Kolejna stacja do marzeń. Lech – Górnik Ł. 3:0
O godzinie 18:00 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek meczu 31. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2021/2022, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Górnika Łęczna. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (przed meczem)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
9 meczów z Górnikiem w Poznaniu, 7 w Ekstraklasie i 0 porażek
Lech za kadencji Skorży nigdy nie strzelił w meczu z Górnikiem więcej niż 1 gola (2 remisy na wyjeździe 1:1 i wygrana u siebie 1:0)
Pierwszy mecz z Górnikiem w Poznaniu od 19 marca 2017 (wynik 0:0)
Trener Prasol jako asystent Urbana w Zabrzu w tym sezonie przegrał z Lechem już 3 razy (1:3, 1:2 i 0:2 w PP)
Lider Ekstraklasy vs 17 zespół w tabeli (najmniej goli w lidze – 25 bramek)
102 mecze Lecha z beniaminkami od 2003 roku (liga + rozgrywki pucharowe): 57-26-19, 202:92
16:23 – Dzień dobry z Bułgarskiej! na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie na żywo prosto ze stadionu. Zespół, który chce być Mistrzem Polski musi wygrywać takie spotkania, jak dziś! Tylko 3 PUNKTY!
16:25 – Od rana w Poznaniu pochmurno i co chwilę pada, w tej chwili mamy mżawkę. Pogoda bardziej jesienna, na termometrach tylko 7 stopni. Za chwilę pierwsze zdjęcia.
16:30 –
16:32 – Dla przypomnienia: Mecze Lech – Górnik Ł. i Pogoń – Raków w ramach 31. kolejki są rozgrywane awansem dzięki awansowi Lecha i Rakowa do finału Pucharu Polski. Dzień 20 kwietnia 2022 jest arcyważny dla układu podium.
16:36 – Pierwsi kibice są już na trybunach. Spodziewana frekwencja to dzisiaj w porywach 13 tysięcy. Lechowa średnia sezonu to ponad 20 tysięcy.
16:40 – Poniżej skład Lecha. W ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Ba Loua.
16:42 – Lechici wyszli właśnie na spacer po murawie.
16:47 – Goście także dojechali na stadion.
16:50 – Poniżej również skład Górnika. Z byłych lechitów od początku Gostomski i Goliński. Na ławce są Drewniak, Midzierski oraz Szramowski.
16:53 – Z ciekawostek: Na szpicy w Łęcznej gra Śpiączka, który prywatnie jest fanatykiem Lecha jeżdżącym nawet na niektóre wyjazdy. W tym sezonie strzelił już 11 goli (tyle co Amaral).
17:00 – Do meczu godzina. Dziś i jutro Lech gra z rywalami, z którymi jesienią stracił aż 4 punkty (1:1 i 0:0). Teraz musi być 6 punktów, inaczej żadne mistrzostwo do Poznania nie wróci.
17:05 – Górnik ostatni raz nie przegrał na wyjeździe 21 lutego na obiekcie Wisły Kraków (remis 0:0), a po raz ostatni triumfował na obcym terenie 12 grudnia 2021 roku zwyciężając na stadionie Cracovii 2:0.
17:10 – Za chwilę początek rozgrzewki, elementy są już rozłożone, murawa kolejny raz jest bardzo dobrze przygotowana. Wielu chciałoby grać na takiej trawie.
17:16 – Wiele wskazuje na to, że dziś około 20:00 lechici w matematyczny sposób zapewnią sobie udział w pucharach. Brakuje punktu.
17:19 – Na kartki muszą uważać Kownacki oraz Karlstrom. Kolejna będzie skutkowała pauzą ze Stalą (niedziela, 12:30).
17:28 – Trwa rozgrzewka. Do meczu niecałe 35 minut.
17:30 – Na stadionie jest bardzo mało ludzi, można było spodziewać się więcej. Przed stadionem są za to spore korki.
17:32 – Skorża vs Górnik Ł.: 3-2-1, 7:4
17:49 – Spiker czyta składy, zaraz zaczynamy.
17:51 – Hymn Lecha śpiewają kibice.
17:57 – Galvanize z głośników, obie drużyny już na murawie! Zaczynamy.
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Gramy o wygraną! Lech od początku w ataku pozycyjnym.
4 min. – GOOOOOL!!! 1:0! Piłka za plecy do Amarala, który zgubił obrońcę i ze spokojem umieścił piłkę w siatce.
