Trwa 17. kolejka PKO Ekstraklasy (akt.)
W piątek, 3 grudnia, o godzinie 18:00 na stadionie Stali w Mielcu, została zainaugurowana 17. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2021/2022. W tej serii spotkań prowadzenie w ligowej tabeli utrzymał Lech II Poznań, dużo emocji było w starciu trzeciej Lechii z czwartym Rakowem, który po porażce stracił kontakt z podium.
W piątek o 18:00 na start 17. kolejki Ekstraklasy ekipa Stali Mielec podejmowała solidną w ostatnim czasie Wisłę Płock. „Nafciarze” na wyjeździe znów nie byli sobą, Stal pokonała Wisłę 2:1 i wyprzedziła ją w tabeli. W drugim spotkaniu tego dnia Górnik Zabrze wygrał 3 raz z rzędu, po ograniu Śląska wynikiem 3:1 zrównał się z wrocławianami punktami. Dokończenie kolejki tradycyjnie nastąpiło w sobotę, w niedzielę oraz w poniedziałek.
Sobotnie zmagania zaczęły się o godzinie 15:00. Wtedy broniącą się przed spadkiem Termalika Nieciecza nie dała rady drugiej Pogoni Szczecin ulegając „Portowcom” 1:3. Następnie ostatni dotąd Górnik Łęczna niespodziewanie wygrał na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 2:1, która przegrała 2 raz z rzędu, a na koniec dnia o 20:00 w jednym z hitów 17. kolejki trzecia Lechia Gdańsk podejmowała czwarty Raków Częstochowa. Goście do przerwy prowadzili 1:0, ale po bardzo dobrej drugiej części to gospodarze wygrali 3:1 i mają już 4 oczka przewagi nad Rakowem.
W niedzielę tym razem odbyły się tylko dwa mecze. O 17:30 będące w kryzysie Zagłębie Lubin spotkało się z liderującym Lechem Poznań, który wygrał 3 ostatnie mecze w tym 2 ligowe i w żadnym z nich nie stracił gola. Kolejorz dorzucił kolejne zwycięstwo triumfując tym razem 3:2. Po tych zawodach o godzinie 20:00 zespół Cracovii pogrążył broniącą się przed spadkiem oraz znajdującą się w strefie spadkowej Legię Warszawa. „Pasy” wygrały 1:0.
W jedynej poniedziałkowej konfrontacji kiepska Warta Poznań prowadząc w Grodzisku Wielkopolskim 1:0 nie umiała ograć Wisły Kraków. „Biała Gwiazda” grała do końca i zdołała wyrównać w 4 minucie doliczonego czasu gry. „Zieloni” mają czego żałować, gdyż w razie zdobycia pełnej puli wydostaliby się ze strefy spadkowej. Przez atak koronawirusa w Piaście mecz Radomiaka Radom z gliwiczanami został przedłożony na wtorek, 14 grudnia, na godzinę 18:45.
Terminarz 17. kolejki PKO Ekstraklasy 2021/2022:
Piątek, 3 grudnia
Stal Mielec – Wisła Płock 2:1
Górnik Zabrze – Śląsk Wrocław 3:1
Sobota, 4 grudnia
Termalica Nieciecza – Pogoń Szczecin 1:3
Jagiellonia Białystok – Górnik Łęczna 1:2
Lechia Gdańsk – Raków Częstochowa 3:1
Niedziela, 5 grudnia
Zagłębie Lubin – Lech Poznań 2:3
Cracovia Kraków – Legia Warszawa 1:0
Poniedziałek, 6 grudnia
Warta Poznań – Wisła Kraków 1:1
Wtorek, 14 grudnia
18:45, C+ Sport
Radomiak Radom – Piast Gliwice
Najlepsi strzelcy po 8 meczach 17. kolejki PKO Ekstraklasy 2021/2022:
9 goli – Erik Exposito (Śląsk Wrocław), Ivi Lopez (Raków Częstochowa), Mikael Ishak (Lech Poznań)
Tabela po 8 meczach 17. kolejki PKO Ekstraklasy 2021/2022:
1. Lech Poznań 38 pkt.
2. Pogoń Szczecin 35
3. Lechia Gdańsk 33
4. Raków Częstochowa 29
5. Radomiak Radom 28
6. Śląsk Wrocław 24
7. Górnik Zabrze 24
8. Stal Mielec 24
9. Wisła Płock 23
10. Cracovia Kraków 23
11. Piast Gliwice 21
12. Jagiellonia Białystok 20
13. Wisła Kraków 18
14. Zagłębie Lubin 17
15. Termalica Nieciecza 12
—
16. Legia Warszawa 12
17. Warta Poznań 12
18. Górnik Łęczna 12
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Dlaczego znów mecz w poniedziałek a nawet we wtorek?
