Maciej Skorża zrezygnował z pracy w Lechu Poznań

Dzień 6 czerwca 2022 roku już na zawsze zapisał się w ponad 100-letniej historii Lecha Poznań. Zasłużony w historii klubu trener Maciej Skorża, który zdobył z Kolejorzem dwa tytułu Mistrza Polski z przyczyn osobistych zrezygnował z dalszej pracy przy Bułgarskiej.



W poniedziałek klub w sprawie Macieja Skorży wydał komunikat. Trener Lecha Poznań poprosił zarząd o rozwiązanie umowy z przyczyn osobistych na co klub przystał:

„Niestety, muszę w tym momencie zrezygnować z projektu Lech i z piłki nożnej w ogóle. Chciałbym bardzo mocno podziękować prezesom Piotrowi i Karolowi, dyrektorowi Tomkowi Rząsie i innym moim współpracownikom, a także piłkarzom, którzy wykonali na boisku fantastyczną pracę, za to jak mnie wspierali w ostatnim czasie, było to dla mnie ogromnie wzruszające. I pokazuje, że Lech to coś więcej niż klub. Drodzy kibice Kolejorza, wielka prośba do was o zrozumienie tej trudnej decyzji, jaką musiałem podjąć. Spotykałem się z dowodami sympatii z waszej strony niemal na każdym kroku, te piękne momenty pozostaną ze mną na zawsze.” – powiedział Maciej Skorża.

„Trener Maciej Skorża podzielił się z nami swoją sytuacją. Mógł liczyć na pełne wsparcie od wszystkich osób w klubie w trakcie tego niezwykle wymagającego mistrzowskiego sezonu, a także w ostatnich dniach, kiedy pierwszy raz nam zasygnalizował, że chciałby zrezygnować. Staraliśmy się znaleźć wtedy takie rozwiązanie, które pozwoli mu kontynuować pracę w Lechu. Wielokrotnie w ciągu ostatnich kilku dni rozmawialiśmy i wierzyliśmy, że to się uda. Z ogromnym żalem i wręcz ogromnym szokiem przyjęliśmy więc poniedziałkową ostateczną decyzję Maćka o tym, że musi nas opuścić. Zupełnie nie spodziewaliśmy się, że ta współpraca zostanie tak nagle przerwana. Rozumiemy jednak, że futbol jest ważny, bo daje nam niesamowite emocje, ale są sprawy o znacznie większym znaczeniu.” – powiedział Piotr Rutkowski.

„Chcemy gorąco podziękować trenerowi Maciejowi Skorży za to co zrobił dla klubu. Za jego ciężką pracę, pasję, zaangażowanie. Drugi tytuł mistrzowski zdobyty pod jego wodzą na 100-lecie Lecha i te wielkie emocje z nim związane na zawsze pozostaną z nami. Nie jest to dla nas łatwa sytuacja, akceptujemy ją jednak, bo wiemy co w życiu jest najważniejsze. Wierzymy jednak, że nie mówimy trenerowi żegnaj, ale do zobaczenia i że historia Maćka oraz Lechowej rodziny będzie miała jeszcze swój kolejny rozdział.” – powiedział Karol Klimczak (wypowiedzi za oficjalną).

Trener Maciej Skorża pracował w Lechu Poznań w latach 2014-2015 i 2021-2022. Wraz z Lechem Poznań zdobył dwa tytuły Mistrza Polski, Superpuchar Polski, dwa razy zagrał w finale Pucharu Polski oraz raz w fazie grupowej Ligi Europy. Spośród szkoleniowców większe sukcesy z Lechem Poznań osiągnął dotąd tylko legendarny Wojciech Łazarek.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





154 komentarze

  1. Max Gniezno pisze:

    Dwie minuty temu myślałem że fake news ….
    Kurwa mać !!!

  2. djwiewiora pisze:

    No to jakby mokra szmatą w pysk…
    Trzymam kciuki za Macieja Skorze, o ile to naprawdę powody osobiste, a nie jakieś przebłyski i wpajanie mu pomysłów przez zarząd…
    Szok.

  3. John pisze:

    Szok, niedowierzanie.
    Jednak są sprawy dużo ważniejsze niż piłka,a sytuacja rodzinna trenera musi być trudna skoro podjął taką decyzję.
    Dziękuję trenerze,i wszystkiego dobrego.

  4. Lolo pisze:

    o .No to mamy przeje… Mam nadzieję że z przyczyn osobistych

  5. klaus pisze:

    No to mamy pod górę. Pierwszy mecz za miesiąc a tu jeszcze trenera trzeba szukać…Nowy będzie chciał piłkarzy, których też będzie trzeba szukać…

  6. Max Gniezno pisze:

    Ivan podpisał już że Śląskiem ?
    Szulczyk ? Fornalik ?
    Ja pierdolę trener potrzebny na wczoraj.
    Rząsa decyduje teraz o transferach. Dramat.

