Zapowiedź: Lech – Stal
W niedzielę, 24 kwietnia, o godzinie 12:30 w meczu 30. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2021/2022, Lech Poznań zagra na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 ze Stalą Mielec. Obowiązkiem Kolejorza jest odniesienie w tym spotkaniu kolejnego zwycięstwa przedłużającego nadzieje na Mistrzostwo Polski.
Lech Poznań ostatnio jest na fali wznoszącej. Kolejorz bez straty gola wygrał dwa kolejne mecze, a mimo to, stracił fotel lidera Ekstraklasy na rzecz Rakowa Częstochowa mającego lepszy bilans w dwumeczu. Do końca ligowych rozgrywek pozostały 4 kolejki, komplet zwycięstw może nie dać Lechowi tytułu Mistrza Polski, ale poznaniacy nie mogą się poddawać. Trzeba zrobić wszystko, aby mieć czyste sumienie, ugrać komplet 12 oczek i nie żałować końcówki sezonu. Jutro rywalem niebiesko-białych będzie drużyna, która w 10 wiosennych meczach wygrała tylko raz pokonując w lutym na wyjeździe Wisłę Kraków. Trzynasta w tabeli Stal Mielec mająca już tylko 4 oczka przewagi nad strefą spadkową ma obecnie serię 8 kolejnych meczów bez zwycięstwa oraz passę 3 z rzędu porażek. W niedzielę niewiele wskazuje na niespodziankę, Kolejorz jest w gazie, wie o co toczy się gra i zrobi jutro wszystko, by na oczach ponad 25 tysięcy ludzi pokonać Stal Mielec na szczeblu Ekstraklasy po raz pierwszy od 3 kwietnia 1996 roku.
Trener Lecha Poznań, Maciej Skorża nie będzie mógł jutro skorzystać z usług kontuzjowanego Artura Sobiecha oraz pauzującego za kartki Jespera Karlstroma. Nie zagra też rekonwalescent Bartosz Salamon, który po urazie wrócił już do zajęć z drużyną, ale musi minąć jeszcze trochę czasu zanim będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu. Z kolei w ekipie Adama Majewskiego, który głównie w drugiej połowie lat 90-tych rozegrał w niebiesko-białych barwach łącznie 112 ekstraklasowych spotkań nie może wystąpi zawieszony najlepszy strzelec Grzegorz Tomasiewicz (8 goli). Od dawna niedostępny jest inny czołowy ofensywny zawodnik Stali Mielec, Mateusz Mak. Jutro Lecha czeka mecz-pułapka, od kiedy Stal wróciła do Ekstraklasy poznaniacy nie pokonali jeszcze mielczan (1:1 i 0:0 na wyjazdach oraz 1:2 u siebie). Niemal 12 miesięcy temu dnia 1 maja Lech Poznań prowadząc przy Bułgarskiej 1:0 w kuriozalny sposób przegrał w samej końcówce 1:2 pomagając wtedy klubowi z Podkarpacia utrzymać się w lidze.
Arbitrem niedzielnych zawodów przy Bułgarskiej będzie Daniel Stefański z Warszawy. Jutro faworytem do zwycięstwa według bukmacherów będą gospodarze. Średni kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi raptem 1.20, na remis 6.75 a na triumf Stali Mielec aż 15.00. W niedzielę m.in. dzięki akcji „Kibicuj z klasą” na trybunach stadionu Miejskiego zjawi się ponad 25 tysięcy kibiców. Ci, którzy zostaną w domach będą mogli obejrzeć niebiesko-białych w akcji na C+ Sport oraz na TVP Sport. My zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu na żywo z tego spotkania. Pierwszy meldunek prosto z Bułgarskiej pojawi się na KKSLECH.com już o godzinie 11:00. Początek meczu 30. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2021/2022, KKS Lech Poznań – PGE FKS Stal Mielec w niedzielę, 24 kwietnia, o godzinie 12:30 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu. Kolejorz ostatni raz rywalizował u siebie o stawkę już po 12:00 dnia 22 listopada 2020 roku, a z udziałem kibiców 25 marca 2000 roku.
Przewidywane składy:
Lech: Van der Hart – Pereira, Satka, Milić, Rebocho – Murawski, Tiba – Skóraś, Amaral, Kamiński – Ishak.
Stal: Strączek – Chorbadzhiyski, Matras, Flis – Żyro, Kasperkiewicz, Urbańczyk, Getinger – Sitek, Zawada, Domański.
