25. kolejka PKO Ekstraklasy – podsumowanie
W piątek, 11 marca, o godzinie 18:00 meczem na stadionie beniaminka w Niecieczy, została zainaugurowana 25. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2021/2022. W tej serii spotkań ponownie zmienił się lider ligowej tabeli, którym po kolejnym zwycięstwie został Raków Częstochowa.
W piątek, 11 marca, o godzinie 18:00 na start 25. kolejki Ekstraklasy mająca krótką serię dwóch kolejnych wygranych Termalica Nieciecza zmierzyła się u siebie z innym zespołem broniącym się przed spadkiem Zagłębiem Lubin. „Miedziowi” zrobili ważny krok, po dwóch rzutach karnych zwyciężyli 2:0 i odskoczyli od strefy spadkowej. W drugim spotkaniu tego dnia doszło do kolejnego spotkania ekip walczących o uniknięcie degradacji. Wtedy Górnik Łęczna uległ u siebie Legii Warszawa 0:1 dla której było to trzecie ligowe zwycięstwo z rzędu. Dokończenie kolejki tradycyjnie nastąpiło w sobotę, w niedzielę oraz w poniedziałek.
W sobotę o 15:00 kolejny klub bijący się o ligowy byt Warta Poznań zagrała w Grodzisku Wielkopolskim z solidnym Górnikiem Zabrze. „Zieloni” znów zadziwili, tym razem ograli górników 2:1 i oddalili się od strefy spadkowej. Później Piast Gliwice znalazł sposób na Lechię Gdańsk, zespół z Górnego Śląska wygrał 1:0 pogłębiając tym samym dołek, w którym znaleźli się lechiści. Na koniec dnia o godzinie 20:00 będąca znowu w dołku Cracovia Kraków przy Kałuży zremisowała u siebie z Pogonią Szczecin 1:1. Oba gole w tym spotkaniu padły w doliczonym czasie gry.
Niedzielne ligowe emocje zaczęły się już o 12:30. Wtedy Jagiellonia Białystok spotkała się ze słabą na wyjazdach Wisłą Płock. Tym razem „Nafciarze” zdołali odnieść skromne zwycięstwo 1:0, z kolei Jaga nie potrafiła wygrać już w czwartym kolejnym spotkaniu. O godzinie 15:00 znajdujący się w kryzysie Śląsk Wrocław mający nowego trenera po słabych zawodach zremisował u siebie z Radomiakiem Radom. Gospodarze w pierwszej połowie zmarnowali rzut karny, gościom VAR cofnął gola zdobytego w doliczonym czasie gry. Śląsk Wrocław nie odniósł zwycięstwa już w 9 kolejnym spotkaniu.
O godzinie 17:30 przedostatnia Wisła Kraków zagrała przy Reymonta z Lechem Poznań, który musiał wygrać pod Wawelem, jeżeli chciał szybko odzyskać fotel lidera. Kolejorz rozczarował, ale przegrywając 0:1 nie poniósł porażki potrafiąc wyrównać w 8 minucie doliczonego czasu gry. Lecha Poznań oraz Pogoń Szczecin interesował też wynik poniedziałkowej potyczki. W niej o 18:00 wicelider przed tą kolejką Raków Częstochowa zmierzył się na swoim obiekcie ze słabszą w ostatnich meczach Stalą Mielec, która nie może być jeszcze pewna utrzymania w PKO Ekstraklasie 2021/2022. Mimo nieskuteczności gospodarze wygrali 2:1 i objęli prowadzenie w tabeli.
Wyniki 25. kolejki PKO Ekstraklasy 2021/2022:
Piątek, 11 marca
Termalica Nieciecza – Zagłębie Lubin 0:2
Górnik Łęczna – Legia Warszawa 0:1
Sobota, 12 marca
Warta Poznań – Górnik Zabrze 2:1
Piast Gliwice – Lechia Gdańsk 1:0
Cracovia Kraków – Pogoń Szczecin 1:1
Niedziela, 13 marca
Jagiellonia Białystok – Wisła Płock 0:1
Śląsk Wrocław – Radomiak Radom 0:0
Wisła Kraków – Lech Poznań 1:1
Poniedziałek, 14 marca
Raków Częstochowa – Stal Mielec 2:1
Najlepsi strzelcy po 25. kolejce PKO Ekstraklasy 2021/2022:
13 goli – Mikael Ishak (Lech Poznań), Ivi Lopez (Raków Częstochowa)
11 goli – Karol Angielski (Radomiak Radom)
10 goli – Joao Amaral (Lech Poznań), Bartosz Śpiączka (Górnik Łęczna)
Tabela po 25. kolejce PKO Ekstraklasy 2021/2022:
1. Raków Częstochowa 51 pkt.
2. Pogoń Szczecin 50
3. Lech Poznań 49
4. Radomiak Radom 40
5. Lechia Gdańsk 40
6. Górnik Zabrze 36
7. Wisła Płock 36
8. Piast Gliwice 34
9. Cracovia Kraków 32
10. Stal Mielec 32
11. Jagiellonia Białystok 30
12. Legia Warszawa 28
13. Zagłębie Lubin 28
14. Warta Poznań 27
15. Śląsk Wrocław 27
—
16. Wisła Kraków 24
17. Górnik Łęczna 24
18. Termalica Nieciecza 22
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Termalica Nieciecza – Zagłębie Lubin 1
Górnik Łęczna – Legia Warszawa 1
Warta Poznań – Górnik Zabrze 2
Piast Gliwice – Lechia Gdańsk 1
Cracovia Kraków – Pogoń Szczecin 1
Jagiellonia Białystok – Wisła Płock 1
Śląsk Wrocław – Radomiak Radom x
Wisła Kraków – Lech Poznań x
Raków Częstochowa – Stal Mielec 1
zeby twoj typ na Lecha i Rakow sie nie sprawdzil. 3 punktow mozna byloby juz do nich nie odrobic
Realnie patrząc to w tej chwili chyba bardziej martwi mnie to że bezpośredni bilans z Rakowem mamy w plecy, niż to że tracimy jeden punkt do Pogoni.
Na plus jest to że oni będą grali ze sobą w Szczecinie i ktoś tam punkty zgubi. ( oby jedni i drudzy )
Na ten moment remis wydaje sie tam byc najlepszym wynikiem, ale do tego meczu jest jeszcze ponad miesiac. Jeszcze mozemy trzymac kciuki za Pogon.
Termalica Nieciecza – Zagłębie Lubin x
Górnik Łęczna – Legia Warszawa x
Warta Poznań – Górnik Zabrze x
Piast Gliwice – Lechia Gdańsk 1
Cracovia Kraków – Pogoń Szczecin x
Jagiellonia Białystok – Wisła Płock 2
Śląsk Wrocław – Radomiak Radom 1
Wisła Kraków – Lech Poznań 2
Raków Częstochowa – Stal Mielec 1
Znowu zaczyna się fuksiarskie wygrywanie. Czemu przed nami taka leczna nie rozkłada nóg?
Jeśli za tydzień fuksem wygrają, to się nie obrażę.
Z taką gra może im się uda urwać remis. Chociaż wątpię. Wygrywają ledwo, ledwo z gorszymi od siebie.
@Kosi pełna racja. Mam wrażenie, że ostatnie trzy wygrane z rzędu Białych Koszul były z trzema faworytami do spadku/obecnie najgorzej grającymi drużynami (Łęczna, Śląsk, Wisła). Oby to ich nie odbudowało.
Errata: Trzeba jeszcze pamiętać, że to „wstęp” do półfinału Pucharu Polski więc może jednak się zepną.
Za chwilę „spadkowicze” dogonią tych że środka tabeli i 6 miejsce będzie zagrożone spadkiem z ligi 😀
Trałka to mnie nigdy nie przestanie zadziwiać. Po 30 zagrał już ze trzy sezony życia, zaczął błyszczeć w ofensywie, strzelać bramki, wykonywać stałe fragmenty, nauczył się grać na nowej pozycji, a teraz jeszcze walnął kastę z wolnego w samo okienko. On był jednak mocno niedoceniany przez te wszystkie lata gry w Lechu.
Warta zwiększyła szansę żeby 15 czerwca swoje 110 – lecie obchodzić nadal w ekstaklapie. Jeśli Trałka rzeczywiście latem zakończy karierę, będzie to strata nie tylko dla zielonych.
Widziałem właśnie bramki Warty no całkiem efektowne. Brawo Trałka
Racja obydwa gole top, brawo Warta!
Pogoń strasznie słaba po pierwszej połowie.