Amaral
Pereira
6 min. – Cała taktyka gości legła w gruzach. Zapowiada się na otwarty mecz.
8 min. – Nietypowy widok, Łęczna w ataku pozycyjnym. Jest szansa skarcić rywala po kontrze.
11 min. – Kontra Górnika po stracie Kvekveskiriego w środku pola. Satka wybił piłkę naprawiając jego błąd.
12 min. – Trybuny dzisiaj:
16 – 30 minuta
16 min. – Kamiński prostopadłym podaniem wypuścił Amarala, który w dobrej sytuacji źle trafił w piłkę.
18 min. – Celny strzał Amarala z daleka sparował Gostomski. Ba Loua nie zdążył z dobitką.
20 min. – Tym razem Ba Loua stracił piłkę po kontrze lewą flanką.
23 min. – Znowu Ba Loua. Najpierw podawał płasko w pole karne, za chwilę uderzył, ale bardzo słabo.
25 min. – Uderzenie po rykoszecie mogło zaskoczyć bramkarza. Przewaga Lecha znowu jest coraz większa.
27 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!! 2:0!!!! Karlstrom strzela premierową bramkę wykorzystując zamieszenie po rzucie rożnym!
Karlstrom
Ishak
30 min. – Bomba Kvekveskiriego z daleka nieznacznie minęła lewy słupek bramki Gostomskiego.
31 – 45 minuta
31 min. – Kolejna szansa. Tutaj pachnie pogromem.
32 min. – Kartka dla Ba Loua. Jego występ to na razie nieporozumienie.
33 min. – Fatalna strata rywala na 25 metrze, świetną okazję miał Ishak, ale zwlekał ze strzałem i wszystko zepsuł.
33 min. – Gostomski na raty łapie piłkę po rzucie rożnym.
34 min. – Pierwsza szansa dla Górnika. Płaskie uderzenie po kontrze i długim zagraniu wybronił Van der Hart.
37 min. – Przekombinowana akcja Amarala z Ishakiem. Na końcu płasko i obok słupka uderzył Ba Loua.
41 min. – Bilans Lecha przy prowadzeniu 1:0 na 2 frontach w tym sezonie: 20-2-0.
42 min. – Gostomski po płaskim uderzeniu odprowadził tylko piłkę wzrokiem. Ponownie było blisko gola.
44 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!! 3:0! Efektowne podanie Amarala górą do Ishaka, ten urwał się stoperowi i mocnym strzałem lewą nogą umieścił piłkę w siatce.
Ishak
Amaral
45+1 min. – Do przerwy lekko, łatwo i przyjemnie. 3:0.
46 – 60 minuta
46 min. – Skóraś za Kamińskiego i Douglas za Rebocho.
47 min. – Ciekawe zagranie Ba Loua do Skórasia tylko ten nie zdążył.
49 min. –
Widzów: 12140
51 min. – Po zmianie stron nic się nie zmieniło. Lech nadal atakuje.
51 min. – Amaral i Ishak wciąż na boisku. Strzelą 12 i 16 gola w sezonie ligowym?
53 min. – Ba Loua kolejnym uderzeniem wywalczył korner.
57 min. – Kolejna już strata Kvekveskiriego w środku pola.
57 min. – Pierwszy strzał łęcznian po przerwie. Bardzo niecelny.
59 min. – Niezdarna interwencja Van der Harta, który w niegroźnej sytuacji wypuścił piłkę z rąk dając gościom korner.
61 – 75 minuta
61 min. – Sprytne zagranie Karlstroma do Ishaka w które wmieszał się obrońca.
61 min. – Tym razem Gostomskiego zza pola karnego chciał zaskoczyć Skóraś, lecz niecelnie.
63 min. – Kownacki za Amarala, Kędziora za Pereirę.
68 min. – Sporo niecelnych strzałów po przerwie. Tym razem huknął Kownacki.
68 min. – Kartka dla Karlstroma, nie zagra w niedzielę.
70 min. – Ba Loua fajnie rozprowadził akcję środkiem pola, podał do Kownackiego, który spalił i jeszcze nie trafił.
73 min. – Marchwiński za Ishaka.
74 min. – Gostomski broni uderzenia Marchwińskiego i Kędziory. Pachnie, pachnie golem na 4:0.
76 – 90 minuta
76 min. – Świetna akcja Ba Loua i Kownackiego. Na końcu z 10 metrów fatalnie spudłował Skóraś. Jak on tego nie trafił?!
