Kolejna stacja do marzeń. Lech – Górnik Ł. 3:0
O godzinie 18:00 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek meczu 31. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2021/2022, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Górnika Łęczna. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (przed meczem)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
9 meczów z Górnikiem w Poznaniu, 7 w Ekstraklasie i 0 porażek
Lech za kadencji Skorży nigdy nie strzelił w meczu z Górnikiem więcej niż 1 gola (2 remisy na wyjeździe 1:1 i wygrana u siebie 1:0)
Pierwszy mecz z Górnikiem w Poznaniu od 19 marca 2017 (wynik 0:0)
Trener Prasol jako asystent Urbana w Zabrzu w tym sezonie przegrał z Lechem już 3 razy (1:3, 1:2 i 0:2 w PP)
Lider Ekstraklasy vs 17 zespół w tabeli (najmniej goli w lidze – 25 bramek)
102 mecze Lecha z beniaminkami od 2003 roku (liga + rozgrywki pucharowe): 57-26-19, 202:92
16:23 – Dzień dobry z Bułgarskiej! na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie na żywo prosto ze stadionu. Zespół, który chce być Mistrzem Polski musi wygrywać takie spotkania, jak dziś! Tylko 3 PUNKTY!
16:25 – Od rana w Poznaniu pochmurno i co chwilę pada, w tej chwili mamy mżawkę. Pogoda bardziej jesienna, na termometrach tylko 7 stopni. Za chwilę pierwsze zdjęcia.
16:30 –
16:32 – Dla przypomnienia: Mecze Lech – Górnik Ł. i Pogoń – Raków w ramach 31. kolejki są rozgrywane awansem dzięki awansowi Lecha i Rakowa do finału Pucharu Polski. Dzień 20 kwietnia 2022 jest arcyważny dla układu podium.
16:36 – Pierwsi kibice są już na trybunach. Spodziewana frekwencja to dzisiaj w porywach 13 tysięcy. Lechowa średnia sezonu to ponad 20 tysięcy.
16:40 – Poniżej skład Lecha. W ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Ba Loua.
16:42 – Lechici wyszli właśnie na spacer po murawie.
16:47 – Goście także dojechali na stadion.
16:50 – Poniżej również skład Górnika. Z byłych lechitów od początku Gostomski i Goliński. Na ławce są Drewniak, Midzierski oraz Szramowski.
16:53 – Z ciekawostek: Na szpicy w Łęcznej gra Śpiączka, który prywatnie jest fanatykiem Lecha jeżdżącym nawet na niektóre wyjazdy. W tym sezonie strzelił już 11 goli (tyle co Amaral).
17:00 – Do meczu godzina. Dziś i jutro Lech gra z rywalami, z którymi jesienią stracił aż 4 punkty (1:1 i 0:0). Teraz musi być 6 punktów, inaczej żadne mistrzostwo do Poznania nie wróci.
17:05 – Górnik ostatni raz nie przegrał na wyjeździe 21 lutego na obiekcie Wisły Kraków (remis 0:0), a po raz ostatni triumfował na obcym terenie 12 grudnia 2021 roku zwyciężając na stadionie Cracovii 2:0.
17:10 – Za chwilę początek rozgrzewki, elementy są już rozłożone, murawa kolejny raz jest bardzo dobrze przygotowana. Wielu chciałoby grać na takiej trawie.
17:16 – Wiele wskazuje na to, że dziś około 20:00 lechici w matematyczny sposób zapewnią sobie udział w pucharach. Brakuje punktu.
17:19 – Na kartki muszą uważać Kownacki oraz Karlstrom. Kolejna będzie skutkowała pauzą ze Stalą (niedziela, 12:30).
17:28 – Trwa rozgrzewka. Do meczu niecałe 35 minut.
17:30 – Na stadionie jest bardzo mało ludzi, można było spodziewać się więcej. Przed stadionem są za to spore korki.
17:32 – Skorża vs Górnik Ł.: 3-2-1, 7:4
17:49 – Spiker czyta składy, zaraz zaczynamy.
17:51 – Hymn Lecha śpiewają kibice.
17:57 – Galvanize z głośników, obie drużyny już na murawie! Zaczynamy.
