Wypowiedzi trenerów po meczu

Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości Marka Papszuna oraz opiekuna gospodarzy Macieja Skorży na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 24. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2021/2022, KKS Lech Poznań – RKS Raków Częstochowa rozegranym w niedzielę, 6 marca, o godzinie 17:30.



Marek Papszun (trener Rakowa):„To ważne zwycięstwo, które trochę przybliża nas do celu, jakim jest gra w pucharach. Do tego dążymy, na Bułgarskiej nie jest łatwo, w tym sezonie jeszcze nikt tu nie wygrał. My wypracowaliśmy tutaj zwycięstwo, pokazaliśmy dojrzałość, długimi fragmentami graliśmy na naszych warunkach, zneutralizowaliśmy ofensywnych zawodników Lecha, mimo porażki Lecha nadal postrzegam go jako głównego kandydata do Mistrzostwa Polski.”

null



Maciej Skorża (trener Lecha):„Źle weszliśmy w ten mecz. Chcieliśmy grać wysoko, agresywnie, zepchnąć do obrony Rakowa, ale nie udało nam się wykonać naszych założeń. Raków skutecznie neutralizował naszych ofensywnych zawodników, dopiero po 25 minucie wyszliśmy wyżej do przeciwnika. Mecz był zamknięty, Raków w pierwszej połowie też nie stwarzał większego zagrożenia pod bramką.”

„Raków wykorzystał jedną jedyną sytuację, kiedy Bartek Salamon się przewrócił i nie było go w polu karnym. Próbowaliśmy zmienić wynik, ale nie potrafiliśmy grać płynnie tak jak zwykle. Trzeba docenić Raków, który dobrze się bronił, agresywnie grał w drugiej linii. Ta porażka boli, przegraliśmy u siebie pierwszy raz, to nie był nasz dzień.”

„Indywidualnie nie chcę teraz oceniać zawodników, dziś dużo nie poszło po naszej myśli. Chcę przeanalizować na spokojnie ten mecz. Nikt nie jest zadowolony po tym meczu.”

null

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





10 komentarzy

  1. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Dla Rakowa była to wielka wygrana tylko szkoda, że w meczu z nami.
    Papszun w studiu po meczu mówił, że gdy weszli na stadion to powiedział do jednego z piłkarzy: „Co Real Madryt – Levante? I na pewno nie miał tutaj na myśli Rakowa jako Real Madryt.
    Mają szacunek do przeciwnika. Byli dzisiaj lepsi o jedną bramkę.
    Musimy udowodnić w kolejnych spotkaniach, że to my mamy lepszych piłkarzy, lepiej gramy w piłkę przez cały sezon i zasługujemy na to mistrzostwo.Zaczynamy odlicznie, do zakończenia sezonu pozostało 10 spotkań.

  2. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Ten się będzie cieszył kto się będzie cieszył ostatni.
    Nadal możemy zdobyć mistrzostwo i puchar polski.
    Wyklarowała się sytuacja kto walczy o medale.
    Kolor medalu trzeba sobie wywalczyć na boisku.

    • klaus pisze:

      A my rozdajemy punkty na prawo i lewo. Raków, Lechia, Cracovia- bilans wiosny

      • Kibic z Bydgoszczy pisze:

        W meczu np. z Lechią, Cracovią a przede wszystkim w zeszłym roku z Górnikiem Ł. oraz Stalą faktycznie rozdaliśmy.
        Dzisiaj byliśmy po prostu słabsi. Nie wiem do końca czy tylko taktycznie, raczej zabrakło dobrej formy Amarala, Ishaka czyli naszych liderów ofensywnych, czy też przeciętności bramkarza. To już kwestia dyskusji.

  3. gs pisze:

    Norweg dzisiaj słaby. transfery szkłydłowych w tym sezonie to niewypał. Ba Loua na poczatku robił duzo wiatru, a konkretów mało, nawet asysta z termalica była przypadkowa. Wdowiak niby za słaby na Lecha, a dzisiaj Raków miał z niego więcej korzyści niż my z Velde i Ba Loua.

  4. patko78 pisze:

    Ale ten Papszun jest dwulicowy arogant, impertynent! Pytany o wynik meczu oraz grę Lecha z Pogonią to szyderczo deprecjonował wynik jak i grę Lecha..teraz w C+ tak grzecznie, stonowanie się wypowiadał o Lechu o MP tak jakby był zaskoczony, że wygrali na Bułgarskiej, a i jeszcze „To ważne zwycięstwo, które trochę przybliża nas do celu, jakim jest gra w pucharach”. Pucharach? Dobrze wiadomo, że grają o MP bo puchary mają praktycznie zapewnione 3 drużyny tylko jest jedna najważniejsza kwestia, w jakiej kolejności! Jak ja go qrwa nienawidzę!

  5. Pawel68 pisze:

    Pisze od dawna bez bramkarza nic nie wygramy!!To co dzisiaj pokazał Bednarek przy bramce to Beny Hill się chowa!K…skąpstwo kurewskiego zarządu bez bramkarza i zastępcy Rogne się kłania!!!Kto jeszcze chce dubletu?Rutkowski?Klimczak?Nie!Wypierdalać!!!!8km różnicy-graliśmy 12 na 11 niestety!K…małe szczegóły i w cymbał…!!!!

    • patko78 pisze:

      To jest casus Żurawia. Zdobył ViceMP, koncertowo przeszedł kwalifikacje do europejskich pucharów, a w fazie grupowej oraz w lidze zabrakło szerokiej kadry, a zarząd przedłużył ni stąd, ni zowąd kontrakt z Żurawiem, że niby zasłużył, a już powoli się psuła atmosfera w kadrze, już powoli zawodnicy oddychali rękawami..A Bednarek? Nadaje się co najwyżej na zmiennika, bramkarza nr 2 i to wszystko..a Zarząd przedłużył z nim kontrakt, że na 90% VDH odejdzie latem..Świetnie! Z takim bramkarzem możemy nie zdobyć nawet MP, a co dpiero grać w puchrach!

  6. Tadeo pisze:

    @patko68 Dokładnie jak napisałeś.Nasze sknerusy znowu pożałowali grosza na środkowego obrońcę o którego tak prosił Skorża.Już mamy w tej chwili problem w tej formacji.Jest dobry obrońca za miedzą, czyli w Warcie , nazywa się Iwanow. Jaki problem się dogadać.Ale nie bo, Pan Rząsa woli swoich wybrańców. Panie trenerze ,Raków ma bramkarza którego zarząd potrafił znaleźć. A u nas podpisuje się długi kontrakt z bramkarzem , który większość swojej kariery przesiedział na ławce albo na trybunach.Coś mi się wydaje że kolejny sezon mamy autostradę do mistrzostwa , ale jak to w tym klubie już bywa , zostanie to znowu spartaczone .Obym się mylił

  7. Arekwlkp1986 pisze:

    Nie upatrywał bym porażki w braku jedynie nowego obrońcy! Ogólnie zespół gra chaotycznie od wygranej po przegraną!! Z doskonałej skuteczności do mizernej!! Salamon mógł nie zdążyć ale po to jest bramkarz by wyjść na 6metr!!!