Lech Poznań przed wiosną – wszystko albo nic

Wielkimi krokami zbliża się najważniejsza od lat runda wiosenna, która zakończy się 21 lub 22 maja. Przed Kolejorzem od 16 do 18 meczów w tym 15 ligowych, po których tytuł Mistrza Polski musi wrócić do Poznania, by kibice Lecha mogli uznać sezon 2021/2022 za dobre rozgrywki.



Lech Poznań będący głównym kandydatem do Mistrzostwa Polski pierwszy raz od 13 lat realnie celuje w dublet. To w pełni realny i jednocześnie główny cel Kolejorza na wiosnę 2022. Drugi w historii a pierwszy od 1984 roku dublet znajduje się jak najbardziej w zasięgu tej drużyny, celem minimum jest natomiast jedno trofeum. Lech na Puchar Polski czeka od 13 lat, na Mistrzostwo Polski od 7 lat, jednak tylko tytuł pozwoliłby całemu Poznaniowi świętować 21 lub 22 maja do białego rana, przy obecnym miejscu w tabeli jego brak byłby ogromnym rozczarowaniem a wywalczenie tylko Pucharu Polski nie zakryłby przegranej ligi. Rozgrywki 2021/2022 zostałyby uznane za całkowitą porażkę, gdyby wiosną naszemu zespołowi udało się zająć co jedynie miejsce na podium i awansować do eliminacji europejskich pucharów.

null

W rundzie wiosennej kluczową rolę wręcz muszą odegrać tacy gracze jak Bartosz Salamon, Jesper Karlstrom, Jakub Kamiński, Joao Amaral i Mikael Ishak, przed wiosennymi zmaganiami największymi atutami Kolejorza wydają się być m.in. doświadczenie obecnej kadry, sztab szkoleniowy z Maciejem Skorżą na czele, mocna ofensywa czy twierdza Bułgarska, której od 1 maja nikt nie zdobył. Jesienią Lech już zrobił dużo, od początku sierpnia jest liderem i ma jeszcze kilka punktów przewagi nad Pogonią oraz Rakowem, które są najgroźniejszymi rywalami niebiesko-białych w walce o tytuł Mistrza Polski. W Pucharze Polski za najgroźniejszych przeciwników można uznać wspomniany Raków + Legię dla której te rozgrywki są jedyną drogą do awansu do europejskich pucharów.

null

W przypadku zdobycia ewentualnego dubletu po 38 latach przerwy kluczowe mogą okazać się już pierwsze wiosenne mecze. Arcyciekawie zapowiadają się trzy kolejne wyjazdy Lecha Poznań do Gdańska, Szczecina i na Puchar Polski do Gliwic lub Zabrza. Po tym maratonie Kolejorz podejmie u siebie mocnego Rakowa Częstochowa. Przy obecnej sytuacji w tabeli remis np. w Szczecinie czy w Gdańsku nie byłby zły, w razie wygranej nad Pogonią ekipa Lecha Poznań uczyniłaby za to ogromny krok w kierunku tytułu. Na pewno trzeba będzie zwyciężyć na Górnym Śląsku w 1/4 finału Pucharu Polski, w tych rozgrywkach nie ma rewanżów, jedna wpadka może zatem nas drogo kosztować i z miejsca zakończyć marzenia o dublecie. Przełom lutego oraz marca będzie niezwykle istotny, jednak najważniejszymi datami i tak będzie przede wszystkim 2 oraz 21/22 maja. To w tych dniach niebiesko-biali będą mieli szansę coś wygrać, to te dwie daty w 2022 roku mogą zapisać się w historii klubu.

null

W tej chwili kadra Lecha Poznań składa się z aż 28 piłkarzy w tym z 3 bramkarzy, 9 obrońców, 12 pomocników i 4 napastników, lecz wciąż nie jest ona kompletna. Dużym mankamentem jest obsada pozycji bramkarza, nie mamy na tej pozycji klasowego zawodnika, piłkarze Filip Bednarek i Mickey van der Hart są do siebie zbyt bardzo podobni. Jeszcze większym mankamentem jest środek obrony, aktualnie do gry na tej pozycji nadają się tylko Lubomir Satka, Bartosz Salamon oraz Antonio Milić. Już przy absencji jednego z nich nie mamy żadnej alternatywy w środku defensywy, w przypadku wypadnięcia dwóch stoperów Lech Poznań z miejsca będzie mocno osłabiony co może mieć bardzo bolesne konsekwencje. W każdej chwili możemy coś przegrać, np. odpaść z Pucharu Polski przez brak głębi składu na pozycji środkowego obrońcy.

