Top 10 (13-19.01)

Top 10 jest cyklem dotyczącym bezpośrednio internautów serwisu KKSLECH.com. Co tydzień w środę moderatorzy wyróżniają 10 najlepszych komentarzy oddanych przez kibiców Lecha Poznań w wiadomościach pojawiających się na łamach tej witryny oraz w „Śmietniku Kibica”. Komentujesz sprawy związane z Kolejorzem? Co tydzień jest szansa, że to właśnie Twój wpis dotyczący głównie naszego klubu znajdzie się wśród wyróżnionych komentarzy.



Spośród setek komentarzy oddanych w newsach na KKSLECH.com w ciągu 7 dni wiele wpisów skłania do refleksji, a innych użytkowników m.in. do rozwinięcia dyskusji. Cykl o nazwie „Top 10” ma za zadanie co tydzień w środę lub w czwartek wyróżniać najlepsze wpisy kibiców Lecha Poznań oddane w wiadomościach na KKSLECH.com oraz w „Śmietniku Kibica”.

Autor wpisu: inowrocławianin do newsa: Rosną wydatki na transfery

„Ceny za zawodników na świecie wzrosły w ostatnich latach. Wszystko idzie do przodu, do tego inflacja itd. Tak właśnie powinno być w klubach rozwijających się, że wydają z roku na rok coraz więcej na transfery przychodzące i za sprzedawanych by też zarabiały coraz więcej. Po tych wydatkach widać, że te wydatki się Lechowi opłaciły. Tiba, Amaral, Murawski, Karlstroem, Rudnevs, Satka, Milic wypalili. Rebocho też dobrze wszedł do Lecha. Lu Bega ma duży potencjał i pewnie na wiosnę zacznie robić liczby. To pokazuje, że warto więcej wydawać, dać sobie większą szansę na trafienie dobrego zawodnika. Jeżeli w najbliższych latach mamy zdominować ligę, osiągać coś w Europie to transfery powinny być przemyślane. Jeżeli zawodnik jest wart danej ceny to zbyt długo się nie zastanawiać. Musi to być jednak działanie długofalowe a nie wyskoki raz na 5-6 lat. W tym roku będzie duża okazja na rekordowy przychód, niech zarząd tego nie zmarnuje i postara się by Lech zaczął w końcu znów odjeżdżać reszcie w Polsce.”

Autor wpisu: Piknik do newsa: Zrozumiała ostrożność

„Z całym szacunkiem inowroclawianin, ale w niektóre rzeczy nie mieszałbym Pana Boga. Lech nie zdobywał trofeów ponieważ, klub pod względem sportowym w ostatnich latach był źle zarządzany. Bo mieliśmy takich a nie innych piłkarzy, część z nich nie powinno się nigdy znaleźć w naszej drużynie, inni zawodnicy nie wytrzymywali presji, no i czasami po prostu brakowało szczęścia. Czy kapelan mógłby być w Lechu, moim zdaniem tak. Można by zorganizować spotkania z zawodnikami, którzy wyrażali by na to chęć i mieli taką potrzebę. A reszta graczy, którzy są innej wiary lub nie mają potrzeby rozmowy z kapelanem czy po prostu są ateistami nie uczestniczyli by w takim spotkaniu z kapelanem drużyny. Bombardier napisał też ważną rzecz w dzisiejszych czasach zatrudnienie psychologa sportu to jest jakiś standard tak aby zawodnicy radzili sobie z presją, czy innymi problemami a może po to aby tak po ludzku porozmawiać z innym człowiekiem o wszystkim i niczym.”

Autor wpisu: kibol z IV do newsa: Plebiscyt na użytkownika 2021 rozstrzygnięty. Nowy mistrz!