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Gramy o wygraną! Lech od początku w ataku pozycyjnym.
4 min. – GOOOOOL!!! 1:0! Piłka za plecy do Amarala, który zgubił obrońcę i ze spokojem umieścił piłkę w siatce.
Amaral
Pereira
6 min. – Cała taktyka gości legła w gruzach. Zapowiada się na otwarty mecz.
8 min. – Nietypowy widok, Łęczna w ataku pozycyjnym. Jest szansa skarcić rywala po kontrze.
11 min. – Kontra Górnika po stracie Kvekveskiriego w środku pola. Satka wybił piłkę naprawiając jego błąd.
12 min. – Trybuny dzisiaj:
16 – 30 minuta
16 min. – Kamiński prostopadłym podaniem wypuścił Amarala, który w dobrej sytuacji źle trafił w piłkę.
18 min. – Celny strzał Amarala z daleka sparował Gostomski. Ba Loua nie zdążył z dobitką.
20 min. – Tym razem Ba Loua stracił piłkę po kontrze lewą flanką.
23 min. – Znowu Ba Loua. Najpierw podawał płasko w pole karne, za chwilę uderzył, ale bardzo słabo.
25 min. – Uderzenie po rykoszecie mogło zaskoczyć bramkarza. Przewaga Lecha znowu jest coraz większa.
27 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!! 2:0!!!! Karlstrom strzela premierową bramkę wykorzystując zamieszenie po rzucie rożnym!
Karlstrom
Ishak
30 min. – Bomba Kvekveskiriego z daleka nieznacznie minęła lewy słupek bramki Gostomskiego.
31 – 45 minuta
31 min. – Kolejna szansa. Tutaj pachnie pogromem.
32 min. – Kartka dla Ba Loua. Jego występ to na razie nieporozumienie.
33 min. – Fatalna strata rywala na 25 metrze, świetną okazję miał Ishak, ale zwlekał ze strzałem i wszystko zepsuł.
33 min. – Gostomski na raty łapie piłkę po rzucie rożnym.
34 min. – Pierwsza szansa dla Górnika. Płaskie uderzenie po kontrze i długim zagraniu wybronił Van der Hart.
37 min. – Przekombinowana akcja Amarala z Ishakiem. Na końcu płasko i obok słupka uderzył Ba Loua.
41 min. – Bilans Lecha przy prowadzeniu 1:0 na 2 frontach w tym sezonie: 20-2-0.
42 min. – Gostomski po płaskim uderzeniu odprowadził tylko piłkę wzrokiem. Ponownie było blisko gola.
44 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!! 3:0! Efektowne podanie Amarala górą do Ishaka, ten urwał się stoperowi i mocnym strzałem lewą nogą umieścił piłkę w siatce.
Ishak
Amaral
45+1 min. – Do przerwy lekko, łatwo i przyjemnie. 3:0.
46 – 60 minuta
46 min. – Skóraś za Kamińskiego i Douglas za Rebocho.
47 min. – Ciekawe zagranie Ba Loua do Skórasia tylko ten nie zdążył.
49 min. –
Widzów: 12140
51 min. – Po zmianie stron nic się nie zmieniło. Lech nadal atakuje.
51 min. – Amaral i Ishak wciąż na boisku. Strzelą 12 i 16 gola w sezonie ligowym?
53 min. – Ba Loua kolejnym uderzeniem wywalczył korner.
57 min. – Kolejna już strata Kvekveskiriego w środku pola.
57 min. – Pierwszy strzał łęcznian po przerwie. Bardzo niecelny.
59 min. – Niezdarna interwencja Van der Harta, który w niegroźnej sytuacji wypuścił piłkę z rąk dając gościom korner.
61 – 75 minuta
61 min. – Sprytne zagranie Karlstroma do Ishaka w które wmieszał się obrońca.
61 min. – Tym razem Gostomskiego zza pola karnego chciał zaskoczyć Skóraś, lecz niecelnie.
63 min. – Kownacki za Amarala, Kędziora za Pereirę.
68 min. – Sporo niecelnych strzałów po przerwie. Tym razem huknął Kownacki.
68 min. – Kartka dla Karlstroma, nie zagra w niedzielę.