Jak Cracovia nie urwie im dzisiaj jakiś punktów to będą mieli ponownie wielkiego farta.
Cracovia po pierwszej połowie wygląda lepiej od paprykarzy, czekam co będzie się działo po zmianie stron, oby padł chociaż remis.
Patrząc na ławkę Pogoni, to raczej Cracovia nie da rady
Całym sercem za Cracovia
Zieliński jaki pener!
Niepojęte kurwa.
Jebane śledzie. W tej rundzie odzyskują wszystko, co stracili w końcówkach jesienią.
I huj bombki strzelił. To już kurwa jest nudne . Koniec meczu i kasta dla śledzi.
Jest. Kurwa jest.
Ahahahaha taki chuj!
😀 !!!!
Kamień z serca 😀 ufffff
Cracovia jednak urwała punkty Pogoni 🙂
Milicja z psami na boisku, jak w latach 90
Ucho od śledzia????
Końcówkę meczu oglądałem. Cracovia wlała w serca kibiców Lecha nadzieję. A co tam się działo że policja czy to ochrona z psami przy trybunach ?
Cracovia zapuszkowała paprykarzy 😀
Nie mogłem uwierzyć. Ani w gola dla śledzi. Ani w wyrównanie
Szczekające psy przy linii bocznej. Gol w 96 minucie na 1-1. Mistrz, Mistrz Kolejorz krzyczany na koniec meczu. Czego chcieć więcej 🙂
Obyśmy jutro wykorzystali tą wpadkę Pogoni to będzie dobrze 🙂
Piękne sceny. Cieszący się pan trener Jacek, smutne miny na głupich ryjach trzepaczy, kibole Pasów obwieszczający wszem i wobec, kto będzie mistrzem, a do tego wszystkiego wiślacy na smyczach przy liniach bocznych.
„wiślacy na smyczach przy liniach bocznych” 🙂
I bardzo k… dobrze ?
Na Cracovię i Górnika można liczyć.
Cracovia z Rakowem 3 pkt, z Pogonią 2 remisy, Górnik 4pkt z Rakowem. Mógłby Lech w końcu przestać glupio tracić punkty, nie musielibyśmy liczyć na innych. Strasznie wkurzająca ta pogoń
Cracovia – zremisowali 2x z liderem. Ktoś pisał, że tylko na nas się spinają. Dziś też się spięli :).
Wyścig żółwi.
Bez przesady. 3 drużyny punktują 2 punkty na mecz.
Akt. W tej chwili są dwie drużyny, które punktują 2 pkt. na mecz. Mam nadzieję, że jutro będzie nią tylko Pogoń. Płonne moje nadzieje bo Raków jest bardzo solidny. Lech z Wisłą 5-0 (dom), 1-1 (wyjazd). Raków z Wisłą 2-0 (dom) 2-1 (wyjazd) i co ciekawe Medaliki też przegrywały 0-1 do przerwy na Reymonta i wygrały.
Jak Kowalczyk w 92 minucie strzelił to tak się wkurzyłem ,że wyłączyłem telewizor.Po chwili patrzę w internet a tutaj 1:1.Brawo Craxa po prostu brawo.
Zwrot „Craxa” jest faux pas w Krakowie. Brawo Cracovia!
Jak na razie kolejka na plus, oprócz jednego wyniku. Pogoń znów miała farta, tym razem w Krakowie. My jutro musimy zrobić swoje i będzie ok. Oby Raków miał słabszy dzień.
Nastawiam się, że jednak Raków wygra tak jak i my i to oni będą liderem po tej kolejce. Ważne, żeby wyprzedzić paprykarzy. Przyznam, że nie sprawdzałem przepisów, ale od kiedy mecze bezpośrednie są ważniejsze niż mistrz jesieni? Serio pytam. Bo zawsze było tak, że przy równej liczbie punktów, mistrzem zostaje drużyna, która wygrała rundę jesienną, a my spadliśmy za Raków, po meczu z nimi!?