Mecz: KKS Lech Poznań – PGE FKS Stal Mielec
Rozgrywki: 30. kolejka PKO Ekstraklasy 2021/2022
Termin: Niedziela, 24 kwietnia, godz. 12:30
Stadion: Miejski, ul. Bułgarska 17
Sędzia: Daniel Stefański (Warszawa)
Sędzia VAR: Bartosz Frankowski (Toruń)
Miejsce gospodarzy: 2
Miejsce gości: 13
Najlepszy strzelec gospodarzy: 15 – Ishak
Najlepszy strzelec gości: 8 – Tomasiewicz
Poprzedni mecz: Stal – Lech 0:0
Domowa forma gospodarzy: 11-3-1, 35:5
Wyjazdowa forma gości: 2-6-6, 15:22
Przewidywany styl gry gospodarzy: gra w ataku pozycyjnym
Przewidywany styl gry gości: gra z kontry
Spodziewany poziom emocji (1-6): 4
Bukmacherzy 1 x 2: 1.20 – 6.75 – 15.00
Relacja na żywo: Raport KKSLECH.com z Bułgarskiej od 11:00
Transmisja tv: C+ Sport, TVP Sport
Przewidywana frekwencja: ok. 26500
Prognozowana pogoda: +15°C, pogodnie
Nasz typ na mecz: 1
Niepewni (Lech)
–
Nieobecni (Lech)
Jesper Karlstrom – pauza za kartki
Bartosz Salamon – rekonwalescencja
Artur Sobiech – kontuzja
Niepewni (Stal)
–
Nieobecni (Stal)
Grzegorz Tomasiewicz – pauza za kartki
Mateusz Mak – kontuzja
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Mecz którego Lech nie może przegrać to raz, a dwa limit błędów czy głupich strat punktów wychodzi w najważniejszym momencie czyli w końcówce sezonu, gdzie niestety same zwycięstwa do końca rozgrywek mogę nie wystarczyć bo wpływ na to będzie mieć również to raków straci punkty czy ich nie straci. Od Lecha zależy już tylko to czy wygra PP lub ile punktów do końca zdobędzie. Szykuje się trudna końcówka sezonu.
Jesli na 3 mecze z Mielcem nie wygralismy ani jednego to juz sie robi mega niewygodny rywal i to na własnym terenie…. tyle ironii. Ja chciałbym tylko profesjonalnego podejscia grojkow do tego meczu i o wynik będę spokojny. Mental kluczem do zwyciestwa.
No i skuteczność, która mimo zwycięstwa z Łęczną jest na miernym poziomie.
Liczę właśnie na taki skład. To jest optimum bez Salamona i Karlstroma. Tiba z Murawskim zagrali razem niewiele meczów, a moim zdaniem pasują do siebie przez zróżnicowany styl gry.
Do boju Lech, po pierwsze zwycięstwo nad Stalą od ponad ćwierć wieku 😉
Tak przy okazji. Ciekawią mnie dalsze losy Sobiecha w Lechu.
Ja w ogóle zapomniałem, że ktoś taki jest w kadrze Lecha. Moim zdaniem już lepiej dać szansę Szymczakowi lub Pacławskiemu zamiast piłkarzowi, który częściej spędza czas na leczeniu niż gra w piłkę w barwach Lecha. Pożegnać bez żalu.
Gwoli prawdy ja pisałem od samego początku ze to transfer do kitu. I miałem rację choć wielu tu pisało „dać szansę”. To napastnik w rodzaju „Parzyszek”. Ciężki jak worek ołowiu. Ale…. przypominam że kontrakt z Lechem ma do czerwca 2023 roku! Stąd moje pytanie.
Latem pożegnać bez zastanowienia. Liczę na to, że Ishak zostanie, Kownacki pewnie odejdzie i za niego trzeba sprowadzić dobrego napastnika, a miejsce Sobiecha powinien zająć Szymczak.
Tak jak pisze Didavi by było najlepiej jeśli chodzi o atak naszego zespołu. Znając życie połowa z tego planu „wypali”.
PS Jako ciekawostkę dodam że Pawka Tomczyk jest od wiosny 2022 graczem rumuńskiej drużyny CS Mioveni.
Stal na pewno się nie położy ale będzie walczyć. Inne mecze w tej kolejce to pokazały. Bój o utrzymanie trwa. Kolejorz musi podejść na 100%,tak jak Płockiem i Łęczną. Oby szybko udało się zdobyć gola.
Co do Sobiecha to trzeba mu podziękować i szukać nowego napastnika jako konkurencji dla Ishaka. Plus Szymczak oczywiście , jako 2-3 napastnik.