null

Przez startem wiosny 2022 siłę defensywy Lecha Poznań można ocenić na czwórkę, ale tylko w momencie, kiedy wszyscy są zdrowi. Siłę linii pomocy da się śmiało ocenić na mocną czwórkę, atak nawet na piątkę. Napad, który tworzą Mikael Ishak, Artur Sobiech oraz Dawid Kownacki robi na papierze duże wrażenie, każdy z tych napastników grałby niemal we wszystkich innych klubach PKO Ekstraklasy, podczas gdy u nas regularnie będzie występował tylko jeden z nich. Siłę całej kadry Lecha Poznań na tle ligi obiektywnie da się ocenić na piątkę, jest ona naprawdę mocna, najlepsza od wielu lat, na paru pozycjach mamy najlepszych graczy w polskiej lidze, w dodatku na kilku z nich panuje odpowiednia rywalizacja, która nie pozwala żadnemu zawodnikowi spocząć na laurach.

null



Główny cel na wiosnę: Dublet
Realny cel na wiosnę: Dublet
Cel minimum: Jedno trofeum
Rozczarowanie wiosny: Jedynie sam awans do pucharów
Kandydaci na liderów na boisku: Salamon, Karlstrom, Kamiński, Amaral, Ishak
Kandydaci na najlepszych zmienników: Ramirez, Douglas, Velde, Tiba, Kownacki
Kandydaci do zanotowania dalszego progresu: Milić, Rebocho, Karlstrom
Kandydaci do zanotowania dalszego regresu: Czerwiński, Sobiech, Marchwiński
Kandydat na lidera obrony: Salamon
Kandydat na lidera drugiej linii: Amaral
Kandydat na kandydat na lidera ataku: Ishak
Siła formacji obrony (1-6): 4
Siła formacji pomocy: 4
Siła formacji ataku: 5
Siła Lecha (na tle innych ligowców): 5
Największe atuty: Doświadczenie kadry, sztab szkoleniowy, mocna ofensywa, liderowanie po rundzie jesiennej, szeroka kadra na tle ligi
Największe mankamenty: Obsada bramki, brak rywalizacji na środku obrony
Cichy atut: Przewaga kilku punktów w tabeli, kibice, mecze przy Bułgarskiej
Wiosenne zagrożenie: Mecze wyjazdowe, nieskuteczność, kontuzje wśród stoperów
Najpoważniejsi rywale w walce o Mistrzostwo Polski: Raków, Pogoń
Najpoważniejsi rywale w walce o Puchar Polski: Legia, Raków
Najtrudniejszy okres wiosny: Przełom lutego i marca (Gdańsk, Szczecin, Gliwice/Zabrze, Raków)
Najłatwiejszy okres wiosny: Druga połowa kwietnia (Płock, Stal, Górnik Łęczna)
Najważniejsze daty wiosny: 19 marca, 2 maja, 21-22 maja
Dlaczego Lech w końcu coś zdobędzie: Ma najlepszych piłkarzy w lidze na większości pozycji, szeroką, wyrównaną kadrę i prawdziwego trenera z sukcesami wiedzącego, jak zdobywać trofea

Kadra klubu KKS Lech Poznań – runda wiosenna 2021/2022 (28 zawodników):

Bramkarze (3)

1. Mickey van der Hart – 30.06.2022
33. Bartosz Mrozek – 30.06.2023
35. Filip Bednarek – 30.06.2025

Obrońcy (9)

2. Joel Pereira – 30.06.2025
3. Barry Douglas – 30.06.2023
5. Pedro Rebocho – 30.06.2023
16. Antonio Milić – 30.06.2023
18. Bartosz Salamon – 30.06.2024
20. Maksymilian Pingot – 31.12.2024
27. Mateusz Skrzypczak – 30.06.2022
37. Lubomir Satka – 30.06.2023
44. Alan Czerwiński – 30.06.2023

Pomocnicy (12)

6. Jesper Karlstrom – 30.06.2024
7. Jakub Kamiński – 30.06.2024
10. Dani Ramirez – 30.06.2023
11. Filip Marchwiński – 30.06.2023
21. Michał Skóraś – 30.06.2023
22. Radosław Murawski – 30.06.2024
23. Kristoffer Velde – 31.12.2025
24. Joao Amaral – 30.06.2024
25. Pedro Tiba – 30.06.2022
30. Nika Kvekveskiri – 30.06.2023
50. Adriel Ba Loua – 30.06.2025
74. Jakub Antczak – 31.12.2024

Napastnicy (4)

