Przed meczem: Lech – Raków

Pojutrze w poniedziałek, 2 maja, o godzinie 16:00 w finale Pucharu Polski 2021/2022, Lech Poznań zagra z obrońcą trofeum Rakowem Częstochowa. Na PGE Narodowym w Warszawie spotkają się dwa kluby, które w Ekstraklasie zajmują dwa pierwsze miejsca mając w dodatku tyle samo punktów.



Raków Częstochowa po odpadnięciu z europejskich pucharów rozpoczął pogoń za czołówką. Wicemistrz Polski rundę jesienną PKO Ekstraklasy sezonu 2021/2022 zakończył na 3. miejscu z sześciopunktową stratą do lidera w postaci Lecha Poznań. Wiosną częstochowianie zaczęli punktować dużo lepiej niż jesienią. W 2022 roku Raków zdobył najwięcej oczek w całej lidze w dodatku pewnie awansując do finału Pucharu Polski.

Podopieczni Marka Papszuna po drodze do Narodowego wyeliminowali dwa kluby z II-ligi w tym pogromcę Pogoni Szczecin, I-ligowca oraz dwie drużyny z Ekstraklasy rywalizując z jedną z nich u siebie.

Droga Rakowa Częstochowa do finału:

Stal Rzeszów – Raków Częstochowa 2:4
KKS Kalisz – Raków Częstochowa 1:2
Termalica Nieciecza – Raków Częstochowa 0:2
Arka Gdynia – Raków Częstochowa 0:2
Raków Częstochowa – Legia Warszawa 1:0

Raków Częstochowa ostatni raz przegrał 15 grudnia u siebie z Górnikiem Zabrze 1:2, a na wyjeździe 4 grudnia z Lechią w Gdańsku 1:3. Gracze Marka Papszuna wiosną nie przegrali, aktualnie mają na swoim koncie passę 15 kolejnych meczów bez porażki na 2 frontach. W tej rundzie obrońca Pucharu Polski w żadnym spotkaniu nie stracił więcej niż jednego gola.

Raków Częstochowa tak jak Lech Poznań – wygrał ostatnie 3 mecze. W 31 kolejkach PKO Ekstraklasy 2021/2022 zdobył 65 oczek i zanotował bilans 19-8-4, gole: 56:28. Raków wyprzedza Kolejorza lepszym bilansem w dwumeczu (2:2 i 1:0), ma drugą najlepszą ofensywę oraz obronę po Lechu Poznań. W ligowym zestawieniu wyjazdowym częstochowianie są już zdecydowanie najlepsi zaliczając na obcych terenach bilans 10-3-3, bramki: 25:16.

Najlepszym strzelcem najbliższego rywala Lecha Poznań w Pucharze Polski z 3 trafieniami jest Mateusz Wdowiak. Całą ofensywę ciągnie jednak Ivi Lopez. Hiszpan na dwóch krajowych frontach w sezonie 2021/2022 strzelił aż 18 goli (17 w Ekstraklasie) oraz zanotował 7 asyst (5 w pucharze krajowym).

Lech Poznań nie wygrał z Rakowem Częstochowa w żadnym z poprzednich 5 meczów na 2 frontach, w Pucharze Polski grał z tym klubem 2 razy i 2 razy poległ bez zdobycia bramki. Finał Pucharu Polski 2021/2022, Lech – Raków odbędzie się w poniedziałek, 2 maja, o godzinie 16:00 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Kolejorz grając dotąd w finale 10 razy i 5-krotnie zwyciężając jeszcze nigdy nie odebrał trofeum jego obrońcy.



Wiosenne mecze Rakowa Częstochowa:

Raków Częstochowa – Wisła Kraków 2:0
Radomiak Radom – Raków Częstochowa 0:1
Górnik Zabrze – Raków Częstochowa 1:1
Raków Częstochowa – Wisła Płock 2:0
Arka Gdynia – Raków Częstochowa 0:2 (PP)
Lech Poznań – Raków Częstochowa 0:1
Raków Częstochowa – Stal Mielec 2:1
Raków Częstochowa – Legia Warszawa 1:1
Warta Poznań – Raków Częstochowa 0:2
Raków Częstochowa – Legia Warszawa 1:0 (PP)

Raków Częstochowa – Śląsk Wrocław 1:1 (0:1)
Bramki: 62.Kun – 45.Quintana
Skład: Trelowski – Tudor, Petrasek, Rundić – Sorescu (80.Sturgeon), Papanikolaou, Gvilia (46.Lederman), Kun – Kochergin (46.Wdowiak), Gutkovskis (87.Arak), Lopez (83.Cebula).

Termalica Nieciecza – Raków Częstochowa 0:3 (0:1)
Bramki: 36.Lopez 62.Gutkovskis 90.Musiolik
Skład: Kovacević – Krzyżak, Petrasek, Rundić – Sorescu, Gvilia (78.Czyż), Lederman (89.Sapała), Sturgeon – Lopez (89.Musiolik), Gutkovskis (78.Arak), Kun.

Pogoń Szczecin – Raków Częstochowa 1:2 (1:0)
Bramki: 25.Grosicki – 47.Gutkovskis 78.Lopez
Skład: Kovacević – Tudor, Petrasek, Rundić – Sorescu, Papanikolaou, Czyż (46.Lederman), Wdowiak (73.Cebula) – Sturgeon (46.Długosz), Musiolik (46.Gutkovskis), Lopez (90.Arak).

