Tory na stację Mistrz Polski! Piast – Lech 1:2
O godzinie 17:30 na stadionie Miejskim im. Piotra Wieczorka mieszczącym się przy ulicy Okrzei 20 w Gliwicach, początek meczu 32. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2021/2022, pomiędzy drużyną Piasta Gliwice a zespołem Lecha Poznań. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego meczowego raportu na żywo z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Przed meczem Piast – Lech (08.05.2022)
Piast (4 wygrane z rzędu, 11 spotkań bez porażki) vs Lech (3 ligowe zwycięstwa z rzędu, 7 gier bez przegranej)
37 meczów z Piastem na wszystkich frontach, 2 razy bez goli (raz w Gliwicach)
6 meczów z Piastem bez porażki (dom i wyjazd)
2 mecze Lecha z Piastem bez straty gola
2 kolejne wygrane w Gliwicach (2:0 i 4:1 w 2020 roku)
Drużyny Skorży wygrały 5 kolejnych meczów z zespołami Fornalika
W ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Jakub Kamiński
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Gramy! Zaczął Lech, który w razie wygranej wskoczy na 1. miejsce. Cracovia bardzo nam pomogła, czas to wykorzystać!
2 min. – Pierwsza interwencja Van der Harta, który pewnie łapie piłkę.
5 min. – Lechici już w ataku pozycyjnym.
8 min. – Na razie bardzo uważa gra obu ekip, poznaniacy powoli rozgrywają piłkę.
12 min. – Ciekawa akcja, parę podań i wszystko złym przyjęciem piłki popsuł Pereira.
14 min. – Tym razem Pereira dobrze zagrał do Amarala, jednak ten nie opanował piłki.
16 – 30 minuta
16 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!! Świetna długa piłka Pereiry na głowę Kamińskiego, który z lewej strony pola karnego i z bardzo trudnej pozycji przelobował Placha. 1:0!
Kamiński
Pereira
17 min. – Warto przypomnieć, że w „Oko na grę” obserwowany jest dziś Kamiński. Jeśli Lech wygra, ocena będzie bardzo wysoka.
20 min. – I znowu Kamiński! Broni Plach!
22 min. – 38 mecz z Piastem na wszystkich frontach, 36 w którym padł gol.
22 min. – Kolejna świetna wrzutka i Rebocho z kilku metrów głową nie trafił! To była setka!
24 min. – Celny strzał Ba Loua broni Plach.
25 min. – Bardzo dobre 25 minut w wykonaniu Lecha. Duża przewaga i do tego pełna kontrola nad meczem. Oby tak dalej.
27 min. – Ostry faul Ba Loua, nie było kartki, ale był wolny zmarnowany przez Piasta.
28 min. – Ufff. Minimalnie niecelna główka Wilczka po kornerze.
31 – 45 minuta
31 min. – Gospodarze dojechali na mecz. Kolejny strzał, tym razem celny, broni Van der Hart.
36 min. – Tempo meczu mocno spadło, ale poznaniacy znowu kontrolują to spotkanie.
36 min. – Pereira – Ba Loua – Ishak. Szwed uderzając z powietrzą głową nie trafił w światło bramki.
39 min. – Lech w tym sezonie przy prowadzeniu 1:0 – 21-2-0 (w lidze 16-2-0).
40 min. – Fajna akcja Lecha środkiem, Amaral dośrodkował na nogę Rebocho, który z ostrego kąta nie trafił.
43 min. – Lech gra dziś bardzo agresywnie i zdecydowanie. Tego brakowało na Narodowym.
45 min. – Trzeci faul Karlstroma na Kądziorze i nadal brak kartki. Szwed ma dotąd dużo szczęścia.
45 min. – Do przerwy 1:0. Przez większą część pierwszej połowy Lech miał przewagę oraz kontrolę. Niestety znowu był nieskuteczny.
46 – 60 minuta
46 min. – Początek II połowy. Strzelić gola na 2:0, złapać spokój i odzyskać 1. miejsce!
46 min. – Kądzior strzela płasko w 30 sekundzie II połowy i mamy remis. Pierwsza akcja środkiem pola zakończyła się wyrównaniem.
48 min. – Wszystko zaczyna się od nowa. Od nowa trzeba grać w piłkę i być skutecznym.
51 min. – Lech między 51 a 60 minutą gry strzelił w tym sezonie aż 13 ligowych goli.