  7. Didavi pisze:

    Słabo mi…

  8. melon771 pisze:

    Dzięki Panie Macieju, życzę żeby się wszystko Panu poukładało jak najszybciej!! Powodzenia

  9. F@n pisze:

    Dramat niestety. Maciejowi życzę wszystkiego dobrego.
    Co teraz? Co na to piłkarze

  10. batman4ever pisze:

    No i w …. i wylądował. Znowu trener na lata tylko do lata. Tak samo… ale inaczej. Tak właśnie myślałem sobie ostatnio, że jakoś za dobrze idzie.

  11. Grossadmiral pisze:

    Widocznie małżonka Skorży jest cięzko chora i wymaga opieki. No nic teraz łapanka trenerska bo normalnie u nas nie może być

  12. smigol pisze:

    Szok… z drugiej strony takie jest życie. Powodzenia trenerze mam nadzieję że wszystko się dobrze zakończy.

  13. fox pisze:

    Musiało się wydarzyć coś co jest na prawdę poważne skoro rezygnuje w ogóle z piłki tak myślę że albo jego zdrowie albo kogoś z rodziny.Szkoda.No to teraz trzeba szukać kogoś innego a to pewni łatwe nie będzie.

  14. Reyvan pisze:

    Paskuda informacja, ale cóż. Są sprawy ważniejsze niż piłka nożna.

  15. J5 pisze:

    Trenerze oby wszystko dobrze się ułożyło w życiu osobistym. Czekamy na powrót w Lechowe szeregi

  16. Wuchta pisze:

    Szok to mało powiedziane. Dziękujemy trenerze i powodzenia żeby się wszystko dobrze ułożyło. Ciekawe kto za niego, czarno to widzę niestety. W tym klubie nie może być za dobrze.

  17. Max Gniezno pisze:

    Dzięki za wszystko Trenerze.
    Do zobaczenia .

  18. Bart pisze:

    Pięknie kurwa, pięknie. Oby panu trenerowi się wszystko poukładało

  19. Pawel68 pisze:

    Dzięki panie Trenerze i powodzenia!Teraz liczę na Fornalika i w walizce z Plachem i Kądziorem!!!

  20. Mazdamundi pisze:

    Skoro Trener rezygnuje z marzenia o Lidze Mistrzów to musi być to naprawdę poważna sprawa. Życzę zdrowia i siły Panu i pańskiej rodzinie.
    Powodzenia.

  21. robson pisze:

    Sprawa musi być bardzo poważna, skoro decyduje się na taki krok. Niech Pan się trzyma Trenerze i oby wszystko w życiu osobistym potoczyło się pomyślnie.

    Ciekawe czy Rutki wiedziały co się święci i czy sondowali już jakichś kandydatów. Sytuacja jest nieciekawa.

  22. legat79 pisze:

    Dziękuje trenerze! Zapisał się Pan na stałe w historii Lecha.
    Oby wszystko ułożyło się w życiu osobistym.

  23. Kuki pisze:

    Brak słów. Chyba nikt nie był na coś takiego przygotowany. Trenerze, będzie dobrze! Musi być!
    Nie widzę teraz innej możliwości żeby Kędziorek z Janasem to teraz razem pociągnęli, nie ważne to ma być 1szym.
    Skrzypczak do pomocy?

  24. Lolo pisze:

    2 tyg temu była pierwsza informacja. Więc myślę że sondowali rynek trenerski

  25. El Companero pisze:

    stało się i nie ma odwrotu, szybko trzeba na głowę wylać sobie dzban zimnej wody i reagować. Teraz szukac nowego trenera i pewnie będzie to ktoś z zagranicy z nazwiskiem, ale bez pracy. Pojawi się problem transferów, niestety znowu decyzję podejmowac będą prezesy. I teraz co dalej, bo jak się nie uda to mecze pucharowe to moze być krótka przygoda. Karnety też się nie sprzedadzą poza tymi już sprzedanymi. Jest tyle pytań że człowiek nie wie od czego zacząć. Teraz własnie przekonamy się czy Rutek dojrzał i z chłodną głową uratuje tę sytuację. To jego najważniejszy egzamin ,po którym albo odzyska szacunek kibiców albo pójdzie na dno.

  26. tylkoLech pisze:

    To się nie dzieje, trudno uwierzyć. Zawsze wiatr w oczy. Piękny sezon, cudowne ostatnie tygodnie, nadzieja na przyszłość, a los, jak zwykle ma swoje plany.
    Wielkie dzięki panie Trenerze za spełnione marzenia, ósmy tytuł, za radość i wielką dumę z Lecha??
    Niech to, co zmusiło Pana do podjęcia takiej decyzji, skończy się szczęśliwie i niech Pan wraca jak najszybciej
    Strasznie mi dziś smutno

  27. 100h2o pisze:

    Tak bywa. Tak jest w życiu. Planować można a „Pan Bóg kule nosi”. Mam nadzieję że u Pana Trenera Wszystko się ułoży. po dobrej myśli. Piłka nożna to dużo, ale ŻYCIE ważniejsze. Cóż…… niech Pan da radę z ważniejszymi w sumie problemami niż Lech 🙁

  28. ArekCesar pisze:

    Podejrzewam ciężką chorobę. Ale obym się mylił. Trenerze wszystko będzie dobrze, jak z naszym mistrzostwem. My wierzymy… i Ty też uwierz.