„Cześć Wiara
To już koniec plebiscytu na użytkownika roku 2021. Wasze typy, zdecydowały że to ja go wygrałem. Dziękuję wszystkim za oddane na mnie głosy. Dwa lata temu trzecie miejsce, w zeszłym drugie, w tym pierwsze. Udało się więc skompletować całą medalową kolekcję. Dzięki za uznanie i docenienie. Czuję ogromny zaszczyt, iż mogę obcować na tym forum, z wieloma ludźmi dla których Lech jest częścią życia. Zawsze z zaciekawieniem czytam wpisy swoich ulubionych autorów. Jest ich wielu. Każdy z Nas zapewne ma takowych na tej witrynie. Wielu z nas obrazuje Lecha w różnych aspektach jego bytności. Postrzega jego problemy, potrzeby, radości. I to jest fajne. Dzięki tytanicznej pracy redakcji mamy możność, obcować z Kolejorzem bliżej. Rozkładając go na czynniki pierwsze nawet w najdrobniejszych szczegółach jego funkcjonowania. Odwiedzanie tej witryny stało się zapewne dla wielu z nas czymś powszednim, a zarazem frapującym. Wchodząc na stronę, wiemy że znajdziemy na niej znów coś nowego i ciekawego. Znów dowiemy się co aktualnie dzieje się w Kolejorzu, powspominamy stare czasy, przypomnimy historię. Wchodzimy jak do siebie do domu. Domu który nazywa się KKS Lech Poznań. Domu który tworzymy ,dbamy o niego i jesteśmy jego częscią .Panowie z redakcji. Wielkie dzięki za kkslech.com

Troszkę o współtworzacym finał.
Siódmy majster. Forumowicz znany każdemu odwiedzającemu tę witrynę. Nie będę szerzej rozpisywał się nad jego malunkiem słownym. Wszyscy znają to doskonale. Co prawda poprzedni mistrz, udzielał się na forum w zeszłym roku w mniejszym wymiarze, ale wygrana z trzykrotnym tryumfatorem zawsze jest cenne. Wszak nikt inny, nie wygrał
tego plebiscytu więcej niż Siódmy majster, który już teraz jest legendą i ikoną tego forum.
Teraz ciut o moich faworytach, w tym plebiscycie. Wśród wielu wspaniałych osobowości tworzących to forum moimi faworytami do zwycięstwa byli Jacek_komentuje i leftt. Chciałem aby obaj znaleźli się w finale lub chociaż jeden z nich. Ponieważ obaj zasłużyli w tym roku na wygraną. Ich pióro tworzące ciekawe i fachowe komentarze w szczególności przykuwało moją uwagę. Obaj bardzo konkretni, obaj wyraziści w przekazie, obaj nietuzinkowi w szafowaniu myślą przekazywaną słowem pisanym. Obaj często kończący swe wypowiedzi trafną puentą. Obaj zagorzali kibole Lech. Oddani mu bez reszty. Kibole z szalami przepełnionymi Lechową tożsamością.

Pragnę też podziękować sześciu kibolom, z którymi propagowalismy pewną akcję. Podziękować redakcji, która wspierała nas na każdym kroku. Dzięki Wiara. Czasem coś…znaczy bardzo dużo. Pisząc ten tekst, nie mogę nie wybiec myślą w najbliższą przyszłość.
Dokładnie za dwa miesiące KKS Lech Poznań obchodzić będzie swoje stulecie. To wyjątkowa data dla nas wszystkich. Wyjątkowa z wielu względów. Pamięć, historia, tożsamość, duma, chwała …zaniesiemy to wszystko w ten wyjątkowy dzień na Bułgarską. W czas pięknego jubileuszu naszego klubu. Zapewne w tym wyjątkowym dniu wielu z nas, zatrzyma się myślą w swej przygodzie z Lechem. Pojawi się refleksja. Powrócą kibicowskie wspomnienia. W kadrze czasu ktoś pewnie zobaczy Dymbiec :)i „petardę” Jakóbczoka 🙂 trafiającągo do siatki. Stadion na Wildzie z wuchtą wiary, Okonia dryblujacęgo kolejnego rywala i strzelającego gola, Łazarka dokonującego trafnej zmiany. Stare jupitery pokonujące blask Marsylii, Watachę kumpli z szalami robionymi na drutach, Kocioł szydzący z zomoli z pałami walącymi w tarcze 🙂 Murasia rzucającego na kolana Austrię, Burica z racą na bramce 🙂 Tych obrazów będą miliony, bo każdy ma je inne ,swoje, niepowtarzalne.