9. Mikael Ishak – 30.06.2023
19. Norbert Pacławski – 30.06.2022
90. Artur Sobiech – 30.06.2023
97. Dawid Kownacki – 30.06.2022 (wypożyczenie)

Terminarz rundy wiosennej 2021/2022:

* – głównym terminem meczu ligowego bez dokładnej daty jest sobota

06.02, Cracovia Kraków – Lech Poznań (17:30)
12.02, Lech Poznań – Termalica Nieciecza (20:00)
20.02, Lechia Gdańsk – Lech Poznań (17:30)
26.02, Pogoń Szczecin – Lech Poznań
01-02.03, Piast Gliwice/Górnik Zabrze – Lech Poznań (1/4 PP)
05.03, Lech Poznań – Raków Częstochowa
12.03, Wisła Kraków – Lech Poznań
19.03, Lech Poznań – Jagiellonia Białystok
02.04, Śląsk Wrocław – Lech Poznań
06.04, 1/2 Pucharu Polski
09.04, Lech Poznań – Legia Warszawa
16.04, Wisła Płock – Lech Poznań
23.04, Lech Poznań – Stal Mielec
30.04, Lech Poznań – Górnik Łęczna
02.05, Finał Pucharu Polski
07.05, Piast Gliwice – Lech Poznań
14.05, Warta Poznań – Lech Poznań
21.05, Lech Poznań – Zagłębie Lubin

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





17 komentarzy

  1. kri$$ pisze:

    #MajsterNaStulecie a do tego wygrać finał PP

  2. yossarian pisze:

    Nie zgodzę się, że większym mankamentem od pozycji bramkarza jest środek obrony. Generalnie mamy tam 3 bardzo dobrych piłkarzy plus jeden młodzian. Powinno to wystarczyć, nie jesteśmy w stanie zabezpieczyć się na każdą ewentualność, każdą kontuzję czy absencję.
    Ktoś porównywał jak wygląda to w innym zespołach, wszystkie mają wielu wartościowych zmienników na każdą pozycję (może Redakcja zrobiłaby artykuł na ten temat? Chociaż pewnie zbyt czasochłonne by to było). Dla mnie ważniejszą kwestią byłby zakup bramkarza z prawdziwego zdarzenia. Teraz na tej pozycji niestety jest słabo, najgorzej obsadzona pozycja w Lechu.

    • Mirco pisze:

      Kolega chyba zbyt szybko odczytał – a Redakcja napisała konkretnie” Największe mankamenty: Obsada bramki, brak rywalizacji na środku obrony” tak więc nikt nie sugerował, że większym naszym problemem niż obsada bramki jest obrona. Podobnie jak Ty uważam, że w bramce niestety nie mamy kozaka – nawet na naszą buraczaną ligę… jednak życzę komukolwiek, kogo trener u nas wystawi, aby do końca rundy była to dla niego runda życia!
      Na marginesie szkoda, że mecz z legią (ligowy) jest na początku kwietnia, a nie na koniec tego miesiąca do tego czasu mogłoby wiele się wyjaśnić w sprawie MP, a tak fajnie byłoby z nimi wygrać na Bułgarskiej i dodatkowo świętować zdobycie Majstra 😉
      W każdym razie kluczem do dubletu, który jest naszym celem – jest ostre wystartowanie w lidze i pełna koncentracja w każdym spotkaniu do końca sezonu. Zero kalkulacji, że w Gdańsku czy Szczecinie wystarczy nam remis – nie! Wszędzie trzeba jechać jak po swoje, po trzy punkty – a na Górny Śląsk po awans do kolejnej rundy!

  3. Ostu pisze:

    Ja na temat składu pisałem wielokrotnie więc się nie będę powtarzał, ale…
    … jeśli chodzi o pozycję Bramkarza to muszę jeszcze raz napisać – jeśli chcemy wszystko – jeśli nie chcesz naszej zguby to Bramkarza kup nam luby…
    Ale ja mam inną propozycję. – zwłaszcza w stosunku do @Redakcji – abyśmy skończyli z tą metaforyką Funeralną…
    Ferguson – gdy nie był jeszcze Ser Aleksem – po zakupie „tego niepokornego Francuza” powiedział – teraz mamy scenografię, artystów i gwiazdy oraz chistorie, dobrze ją odpowiedzmy…
    No więc ja proponował bym byśmy weszli w taką właśnie metaforykę teatralno – filmową w tytułach pomeczowych…
    Bo my też mamy teraz scenografię, graczy, gwiazdy i chistorie do opowiedzenia…
    A czy to będzie komedia, tragedia, dramat czy horror że szczęśliwym finałem tego nie wiem…
    … ale wiem jedno – że to od naszych graczy, gwiazd, „reżysera” – oraz całego działu techników sceny – zależy jak wypadnie premiera i kolejne spektakle…

  4. Max Gniezno pisze:

    Przy założeniu że wszyscy uprawnieni zawodnicy są zdrowi, niewykartkowani i gotowi do gry to największą bolączką jest brak klasowego bramkarza.
    Połowa ligi ma lepszych na w/w pozycję.
    Prawa i lewa obrona po dwóch równorzędnych wartościowych piłkarzy . Środek Salamon, Milic w rezerwie Satka + młody. Jak dla mnie w obronie jest dobrze.

