Odbudowana twierdza

Jednym z pierwszych sukcesów Macieja Skorży po powrocie do Kolejorza jest odbudowanie twierdzy Bułgarska. Lech w końcu przestał się kompromitować w Poznaniu, gdzie rywale mają problemy z oddaniem nawet celnego strzału.



Zanim twierdza Bułgarska została odbudowana wiosną Lech wręcz kompromitował się w Poznaniu. W 9 wiosennych meczach na 2 frontach przy Bułgarskiej padło jedynie 16 goli. Lech miał serię 4 kolejnych domowych spotkań bez wygranej, wiosną w 4 meczach nie potrafił zdobyć bramki. W 5 z 9 wiosennych spotkań przy Bułgarskiej zachował czyste konto co było akurat marnym pocieszeniem.

Jesienią wszystko zmieniło się o 180 stopni, a najlepiej pokazuje to bilans 8-2-0, 23:3. Aktualnie Lech ma serię 6 kolejnych zwycięstw w Poznaniu, jesienią 3 razy wygrał u siebie wynikiem 2:0, w ostatnim meczu przed własną publicznością potrafił odrobić straty przy Bułgarskiej pierwszy raz od listopada 2018 roku.

W 2021 roku Lech po 2 razy gościł u siebie Lechię, Piasta i Górnika. Lechia oraz Piast nie umiały strzelić nam gola, poznaniacy 2 razy ograli gdańszczan. W 19 spotkaniach przed własną publicznością Lech zachował aż 12 czystych kont. Przegrał 3 domowe mecze w tym 2 ligowe (ostatni dnia 1 maja). Co ciekawe w przegranych, ligowych spotkaniach w Poznaniu zespół Lecha prowadził odpowiednio 2:1 i 1:0.

Kolejorz ma aktualnie serię 11 domowych gier bez porażki. Przy Bułgarskiej rywalizował jeszcze ze Skrą Częstochowa w Pucharze Polski, lecz formalnie gospodarzem tego pojedynku był I-ligowiec, dlatego ten bój nie jest ujęty w dzisiejszym zestawieniu. Przez kiepską wiosną roczny bilans Lecha w Poznaniu – 10-6-3, 31:11 na tle poprzednich lat nie jest zbyt imponujący.



Domowy bilans rundy wiosennej: 2-4-3, 8:8 (9 meczów)
Domowy bilans rundy jesiennej: 8-2-0, 23:3 (10 meczów)
Ogólny domowy bilans 2021 roku: 10-6-3, 31:11 (19 meczów)

Rok 2021: 10-6-3, 31:11 (19 meczów)
Rok 2020: 11-5-5, 42:24 (21 meczów)
Rok 2019: 9-4-6, 29:20 (19 meczów)
Rok 2018: 13-1-7, 40:26 (21 meczów)
Rok 2017: 16-6-1, 46:12 (23 mecze)
Rok 2016: 10-5-5, 28:18 (20 meczów)
Rok 2015: 17-6-7, 43:23 (30 meczów)
Rok 2014: 17-5-1, 59:15 (23 mecze)
Rok 2013: 13-4-3, 37:18 (20 meczów)
Rok 2012: 11-2-5, 24:13 (18 meczów)
Rok 2011: 11-4-3, 27:9 (18 meczów)
Rok 2010: 13-4-3, 35:8 (20 meczów)

Wszystkie domowe mecze Lecha Poznań w 2021 roku (19):

wiosna (9):

05.02, Lech – Zagłębie 0:0
21.02, Lech – Śląsk 1:0
02.03, Lech – Raków 0:2 (PP)
14.03, Lech – Piast 0:0
20.03, Lech – Jagiellonia 2:3
11.04, Lech – Legia 0:0
20.04, Lech – Lechia 3:0
01.05, Lech – Stal 1:2
16.05, Lech – Górnik 1:1

jesień (10):

23.07, Lech – Radomiak 0:0
06.08, Lech – Cracovia 2:0
22.08, Lech – Lechia 2:0
28.08, Lech – Pogoń 1:1
17.09, Lech – Wisła 5:0
02.10, Lech – Śląsk 4:0
22.10, Lech – Wisła P. 4:1
20.11, Lech – Piast 1:0
28.11. Lech – Warta 2:0
19.12, Lech – Górnik 2:1

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





2 komentarze

  1. Mateusz92 pisze:

    Odbudowa twierdzy Bułgarska bardzo cieszy. Regularne zwycięstwa na własnym sezonie to podstawa, by liczyć się w walce o trofea, czy w ogóle być w czołówce ligowej. Widzimy to na przykładzie Lecha, a także, no jakże inaczej, Wisły Płock:)To zespół, który u siebie jeszcze nie przegrał. I to wystarcza do 6 miejsca! A pamiętajmy, że Wisła poza swoim stadionem właściwie nie istnieje. W delegacji wygrali jak dotąd tylko w Grodzisku Wielkopolskim. I to wystarcza do tego, by zajmować 6 miejsce.
    Mecze u siebie są niezwykle ważne, to klucz do sukcesu. Musimy o tym wciąż pamiętać, a zwłaszcza w przyszłym sezonie, gdy tych meczów będzie dużo więcej niż obecnie.Mimo napiętego terminarza,jaki szykuje się w przyszłym sezonie

  2. Mateusz92 pisze:

    Urwało mi. Mimo napiętego terminarza, jaki szykuje się w przyszłym sezonie, musimy priorytetowo traktować mecze przy Bułgarskiej.