Jedenastka roku Kolejorza

W kończącym się powoli 2021 roku kilku piłkarzy było pewniakami na swoich pozycjach, zatem łatwo było umieścić ich w Lechowej jedenastce mijających miesięcy. Na tle poprzednich lat najsilniejszy na papierze skład Kolejorza w 2021 roku jest naprawdę mocny. Ławka rezerwowych też wygląda przyzwoicie.



Między słupkami umieściliśmy Filipa Bednarka, który w przeciwieństwie do Mickiego van der Harta nie łapie tyle kontuzji. Nie da się ukryć, że ta pozycja w przyszłości wymaga solidnego transferu, który wzmocni zespół dając w bramce jeszcze więcej jakości. Rywalizację na prawej obronie jesienią wygrał Joel Pereira, portugalski obrońca dał się poznać jako przeciętny gracz w defensywie i niezły w ofensywie (4 asysty).

Po drugiej stronie defensywy jesienią przez uraz niewiele grał Pedro Rebocho. Portugalczyk zrobił dobre wrażenie, wygląda na udany transfer, 2022 rok może należeć do niego. Na razie miejsce w jedenastce 2021 roku na lewej obronie zajmuje Barry Douglas, który nawet mimo co najwyżej średniej postawy jesienią wykręcił wynik 2 asyst i 2 goli na 2 frontach.

Barry Douglas
null

W środku obrony bezapelacyjnym liderem był Bartosz Salamon, choć jedynie w drugiej połowie 2021 roku. Nie tylko ze względu na dobre liczby (3 bramki, 2 asysty) na miejsce u boku Salamona zasługuje Antonio Milić. Chorwat był jednym z objawień rundy jesiennej, jego konkurent Lubomir Satka był za to jednym z rozczarowań ostatnich 12 miesięcy, Słowak stracił początek i koniec 2021 roku. Wiosną wystąpił tylko w 6 spotkaniach.

Na pozycji defensywnego pomocnika numerem 1 był Jesper Karlstrom. Kibice uważnie oglądający mecze Lecha Poznań bardzo cenią Szweda, zawodnik ten dobrze łączy grę poszczególnych formacji, w środku pola jest bardzo odpowiedzialny, efektywny w swoich zagraniach, kwestią czas są konkretne liczby tego piłkarza w postaci goli i asyst.

Jesper Karlstrom
null

Na miejsce w jedenastce 2021 roku zasługują zarówno Joao Amaral jak i Dani Ramirez. O Portugalczyku za dużo nie trzeba pisać, Hiszpan to wciąż klasowy zawodnik, piłkarz, który może grać dużo lepiej i dać nam wszystkim wiele radości. Jego znaczenie dla Kolejorza w 2021 roku mocno spadło, mimo rzadszych występów lewonożny pomocnik strzelił 3 gole i zanotował 6 asyst.

Na lewej pomocy miejsce zarezerwowane jest dla Jakuba Kamińskiego, 19-latek jesienią uczynił ogromny progres stając się jednym z liderów Lecha Poznań. Wynik 6 goli i 4 asyst w 2021 roku nie jest najgorszy, „Kamykowi” na pewno przydałby się poważny konkurent w walce o miejsce w wyjściowym składzie. W 2021 roku nikt nie był w stanie wygrać rywalizacji z napastnikiem Mikaelem Ishakiem (15 goli), Szwed latem otrzymał jeszcze kapitańską opaskę, więc jasne stały się jego regularne występy w razie braku kontuzji.

Jakub Kamiński
null

W ustawieniu 1-4-1-4-1 problem był z obsadą prawej pomocy. Niestety w 2021 roku pomiędzy lewym a prawym skrzydłem była spora dysproporcja. Michał Skóraś (3 gole i 1 asysta) w mijających miesiącach nie zrobił wyraźnych postępów, Lech Poznań to dla niego chyba trochę za wysokie progi. Adriel Ba Loua? Po rundzie jesiennej kibice mają do niego wiele uwag, nie da się ukryć, że wszyscy spodziewali się trochę więcej po Iworyjczyku, który do tej pory zaliczył raptem 1 asystę i strzelił 1 bramkę. Oczekiwania kibiców wobec Ba Loua nie byłyby tak duże, gdyby nie kwotą, jaką Lech Poznań musiał zapłacić za jego transfer.