52 min. – Niecelny strzał Rebocho z rzutu wolnego, który wywalczył Ba Loua.
55 min. – Piast jest nakręcony, Kądzior wymanewrował Rebocho, na końcu piłkę wyłapał Van der Hart.
58 min. – Jeszcze gorszy strzał z wolnego, próbował Milić. Nie ma Douglasa, nie ma kto uderzyć.
60 min. – Słaby pierwszy kwadrans Lecha po przerwie. Poznaniacy szybko stracili gola dając się napędzić Piastowi, który jest teraz zupełnie innym zespołem.
61 – 75 minuta
63 min. – Lech przestał grać w piłkę, nie kreuje akcji.
64 min. – Skóraś za Ba Loua.
66 min. – Remis w tym meczu żadnej drużynie nic nie daje, ale z przebiegu gry nie zanosi się na bramkę.
69 min. – Poznaniacy tak jakby – przebudzili się. Remis czy porażka nie robi różnicy. Ten mecz trzeba wygrać.
71 min. – Atak pozycyjny nie wygląda już tak dobrze, jak w pierwszej połowie. Nawet z ławki nie bardzo jest kogo wprowadzić.
74 min. – Szybka akcja Kamińskiego z Ishakiem. Ten drugi został przyblokowany w ostatniej chwili.
76 – 90 minuta
77 min. – Ostatni kwadrans. Nadal nic nie wskazuje na gola.
79 min. – Kvekveskiri za Karlstroma, Ramirez za Amarala.
81 min. – Kartka dla Milicia.
83 min. – Lech jest bardzo mało zdeterminowany, by osiągnąć to zwycięstwo. Czy ci piłkarze w ogóle wiedzą, jaka jest stawka?
83 min. – Velde za Murawskiego.
88 min. – Kartka dla Skórasia. Z Wartą nie zagra.
88 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!!!! Kvekveskiri wrzucał z rzutu rożnego, Satka zgrał na głowę do Ishaka i mamy gola. 2:1!
Ishak
Satka
90 min. – Kończmy już ten mecz!
90+1 min. – Jeszcze 3 minuty nerwów.
90+2 min. – Kartka dla Kamińskiego.
90+5 min. – KONIEEEEEC!!! LECH wygrywa arcyważny mecz, być może najważniejszy w tym sezonie i zostaje liderem! Na 2 kolejki przed końcem Lech jest PIERWSZY i teraz w walce o tytuł wszystko zależy od niego!
32. kolejka PKO Ekstraklasy 2021/2022, niedziela, 8 maja, godz. 17:30
GKS Piast Gliwice – KKS Lech Poznań 1:2 (0:1)
Bramki: 46.Kądzior – 16.Kamiński 88.Ishak
Asysty: 1:0 – Pereira 2:1 – Satka
Żółte kartki: Wilczek, Mosór, Katranis – Milić, Skóraś, Kamiński
Widzów: 6895
Sędzia: Raczkowski (Warszawa)
Sędzia techniczny: Przybył
Sędziowie boczni: Wójcik, Pierściński
Sędziowie VAR: Marciniak, Paszkiewicz
Piast: Plach – Reiner (46.Ameyaw), Czerwiński, Mosór – Konczkowski (81.Pyrka), Hateley, Chrapek, Huk – Kądzior (90+1.Kaput), Wilczek (67.Toril), Holubek (46.Katranis).
Rezerwowi: Szymański, Katranis, Mokwa, Kaput, Pyrka, Ameyaw, Winciersz, Vida, Toril.
Lech: Van der Hart – Pereira, Satka, Milić, Rebocho – Karlstrom (79.Kvekveskiri), Murawski (83.Velde) – Ba Loua (64.Skóraś), Amaral (79.Ramirez), Kamiński – Ishak.
Rezerwowi: Bednarek, Skrzypczak, Douglas, Kędziora, Velde, Kvekveskiri, Tiba, Skóraś, Ramirez.
