Bez marginesu błędu
Pojutrze o 15:00 Lech Poznań rozegra swój ostatni na wyjeździe w 2021 roku. Kolejorz mający na swoim koncie 3 ligowe wygrane z rzędu, w sobotę zechce zakończyć passę 5 kolejnych zwycięstw Radomiaka, który tej jesieni w Radomiu jeszcze nie przegrał. Trener Maciej Skorża doskonale zdaje sobie sprawę z istotności tego pojedynku, w którym ewentualne potknięcie mogłoby kosztować utratę przewagi w tabeli.
O Radomiaku
– „Od lipca Radomiak mocno zmienił skład, doszło wielu nowych zawodników. Radomiak to na pewno mocniejsza drużyna niż w pierwszym meczu z nami. Radomiak to w tej chwili najbardziej rozkręcona drużyna w Ekstraklasie, to dobrze zbilansowany zespół, ma dobrą ofensywę i stracił mało bramek. Beniaminek odnosi rewelacyjne wyniki, zwycięska seria napędziła Radomiaka, który śmiało może celować w pierwszą trójkę.”
– „Znam ludzi z Radomia. Radomiak na pewno myśli, jak zbliżyć się do pierwszej trójki. Przed nami bardzo trudny mecz, który trzeba dobrze rozegrać w aspekcie mentalnym i fizycznym. Radomiak atakuje dość powtarzalnie, ale jest bardzo efektywny w tym, co robi. Trener Dariusz Banasik dużo wyciska z tej drużyny. W lidze nie wygrał żaden zespół, który jest nad Radomiakiem w tabeli. To pokazuje najlepiej, jak wysoka jest skala trudności.”
O meczu z Radomiakiem
– „Spodziewam się pewnej reakcji Radomiaka w tym meczu. Darek Banasik lubi zaskakiwać, spodziewać się niespodzianek z jego strony. Radomiak gra odważną piłkę, ostatnio śmiałem się, że praca analityków idzie na marne, bo każdy rywal zmienia przed nami ustawienie. Czy Radomiak pójdzie w tym kierunku? Myślę, że nie. Radomiak zagra otwarty futbol, zagra po swojemu, agresywnie, zechce wykorzystać wzrost piłkarzy przy stałych fragmentach gry. Radomiak będzie chciał wykorzystać to, na czym bazuje.”
– „Nie jedziemy z obawą czy ze strachem do Radomiaka tylko jesteśmy ciekawi, jak nam pójdzie. Uwierzyliśmy w siebie w ostatnich miesiącach. Uwierzyliśmy w wygrywanie meczów w trudnych momentach, te wszystkie elementy złożone w jedną całość dało drużynę, która pokorą, pracą, zaangażowaniem i mentalnością może wygrać z każdym. Jeśli przewyższymy rywala w aspekcie zaangażowania, to wtedy nasze wysokie umiejętności techniczne będą brały górę. Na boisku będzie nam znacznie łatwiej.”
– „Analizowaliśmy bramki, które straciliśmy w Lubinie. W Radomiu będziemy chcieli pewne rzeczy poprawić i reagować na sytuacje. Indywidualne błędy trzeba wkalkulować w mecz, ale na pewno mamy obowiązek wykorzystywać akcje, które sami sobie kreujemy. Musimy bardziej szanować to co sobie wypracowujemy. W meczu z Zagłębiem zamiast strzelić parę bramek i kontrolować mecz zafundowaliśmy sobie niepotrzebne emocje.”
O sytuacji kadrowej
– „Na razie Radek Murawski trenuje indywidualnie. Nie wiem, czy będzie do dyspozycji na ten mecz. Wygląda lepiej, ale jeszcze nie wiem, czy zaryzykujemy z wystawieniem go. Lubomir Satka zmaga się z infekcją, mamy znak zapytania co z nim, do dyspozycji będzie za to Mickey van der Hart.”
– „Mamy mocno obsadzone pozycje w środku pola. Myślę, że na mecz z Radomiakiem uda się optymalnie zestawić drugą linię. Mam nadzieję, że dobierzemy takie ustawienie w środku pola, abyśmy środek pola zdominowali.”
O obecnej sytuacji i przyszłości
– „Jesteśmy na 1. miejscu, jednak mamy bardzo niewielką przewagę. Nie mamy poczucia komfortu, musimy być czujni, skoncentrowani, nie mamy marginesu błędu, musimy w każdym meczu zdobywać 3 punkty. Wiemy też, co czeka nas w lutym i w marcu. Wtedy będą ciężkie boje, skrupulatnie je analizujemy przygotowując zimowy okres przygotowawczy. Musimy być w optymalnej formie już od pierwszego meczu.”
O transferach
– „Dopływ świeżej krwi zimą byłby mile widziany, ale szerzej nie chciałbym o tym mówić. Przed nami są jeszcze dwa mecze, po tych spotkaniach będzie czas, by podejmować transferowe decyzje.”
– „Myślimy o wzmocnieniach jak najbardziej. Każde okno transferowe powinno być zakończone dokoptowaniem do drużyny nowych piłkarzy. Czasem nie muszą to być gwiazdy, mogą być uzupełnienia, które wzmocnią rywalizację na poszczególnych pozycjach. Świeża krew to ważny impuls, chcemy dokonać transferów, ale transfery to coś, czego nie można być pewnym. Mamy kandydatów, pracujemy nad tym, jednak do finalizacji transferów jest daleka droga. Chcemy dokoptować do drużyny nowe twarze.”
– „Jest za wcześnie, by dzielić się informacjami, kto odchodzi. Te tematy nie zostaną rozstrzygnięte do końca roku kalendarzowego. O wszystkim będziemy informować.”
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Obejrzałem cala konferencje i muszę przyznać że zadają tak głupie pytania, ze na miejscu Skorzy można zrobić tylko sousaface.
To prawda.
Jak często bywa Pan w Radomiu?
Za kim będzie rodzina i znajomi?
Co się zmieniło od 1 meczu z Radomiakiem, gdzie Lech słabo wyglądał?
Kto odchodzi,kto przyjdzie.
Na pewno Skorża powie.
U Skorzy jak kto nie jest pewny gry to nie zagra. Oprocz tego konfa pelna kurtuazji, bez konkretow, tradycyjna przedmeczowa gra Skorzy.
Najbardziej debilne pytania zadaje zawsze „kibicpoznanski.pl”.
Czyli raczej będą jakieś wzmocnienia, oby bo nie jest najlepiej.