Lechowa ławka rezerwowych 2021 na papierze wygląda naprawdę solidnie. Lubomir Satka, Pedro Rebocho, Pedro Tiba, Radosław Murawski, Adriel Ba Loua czy Artur Sobiech to nazwiska, które mogą robić wrażenie na rywalach. Wśród 9 rezerwowych znalazło się nawet miejsce dla Jana Sykory (wiosną 3 asysty), który jesienią dobrze prezentował się na wypożyczeniu w dobrym klubie ligi czeskiej.

Artur Sobiech
null



Jedenastka 2021 roku Lecha Poznań (system 1-4-1-4-1): Bednarek – Pereira, Salamon, Milić, Douglas – Karlstrom – Skóraś, Amaral, Ramirez, Kamiński – Ishak.

Rezerwowi: Van der Hart, Satka, Rebocho, Kvekveskiri, Murawski, Tiba, Sykora, Ba Loua, Sobiech.

Poza kadrą: Mrozek, Crnomarković, Dejewski, Czerwiński, Rogne, Borowski, Kravets, Puchacz, Palacz, Muhar, Kozubal, Marchwiński, Pacławski, Baturina, Johannsson.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





12 komentarzy

  1. leftt pisze:

    Lewa obrona mocno dyskusyjna, z resztą raczej się zgadzam.

  2. kri$$ pisze:

    Moim ulubieńcem jest Tiba. Nie umieszczono go w tym zestawieniu.
    Ale chyba słusznie. Bo jesień miał słabą.
    Trzymam kciuki żeby wypracował dobrą formę na wiosnę i pokazał jeszcze swoja wartość.

    • aaafyrtel pisze:

      tiba to niestety przedemeryt już jest… więc jest wolny, lubi te swoje kółeczka, zwodziki w obliczu przeciwnika, a tracąc wtedy piłkę nieprzyjemnie fauluje… coś jak połączenie krychowiaka z deyną…

  3. MARCINzKALISZA pisze:

    Moim zdaniem, lewa i prawa strona obrony trochę dyskusyjna. Na lewą dałbym jednak Rebocho bo w tych meczach w których grał wyglądał solidniej w obronie od Douglasa, a i w ataku też coś pokazał (1 gol i 2 asysty). A na prawej chyba widziałbym Satke, bo obrońca ma przede wszystkim dobrze bronić, a Pereira ewidentnie tego nie potrafi, dlatego ja w zimowych przygotowaniach sprawdzilbym go w pomocy na skrzydle. Zestawienie jedenastki jest za cały 2021 rok, więc ja do środka pomocy dałbym chyba Tibę kosztem Ramireza. Ramirez po przechorowaniu Covida nie jest już tym samym Ramirezem co na początku kiedy do nas przychodził, wiadomo że to jakościowy piłkarz i gdy wchodzi z ławki daje jakość, ale on prawię cały 2021 rok miał słaby. Moim zdaniem Tiba dawał więcej drużynie przez cały rok mimo że końcówkę miał słabą.

  4. Jacek_komentuje pisze:

    Dla mnie z kolei najbardziej kontrowersyjne jest obsadzenie Skórasia na prawym skrzydle. Fakt, że Ba Loua wiele nie pokazał, ale miał na przestrzeni roku znacznie mniej okazji od Michała, który kilka przyzwoitych meczy przeplata zazwyczaj totalną padaką w wielu innych.

    Na lewej obronie zdrowy Rebocho chyba posadzi na ławie Barry’ego, ale w 2021 to się jeszcze faktycznie nie wydarzyło.