Kolejnym bardzo ważnym miesiącem w tym roku, będzie miesiąc maj. Chyba każdy z nas, czeka już na koniec sezonu. Każdy też chce, aby tabelę po zakończonym sezonie otwierał Kolejorz. Ja w to wierzę, jestem tego pewny. Będziemy Mistrzem. Wygra Lech. WYGRAMY WSZYSCY. Nie można zapomnieć też o Pucharze Polski w którym to, Lech ma również duże szanse na tryumf. Dublet na stulecie, to byłoby coś wspaniałego. Priorytetem jak dla mnie, jest jednak Mistrzostwo Polski. Szykuje nam się wyjątkowy rok. Rok który na zawsze zapisze się w historii Kolejorza. Jeszcze chwila, moment i…Utoniemy w świetle rac, znów zapożyczyłem ten redakcyjny tytuł jednego z artykułów. Tytuł który bardzo mi się spodobał 🙂 Na koniec, coś dla nas i o nas. Coś o KKS Lech Poznań…. Wygramy wszyscy stając w jednym szeregu Lechowej drużyny. Jeszcze chwila …na którą warto czekać 🙂 Jeszcze raz wielki dzięki i połamania piór ku chwale KKS LECH POZNAŃ i kkslech.com 🙂

#MajsterNaStulecie”

Autor wpisu: Sosabowski do newsa: Sparing: Lech – Banik 4:2

„Podsumowanie pierwszej połowy: Poziom przeciwnika jest niski, troche jakbyśmy grali z drużyną z dolnej części tabeli ekstraklasy. Głownie się bronią i liczą na kontrataki, stałe fragmenty gry. Zagrozili nam mocniej jedynie z rzutu rożnego. Nasz obrona delikatnie elektryczna, dobrze że na straży Radek Murawski czyścił błędy Satki. Z miłych zaskoczeń Pedro Tiba ze świetnymi podaniami otwierającymi. Mimo bramki z dystansu oceniłbym grę Ramireza na przeciętną. Zwalnia tempo akcji w kontratakach i holuję piłkę by bezsensownie podać prosto w przeciwnika. Wielki plus przy młodym Antczaku tak właśnie wyobrażam sobie występ młodego kiedy dostaje szanse. Aktywność, szuka gry na skrzydle a jak nie ma piłek to schodzi do środka, podwaja pozycję napastnika. O ile Ba Lua rozpoczął sennie to po pierwszym kwadransie chyba odpalił wyższy bieg bo miał świetne 15-20 min w meczu co zaowocowało w końcu skutecznością pod bramką i z zimną głową założył siatkę przeciwnikowi na pełnej szybkości. Douglas, Milić, Pacławski bez specjalnych błędów bez też plusów.

Druga połowa podsumowanie: Wyszliśmy na drugą połowę z zupełnie inna jedenastą. Młodzież w obronie od razu dała o sobie znać, kikso-babolem przy wybiciu z pola karnego Szkrzypczaka pada bramka dla Banika, zaraz potem rzut karny czy powinien zostać podyktowany tego chyba nie wie nikt nawet sędzia, który poprowadził drugą połowę bez okularów i nietrafiał z wieloma decyzjami. Na szczęście to tylko mecz sparingowy. Po naszej stronie ładnie pokazał się Czerwiński widać ciąg na bramkę miał świetne dośrodkowanie i sytuację bramkową gdzie nie dołożył nogi praktycznie a pustą bramkę. Kamiński przeciętnie mogł zrobić więcej ale też powinien zakończyć mecz z bramką jednak sędzia był widocznie zbyt daleko. Fajnie, że z bramką Marchwiński, dobry zwód ale to na tyle w tym meczów z plusów po jego stronie. Solidnie w środku pola Jasper z KveKve, jeden wywalczył rzut karny, drugi pewnie wyegzekwował tu nie ma się czego przyczepić. Kończymy szaloną drugą połowę. Na duży minus babol Skórasia, zmieniono mu pozycję oczywiście bo grał podwieszony pod napastnikiem ale nie ma prawa tak przyjmować z dwoma przeciwnikami na plecach, po jego złym przyjęcio-podaniu przeciwnik zdobywa gola. Druga połowa to był jeden wielki chaos wynikał chyba ze zbyt dużego połączenia młodzieży z paroma piłkarzami podstawowej jedenastki, widać było założenia trenera jednak Lech nie był w stanie ich egzekwować.”

