Sparing: Hertha – Lech 2:4 (akt.)
W minioną niedzielę Lech Poznań wrócił ze zgrupowania do Polski, w środę powrócił do zajęć, a przedostatni mikrocykl treningowy w trakcie przygotowań do rundy wiosennej kończy dwoma zamkniętymi sparingami w ciągu dwóch dni. Ten z Niemcami jest już za Kolejorzem.
Lech Poznań udał się do stolicy Niemiec już wczoraj. Dziś o 12:00 w ośrodku treningowym Herthy Berlin rozegrał zamknięty sparing z trzynastym obecnie klubem Bundesligi. Kolejorz wygrał 4:2 po dwóch golach Joao Amarala oraz po jednej bramce Antonio Milicia i Jakuba Kamińskiego. Więcej informacji na temat sparingu nie będzie ujawnionych, choć wiadomo, że prócz strzelców zagrali m.in. Radosław Murawski, Jesper Karlstrom, Pedro Rebocho, Barry Douglas, Michał Skóraś, Dani Ramirez, Filip Bednarek, Mickey van der Hart, Joel Pereira, Adriel Ba Loua, Kristoffer Velde, Mikael Ishak, Jakub Antczak oraz Lubomir Satka.
Hertha Berlin – Lech Poznań 2:4
Bramki: Amaral x2, Milić, Kamiński
Wyjściowy skład Lecha: Van der Hart – Pereira, Satka, Milić, Rebocho – Karlstrom, Murawski – Velde, Amaral, Kamiński – Ishak.
>> Skrót sparingu na niemieckiej stronie -> TUTAJ
Tymczasem w sobotę, 29 stycznia, o godzinie 13:00 na głównej płycie przy Bułgarskiej drużyna Lecha Poznań rozegra szósty i ostatni sparing. W drugim z rzędu meczu towarzyskim zmierzy się z liderem I-ligi, Miedzią Legnica, która tej zimy rozegrała dwie gry kontrolne. Podopieczni Wojciecha Łobodzińskiego przegrali z Górnikiem Polkowice 0:2 oraz pokonali Chrobrego Głogów 3:1. We wtorek Miedź wylatuje na obóz do Turcji. Co ciekawe zespół z Legnicy był ostatnim sparingpartnerem także latem. Wtedy Kolejorz również w zamkniętym meczu towarzyskim rozbił I-ligowca 4:0 a ozdobą gry kontrolnej był piękny gol Daniego Ramireza z rzutu wolnego.
Podopieczni Macieja Skorży rozpoczną rundę wiosenną w niedzielę, 6 lutego, o godzinie 17:30. Wówczas na wyjeździe Lech Poznań zmierzy się w Krakowie z Cracovią, w 20. kolejce nie zagra Pedro Tiba, który musi pauzować za kartki.
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Ciekawe czy w tym sparingu Ishak zagrał? A jeśli tak to ile minut dostał? Ale niestety tego się nie dowiemy.
ale napisali że zagrał…
Liderzy Lecha w formie,Amaral, Kamiński,także Milić.
Ciekawe co z Ishakiem czy Kvekve ale już za tydzień się przekonamy.
Wynik idzie w świat mimo, iż to tylko sparing. Brawo Lech 🙂
Piszą,że Ishak i Balua zagrali
Zagrali pewnie 10 ostatnich minut ale w komunikacie się zgadza, zagrali? „Zagrali”.
Gdzie piszą?
Głos Wielkopolski chociażby
Dzięki
który ośmielił się wpuścić…
Wynik mi się podoba, cieszy postawa ofensywy. Mnie tylko ciekawi kilka rzeczy. W jakim składzie zagraliśmy, kto ile minut dostał i w jakim składzie zagrała Hertha. Chociaż tyle bym chciał wiedzieć. Bo wynik niestety nie mówi nic ani o Ishaku ano o Sobiechu ani o Lu Bedze.
Dokładnie. Równie dobrze Herta mogła grać juniorami . Sam wynik zupełnie nic nie mówi.
Wynik cieszy chociaż nic o meczu nie wiemy. Myślę jednak, że Hertha jakimiś głębokimi rezerwami nie zagrała. My też pewnie mocno zamieszaliśmy Bo jutro sparing z Miedzią
Skład Herty w dzisiejszym meczu :
Hertha BSC (1. połowa): Lotka – Pekarík, Stark, Kempf, Plattenhardt – Richter, Darida, Ascacíbar, Ekkelenkamp – Belfodil, Jovetić
Hertha BSC (II połowa): Lotka – Klünter, Gechter, Boyata (Gayret 76), Bjørkan – Tousart, Dárdai – Richter, Prince, Serdar – Jovetić (Kade 61)
Bramki: 0-1 Amaral (6′), 0-2 Kamiński (11′), 1-2 Darida (32′), 1-3 Amaral (karny, 66′), 1-4 Milić (73′), 2 :4 Gechter (80.)
Czyli Amaral gral przynajmniej okolo 70 minut.
