Wypowiedzi trenerów po meczu

Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości Macieja Skorży oraz opiekuna gospodarzy Jana Urbana na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 1/4 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2021/2022, Górnik Zabrze – KKS Lech Poznań rozegranym w środę, 2 marca, o godzinie 18:00.



Maciej Skorża (trener Lecha):„Drużyna dobrze wykonała swoją pracę, dobrze rozpoczęliśmy ten mecz i go kontrolowaliśmy. Nie stwarzaliśmy początkowo dużo okazji, bo Górnik to dobrze zorganizowana drużyna. Po golu na 1:0 grało nam się łatwiej, pierwszą połowę mieliśmy w miarę pod kontrolą, Górnik nie zepchnął nas do obrony, a tego się trochę bałem. Druga bramka wprowadziła jeszcze więcej spokoju, długo utrzymywaliśmy się przy piłce, gratuluję drużynie, która przeszła bardzo trudnego rywala i na jego terenie. Bardzo cieszymy się z gry w półfinale Pucharu Polski i myślimy już o Rakowie.”

„Lubomir Satka i Antonio Milić są kontuzjowani. To zła wiadomość, Antonio przyjechał z nami do Zabrza, robiliśmy wiele, by był gotowy do gry, ale nie chcieliśmy pogłębienia kontuzji. Dzięki temu zagrał Mateusz Skrzypczak, który rozegrał bardzo dobry mecz i bardzo nam pomógł. Przy tego typu urazach, jakie mają Satka i Milić przerwa trwa 2-3 tygodnie. Będziemy walczyć z czasem, mamy świetny sztab medyczny, być może jeden z tych piłkarzy dojdzie do zdrowia na niedzielę. Jeśli nie, to będziemy nadal grali z Mateuszem Skrzypczakiem.”



Jan Urban (trener Górnika):„Skończyła się nasza przygoda z Pucharem Polski, a ta przygoda jest fajna, gdy było się tak blisko celu. Przed meczem wydawało się, że możemy powalczyć z Lechem, ale dziś rywal był po prostu dla nas za mocny. Lech to bardzo doświadczona drużyna, która wie, czego chce. Ten zespół oglądało się z przyjemnością. Staraliśmy się być cały czas w meczu, szkoda, że dość szybko straciliśmy drugą bramkę. Lech po niej kontrolował grę. W końcówce zaryzykowaliśmy, co powodowało kontry rywala. Gratuluję Lechowi awansu.”

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





7 komentarzy

  1. ArekCesar pisze:

    No to murem za Skrzypą, niech czuje nasze wsparcie!

  2. Wielkopolanin pisze:

    Szacunek dla URBANA, że nie owija w bawełnę i rzuci kilka miłych słów prawdy o LECHU .

  3. Bryx03 pisze:

    Skrzypa źle nie zagrał. To jest taki zawodnik już troche otrzaskany na różnych szczeblach, wiadomo, że pewnego poziomu nie przeskoczy, ale to zarządu wina a nie Skorzy na co zresztą wskazuje cytat

    'Będziemy walczyć z czasem, mamy świetny sztab medyczny, być może jeden z tych piłkarzy dojdzie do zdrowia na niedzielę. Jeśli nie, to będziemy nadal grali z Mateuszem Skrzypczakiem.’

    Co wyraźnie można tłumaczyć jako – gram tym co mi zostawiliście. Mam nadzieję, że odpowiednio zmotywuje Skrzypczaka, żeby ten dał z siebie wszystko w meczu z Rakowem, żeby nie było powtórki z Dejewskim, który po prostu nie dojeżdżał czy z zupełnym eksperymentem Orłowskim, którego Djuka wystawiał sabotując ekipe

  4. Toruń pisze:

    Szacunek!!!

  5. Kosi pisze:

    Milo, ze urban docenia Lecha. Dobrze swiadcza o Lechu slowa innych trenerow, maja duza wartosc zdania kiedy ktos sie nim zachwyca.

  6. inowroclawianin pisze:

    Rutek jak zwykle nawalił, ale nadal jest szansa sciagnac kogoś z ligi ukraińskiej. Niech nie zwleka! Skrzypczakiem na Raków? Nie widzę tego. No chyba, że trójka zagramy.
    Pewny awans, to cieszy. Szkoda że Tiba nie pograł, Antczak, a powinni. Kiedy jak nie w takich meczach? Teraz chce w półfinale z tirówka przy Bułgarskiej.