77 min. – I Skóraś wyładował frustrację idiotycznym faulem. Kartka.
82 min. – Tempo meczu spadło.
85 min. – Niecelny strzał Kvekveskiriego po ziemi po zejściu z lewej strony do środka. Dużo jest tego typu uderzeń po przerwie i wszystkie niecelne.
88 min. – Zagranie Ba Loua na aut.
88 min. – Znowu aktywny Ba Loua w akcji z Kownackim i ponownie nic z tego. On sam mógł mieć dziś hat-tricka.
90 min. – Marchwiński miał mnóstwo miejsca i oczywiście niecelnie uderzył z daleka. Kolejna słaba zmiana.
90+2 min. – Koniec. Lech wygrywa pewnie 3:0, szkoda że mimo tylu okazji nie udało się nic strzelić po przerwie. Poznaniacy pozostaną liderem, gdy Raków nie ogra Pogoni.
31. kolejka PKO Ekstraklasy 2021/2022 (mecz rozgrywany awansem), środa, 20 kwietnia, godz. 18:00
KKS Lech Poznań – GKS Górnik Łęczna 3:0 (3:0)
Bramki: 4.Amaral 27.Karlstrom 44.Ishak
Asysty: 1:0 – Pereira 2:0 – Ishak 3:0 – Amaral
Żółte kartki: Ba Loua, Karlstrom, Skóraś
Widzów: 12140
Sędzia: Krasny (Kraków)
Sędzia techniczny: Idzik
Sędziowie boczni: Lisowski, Ciepły
Sędziowie VAR: Musiał, Listkiewicz
Lech: Van der Hart – Pereira (63.Kędziora), Satka, Milić, Rebocho (46.Douglas) – Karlstrom, Kvekveskiri – Ba Loua, Amaral (63.Kownacki), Kamiński (46.Skóraś) – Ishak (73.Marchwiński).
Rezerwowi: Bednarek, Kędziora, Douglas, Tiba, Murawski, Marchwiński, Skóraś, Velde, Kownacki.
Górnik Ł.: Gostomski – Szcześniak, Gerson (46.Rymaniak), Leandro – Goliński (46.Krykun), Gol (87.Szramowski), Serrano (46.Drewniak), Dziwniel – Wędrychowski (71.Lokilo), Śpiączka, Gąska.
Rezerwowi: Kostrzewski, Midzierski, Rymaniak, Szramowski, Drewniak, Lokilo, Mak, Krykun, Banaszak.
Kapitanowie: Ishak – Gostomski
Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-3-4-3
Trenerzy: Skorża – Prasol
Obserwacja „Oko na grę”: Ba Loua
Stan murawy: Bardzo dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +7°C, pochmurno, przelotny deszcz
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)
Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Z przyczyn niezależnych od nas po 22:00 może być problem z dostępem do witryny, strona nie będzie działać. Według zapewnień przerwa ma trwać do 20 minut i sami mamy nadzieję, że tak właśnie będzie.
Niedobrze…myślę że całkiem duża liczba użytkowników będzie w tym czasie komentować remis w Szczecinie.
@Max Gniezno oby ??????
Koncentracja, zdecydowanie , skuteczność!!! Od początku trzeba ustawić mecz i wygrać! Potem na spokojnie czekać co się staje wieczorem.
Tylko Kolejorz!
Pada deszcz pogoda idealna dla niskich ruchliwych zawodników ofensywnych jak np Dani oraz dla takich co potrafią strzelić z dystansu Douglas Kvekve
Ja to widzę tak: w Poznaniu zwycięstwo, w Szczecinie remis.
Oczywiście nie ma mowy o lekceważeniu przeciwnika.
deszczyk ciągle pada… niedobrze, piłka będzie nie tylko kulista/okrągła, ale też mokra/śliska…
Oby pewne zwycięstwo. Zagrać od początku tak jak w Płocku, bez lekceważenie Górnika. Spodziewam się kilku zmian w 11. Dałbym zagrać Douglasowi , Tibie, może BaLua od początku. Mój typ to 2:0. Gołe Ishak i Tiba.
Douglasa dawać
Inch by inch!!!!! Tylko KOLEJORZ!!!!!!
Skład Ok! Dawać Kolejorz!!!