5.2. W przypadku uzyskania równej liczby punktów przez dwa lub więcej Klubów, o zajętym miejscu decydują, w kolejności:
5.2.1 przy dwóch zespołach:
a) liczba zdobytych punktów w meczach między tymi Klubami,
b) przy równej liczbie punktów korzystniejsza różnica między zdobytymi i utraconymi bramkami w meczach między tymi Klubami,
c) Skreślony,
d) przy dalszej równości, korzystniejsza różnica bramek we wszystkich meczach z całego cyklu rozgrywek,
e) przy dalszej równości, większa liczba bramek zdobytych we wszystkich meczach z całego cyklu rozgrywek,
f) przy dalszej równości, większa liczba zwycięstw w całym cyklu rozgrywek,
g) przy dalszej równości, większa liczba zwycięstw na wyjeździe w całym cyklu
rozgrywek,
h) przy dalszej równości, mniejsza liczba punktów, określających liczbę żółtych i czerwonych kartek w całym cyklu rozgrywek, liczonych według punktacji czerwona kartka = 3 punkty, żółta kartka = 1 punkt, wykluczenie na skutek dwóch żółtych kartek = 3 punkty (uwzględniające 1 punkt za pierwszą żółtą kartkę).
i) przy dalszej równości, wyższe miejsce w klasyfikacji Fair Play po zakończeniu danego sezonu.
j) przy dalszej równości, losowanie przeprowadzone przez Departament Logistyki Rozgrywek Ekstraklasy S.A.
To o czym mówisz chyba związane było z podziałem na grupę mistrzowską i spadkową. Przy równej liczbie punktów na koniec sezonu wyżej była drużyna, która zajęła wyższe miejsce w „sezonie zasadniczym”. Nie kojarzę, żeby kiedykolwiek mistrz jesieni miał jakiś handicap.
Dzięki. Nie chciało mi się tego szukać i masz rację, tak było przy podziale na grupy i przy podziale punktów. Wydawało mi się, że to jest jednak rozsądniejsze. Gra się, żeby wygrywać, jeśli wygrałeś rundę to powinien być handicup, jednak tak nie jest. Więc mistrz jesieni znaczy dokładnie tyle samo co lider pogoni 🙂
Pogoń wróciła do tego co robiła jesienią. Nie potrafią utrzymać wyniku do konca meczu. Oni jeszcze mają mecz z Rakowem i L. L jest tym zespolem ktory jago nieliczny może odebrac punkty wszystkim z top 3.
ten hadicap to diabelsko trudne słówko jest…
angole tłumaczą je tak w odniesieniu do sportu: a disadvantage given to a person taking part in a game or competition in order to reduce their chances of winning, or a sports event in which such disadvantages are given…
w polszczyznie nijednokrotnie myli się znaczenie tego słówka…
Fyrtel WYLUZUJ!
Jak myślisz ilu FORUMOWICZÓW zna angielski?
Dzięki za uwagę. Nie byłem tego świadomy. Myślałem, że to po prostu przewaga, uprzywilejowanie. Czyli w moim przykładzie handicap oznaczałby kompletnie co innego. To drużyna, która po sezonie zasadniczym była niżej ze względu na chęć wyrównania szans przy równej liczbie punktów na koniec sezonu wygrywa.
@bombardier Ze spokojem. Ja niby jako tako znam (B2), a i tak popełniłem błąd.
To niekoniecznie jest błąd (w języku polskim), bo tak się przyjęło używać tego słowa, po prostu nie zawsze obce słowa są przejmowane z sensem.
Ale zawsze mnie zastanawiało skąd się u nas wzięła ta równoznaczność hadicap=przewaga.
Myślę, że z bukmacherki. Zakłady czy faworyt wygra, zremisuje czy przegra zaczynając wirtualnie od stanu 0-1, 0-2 itd. czyli od początku gdy przeciwnik ma przewagę. Niby to zawsze jest przewaga dawana temu słabszemu ale my chyba w Polsce mamy wpojone od początku kibicowania, że bogatszemu, silniejszemu daje się przewagę, a nie odwrotnie (sędziowanie itp.) heh
Handicap w tym znaczeniu był używany jeszcze zanim w Polsce zaczęła się bukmacherka.
Kolejna zła kolejka dla nas. Nie ma już żadnego marginesu błędu, trzeba będzie być może nawet wszystko wygrać aby zdobyć ten dublet.
Mi chyba serce jebnie jak nie zostaniemy mistrzem w tym roku. Kurwa z takim budżetem, z taką kadrą a wyprzedza nas Raków i pogoń…nie wytrzymam
Jutro na „zakończenie kolejki” zaległy mecz legia – Termalica i wreszcie tabela będzie normalna.