Raków Częstochowa – Górnik Łęczna 2:1 (2:0)
Bramki: 32.Lopez 40.Petrasek – 71.Lokilo
Skład: Kovacević – Tudor, Petrasek, Rundić (73.Krzyżak) – Sorescu, Papanikolaou, Lederman, Wdowiak (80.Musiolik) – Lopez (80.Cebula), Gutkovskis, Kun (59.Arak).

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





15 komentarzy

  1. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Emocje gwarantowane. Wg mnie Raków jest bardzo wyrachowanym, wybieganym i zgranym zespołem no i mają przede wszystkim Ivi Lopeza, a Lech ma lepszą jakość, większy potencjał no i nas kibiców. Jeśli wszyscy nasi piłkarze trafią z formą i zagrają wreszcie na miarę swojego potencjału jak to było w meczu z Pogonią to z Rakowa nie będzie co zbierać. Najbardziej obawiałbym się VARciniaka.
    Kolejorz gramy u siebie! Puchar jest nasz ten Puchar do Lecha należy!!

  2. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Puchar Polski wygrywamy,
    I nikomu nie oddamy,
    Lechu Lechu Mistrzem Panem,
    Polewamy się szampanem.

  3. kibol z IV pisze:

    Lech wygra. Lech zdobedzie trofeum bez straty gola w całej edycji. Lech odbierze Puchar aktualnemu posiadaczowi. Lech strzeli w finale więcej niż jednego gola , Lech zmiażdzy dopingiem rywala . Wszystkie aktualne rekordy Rakowa runą na Narodowym jak domki z piasku. Jedziemy po Puchar, po chwałę ,dumę i historię.
    Jedziemy dla siebie ale nade wszystko dla tego klubu. Wrócimy do domu z PUCHAREM POLSKI ! a na ulicach warszawki rozbrzmiewać bedzie 🙂 „PUCHAR JEST NASZ , TEN PUCHAR DO LECHA NALEŻY !”…mam nadzieję że prezydent tego miasta , jak i kibice pewnej kurtyzany usłyszą to wyrażnie.

    #MajsterNaStulecie

  4. mario pisze:

    statystyki są przeciw nam. Ale statystyki nie grają. Wierzę, że wygramy i że będzie to punkt zwrotny dla Rakowa.

    • Kosi pisze:

      Każda passa kiedyś się kończy i na tym opieram swoją wiarę. Raków za długie ma już te serie

    • Krzys pisze:

      Rzeczywiście statystyki Rakowa, te w spotkaniach z nami jak i te ogólne (m.in. ostatnia porażka 15 grudnia) robią wrażenie ale kiedyś się muszą zresetować.
      Lech piłkarsko jest mocniejszy od Rakowa i powinien to udowodnić na boisku. Teraz jest doskonała okazja. Wygrana w finale PP zakończy bardzo dobrą passę Rakowa i odbuduje morale Lecha.
      Potrzebujemy tego zwycięstwa jak nigdy dotąd aby wymazać z pamięci traumy z ostatnich sezonów i uwierzyć, że Lech jest mocny również mentalnie.

  5. Pawelinho pisze:

    Niech wygra po prostu lepszy czyli Lech. Obawiam się tylko tego, że „gwiazdą” w negatywnym znaczeniu tego słowa będzie niestety varciniak, który będzie chciał z pewnością popisać się jakąś kontrowersją na niekorzyść Lecha w tym meczu. Generalnie napiszę tak jak będzie dobra skuteczność po stronie Lecha to będzie dobrze, ale jeśli tej skuteczności nie będzie na odpowiednim poziomie to może być różnie z końcowym wynikiem meczu o finał PP i końcowym triumfie.

    • Kosi pisze:

      Niech łysy używa Varu i nie udaje wszechwiedzącego. Liczę że ci w tym wozie nie będą tam spali

      • Pawelinho pisze:

        Problem w tymże łysy nie chce używać VARu i on naprawdę myśli, że jest wszechwiedzący…niestety dla drużyn, którym sędziuje w danym meczu czy to w PL czy to w Europucharach.

      • leftt pisze:

        Zróbmy tak, żeby nie miało to znaczenia.

  6. Didavi pisze:

    Kluczowe będzie podejście Skorży do tego meczu. Trzeba wyjść bez strachu, odważnie, ofensywnie. Bez kalkulacji, bez badania rywala i czekania. Nie można grać na 1-0. Trzeba iść za ciosem. Papszun jest cwany, on na to liczy. On chce, żeby mecz był na styku, bo będzie liczył na tę jedną akcję Lopeza. Bo Raków jest od niego zależny. To jest mecz o puchar. To jest mecz o zniszczenie pewności w szatni Rakowa przed ligą.

    • Ostu pisze:

      To jest mecz o znacznie większą stawkę niż „TYLKO „wygranie Pucharu Polski…
      Ale z tym się zgodzę, że kluczem będzie „MYŚLENIE” Pana Macieja – z przyczyn, które wyjaśniłem wcześniej – on ten mecz bierze całkowicie na swoją klatę i nie będzie miał żadnego usprawiedliwienia jeśli przejebie ten mecz…

      • mario pisze:

        przecież każdy mecz bierze na siebie, bo jest szefem tego cyrku. Brakowało tylko żebyś napisał, że ten mecz to test dla trenera.

  7. leftt pisze:

    Krótko: jazda z przereklamowanym Rakowem! Pokażmy jakość, pokażmy, gdzie ich miejsce! Wicemistrz i finał PP im wystarczy.

  8. Jakub80 pisze:

    Wierzę , że Maciek wyciągnął wnioski. Sam wspominał, że czas grać piłkę efektywną a nie koniecznie efektowną. Wykonawców mamy i puchar zdobywamy. Tylko zwycięstwo!