No i tyle z tego sparingu wiemy
A Kamiński przynajmniej paręnaście minut
Czy jest ktoś w stanie napisać jak mocne składy wystawił przeciwnik? W stosunku do tego co grają w lidze? Na stronie Hertha jest szerszy (może są dużo napisane;)) opis, może ktoś streści 🙂
Miało być „za dużo”
Ponoć 13 zawodników z meczu przeciwko Bayernowi
Niezły skład Herthy, ale w ich przypadku porażka z Lechem nie specjalnie mnie dziwi bo stołeczni to jest drużyna, która zajmuje 13 lokatę w 1. Bundeslidze. Natomiast samo zwycięstwo z takim rywalem, z lepszej bądź co bądź ligi, które da pewnie jakoś tam większą pewność siebie przed startem ligi oraz inauguracje rundy wiosennej z Cracovią.
yossarian
W ostatnim przegranym meczu z bajernem Hertha zagrała w następującym składzie (grali w systemie 5-3-2) i dostali 1:4 co nie jest żadnym praktycznie zaskoczenie (generalnie stołeczni wystawili całkiem niezły skład z Lechem nawet w porównaniu do ostatniego ligowego pojedynku):
Schwolow – Mittelstädt, Gechter, Dardai, Boyata (c), Pekarik – Darida, Tousert, Serda – Belfodil, Moulida.
Z ławki weszli: Ascobar, Plattenhart, Björkan, Jovetić, Ekeelenkamp.
To tylko sparing. Liczenie zacznie się w Krakowie. I radze nie podniecac się fake newsami gosci ktorzy chcą zabłysnąć.
Jakiś przykład fejkow?
coś nasza eka lubi ostatnio ładować 4 kasty… ciekawe, czy z ta miedzią będzie tak samo…
nie rozumiem, dlaczego nie grał marchwiński…
Bo prawdopodobnie grał Ishak. Widziałem nawet zdjęcie. Lech grał na czarno. Ishak miał opaskę kapitana.
Wynik fajny, zwłaszcza z rywalem z Bundesligi (nawet, jak to sparing). Oby to tylko nie rozleniwiło chłopaków…
Super wynik! 4 z 5 sparingów z 4 strzelonych bramek i to bez Ishaka! Ładnie. Hertha grała podstawowym składem. Z tych nikłych informacji można wywnioskować, że Amaral grał w ataku i to przynajmniej 70 minut. Tak więc Ishak grał, ale niewiele, nie sądzę, żeby był gotowy na Cracovię. Bardzo wolno go wprowadzają. Pewnie wejdzie z ławki. Cieszy jednak, że Amaral drugi mecz grając w ataku, strzela 2 bramki. Wydaje się, że nie grał Kvekve. Nie było go też na zdjęciach z ostatnich treningów. To problem, bo przecież Tiba z Cracovią nie zagra.
W sumie to jeszcze jutro Ishak może pograć dłużej. Może taki był plan na niego. Dzisiaj 20 minut. Jutro 60/70. Choć i tak wszystko wskazuje, że Amaral na 9 z Cracovią.
Wynik fajny, ale kilka dni temu Widzew zremisował z mocniejszym od Herthy Unionem, więc tam raczej bardzo luźno podchodzą do takich sparingów.
Dokładnie. Poza tym sparing to doskonały czas na przećwiczenie kilku elementów, schematów, aby w lidze to się sprawdziło.
Na stronie Herthy jest 4 minutowy skrót. Na którym doskonale widać kto grał i są wszystkie bramki, włącznie z nietypowym rozegraniem wolnego po którym gola strzelił Milić! Ishak zagrał jakieś 50/60minut. I teraz można zapytać po ch*j było zamykać ten sparing, skoro o wszystkim się dowiedzieliśmy, a przede wszystkim rywale. Można było grać w otwarte karty, a my mielibyśmy przyjemność oglądania.
Po tym farfoclu VDH na 1:2 to chyba jednak Bednarek będzie pierwszym bramkarzem 🙂
Nie sądziłem, że kiedyś to powiem, ale tak, Bednarek nr.1. Hart w sparingach nie zapunktował, nie wygrał rywalizacji.
też to chciałem napisać, VdH nie byłby sobą, gdyby nie wpuścił klopsa.
VDH rzeczywiście babola puścił, przynajmniej tak to na skrócie wyglądało. Bednarek w tym skrócie kilka razy się wykazał, nawet przy straconej bramce obronił pierwszy strzał. Jeśli któryś ma zostać, to raczej Bednarek.
Faktycznie jest skrót… co prawda po 4 minutowym materiale filmowym rywale nie mają specjalnie co analizować, ale to dowód, że w dzisiejszym medialnym świecie ciężko cokolwiek ukryć.
Dokładnie dlatego takie „zamknięte” mecze dla mediów i tak nie mają większego sensu.
jakoś realizacji skrótu z Hertatv a jakość skótu official Lecha to skrajnie inne epoki…
jakoś mnie to nie dziwi.
jakoś = jakość 🙂
Kamyk ładnie tą akcję bramkową zrobił. Wypromował swą osobę w Niemczech, bo pewnie będą oglądać ten skrót nie tylko w Berlinie.
A co z Salamonem?
Trochę szkoda że Marchewa nie strzelił. Miał taką dobra passę…
Z tymi ręcznikami na majstra strach się bać…
Dokładnie, bramkarza to my nie mamy niestety. Jeden drugiego jest wart. Oby nie okazało się to zgubne w tym sezonie. Czy kiedyś doczekamy się bardzo dobrego „łapiskóra”? 🙂
Tęsknię za Kazimierzem Sidorczukiem 😉
Pomimo, że to tylko sparing to gratulacje dla drużyny i trenera za wygraną.