Już wiem. Ok.
No,i bardzo dobry wynik w Gdańsku tylko jutro trzeba zrobić swoje.
Pogoń jaka rozpędzona,i trzeba przyznać,że na ten moment grają chyba najlepiej.
Oni od poczatku sezobu grają najefektowniej i pewnie byliby liderem gdyby w koncowkach nie remisowali chyba w 3 kolejnych meczach….
Jeżeli udałoby się jutro wygrać to robi się 9 pkt. nad Rakowem, no już powoli zaczęłoby to wyglądać jakoś fajnie
Trzeba jutro wygrać bez dwóch zdań!
Miodulski robiąc zamieszanie wokół Papszuna robi nam dobrze ?
Moim zdaniem Mioduski powinien już myśleć o zwolnieniu Papszuna i zatrudnieniu np Ojrzyńskiego;)
Najpierw asystent Papszuna, później trener rezerw.
Trochę to zamieszanie z Papszunem sprzyja Lechowi,tylko teraz trzeba to wykonać.
Loczka klub loczka dylematy. Dla mnie gosc sie totalnie pogubił. A ze na pilce sie nie zna….. No cóż.. .
Wygrać z Lubinem i kolejka ok. Liczylem ze Pogoń straci 2 punkty, ale trudno. Jutro tylko zwyciestwo. Trzeba wykorzystać fakt ze Lubin gra piach. Zagrać swoje od 1 minuty i o wynik jestem spokojny. Ramirez kosztem Ba Loua od początku koniecznie.
07 4 grudnia 2021 o 23:01
zaraz, zaraz… efektownosć gry jest rzeczą subiektywną, bo podlega ocenie oceniającego… w piłce chodzi o to, żeby wygrywać i nie tracic głupio kast (truizm przecież)… to, że śledzie tracą kasty w końcówkach świdczy o tym, że dorosłe chłopy nie rozumieją prostej rzeczy, że gra się do ostatniego gwiżdka gwizdacza… wniosek, tą swoją być może efektownośc mogą sobie w dupę wsadzić… mentalnie słaba eka to jest i tyle…
Zobacz na ich ostatnie wyniki, wpadki mieli na początku sezonu a teraz od kilku kolejek są w bardzo wysokiej formie i daleko im do miana słabej mentalnie drużyny. Obśmiewany wcześniej Grosicki wygląda jak brakujące im ogniwo, jego umiejętności sporo przerastają naszą ligę a gdy mu się chce to ciągnie i inspiruje drużynę tak jak i Poldi w Górniku. Zdecydowanie pogoń to będzie nasz najgroźniejszy rywal do tytułu bo mają sporo jakości i nie najgorszą głębię składu. Naszym brakującym ogniwem w mojej ocenie jest top bramkarz taki jak Fabiański no ale on teraz broni w czwartej drużynie PL 😉 Z ciekawych grajków wczorajszego meczu to kolejny raz wyróżnił się Durmus, fajne uderzenie ma z dystansu, nam kogoś takiego bardzo brakuje.
Nie przepadam za Pogonią ale trzeba uczciwie przynać ,że w tej chwili grają najładniejszą piłkę w eklapie.Mają duży mental .Wczoraj rzucili się od początku do gardła Termalice bez żadnych kompromisów.Skład też mają jak trzeba a Grosicki przerasta tą ligę o lata świetlne.Ciężko będzie z nimi walczyć o tego majstra oj ciężko.
Pogoń gra solidnie to fakt, ale rzucili się do gradla 12stej w tabeli termalice. Nie przesadzajmy…
Barry zaspał
Crakowia dziś zrobiła to czego nie potrafiła Jaga w zeszłym sezonie. Sprawiła że szmata jest znów zeszmacona. Jeśli my mieliśmy tragiczny poprzedni sezon i zaliczyliśmy w nim 11 porażek w 30 meczach to klozetowa ma już 11 w 15. Ale pamiętajmy róbmy swoje bo piłka jest przewrotna.
Zamiast sezonie miało być meczu
Co ta Warta odpierdoliła to sie nie dzieje.
Tak to się nie utrzymaja.
Warta straciła punkty w doliczonym czasie gry. Podwójnie szkoda. Podskoczyliby w górę tabeli, a legła w dół.
Szkoda tego remisu Warty tym bardziej, że tracą bramkę w 94 min.
Może i szkoda ale prowadząc skromnie 1:0 nie można się tak głęboko bronić na własnym polu karnym bo zawsze coś dla przeciwnika może wpaść.Niestety moim zdaniem przy całym szacunku Warta nie jest gotowa do gry w ekstraklasie ani organizacyjnie ani finansowo.