Niezrozumiały brak Skórasia. Tak samo Amaral kosztem Kownackiego. Gdzie Douglas? Rebocho zaraz będzie zajechany. A Dani to już całkiem zniszczony przez Skorżę?
Skórasia trochę pokopali w Płocku. Mudżin za półtorej bańki dostał szansę więc lepiej niech wykorzysta.
Może faktycznie przez to, bo pod względem sportowym (na ten moment) to on powinien grać a siedzieć Ba Luj lub Kamiński
Ze skórasiem to w sumie nic dziwnego bo w ostatnim meczu mięśnie mu odmówiły posłuszeństwa a i w którymś wcześniejszym też mu wjechali w nogę więc dzis oszczędzany. Ishak ostatnio odpoczywał kownacki redakcja pisała ze po meczu z legią miał kłopot z barkiem i ze z wisełką zagrał nie do konca zdrowy. Szkoda że Daniego nie ma nawet w kadrze…
Z Danim to są jakieś jaja, Skorża go chyba nie lubi.
Z Douglasem też, Rebocho ma szansę odpocząć, w weekend kolejny ważny mecz, a tu zero rotacji.
Dani nic wielkiego w tym sezonie nie pokazuje poza klepaniem ogórów w PP i nic dziwnego, że rzadko pojawia się w wyjściowym składzie.
Ostatnio nawet z ławki nie wchodzi, a dziś poza kadrą. Nie działa jego współpraca z MS. W ŁKS i za Żurawia był innym zawodnikiem.
Robson to prawda ale łęczna to właśnie takie ogórki z którymi mógłby grać tym bardziej że umie grać na małej przestrzeni a górnik będzie murował i zagęszczał środek
@F@n
Był innym zawodnikiem przed Covidem, który przechorował na początku ubiegłego roku. Wygląda na to, że odbiło się to mocno na jego formie sportowej.
Niby najlepszy skład,ale patrząc na formę zawodników,już nie.
Skóraś ostatnio jeden z najlepszych zawodników Lecha, zasłużył na pierwszy skład.
Podobnie sprawa ma się z Ishakiem czy Amaralem,ale ok,3 punkty zapominamy o meczu
Basher luksusowym rezerwowym. Jeden z najwyższych kontraktów, a minut w pierwszym zespole na lekarstwo. Coraz mocniej mnie to dziwi, bo moim zdaniem Reboch stał się nieco przereklamowany – wiosną obniżył loty i nie zasuwa na lewym skrzydle tak jak jesienią, plus brakuje mu liczb w ofensywie.
Rebocho gra lepiej niż na początku rundy. Ale też dziwi mnie, że Barry dostaje tak mało szans. W zasadzie grał tylko w Grudziądzu, gdzie był kluczową postacią. Niby to tylko Grudziądz, ale samo się nie zagrało.
Początek rundy miał bardzo słaby, pewnie dlatego że wracał po poważniejszej kontuzji. Tym bardziej dziwne że rundy nie zaczął Barry a Rebocho nie dostał czasu na spokojny powrót do formy po kontuzji. Gra teraz lepiej, ale ciągle nie gra tego co jesienią. No i ten brak liczb w ofensywie jest coraz mocniej widoczny.
Strzelić jak najszybciej pierwszą bramkę, a poznej worek z bramkami może się już rozwiązać.
Przy dobrym wyniku dać szansę zmiennikom.
Co mnie jeszcze irytuje u Rebocho to że w każdym meczu notuje przyjemniej jedną stratę na własnej połowie wynikającą z boiskowej nonszalancji. Stracimy w tym sezonie jakąś ważną bramkę po takiej stracie Rebocho.
Przed chwilą na „rozgrzewkę” obejrzałem bramkę Keity z 2015, Ba Loua bierz przykład i do roboty. Co musi się stać żeby Douglas wreszcie zagrał od pierwszej minuty?.
rebocho mus złamać girę, co najmniej w dwóch miejscach, bo ze złamaną w jednym będzie nadal grał, co tam gips…
poważniejąc, chciałoby się zobaczyć kastę douglasa z wolnego…
Albo mniej drastycznie pauzować za kartki. Dziwi mnie u Skorży notoryczne pomijanie Douglasa w tego typu meczach, a może trochę mnie to dziwi. W każdym bądź razie w takim meczu aż prosi się oto, aby szkocki piłkarz zagrał zamiast portugalczyka. No ale tak czy inaczej boisko zweryfikuje kto miał racje.