Autor wpisu: deel do newsa: Wnioski po drugim zimowym sparingu

„To nie jest kwestia kogo bym personalnie widział w środku czy w tyłach. Wynika to z różnych ustawień w fazie ataku i obrony. Jak widzimy po sparingach, w fazie ataku przechodzimy na trójkę z tyłu „wypychając” Douglasa na wahadło (opcji z Pereirą czy Czerwińskim jeszcze nie było). Tym samym na wahadłowego zmieniamy – BaLouę lub kogoś kto gra na tej pozycji w danej rotacji. Pół biedy gdy trafi na Kamińskiego (grał już przecież na prawej obronie). W pozostałych przypadkach taka gra wymusza asekurację jednego ze środkowych pomocników co odbiera nam piłkarza do rozerwania środka obrony. Ja osobiście grałbym w fazie ataku dwójką napastników np. Ishak-BaLoua, a po stracie Ishak cofał by się na 10 (na zgranie długiej piłki, rozprowadzenie akcji) a szybszy BaLoua czekał na prostopadłe piłki po przechwycie. W tym ustawieniu nie traciłbym też walorów Kamińskiego i Velde. A środek pola? Zarówno Kalstroem jak też Tiba, Ramirez, Murawski czy Kwekweskiri są na tyle rozgarnięci, że zapewnią dostarczanie piłek do napadu czy skrzydeł, i są w stanie zabezpieczyć tyły. Z typowego napastnika (na tę chwilę wyłącznie Ishak) bym nie zrezygnował bo to odbiera nam pewien wachlarz możliwości w ataku a im on jest większy, tym przeciwników bardziej boli głowa. Uważam, że wobec rezygnacji z Baturiny i choroby Sobiecha Lech potrzebuje nowego napastnika. Jest jednak pewien problem. Teraz, ściągniemy jakąś zapchajdziurę bo musimy. A my potrzebujemy kogoś, kto umie grać na pozycji 9 i 10 jednocześnie. No ale nowego bramkarza też potrzebujemy a nic nie zapowiada jego nadejścia. Zobaczymy co z zawodników wykrzesze Skorża. Myślę, że doskonale wie gdzie w składzie są braki i jak je uzupełnić. Reszta to oczywiście kwestia osób decyzyjnych w klubie. Sam uważam, że lepiej było by kombinować z tym materiałem jaki mamy, niż ściągać jakiś wynalazek na siłę.”

Autor wpisu: Przemo33 do newsa: Pyry z gzikiem: Wszystko jest dobrze

„Ostatnio zrobiło się trochę nieprzyjemnie pod artykułem dotyczącym finalistów plebiscytu, trochę niepotrzebnie moim skromnym zdaniem. Coroczny plebiscyt to tylko zabawa. Rozumiem, że ktoś może być zły, smutny, rozczarowany, że zbyt szybko odpadł, bo miał nadzieję na lepszy wynik, ale to są mistrzostwa świata. Porównałbym to trochę do zawodów sportowych wewnątrz szkoły (jedna klasa kontra druga klasa), gdzie jest oczywiście rywalizacja, ale to też jest przede wszystkim zabawa, pewna forma spędzenia wolnego czasu w fajny, miły i w tym wypadku również aktywny sposób. Podobnie jest z plebiscytem. Problem pojawia się wtedy, gdy ktoś bierze wszystko zbyt poważnie lub nie potrafi pogodzić się z porażką. Mam jednak nadzieję, że następny razem nie będzie tylu negatywnych emocji i komentarzy 🙂 Co do formuły, zasad plebiscytu to według mnie są w porządku, bo mamy jasne, proste zasady, które sprawdzają się od lat.
Jeśli chodzi o Kamińskiego i Velde, to czas pokaże, czy Kuba sprawdzi się w Wolfsburgu czy nie oraz czy Velde będzie w stanie go zastąpić i czy sprawdzi się u nas w Lechu. Życzę obydwu powodzenia i zdrowia.
Chciałbym podziękować za pewien fragment dotyczący Hiszpanii i zimowych przygotowań. Zastanawiałem się kiedyś, dlaczego już tam nie lata nasz zespół, teraz wiadomo dlaczego. Może jednak w klubie ktoś rozważy zimowy okres przygotowawczy w Hiszpanii w następnym roku. Pozostając w tym temacie, to jednak Cypr również wchodzi w grę. A Włochy, Portugalia? Nie wiem, jakie są tam ceny, pogoda raczej chyba porównywalna do tej w Hiszpanii, bo to również kraje położone nad Morzem Śródziemnym (chociaż Turcja również, a pogoda w zimie jest nieprzewidywalna i jak można się dowiedzieć z artykułu powyżej lubi również płatać figle). Teraz akurat przyszły mi takie właśnie głupie pomysły do głowy. Może jednak nie tylko Turcja będzie od następnej zimy brana pod uwagę, ale również i inne kraje?
Skoro pojawił się temat zimowego okresu przygotowawczego, który już trwa, to mam nadzieję, że Skorża i piłkarze dobrze przepracują ten czas, odpowiednio się przygotują, by dać z siebie wszystko na wiosnę. I oby obyło się bez kontuzji. A tak już na koniec, to niech też coś przywiozą z tej Turcji, bo coś nie przypominam sobie, by piłkarze Lecha z takich zimowych obozów coś przywozili 🙂 Może przywiozą jakiegoś słonia na szczęście? Przepraszam za głupi żart, trochę mnie poniosło. Dzięki za kolejne Pyry z gzikiem!”