  5. Wielkopolanin pisze:

    #MajsterNaStulecie

  6. Jacek_komentuje pisze:

    Fajnie napisane. Z większością się zgadzam. Nieco wyżej niż „4” oceniłbym obecnie pomoc, bo po przyjściu Velde i Kownackiego rywalizacja jest na dobrym poziomie.

    W kategorii „Dalszy progres” liczę na to, że ogarnie się Ba Loua.

    Z kolei nie sądzę, żeby Marchwiński mógł zaliczyć dalszy regres. Złośliwi powiedzą, że już gorzej z nim być nie może. A ja, wbrew opinii większości, ciągle liczę na to, że będą z niego ludzie. Życie pokaże.

    Ekscytująca runda przed nami, pierwszy raz od ładnych paru lat wierzę, że może być pięknie.

  7. Mohito pisze:

    Jedno trofeum ale pod warunkiem, że będzie to MP. Brak pucharu jakoś przy mistrzostwie bym przeżył. A idealnie to dublet i na deser spadek GTS lub LTSK

  8. 100h2o pisze:

    Dziwne pytanie w tytule— odpowiedż oczywista ……. WSZYSTKO !.
    I tak powinno być w każdym klubie sportowym, nie tylko w Lechu. Choćby miały to być wyścigi w workach !

    I jak usłyszę o…. „opresji i problemach w głowach” to po prostu szlag mnie trafi 😉

    • bombardier pisze:

      Masz 300% racji!
      Wg mnie kadra Lecha przerasta inne zespoły w ekstraklasie.
      Sęk w tym – żeby WSZYSTKIM naszym gwiazdom SIĘ CHCIAŁO!
      Bo to jest główna przyczyna niepowodzeń od 2015 r.

      • 100h2o pisze:

        A jednak jesteś marzycielem. Nawet w Premier League nie wszystkim zawodnikom ( w jakimś meczu) się chce. Rola trenera by takie „zgniłki” wywalać , choćby na trybuny. Bo przecież za „minuty meczowe” lecą niekiepskie bejmy. No chyba że taki gagatek woli kasować „podstawę” i siedzieć w ciepełku, bo i takie numery się odpierdala.

      • 100h2o pisze:

        ps: przyszła mi do głowy taka zabawna myśl- jeśli amatorzy potrafią „łupać w nogę” nawet na pastwisku czy na boisku szkolnym i po meczu czasem padają jak betki , a zawodowcom co „mają płacone za bieganie” się nie chce to może rozwiązaniem jest LIGA AMATORSKA? Dojazdy na treningi nie Mercem , a bimbą, na własny koszt ( ja tak dojeżdżałem jak grałem w AZS-ie). Albo zapierdalań na mecz rowerem w deszczu?
        Coś się we łbach poprzewracało kopaczom.

  9. 100h2o pisze:

    ps2: Ciekawe co w „portfolio” 1 drużyny robi Klupś? Gościu który od dawna nie zagrał na Bułgarskiej? A już tam są (fotki) === Velde, Pingot, Antczak.

  10. kibol z IV pisze:

    Cel Minimum – MISTRZOSTWO

    O ile brak pucharu jakoś przeboleję. To braku mistrza nie . Musimy być Mistrzem i będziemy nim.

    #MajsterNaStulecie

  11. inowroclawianin pisze:

    No ja mam nadzieję,że ten środkowy obrońca jeszcze tu w tym okienku trafi. Na bramkarza nie liczę, bo mówili, że w tym oknie nie będzie takiego transferu, natomiast po sezonie trzeba ściągnąć obowiązkowo i musi być lepszy od Harta i Bednarka. Skauting niech ostro działa. Wczoraj ciekawy artykuł czytałem o pewnym lechowym skaucie, panu Jarosie.

  12. Pawel1972 pisze:

    >Cel minimum: Jedno trofeum<

    Nie, cel minimum to majster, jeśli nie będzie majstra, to puchar mogą sobie wetknąć w zadki.