Oj chciałoby, pozostaje nam czekać na finał PP, może Skorża w Wa – wie da mu szansę.
Po samodzielnego lidera!
Skład mnie nie uspokoił…
Dziś nie będzie oglądactwa na spokojnosci bo od rana mnie trzęsie – i to raczej nie jest kwestia pogody – walnąłem już dwie lufki naleweczki ale mimo to dalej czuję niepokój wewnętrzny…
No więc uszykowalem całą flaszkę i robię kawę…
I zgadzam się że powinni grać i Tiba i Douglas – a gdyby nie dawali rady pod koniec meczu to można by ich zmienić…
Nie wiem, nie wiem…
Skład bez zaskoczenia jeśli chodzi o Lecha, ale tak trochę szkoda, że bez Douglasa na lewej obronie no i zamiast Ishaka, który jest tak trochę bez formy lepiej byłoby postawić na Kownackiego. Ciekawe czy swoją szansę w tym meczu otrzyma także Velde, który wraca na ławkę.
Nic tylko przekonujące zwycięstwo Kolejorza dzisiaj!!!
Tylko zwycięztwo.Co ciekawe gramy jednym polakiem.Tego chyba jeszcze nie było.
Były już takie przypadki w polskiej lidze, ale jaki klub to nie jestem wstanie sobie tego teraz przypomnieć. Możliwe, że to była Jaga.
Dziś Luj gra „o życie’l”…
Albo wygra albo trybuny…
No to będzie z pięć! Brawo dla Pereiry, to jest asysta!
AMARAL!!! Tak to powinno wyglądać w Łęcznej jesienią.
I tak ma być!
Nie odpuszczać Dobić aby nie myśleli o jakimś fuksie.
Piękny Joel, jaką dał piłe!!!
Chuja się znamy chcieliśmy dać Amaralowi odpocząć
„Portugalia” – Górnik Łęczna 1:0. Ciasteczko Pereiry.
Piękna podcinka Joela..I Nasz Najlepszy Amaral
Ale trzeba strzelić kolejną, by na większym luzie dograć mecz i spokoju.
Paprykarze w barwach Łęcznej się spinają.
Ba Lua co za coc!
KveKve jakiś elektryczny. Nie przekonuje mnie. Dorzucić jeszcze jedną i na spokojnie już wtedy.
Kurde…Joao!
lou bega to dziś jakieś tańce na głowie głównie serwuje
Przecież to był faul na Ba Loua!!! Co za szmata z gwizdkiem!
Baaloua to taki cienias że aż strach
Ja na razie nie mogę się zdecydować. Ciąg do przodu ma. W obronie lepiej niż zawsze. Poczekajmy do końca jego występu.
Karlstroem!!! Nareszcie!
2:0 KARLSTROM w końcu trafia gola!
Fajnie że Szef w końcu strzelił bramkę
No i teraz to już powinno być z górki..
W końcu Jasper strzelił. Należało mu się
Jeszcze niech Baluj się przełamie i będzie Git 🙂
Ostu i jak tam? Na spokoju już, czy jeszcze wątpliwości?
Na razie druga setka idzie 😛
Rożny powinien być dla Lecha po strzela Kvekveskiri’ego! Bo odbiła się od nogi piłkarza z Łęcznej. Ah VARszafa.
Przed rogiem po tym strzale Jespera pomyślałem sobie, że nikomu tak nie życzę tego gola jak właśnie jemu. No i wreszcie się udało i mam taką samą radochę jak wtedy gdy Tymek strzelił w końcu na Bułgarskiej!
cieszę się jak cholera, że przewidziałem rozwój wypadków. Skończyć mecz do przerwy i później grać ekonomiczniej.
Tak z 5 niech włożą, nie można chcieć za wiele
Gostomski to się dzisiaj przegrzeje.
Kurwa Ishak, ogarnij się!
Szkoda mi Ishaka.Tak się stara o gola i nic nie wpada.
BaLuj niech coś wciśnie…
Baluj jest cienki niesamowicie!Myślę,że nie powinien wejść na 2 połowę!
Czy ten Szwed w końcu coś trafi.
Jeden już trafił!
a teraz drugi.
Ishak to chyba dzisiaj pobije rekord niecelnych strzałów.
Wreszcie!!! 3:0!
No nareszcie!
no!
ISHAK w końcu na 3:0 dla Lecha!
Co oni tam varem sprawdzają?!
