problemy z regularnym wygrywaniem, to co zrobił w rundzie jesiennej 2021/2022 już zapisało się na kartach historii. Lech pokonując Górnika, Cracovię, Termalikę i Lechię zanotował serię 4 kolejnych ekstraklasowych zwycięstw, była to najdłuższa ligowa passa Kolejorza od końca sezonu 2019/2020. Wtedy w ostatnich 4 kolejkach zespół Dariusza Żurawia wszystko wygrał i został wicemistrzem Polski. Wcześniej poznaniacy odnieśli 4 ligowe zwycięstwa z rzędu na starcie rozgrywek 2018/2019, kiedy niebiesko-białych prowadził Ivan Djurdjević.

30.07, Górnik – Lech 1:3
06.08, Lech – Cracovia 2:0
13.08, Termalica – Lech 1:3
22.08, Lech – Lechia 2:0

Radość po golu z Lechią
null

Drugą dobrą serię tej jesieni mieliśmy od 28 września do 26 października, gdy udało się wygrać nawet 5 meczów z rzędu w tym 3 ligowe. Podczas tej miłej passy niebiesko-biali wywalczyli 2 awanse w Pucharze Polski i przerwali serię 7 kolejnych porażek w Warszawie, którą zdobyli w Ekstraklasie pierwszy raz od października 2015 roku.

28.09, Skra – Lech 0:3 (PP)
02.10, Lech – Śląsk 4:0
17.10, Legia – Lech 0:1
22.10, Lech – Wisła P. 4:1
26.10, Unia – Lech 0:2 (PP)

Radość po jednej z bramek ze Śląskiem
null

Jeżeli Lech Poznań wciąż ma liderować w PKO Ekstraklasie powinien wygrać ostatnie 2 listopadowe mecze z Piastem i z Wartą, które rozegra u siebie, natomiast 1 grudnia wręcz musi wyeliminować II-ligową Garbarnię Kraków z Pucharu Polski. Po tych 3 spotkaniach przyjdzie czas na odczarowanie Zagłębia, z którym Lech nie wygrał w żadnym z 7 ostatnich meczów o stawkę (dom i wyjazd) czekając na triumf w Lubinie od kwietnia 2018 roku. Gdyby w dniach 20 listopada – 5 grudnia udało się zaliczyć 3 jesienną serię minimum 3 wygranych w Ekstraklasie, to poznaniacy nawiązaliby do późnych jesiennych okresów w ostatnich latach, kiedy często nieoczekiwanie wskakiwali na wyższy poziom.

Na przełomie listopada i grudnia 2019 podopieczni ówczesnego trenera Dariusza Żurawia rozprawili się z Piastem, Wisłą Płock i ŁKS-em bez utraty gola. W grudniu 2018 za kadencji Adama Nawałki także udało się wygrać 3 kolejne jesienne spotkania w Ekstraklasie (ze Śląskiem, z Zagłębiem Sosnowiec i z Wisłą znów bez utraty bramki).

Joao Amaral wbija efektownego gola Śląskowi jesienią 2018
null
null

Wcześniej późną jesienią 2016 roku Kolejorz trenowany przez Nenada Bjelicę zanotował zwycięskiego, listopadowego hat-tricka rozprawiając się 5:0 z Ruchem, 3:0 ze Śląskiem i 3:0 z Zagłębiem. Lech regularnie golił ligowych rywali już za Jana Urbana późną jesienią i w grudniu 2015. Wówczas zwyciężył w aż 6 ligowych meczach z rzędu wdrapując się z dna tabeli do górnej ósemki. Poznaniacy często zwyciężali wówczas skromnie i bez straty gola. Dla naszego klubu była to najlepsza jesienna seria od 1998 roku, kiedy w rundzie jesiennej wygraliśmy aż 9 spotkań z rzędu.

Zagłębie – Lech 0:3 (2016)

W 2014 roku Lech Poznań po listopadowej przerwie wrzucił wyższy bieg i niespodziewanie zakończył tamtą jesień na pudle. W grudniu 7 lat temu zespół prowadzony przez Macieja Skorżę wygrał 3 ligowe mecze z rzędu pokonując Górnika Zabrze 3:0, Wisłę Kraków 2:1 oraz Lechię Gdańsk 1:0. Niebiesko-biali zwyciężyli wtedy przy Reymonta, choć na obiekcie „Białej Gwiazdy” przegrywali.

Wisła – Lech 1:2 (2014)

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <