Mocna defensywa
Latem trener Maciej Skorża mocno poprawił grę defensywną zespołu, który w zeszłym sezonie 2020/2021 kompromitował się w obronie tracąc mnóstwo goli i punktów w samych końcówkach. Minionej jesieni Kolejorz nie stracił już żadnej bramki po 90 minucie gry.
Lech Poznań w 22 jesiennych meczach (19 ligowych) stracił zaledwie 13 goli (0 w Pucharze Polski) zachowując łącznie 12 czystych kont. Niewielki wpływ na dobrą grę w defensywie mieli akurat prawi obrońcy. Joel Pereira (16 spotkań na 2 frontach) wygrał rywalizację z Alanem Czerwińskim (11 meczów) dając się poznać jako zawodnik lepszy w ofensywie niż w defensywie. Portugalczyk zanotował 4 asysty, bramki nie zdobył, gola strzelił za to Alan Czerwiński trafiając do siatki w Krakowie przeciwko Garbarni. W tym spotkaniu 45 minut otrzymał trzeci z prawych obrońców Filip Borowski. W lidze zdarzały się mecze, w których trener Maciej Skorża chcąc zabezpieczyć prawą flankę defensywy wystawiał na boku nominalnego stopera Lubomira Satkę.
PRAWI OBROŃCY:
2. Joel Pereira
Mecze w lidze: 15
Mecze w PP: 1
Mecze ogółem: 16
Czas gry: 925 (45 w PP)
Żółte kartki: 1
Czerwona kartka: 1
Gole: 0
Asysty: 4
44. Alan Czerwiński
Mecze w lidze: 8
Mecze w PP: 3
Mecze ogółem: 11
Czas gry: 640 (252 w PP)
Żółte kartki: 0
Gole: 1 (w PP)
Asysty: 0
28. Filip Borowski
Mecze w lidze: 0
Mecze w PP: 1
Mecze ogółem: 1
Czas gry: 45
Żółte kartki: 0
Gole: 0
Asysty: 0
Joel Pereira
LEWI OBROŃCY:
Jesienią Lech dysponował najlepszymi lewymi obrońcami w Ekstraklasie mając bardzo dobrze obsadzoną newralgiczną pozycję. Początkowo na lewej obronie grał Barry Douglas, który wiosną w Anglii za wiele nie występował, w dodatku latem późno dołączył do Lecha i nie przeszedł okresu przygotowawczego. Szkot szybko został wrzucony na głęboką wodę grając nieprzerywanie do 7 kolejki. Od 8 do 15 kolejki występował już inny letni nabytek Pedro Rebocho opuszczając tylko mecz 12 kolejki. Portugalczyk w drugiej połowie listopada doznał urazu, do składu znów wrócił Douglas notując w minionej rundzie 2 razy więcej meczów niż Rebocho. Obaj lewi obrońcy jesienią zaliczyli całkiem niezłe liczby (3 bramki, 4 asysty). Chwalony za swoje występy był przede wszystkim Portugalczyk wyglądający na naprawdę dobry transfer.
3. Barry Douglas
Mecze w lidze: 13
Mecze w PP: 2
Mecze ogółem: 15
Czas gry: 1239 (180 w PP)
Żółte kartki: 5
Gole: 2 (1 w PP)
Asysty: 2
5. Pedro Rebocho
Mecze w lidze: 7
Mecze w PP: 0
Mecze ogółem: 7
Czas gry: 629
Żółte kartki: 1
Gole: 1
Asysty: 2
Pedro Rebocho
Bezapelacyjnym liderem tylnej formacji Lecha Poznań jesienią i jednym z najlepszych stoperów w PKO Ekstraklasie 2021/2022 jest Bartosz Salamon. To jedyny zawodnik Kolejorza, który w minionej rundzie jesiennej nie opuścił w lidze ani jednej minuty. Był filarem defensywy zdobywając jeszcze 2 gole przy Bułgarskiej w meczach z Cracovią oraz z Wisłą Płock. Bardzo pewny jesienią Salamon w minionej rundzie popełnił tylko jeden kosztowany błąd w Białymstoku.
Obok Bartosza Salamona początkowo regularnie grał Lubomir Satka. Słowak występował nieprzerywanie od 1 do 11 kolejki sporadycznie łatając dziury na prawej obronie. W końcówce 2021 roku właściwie nie występował już wcale, po listopadowej przerwie na kadrę zagrał tylko w 2 spotkaniach w tym 1 ligowym opuszczając ostatnie 4 kolejki. Jesienią reprezentant Słowacji rozegrał tylko kilkanaście minut więcej od Antonio Milicia.
Bartosz Salamon
Wspomniany Antonio Milić był jednym z odkryć minionej jesieni stając się najlepszym Chorwatem w Lechu o co akurat trudno nie było. 27-latek w pierwszych 10 kolejkach zagrał tylko 3 razy. Od 2 października zaczął występować już regularnie będąc podstawowym stoperem Kolejorza, który z tygodnia na tydzień robił zauważalne postępy. Milić był skuteczny zarówno z tyłu jak i z przodu. Jesienny rezultat 3 bramek oraz 2 asyst jak na środkowego obrońcę jest naprawdę dobry.