70 min. – Ba Loua fajnie rozprowadził akcję środkiem pola, podał do Kownackiego, który spalił i jeszcze nie trafił.
73 min. – Marchwiński za Ishaka.
74 min. – Gostomski broni uderzenia Marchwińskiego i Kędziory. Pachnie, pachnie golem na 4:0.
76 – 90 minuta
76 min. – Świetna akcja Ba Loua i Kownackiego. Na końcu z 10 metrów fatalnie spudłował Skóraś. Jak on tego nie trafił?!
77 min. – I Skóraś wyładował frustrację idiotycznym faulem. Kartka.
82 min. – Tempo meczu spadło.
85 min. – Niecelny strzał Kvekveskiriego po ziemi po zejściu z lewej strony do środka. Dużo jest tego typu uderzeń po przerwie i wszystkie niecelne.
88 min. – Zagranie Ba Loua na aut.
88 min. – Znowu aktywny Ba Loua w akcji z Kownackim i ponownie nic z tego. On sam mógł mieć dziś hat-tricka.
90 min. – Marchwiński miał mnóstwo miejsca i oczywiście niecelnie uderzył z daleka. Kolejna słaba zmiana.
90+2 min. – Koniec. Lech wygrywa pewnie 3:0, szkoda że mimo tylu okazji nie udało się nic strzelić po przerwie. Poznaniacy pozostaną liderem, gdy Raków nie ogra Pogoni.
31. kolejka PKO Ekstraklasy 2021/2022 (mecz rozgrywany awansem), środa, 20 kwietnia, godz. 18:00
KKS Lech Poznań – GKS Górnik Łęczna 3:0 (3:0)
Bramki: 4.Amaral 27.Karlstrom 44.Ishak
Asysty: 1:0 – Pereira 2:0 – Ishak 3:0 – Amaral
Żółte kartki: Ba Loua, Karlstrom, Skóraś
Widzów: 12140
Sędzia: Krasny (Kraków)
Sędzia techniczny: Idzik
Sędziowie boczni: Lisowski, Ciepły
Sędziowie VAR: Musiał, Listkiewicz
Lech: Van der Hart – Pereira (63.Kędziora), Satka, Milić, Rebocho (46.Douglas) – Karlstrom, Kvekveskiri – Ba Loua, Amaral (63.Kownacki), Kamiński (46.Skóraś) – Ishak (73.Marchwiński).
Rezerwowi: Bednarek, Kędziora, Douglas, Tiba, Murawski, Marchwiński, Skóraś, Velde, Kownacki.
Górnik Ł.: Gostomski – Szcześniak, Gerson (46.Rymaniak), Leandro – Goliński (46.Krykun), Gol (87.Szramowski), Serrano (46.Drewniak), Dziwniel – Wędrychowski (71.Lokilo), Śpiączka, Gąska.
Rezerwowi: Kostrzewski, Midzierski, Rymaniak, Szramowski, Drewniak, Lokilo, Mak, Krykun, Banaszak.
Kapitanowie: Ishak – Gostomski
Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-3-4-3
Trenerzy: Skorża – Prasol
Obserwacja „Oko na grę”: Ba Loua
Stan murawy: Bardzo dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +7°C, pochmurno, przelotny deszcz
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)
Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Marchwinski mógł wystawić patelnię Ba Loua ale po co…
Nawet dziś nie wyglądał jak piłkarz.
Komentator nie wie czemu jest takie odchylenie przy strzałach Lecha.
Uwierz nam my też nie wiemy przez cały sezon 😉
Lekko, łatwo i przyjemnie. Szkoda, że ich nie dobili, ale w zasadzie co to za różnica trzy, cztery, czy pięć i tak 3 pkt! W niedzielę będzie podobnie, i w pozostałych 3 meczach również!!!
Teraz tylko strata pkt. Rakowa i będzie git!
MajsterNaStulecie!
Dublet na stulecie!
Pewne w pełni zasłużone zwycięstwo Lecha, które rozstrzygnęło się w pierwszych 45 minutach bo w drugich to było raczej byleby dograć do końca.
Gratuluję 3 pkt. Pierwsza połowa wyśmienita ułożyła nam mecz. Druga natomiast to festiwal nieskuteczności.