Kapitanowie: Czerwiński – Ishak
Ustawienia: 1-3-4-3 – 1-4-2-3-1
Trenerzy: Fornalik – Skorża
Obserwacja „Oko na grę”: Kamiński
Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +20°C, pogodnie
Miejsce: Stadion Miejski im. Piotra Wieczorka (ul. Okrzei 20, Gliwice)
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Kurwa tak wrzeszczałem drugą połowę że żona zagroziła że ktoś wezwie policję do nas do domu. Cieszy zwycięstwo. Nasi defensywni pomocni nie wyszli z szatni po przerwie i straciliśmy gola. Zawodnicy Piasta to chyba oskara chcą dostać bo po każdej stykowej sytuacji padali z wyrazem na twarzy jak by im ktoś nogi pourywał. Aż w końcu Dani komuś zajebał jak bokser i padł gol.
dziękujemy Piastowi za punkty, rewanż za ich mistrza? 🙂 Panowie, to zwycięstwo to dar od losu. Więcej się nie da prezentów dostać, zawodnicy muszą wiedzieć że albo teraz albo nigdy. Może już poświętujemy mistrza za tydzień?. Zagłębie nadal nie pewne utrzymania, powinno pojechać z rozbitym (albo podpitym po PP?) mentalnie Rakowem. Dzięki Cracovia. Jestem pewien że mecz z Cracovią na jesień przegramy… 🙂 Ok teraz poważnie , nic na razie jeszcze nie jest pewne. Trzeba walczyć i wygrac dwa mecze! Skorża chyba psychicznie nie wyrabia bo popełnia błędy taktyczne. Zawodnicy muszą brać los we własne ręce.
Widzę bardzo dużo analogii z 2010. Zwycięstwo w końcówce na Śląsku, Cracovia remisuje w derbach (derby IT to niby nie to, ale była podobno jakaś motywacja od Filipiaka), w perspektywie Zagłębie Lubin w ostatniej kolejce. Błagam piłkarzy i trenera: choć raz nie bądźcie Lechem i tego nie zjebcie!
I na meczu był jeszcze Jop. Widziałem fotę.
Wyniki też identyczne 1:1i 1:2.
#MAJSTERNASTULECIE#
🙂
Powiem szczerze. To był słaby mecz w naszym wykonaniu. Ale jeśli chce się być Mistrzem Polski to takie mecze trzeba wygrywać. Ishak marnował proste sytuacje i strzelił w najtrudniejszej. Nie mam już siły o tym myśleć. Mój mózg został przepuszczony przez niszczarkę o marce logika Ekstraklasy i modelu Lech Poznań. Wersja oprogramowania nazywała się Pan Skorża. Bo kto to widział wpuszczać Velde w takiej chwili. Ten człowiek doprowadza mnie do szału.
Dlatego właśnie dzisiaj nie ocenię piłkarzy. Nie mam na to siły.
Pamiętajmy że drużyna Fornalika jest dobrze poukładana oni nie mają silnej ławki ale podstawowa 11 jest dobrze poukładana seria 11 bez porażki nie bierze się zniczego. My mogliśmy zamknąć spotkanie w pierwszej połowie
Nie mecz a słaba druga połowa. Pierwsza była OK i powinniśmy w jej trakcie zamknąć mecz.
Prawo Kolejorz zostały 2 mecze Mistrz musi być nasz. Ostatnie 30 minut nerwy a od 88 to już stan przed zawałowy. Maciej dzisiaj pluje sobie w brodę że Kądzior jednak nie gra u nas.
Mówiłem, że srakow się potknie to nie wierzyliście. Lech wygrał i mamy lidera na dwie kolejki przed końcem mimo, że zagraliśmy słaby mecz. Brawo Ishak! Brawo Kuba! Cieszy to zwycięstwo niezmiernie. Teraz powinno być już z górki. Liczę też, że Zagłębie urwie punkty srakowowi i że GTS spadnie 🙂 niedowiarki powinni nam teraz flachy postawic.
Kto nie wierzył to nie wierzył! 🙂
No tak, zgadza się było kilka obozów. My należeliśmy i należymy do tego wierzącego w MP2022.
Dobrze się skończyło ale nie może tak być, że dostajemy strzała zaraz po przerwie i siadamy kompletnie.
Brawo Cracovia!!!! Brawo KOLEJORZ!!!!!!
Oszalałem kurwa. Jeszcze 2 mecze…
Podziękowania dla Cracovii i jej kibiców.
#MajsterNaStulecie
To prawda ,czy mi się wydawało czy słyszałem na meczu w Częstochowie Lech,Lech mistrzem jest ???