Autor wpisu: Jakov do newsa: Śmietnik Kibica

„Parę dni już minęło od transferu Kamińskiego, ale ostatnio naszła mnie pewna myśl. Jestem ciekaw, czy biorąc pod uwagę w jakim kierunku idzie świat, uda się kiedykolwiek wychować takiego naszego Tottiego. Czyli chłopaka, który powie, że nie obchodzą go wielkie kontrakty i szybszy rozwój, ale woli to poświęcić żeby całe życie grać w Lechu. No i jednocześnie ma na tyle dobre umiejętności, że faktycznie da jakość, bo taki Tomczyk to pewnie chętnie by u nas siedział do końca kariery, no ale wiele by nie pomógł na boisku.

Wszyscy ci, którzy mieli, czy mają potencjał, to niestety, bez względu na deklaracje miłości i całowania herbu, mocno przebierają nóżkami, żeby wyjechać za granicę. Nawet taki stary Gumny, kibol z krwi i kości, bardzo chciał, żeby jego syn jak najszybciej opuścił Lecha. A młody też innego zdania nie miał. Nie zrozumcie mnie źle, ja tych chłopaków jak najbardziej rozumiem. Musimy zaakceptować nasze miejsce w piłkarskim łańcuchu pokarmowym i jedynie możemy liczyć, że za parędziesiąt lat się poprawi. Mimo to, mam takie marzenie, żeby chociaż jeden powiedział, że chce obrać inną drogę. Ale czy jest to w ogóle możliwe? Niestety wątpię.”

Autor wpisu: Sp do newsa: Wnioski po pierwszym zimowym sparingu

„Mnie Antczak bardzo pozytywnie zaskoczył, no ale mogłem się tego spodziewać skoro Maciej Skorża go chwalił. Ale tak jak napisaliście w pierwszej połowie to my mieliśmy prowadzić grę i miał lepszych zawodników. Bardzo mi się podobało to przechodzenie na 3-4-3 gdzie Radek zabezpieczał tyły, a Tiba kierował do przodu co pięknie skwitował podaniem do Ba Luja, który właśnie przy takich kąśliwych kontrach i ustawieniu pokaże te swoje walory. Ramirez holował tą piłkę mówię kurde ten znowu swoje i holuje ją sam jak ma kolegów, ale poszedł na lewą nogę i bardzo ładny gol. Nic nie ujmuje, ale w lidze tyle miejsca i czasu często mieć nie będzie, jednak brawo. Co do drugiej połowy to Skrzypa won. Na szczęście w PP już łatwych rywali mieć nie będziemy więc chłop chuja co zagra. Jednak mam nadzieje, że to był ostatni raz gdzie Pingot grał z nim w parze. Max był zestresowany nie ma co się dziwić (to jego pierwszy obóz?), a jeszcze obok miał taką miernotę. Jeżeli chcemy go zbudować to obok niech wskazówki mu udziela Salamon lub Satka czy Milić. Ktoś kto mu doradzi jak się ustawić by potem nie nadrabiać wślizgiem co ostatnio było tu szeroko komentowane 🙂 Co do Harta pokazał swój znak firmowy, wyszedł jak Neuer wpadło jak zawsze. Szkoda, że z klubu już poszło info, że bramkarzy zostawiamy do lata. Jeden i drugi karakan i jeszcze traktowany jako obcokrajowiec. Jestem ciekaw czy klub chociaż myślał, nad tym by wysłać jakieś pismo do ekstraklasy i pzpn by zmienić ten przepis, że Bedi i Salamon są traktowani jako obcokrajowcy. Pewnie zimą by tego nie zmienili, ale latem już od nowego sezonu i na przyszłość by się przydało. Także pierwszy sparing za nami, najważniejsze, że bez kontuzji.”