Tłem dla wspomnianego Bartosza Salamona, Antonio Milicia oraz Lubomira Satki byli dwaj inni stoperzy w postaci Thomasa Rogne i Mateusza Skrzypczaka. Już we wrześniu było wiadomo, że kontrakt Norwega wygasający 31 grudnia nie zostanie przedłużony, 31-latek jesienią rozegrał tylko 3 spotkania w tym 2 pucharowe często nie łapiąc się do kadry Kolejorza.. Również 3 mecze, ale wyłącznie w Pucharze Polski zaliczył Mateusz Skrzypczak. Wychowane Lecha Poznań w rozgrywkach o krajowy puchar zanotował jesienią komplet minut.
Lubomir Satka
ŚRODKOWI OBROŃCY:
18. Bartosz Salamon
Mecze w lidze: 19
Mecze w PP: 0
Mecze ogółem: 19
Czas gry: 1710
Żółte kartki: 1
Gole: 2
Asysty: 0
16. Antonio Milić
Mecze w lidze: 12
Mecze w PP: 1
Mecze ogółem: 13
Czas gry: 1125 (90 w PP)
Żółte kartki: 2
Gole: 3
Asysty: 2
37. Lubomir Satka
Mecze w lidze: 14
Mecze w PP: 1
Mecze ogółem: 15
Czas gry: 1138 (90 w PP)
Żółte kartki: 1
Gole: 0
Asysty: 1
4. Thomas Rogne
Mecze w lidze: 1
Mecze w PP: 2
Mecze ogółem: 3
Czas gry: 198 (108 w PP)
Żółte kartki: 0
Gole: 0
Asysty: 0
27. Mateusz Skrzypczak
Mecze w lidze: 0
Mecze w PP: 3
Mecze ogółem: 3
Czas gry: 270
Żółte kartki: 0
Gole: 0
Asysty: 0
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
W moim prywatnym rankingu obrona dostaje ocenę 4 w skali 1-6.
Dzięki solidnej obronie bramkarze mieli mało okazji aby zrobić jakiegoś babola.
A jednocześnie patrząc z drugiej strony – bramkarze nie mieli się jak wykazać.
Jeśli nie trafią się długotrwałe kontuzje lub spadek formy to duet stoperów Salamon – Milić będzie cieszył nas dobra gra obronną.
Boki obrony tez wydaję się solidne. Każdy z bocznych obrońców ma swoje atuty.
Dzięki temu można dobierać obrońcę do konkretnych zadań w zależności od sytuacji na boisku.
To chyba najmocniejsza formacja bo poza defensywą solidnie punktuja w ofensywie. A tego nie bylo wczesniej. Rywalizacja robi swoje.
Defensywa robi wrażenie. Dawno nie mieliśmy w obronie takiego składu . Teraz tylko w miejsce Rogne ściągnąć dobrego stopera i będzie git .
Ktoś jeszcze pamięta że całkiem niedawno wychodziliśmy na środku obrony Dejewskim ?
Defensywa była mocnym punktem Lecha. Jedynie w tym ostatnim okresie jesieni było trochę słabiej, ale na szczęście nie przełożyło się to na stratę wielu punktów.
Jesienią były też mecze, w których zdarzały się pojedyncze poważne błędy jak w Białymstoku i Łęcznej, czy z Wisłą Płock przy Bułgarskiej. W tym ostatnim meczu na szczęście ten błąd nie miał wpływu na wynik. Obrońcy Kolejorza byli również widoczni w ataku, wielu graczy ma na koncie bramki i asysty. Myślę, że ta formacja zasłużyła, biorąc pod uwagę całokształt, na solidną czwórkę.
Liczby nie kłamią. Nie ma Rogne, nie ma strachu. Osobiście, może trochę naiwnie, cały czas liczę na Alana Czerwińskiego. Maciek to w końcu poukładał. Widać że jest konkurencja na każdą pozycję i są tego efekty.
Bardzo dobra gra obronna. Jak widać rywalizacja w klubie musi być, by każdy zawodnik grał jak najlepiej. Dlatego mam nadzieje, że Satka przedłuży umowę, a za Rogne przyjdzie wzmocnienie, a nie uzupełnienie
Cieszy fakt, że Alan powoli wraca do formy co od razu spowodowalo żwawsze ruchy i szybsze decyzję u Pereiry.
Same plusy takiej rywalizacji widzę.
Oby powrót do zdrowia Rebocho miał podobny wpływ na Douglasa… Niestety, cień zawodnika sprzed lat, chociaż też powoli się odbudowuje i to widać.
Jednak najlepsza metamorfoza jak dla mnie jeśli chodzi o obrońcę to Antonio Milic…
Już go wszyscy pakowali do domu razem z Salamonem zresztą a tu proszę…
Filar obrony, ściana i w dodatku bramki strzela.
Oby tak dalej.
Duże, pozytywne zaskoczenie, to postawa właśnie obrony w jesieni. Salamon i Milić stali się liderami tylnej formacji z tyłu, pomimo kiepskiej wiosny. Teraz zmiana o 180 stopni, co cieszy. Do tego dobrze obsadzona lewa strona obrony, a na prawej też nie wygląda to źle, bo Pereira, który miał być tylko uzupełnieniem pozytywnie zaskoczył. Ogólnie obrona, obsada tej formacji wygląda na prawdę dobrze, przydałby się tylko czwarty środkowy obrońca po odejściu Rogne. Sama gra obronna, pomimo pewnych błędów, wyglądała jesienią na prawdę dobrze i to głównie dzięki niej drużyna miała tyle czystych kont i meczów na zero z tyłu. Myślę, że ta formacja zasłużyła na takie -5.