Oczywiście z sektorów krakusów 😉
Nie wiem nie oglądałem tego meczu 🙂
#MajsterNaStulecie
Raków to nie galacticos. I można ich pokonać. Jeżeli nie bezpośrednio bo nam nie leżą, to po prostu zdobyć od nich więcej punktów. Jest to realne. Bardzo realne. Szkoda pucharu i dubletu, ale #MajsterNaStulecie jest na wyciągnięcie ręki.
Brawo Lech! Teraz wygrać do końca!
Dziękuję także Mistrzowi Polski Panu Trenerowi Jackowi Zielińskiemu!
No i gdzie ci wszyscy niedowiarki? Raków nie zgubi punktów? Pisałem, że nie takie rzeczy działy się w Polskiej lidze. Trochę czasu już żyje i interesuje polską piłka. Kibicuje Lechowi już wiele lat na dobre i złe
Panowie więcej wiary, mniej narzekania. Jeszcze dwie przeszkody na drodze do mistrzostwa. Bez świętowania,z pokorą damy radę.Nie zachłysnąć się tą wygraną . Spokojnie, powinno się udać.
Ja pisałem że gwizdacze z naszej ligi coś jeszcze odpierdolą i się nie pomyliłem ale padło na Lechia Stal, chociaż jak oglądam co odjebał ramirez i skóraś to że nikt nie gwizdnął przeciw nam to chyba cud
W 2010 też była kontrowersja przed akcją bramkową. I trener Zieliński. Tych analogii jest naprawdę dużo.
Gdyby bramka padła zaraz po incydencie z Ramirazem to Marciniak na bank by varowal.
Jak poszło na różny to huja miał do powiedzenia.
Nie byłoby varowania, bo sytuacja nie była na czerwo.
Wyj…ć Valde i kupować Kądziora. Ja się pytam, kto stał za zakupem tego szrotu norweskiego?
Tak dla schłodzenia głów. Jeszcze są dwa mecze. Pamiętajcie to jest polska ekstraklasa
Warta się podłoży a Zagłębie będzie już raczej miało jasną sytuację więc co się może wydarzyć?
Papszun tym swoim zaklinaniem rzeczywistości w końcu sam sobie zaszkodził… Co kolejkę opowiadał bajki byle tylko zrzucić presję ze swojej drużyny a czarować przeciwników. Dziś los się wkurwił i mu dał to co trener chciał. Pewnie już nie mógł słuchać tego dziada.
Druga połowa dno. A rozpoczęcie drugiej połowy to dno przebiło. Żeby po 30 sekundach stracili gola. Te całe nerwy to na własne życzenie. Trener gra też własny mecz nie reagował zbyt długo na to co działo się na boisku. Liczą się 3 pkt. ale nie jeden kibic dziś wiązankę nieprzyzwoitych słów puścił. Piłkarze i trenerze to tylko od was zależy czy zdobędziecie Mistrzostwo Polski
Trzeba wierzyć do końca.. Tylko LP
Radość nie schodzi mi z twarzy. Po prostu uśmiech na cały ryj. Tego nie można już spierdolić!!!! Mamy pole position. Mamy wszystko w swoich rękach i nogach. Humor gitówa na cały tydzień. Będzie czekanie na mecz, czego nie miałem dzisiaj. A co do meczu. Ishak irytował. Irytował niesamowicie, a na koniec Król, kapitan. To był trudny mecz, bo jak zwykle nie poszliśmy za ciosem, a zakończył się tak pięknie.
A na koniec najważniejsze. HEJ! HEJ! CRACOVIA! Dziękuje Panie Jacku, jest Pan wielki. Jeśli zdobędziemy to mistrzostwo, to znowu razem.
#MajsterNaStulecie!!!!
Serce całe lata. Właśnie skończyłem oglądać nagrany mecz, wcześniej dbając o wyłączony wszędzie internet. Na komunii podglądanie w telefonie pod stołem Cracovii 🙂
Jest , jest jest !!!
Dwa mecze do spełnienia marzeń !!!
#MajsterNaStulecie
Ps. Jak dowieziemy majstra to pierdole przejebany puchar
Redakcjo pozwólcie!
https://twitter.com/Pakoakamotherfu/status/1523356648634568706ski
Przysięgam, że nie pamiętam tak skomentowanej bramki Lecha w C+. Robert Skrzyński, po którym bym się tego absolutnie nie spodziewał, przejdzie tym komentarzem do historii, jeśli zdobędziemy tego Majstra.