I ta piła od Amaralka…
i Tak trzymać! jeszcze niech się Baluj się przełamie!
No to prawda Ba Loua potrzebuje gola bo widać chęci, ale brak pewności siebie również.
No Dokładnie, życzę mu tego i wierzę, że te całe ciśnienie zejdzie z niego, bo stara się aż nadto..
Ja pierdole, że tak w meczu z kurwiszonem tak nie sprawdzali!
Bogowie futbolu, dajcie jeszcze remis w Szczecinie
Kurwa spalony?
Kluczowe podanie van der Harta. Z Bednarkiem w bramce nie byłoby tego gola bo Bednarek nie potrafi tak celnie podawać piłki.
Hahaha jednak gol. Brawo.
Na siłę szukają spalonych i nie znaleźli. Banda idiotów z gwizdkami.
No! Ale jakie podanie VdH, niech mi jeszcze ktoś napisze, że Bednarek gra porównywalnie nogami. Brawo Amaral, Ishak i VdH!
Kamiński wydaje mi się, że jest najsłabszy. Najlepsi po 45 minutach? Amaral oraz Karlström reszta nieźle i Lech prowadzi w pełni zasłużenie z Górnikiem Łęcznej. Sędziowie na siłę próbują szukać spalonych, fauli etc, ale jak widać Lech i bez tego strzelił 3 gole do przerwy. Przydałyby się jeszcze trzy po przerwie podobnie jak gol dla Ba Loua.
I tak mi graj, piękny Kolejorzu! Dawać Velde może się odblokuje.
Ale Ba Loua to jest jednak kasztan. Bardzo słaby występ. Na drugą połowę powinien za niego wyjść Velde albo Skóraś.
Kamiński wydaje mi się, że jest najsłabszy. Najlepsi po 45 minutach? Amaral oraz Karlström reszta nieźle i Lech prowadzi w pełni zasłużenie z Górnikiem Łęcznej. Sędziowie na siłę próbują szukać spalonych, fauli etc, ale jak widać Lech i bez tego strzelił 3 gole do przerwy. Przydałyby się jeszcze trzy po przerwie podobnie jak gol dla Ba Loua.
Nic nie pisałem, bo dobrze się to oglądało 😉
Łęczna to wygląda jeszcze gorzej od Bruk Betu. Jak amatorzy.
I ta sobie myślę że mogło być spokojnie z pińć do przerwy…
Właściwie już po meczu więc w przerwie powinny być ze 3 zmiany Kamiński niewidoczny więc niech za niego wejdzie Marchwinski on na luzie lubi grać druga zmiana Douglas za Rebocho no z kim i kiedy jak nie teraz ma grać basher a żeby się nikt nie rozluznił to niech wejdzie dla spokoju Tiba może za Jespera tak niestandardowo
Lepiej niech wejdą Skóraś z Velde zamiast Marchwińskiego, który w zasadzie jak wchodzi to jest jedynie statystą.
skóraś niech lepiej jeszcze odpoczywa na stal tez mi velde bardziej pasuje ale niech juz marchewa pogra moze skusi kogos jakimis liczbami chociazby z taka łęcznoo ;p
Trzeba coś zmienić, za dobrze gramy 😉
kamiński miał śliczne, długie, prostopadłe podanie po ziemi do amarala, który koncertowo spaprał dwusetkę…
Musi zrobić w meczu więcej takich podań.
To jego ostatnie mecze w Lechu. Niech daje z siebie maxa!
Oddam jednego gola z tego meczu na rzecz tego w Łęcznej. Niech będzie po równo strzelonych. Żeby tak było można.
Już miałem napisać spokojnie i Ishak strzeli gola ale nie zdążyłem bo to zrobił.Co ciekawe mocno się sędziowie zastanawiali czy tę bramkę uznać.Szkoda ,że w końcówce z Legia nie popatrzyli na Var osły pieprzone.I co Panie Papszun to kogo sędziowie więcej krzywdzą?
Papszun się zabezpiecza ale jedzie już na gumie 😉
Chujnia jedynie z tym, że mają łatwy terminarz.
Ba Loua niech gra do końca, musi wreszcie się przełamać. Velde za Kamyka, bo też musi się przełamać. Marchewką za Amarala, by ten był gotowy na Stał.
Velde i Skóraś na skrzydła w 2 połowie. Do tego Tiba i Barry, bo jakiś wolny musi być w końcu.
Tak…
A na koniec Marchwinski za Amarala…
Pierwsza połowa palce lizać.
Lubię takie mecze ?
Dobrze to wygląda, a ci na Varze, jacy dziś skrupulatni
Milimetrowy spalony z połowy boiska zobaczyli, a ręki Szmaty już nie
@tomasz1973 – już trochę spokojny…
A co do luja to on technicznie jednak dobry nie jest i poruszać się po boisku nie umi… za to szybki jest też nie…
No i Panie Macieju zarobisz u mnie plusa jeśli dasz lujowi wędkę…
Ten mógłby się nazywać Ba „nieporozumienie” Luj…
Przestań, bo go nikt nie kupi 😉
Się pastwicie. 🙂 Wg mnie dramatu nie ma ale za te kasę można się więcej spodziewać. Ja jeszcze się łudzę.
Gdyby więcej grał to byłoby inaczej.
Satka, też już było że za słaby.
To samo z VDH.
Skóraś też miał już odchodzić, bo za słaby.
I na początku sezonu też dużo osób chciało odsunąć od składu Douglasa, bo za słaby.
Skóraś za Kamińskiego.
I Douglas w końcu.
I jeszcze Tiba za Kvekve i jesteśmy w domu…
A no racja umknęło m.
*umknęło mi.
ale to pewnie później będzie.
Aczkolwiek w kwestii zmian to wydaje mi się, że wejdą Velde i Kownacki odpowiednio za Ba Loua oraz Ishak’a.
Ba Loua do końca bym zostawił.
Douglas to nawet z rogu prawie gola strzeli hehe
Ta nonszalancja Kvekve zaczyna być irytująca
Kownacki i Kędziora
Widziałbym Śpiączkę w Lechu w przyszłym sezonie tak do rotacji. Kownasia nie da się zatrzymać, Sobiech nie wiadomo czy odzyska formę. Łęczna spadnie, więc byłby do wyciągnięcia za frytki pewnie.
Na rezerwę nie byłby zły. Pewnie lepszy niż Sobiech.
I Karstrom wyczyścił sobie żóltka, lepiej ze Stalą niż na wyjazd w Gliwicach.
Dobrze Karlstrom 😉
No i Jesper celowo się wykartkował, gitara
Meh Marchwiński…szkoda, że Murawski albo Tiba lub Velde…
Kurwa jak?!
Fajne akcje, jedna za drugą, ale skuteczności to my jak nie mieliśmy, tak nie mamy…
Żeby Ba Lu coś strzelił to może by się cała Lokomotywa odblokowała.
Jak już on by strzelił to pech powinien się skończyć 😉
Pojebało ich wszystkich z tymi kartkami chyba.
Dajcie już spokój temu Ba Loua bo dzisiaj rozgrywa całkiem nie zły mecz i widać że technicznie nie jest zły.Nie przepracował całego okresu przygotowaczego i stąd nie równa forma
Dokładnie jestem podobnego zdania co do Ba Loua, a jakby nie patrzeć to brakuje mu tylko bramki iworyjczykowi.
Nie jest źle ale dobry mecz to by rozgrywał jakby strzelił jakąś bramkę z cieniutkim Górnikiem.
Tak, ma kiwke i dobrze biega, ale strzelcem niestety nie jest.
Pojebało ich z tymi wkręceniami.
Dobrze, że do przerwy zrobiliśmy swoje, bo w tej drugiej połowie nawet gdyby trwała do rana, to chyba nic byśmy nie strzelili. xD
Jak widzę te strzały to mnie chuj strzela. Kurwa godzinę po meczu strzelać powinni.
Powinni ćwiczyć do bólu. Tak jak Lewandowski.
Marchwinski mógł wystawić patelnię Ba Loua ale po co…
Nawet dziś nie wyglądał jak piłkarz.
Komentator nie wie czemu jest takie odchylenie przy strzałach Lecha.
Uwierz nam my też nie wiemy przez cały sezon 😉
Lekko, łatwo i przyjemnie. Szkoda, że ich nie dobili, ale w zasadzie co to za różnica trzy, cztery, czy pięć i tak 3 pkt! W niedzielę będzie podobnie, i w pozostałych 3 meczach również!!!
Teraz tylko strata pkt. Rakowa i będzie git!
MajsterNaStulecie!
Dublet na stulecie!
Pewne w pełni zasłużone zwycięstwo Lecha, które rozstrzygnęło się w pierwszych 45 minutach bo w drugich to było raczej byleby dograć do końca.
Gratuluję 3 pkt. Pierwsza połowa wyśmienita ułożyła nam mecz. Druga natomiast to festiwal nieskuteczności.
Brawo!!!
Mecz zakończony po pierwszej połowie, druga sparing z fatalną skutecznością. Teraz remis lub zwycięstwo Pogoni, i środa w pełni będzie nasza.
W drugiej połowie to zobaczylismy zasłonę dymną przed fonalem. P.P.
Lech się dziś bawił od początku do końca. Wygrał na luzie grając na pół gwizdka. Mogło być spokojnie z 8 goli. Pełna kontrola. Po pierwszej połowie było po meczu. Ishak coś dziś dnia nie miał. Lu Bega to nie jest strzelec. Jedyne zastrzeżenia można mieć że padły tylko 3 gole. To była przepaść.
Strasznie mało dziś widzów. Ja rozumiem, że środek tygodnia no ale kurczę, gramy o dublet a tu tylko marne 12000. Powinno być z 20000 chociaż. Rutek mógł jakaś akcje zrobić na dziś aby tych widzów było więcej. Nawet za darmo wpuścić niepełnoletnich i studentów, emerytów.
zapomniałeś o kobitkach w ciąży, no stanie błogosławionym… można by policzyć co najmniej 2 osoby…
Też by mogły dostać bilet, jak najbardziej.
Spokojne, pewnie zwycięstwo. Każdy mecz z taką drużyną powinien tak wyglądać. Kolejne czyste konto. Hart, Satka i Milić robią robotę. Pereira top. Karlstrom też. Dobrze, że przełamał się Amaral, że Ishak strzelił. Zawiódł Ba Loua. Jeśli w takim meczu nie błyszczy, a nawet jest jednym ze słabszych punktów to trudno na niego liczyć już w tym sezonie. Słabo zagrał też Kvekveskiri. Teraz byle nie Raków, a będziemy mieć pole position!
A kto na niby błyszczał? B.L. miał kilka złych zagrań ale nie on jedyny. Miał także kilka bardzo dobrych. Pokazywał się dobrze, jednak koledzy nie zawsze go zauważali. Druga połowa w jego wykonaniu lepsza. Też oczekuję więcej ale pisanie, że zawiódł to chyba przegięcie.
W pełni zasłużone zwycięstwo.! 🙂
Mecz wygrany i super! Niech teraz śledzie i medaliki się martwią dalej… W niedzielę podobnie trzeba opędzlować Stal Mielec!
W Szczecinie 1-0. Jest dobrze.
Wyglądało to jak wczorajszy mecz Liverpool -M.U
Różnica klas na nasza korzyść…szkoda tylko skuteczności, bo powinno być z 5-0 .
#DubletNaStulecie
Czy tylko mi się wydaje, ze Ba Luj nie jest wcale taki szybki jak to niby miał być. Już w którymś meczu go doganiają gdy idzie z akcją. On tak jakoś drobi zamiast zapieprzać z tą piłką. Niech go Skorża jeszcze raz opieprzy to może będzie też szybciej biegał.
W sumie patrząc na naszą ławkę i graczy poza kadrą, to pewnie Ci ludzie walczyliby przynajmniej o puchary będąc w kadrze każdego zespołu Ekstraklasy. Wiem, że nie wszyscy spełniają nadzieje, ale mieć taką kadrę, to błogosławieństwo.
Oby tylko przełożyło się to na trofea…
No niestety Pogoń poległa więc mimo naszej dobrej gry oddajemy lidera.
I to Raków otworzył sobie autostradę do mistrzostwa. Nie wiem kto może urwać im punkty
Praktycznie nikt.Teoretycznie Zagłębie i Lechia ale to raczej gdybanie niż realność.Niby nic wielkiego nie grają ale wyniki osiągają no i mają Lopeza a ten z niczego potrafi zdobyć gola.Pogoń już praktycznie nie walczy o nic .Informacja o przejściu Kosty do Legii rozbiła tą drużynę.a Raków coż autostrada do mistrzostwa a o wszystkim zdecydował mecz z nimi w Poznaniu.
Brawo KOLEJORZ!!!! Marchewa kolejny raz pokazał jak bardzo nie pasuje do LECHA.
Na chłodno podsumuję jednym zdaniem:
Jaka piękna tragedia.
#MajsterNaStulecie