Brawo!!!
Mecz zakończony po pierwszej połowie, druga sparing z fatalną skutecznością. Teraz remis lub zwycięstwo Pogoni, i środa w pełni będzie nasza.
W drugiej połowie to zobaczylismy zasłonę dymną przed fonalem. P.P.
Lech się dziś bawił od początku do końca. Wygrał na luzie grając na pół gwizdka. Mogło być spokojnie z 8 goli. Pełna kontrola. Po pierwszej połowie było po meczu. Ishak coś dziś dnia nie miał. Lu Bega to nie jest strzelec. Jedyne zastrzeżenia można mieć że padły tylko 3 gole. To była przepaść.
Strasznie mało dziś widzów. Ja rozumiem, że środek tygodnia no ale kurczę, gramy o dublet a tu tylko marne 12000. Powinno być z 20000 chociaż. Rutek mógł jakaś akcje zrobić na dziś aby tych widzów było więcej. Nawet za darmo wpuścić niepełnoletnich i studentów, emerytów.
zapomniałeś o kobitkach w ciąży, no stanie błogosławionym… można by policzyć co najmniej 2 osoby…
Też by mogły dostać bilet, jak najbardziej.
Spokojne, pewnie zwycięstwo. Każdy mecz z taką drużyną powinien tak wyglądać. Kolejne czyste konto. Hart, Satka i Milić robią robotę. Pereira top. Karlstrom też. Dobrze, że przełamał się Amaral, że Ishak strzelił. Zawiódł Ba Loua. Jeśli w takim meczu nie błyszczy, a nawet jest jednym ze słabszych punktów to trudno na niego liczyć już w tym sezonie. Słabo zagrał też Kvekveskiri. Teraz byle nie Raków, a będziemy mieć pole position!
A kto na niby błyszczał? B.L. miał kilka złych zagrań ale nie on jedyny. Miał także kilka bardzo dobrych. Pokazywał się dobrze, jednak koledzy nie zawsze go zauważali. Druga połowa w jego wykonaniu lepsza. Też oczekuję więcej ale pisanie, że zawiódł to chyba przegięcie.
W pełni zasłużone zwycięstwo.! 🙂
Mecz wygrany i super! Niech teraz śledzie i medaliki się martwią dalej… W niedzielę podobnie trzeba opędzlować Stal Mielec!
W Szczecinie 1-0. Jest dobrze.
Wyglądało to jak wczorajszy mecz Liverpool -M.U
Różnica klas na nasza korzyść…szkoda tylko skuteczności, bo powinno być z 5-0 .
#DubletNaStulecie
Czy tylko mi się wydaje, ze Ba Luj nie jest wcale taki szybki jak to niby miał być. Już w którymś meczu go doganiają gdy idzie z akcją. On tak jakoś drobi zamiast zapieprzać z tą piłką. Niech go Skorża jeszcze raz opieprzy to może będzie też szybciej biegał.
W sumie patrząc na naszą ławkę i graczy poza kadrą, to pewnie Ci ludzie walczyliby przynajmniej o puchary będąc w kadrze każdego zespołu Ekstraklasy. Wiem, że nie wszyscy spełniają nadzieje, ale mieć taką kadrę, to błogosławieństwo.
Oby tylko przełożyło się to na trofea…
No niestety Pogoń poległa więc mimo naszej dobrej gry oddajemy lidera.
I to Raków otworzył sobie autostradę do mistrzostwa. Nie wiem kto może urwać im punkty
Praktycznie nikt.Teoretycznie Zagłębie i Lechia ale to raczej gdybanie niż realność.Niby nic wielkiego nie grają ale wyniki osiągają no i mają Lopeza a ten z niczego potrafi zdobyć gola.Pogoń już praktycznie nie walczy o nic .Informacja o przejściu Kosty do Legii rozbiła tą drużynę.a Raków coż autostrada do mistrzostwa a o wszystkim zdecydował mecz z nimi w Poznaniu.
Brawo KOLEJORZ!!!! Marchewa kolejny raz pokazał jak bardzo nie pasuje do LECHA.
Na chłodno podsumuję jednym zdaniem:
Jaka piękna tragedia.
#MajsterNaStulecie