    Rozumiem, czemu w zestawieniu pojawił się Dani ale prawda jest taka, że równoczesne upychanie na boisku jego i Amarala nie przynosiło specjalnych efektów. Muszą rywalizować o miejsce na kierownicy, obu im mam nadzieję dobrze to zrobi. Tymczasem na środku pomocy obok Jespera widziałbym mimo wszystko Tibę (bardziej z sympatii niż powodów sportowych) lub Kvekve. Gruzin się tak naprawdę najbardziej broni sportowo, choć jak wielokrotnie pisałem nadal nie jestem do niego w pełni przekonany. Liczę, że w nowym roku Tiba lub Murawski odzyskają pełnię formy i wskoczą przed niego w hierarchii.

    • leftt pisze:

      Ano właśnie, Skóraś… Najbardziej sprawiedliwe byłoby tu chyba zastosowanie tricku z jakiejś akcji typu „Jedenastka kolejki” i wstawienie w to miejsce Pereiry a na PO Satki. Ale chyba Redakcja przyjęła inną konwencję, że skład musi być jak najbardziej „meczowy”.

      • Jacek_komentuje pisze:

        Ja bym się chyba najlepiej czuł wstawiając zamiast Skórasia Amarala lub Ramireza (drugi z nich na „10”) a do środka Kvekve.

        Ale to w końcu jedenastka redakcji, nie moja 🙂

  5. 100h2o pisze:

    Za pozwoleniem MODERATORA pozwolę sobie dodać wpis https://kolejorzzdymbca.blogspot.com/2021/12/co-nam-mowia-liczby.html .
    To zebranie w liczbach efektywności graczy ofensywnych (kilku wybranych) i porównanie ich z dobrymi ofensywnymi graczami ligowymi (Imaz i Lopez). Okazało się np że Karstroem ( który jest tam jako gracz napędzający Lecha, choć nie ofensywny) np. generując w Lechu najwięcej podań i ma wskażnik ich celności bardzo wysoki. No dobra, poczytacie ( jeśli Moderator puści) i sobie porównacie co i jak.

  6. Radomianin pisze:

    Ja się w sumie zgadzam z redakcją. Kilka pozycji mamy naprawde dobrze obsadzonych więc ciężko wybrać. Ostatnie lata rok był wybór nie który lepszy LO czy PP tylko …czy wogole jest jakiś zawodnik zasługujący na wyróżnienie takie. Także transfer bramkarza bardzo dobrego by się przydał i skrzydłowego i będzie okej. Bo SO to może przyjść ktoś z potencjałem na przyszły rok albo dalej nawet jak dla mnie. Oczywiście jeśli żaden z SO nie odejdzie

  7. inowroclawianin pisze:

    Czerwiński, Satka, Lub Bega, Tiba, Douglas do odbudowy. Jeżeli to się uda a pozostali zaprezentują forme minimum taka jak jesienią to będziemy mocniejsi. Sobiech, Baturina kompletnie zawiedli i byłbym za wymianą tych zawodników na skuteczniejszych. Nasza ławka jest mocna póki co tylko w teorii. Marchwinski nie robi postępów, Hart był kontuzjowany całą rundę.

  8. Mateusz92 pisze:

    Moja jedenastka pokrywa się z tą, którą podał @ Jacek_komentuje. Dani zamiast Skórasia na prawym skrzydle, Amaral jako „10” i Kvekve w środku.

  9. Kuki pisze:

    Gdyby Skorży udało się odgruzować kilku graczy, czy napędzić innych, to tak naprawdę można mówić o pierwszych wzmocnieniach zespołu.
    Zwłaszcza liczę tutaj na Polaków: Czerwińskiego, Murawskiego i… Sobiecha. Pereira mnie nie przekonuje, Alan w formie to półka wyżej i oby do niej doszedł na wiosnę. Murawski powinien być niedługo kapitanem jak dla mnie, bo ma wszystko żeby nim być. Czas Tiby chyba minął i pora zacząć grać inaczej żeby bardziej wykorzystać walory Radka i jego uderzenie. A Sobiech mimo wieku swoje dołoży, jestem o to spokojny.

    Btw. Ja ciągle wierzę że Ba Loua na wiosnę wciągnie tą ligę nosem. Wydaje mi się że póki co Skorża go nie wykorzystuje w 100%. Z Czerwińskim fajnie chodził na skrzydełku w meczu z Zagłębiem i to jest kolejny powód dla którego potrzebujemy Alana w formie.