Autor wpisu: Mirco do newsa: Antoni Kozubal wypożyczony do Górnika Polkowice

„A mnie osobiście ten ruch się podoba. Wiadomo, że aktualnie trener Skorża grając o upragnionego przez nas Majstra nie będzie ryzykował wpuszczając młodego w środku pola, mając solidnego Jaspera czy Pedro. Stąd uważam, że Kozubal nie miałby zbyt wielu szans na granie w ekstraklapie – a I lidze i to w słabym Górniku Polkowice zdecydowanie dostanie szanse. Mam nadzieję, że ją dobrze wykorzysta. Jeśli tak będzie to latem wróci z wypożyczenia do nas znacznie lepszy i mocniejszy Antek. Nawet jeśli w wieku meczach jego drużyna będzie się broniła, to w meczu znacznie poprawi swoją grę w destrukcji. Powinniśmy też mieć na uwadze, że podobnie jak ekstraklapa (pomijając nasze emocje związane z meczami Lecha) jest na słabym poziomie, poziom I ligi jest jeszcze słabszy, więc nie jeden raz Antek będzie miał szanse do rozgrywania fajnych akcji, czy posyłania porządnych piłek w pole karne – tylko, czy w Górniku będzie ktoś kto je wykorzysta? Nigdy nie ukrywałem, że Kozubal jest dla mnie większym talentem niż Filip Marchwiński, ma papiery na granie, choć brakuje mu warunków fizycznych. Jednak jak będzie mocno pracował to będziemy mieli z niego w Kolejorzu pożytek. Inna sprawa, że nie wiem jak długo – wiadomo, każdy młody w Lechu (może poza Marchwińskim) jak tylko dobrze się zaprezentuje, to moment i kupują go na zachód….”

Autor wpisu: Grossadmiral do newsa: Antoni Kozubal wypożyczony do Górnika Polkowice

„Zły wybór. Do takich słabych klubów nie powinniśmy wypożyczać zawodników, niczego się nie nauczą tylko rąbania w antyfutbol, jeszcze mentalnie w pysk dostanie, jak będzie wiecznie bęcki zbierał w lidze albo co najgorsze – jeszcze na ławce kwitł, bo trener uzna, że trzeba doświadczeniem ligowy byt utrzymać. Kwestia druga wycieczka do Turcji, która była marnotrawstwem czasu i pieniędzy. Tak już na bogato jest przy Bułgarskiej, żeby opłacać przeloty. Po co oni brali młodych jak zaraz będą wypożyczani i będą wracali do kraju. Djuka chyba ma wywalone po całości na Rutka skoro od nas nie bierze zawodników do wypożyczenia a tam klub jest jako tako solidny nie ma napinki nie ma biedy, ale i przepychu przecież to aż się prosi, żeby do Chrobrego naszych zdolnych juniorów wysyłać tym bardziej, że Ivan młodych uczył i pewnie by im więcej dał szkoleniowo.”

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





2 komentarze

  1. inowroclawianin pisze:

    Jestem katolikiem. Rutek wyrzucił kapelana bo jest ateista. Jak ma być dobrze w Lechu, skoro wyrzuca się kapelana, skoro Bóg nam nie będzie błogosławił? Wcześniej jakoś kapelan nikomu nie przeszkadzał i udało się coś zdobyć. Zła polityka to pokłosie decyzji Rutka, które są niewłaściwe. Może czas aby Rutek się nawrócił? Niech bierze przykład z Ishaka. Ja przeciwko psychologowi nic nie mam, niech będzie, ale chciałbym też by Pan Bóg błogosławił Klubowi.