Też kurwowałem, też drżałem, też mnie wkurwiały niektóre decyzje, zawodnicy i ich zagrania, ale na litość boską, WIARA przestańcie marudzić, dzisiaj TRZEBA SIĘ CIESZYĆ!!! Oni wygrali mecz w GLIWICACH, z zespołem, który wiosną zdobył więcej pkt niż my, który też miał o co grać i który się nie położył !!! Ma być bal i 21 maja będzie bal, a ten mecz, ci zawodnicy i ten trener nas do tego przybliżają!
Zostaniemy Mistrzem i też bedzie BEK ! Skorża już zwolniony , porażka Lecha obstawiona u buków , Kocioł niepotrzebny , szczęśliwe Mistrzostwo itp,itd.
No cóż …wielu zamiast radości odczuje rozczarowanie z tego że Lech został MP.
O czym tu pisać ??? W notach za mecz Skorża dostanie jedynkę bo wszedł ten a miał tamten. Ishak dostanie dwojkę bo gdzieś tam nie trafił. Marchwiński dostanie – 1 …bo wiercił się na ławce. A wszystkiemu winni będą hasztagowcy #….w opinii eksperta od bilarda 😀
#MajsterNaStulecie
A i tak #MajsterNaStulecie będzie nasz!!!!
:-)))))))
ps
Zapomniałem dodać wielu po meczu będzie narzekać że nogi bolą. Wszak miał bilet na miejsce siedzące a musiał stać bo nic by nie widział, dziecko beczało bo kartoniada była.Wiara krzyczała. Skandal ! Patologia ! Już więcej nie pojawi się na stadionie…
#MajsterNaStulecie
@tomasz1973
Już nie mogę się doczekać , meczu z Lubinem. Będzie Mistrz ! 🙂
#MajsterNaStulecie
Gramy jak Legia gdy zdobywała mistrza. Będzie Majster.
Weź nie wkurwiaj…
Dokładnie.
Ja pierdole co za emocje i to co miało być na koniec. 2 kroki do stacji Mistrz.
Dzisiaj trzeba się cieszyć z wyniku. Nie wolno tracić czujności.
Zwróćcie uwagę na jeden fakt- dopiero po strzeleniu bramki zaczęli biegać, to jest straszne, jak mało trzeba aby nie było wiary w wynik końcowy. Popatrzcie na skróty itp.
Nadal podtrzymuję komentarze, że Skorża się nie nadaje, jest za miękki, a tu potrzeba rozbójnika, walczaka. Wygrał zespół, który powinien mieć już dawno mistrza, a szczęśliwie ma dwa oczka nad Rakowem.
Rysiu, dobrze, że ty jesteś twardy!
Jeżeli Maciej zdobędzie tego majstra to dla mnie musi zostać w tym sezonie tak naprawdę walka jest zażarta w innych sezonach z taką ilością punktów to już by był spokój.Fakt że nieraz mecz poszedł nie tak jak trzeba ale choćby dziś te setki Reboczo, tak czy inaczej to grajki grają a nie trener. Znów przyjdzie jakiś tani darek i ci dwaj mądrale z ich pseudo dyrektorem na wciskają mu szrotu. Niech Maciej jeszcze naciśnie na transfery i jazda.
Przepraszam Kolejorzu. Nie wierzyłem. Posypuję głowę popiołem. Od dawna wszem i wobec pisałem, że Lech już przegrał tytuł. Ze sprawą już rozstrzygnięta. Ze Rakow tego nie wypuści.
Choć serce miało nadzieję, rozum je karcił i przywoływał do porządku.
Po tym meczu znów do nadziei wróciła wiara, której brakowało u mnie.
Przepraszam, że zwątpiłem. Bardzo się myliłem.
Cieszę się jednak, że tak się stało.
Dwa mecze…wygrajcie dwa mecze!!! 100 lecie jest tylko raz!!!Nie zmarnujcie tego
Ależ trudnym zadaniem było stłumienie w sobie tej radości po golu Ishaka, siedząc na sektorze gospodarzy… Nie zanosiło się na wygraną, ale w końcu to Lech przepchnął tak ważny mecz! Jest pięknie! AVE KOLEJORZ!
Po prostu coś niesamowitego i nie prawdopodobnego.
Emocje wzięły górę nad rozsądkiem i nastawiałem się, że spotkanie zakończy się remisem.
Dobrze, że futbol jest jednak nieprzewidywalny.
No cóż, teraz wszystko w nogach Lecha. 🙂