  29. Didavi pisze:

    I to by było na tyle, jeśli chodzi o nasze marzenia…
    Serce pękło. Dużo sił Panie Trenerze. Będziemy czekać, bo drugiego takiego w Lechu nigdy nie będzie.

  30. Jakub80 pisze:

    Maciek dzięki. Jesteśmy z Tobą! Jeszcze się spotkamy.

  31. patko78 pisze:

    Mam nadzieję, że oficjalna wersja czyli sprawy osobiste to prawdziwa i jedyna wersja za co trzeba serdecznie podziękować i życzyć wszystkiego dobrego oraz rozwiązania na tyle ile się da „tych problemów..” Niestety przeszło mi przez myśl, że trener odszedł bo się wkurzył na ingerencję Zarządu w transfery nie po jego myśli i sugestii. Nie chcę nawet myśleć o takim scenariuszu bo byłby to wielki rozpiździaj.

  32. kibic007 pisze:

    Dziękuję Trenerze. Życzę by wszystko dobrze się ułożyło.

  33. Lechita62 pisze:

    Straszna wiadomość. Jako kibic Lecha jestem załamany, jako człowiek rozumiem decyzję, bo piłka jest najważniejszą z rzeczy nieważnych. Oby trenerowi wszystko się ułożyło i do nas wrócił dokończyć co zaczął. Pytanie co teraz z drużyną? Trener Skorża zbudował ten zespół, ale zbudował też jednostki. Zbudował Amarala, Jespera, Salamona, Milicia. Miał mieć decydujące zdanie ws. transferów przed walką o LM. Teraz przyjdzie ktoś nowy i zacznie budowanie po swojemu? Wyrzuci do kosza to co było wypracowanie przez ostatni rok? No i niby kogo wziąć? Skoro w klubie działo się dobrze, to nie sądzę, żeby włodarze mieli jakąś listę potencjalnych kandydatów na to stanowisko. Może najlepszym pomysłem byłoby awansowanie ma pierwszego trenera Rafała Janasa, żeby zachować ciągłość myśli szkoleniowej? Z drugiej strony mamy przed sobą walkę o LM, która była marzeniem, LE celem, a LK obowiązkiem. Czy trener Janas da sobie z tym radę? Jestem załamany. Trenerze, dużo zdrowia, siły i wytrwałości dla Pana i rodziny!

  34. Levin_9 pisze:

    Niezależnie od przyczyny można tylko Skorży życzyć żeby wszystko zakończyło się dobrze i kiedyś razem z nami świętował kolejne sukcesy Lecha. Rutkowski powiedział że już w trakcie rundy wiedzieli o trudnej sytuacji trenera, a od paru dni o możliwości rezygnacji, pewnie już wcześniej zaczęli kogoś szukać.

  35. Zbychu pisze:

    Bardzo smutna sytuacja. Przede wszystkim dla Trenera. Niech się wszystko układa. Maciej Skorża to bardzo ambitny człowiek, nie odszedłby z byle powodu. To też silna osobowość i mógł się postawić RKR, narzucić swoją wizję. Trenować Lecha wielu by chciało, ale niewielu będzie potrafiło. Jeśli sytuacja była znana od jakiegoś czasu, to sytuacja nie powinna być totalnym zaskoczeniem, a nowy trener musi przyjść „na dniach”. Cholernie trudno łączyć taki temat osobistych problemów i wyników sportowych. Trenerowi życzę jak najszybszego naprostowania spraw.

  36. fox pisze:

    Też myślę,że najlepszy był by Janas bo jak przyjdzie nowy to pewnie z cały sztabem.Z drugiej strony czy Janas ma taką charyzmę jak Skorża

  37. Piasek pisze:

    Człowiek sobie spokojnie przegląda twitterka i nagle JEB! „Maciej Skorża odchodzi z Lecha”. Pierwsza myśl – jakiś nieśmieszny fejk. A potem oficjalka z klubu i aż mi serce w gardle stanęło. Totalny szok połączony ze smutkiem… Cokolwiek się nie dzieje u Pana Trenera, oby się ułożyło. Niestety w tej sytuacji ciężko o optymizm na najbliższy czas. To będzie trudne wyzwanie dla całego Lecha. Oby Skorża jeszcze do nas wrócił po kolejne trofea!

    • robson pisze:

      Jak zobaczyłem, że Skorża wyskoczył w trendach, to już wiedziałem, że dzieje się cos złego.

  38. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Dzięki Maciek za wszystko co zrobiłeś, by Lech znowu znalazł się na ligowym szczycie. Dla mnie bardzo smutna wiadomość.
    Decyzja na pewno bardzo dobrze przemyślana. Nikt nie zwalnia się z pracy od tak sobie. Ja w swojej pracy 2 lata temu dałem wypowiedzenie, namówili mnie żebym pozostał i myślę że to był błąd ponieważ nadal myślami jestem gdzie indziej. Z byle jakiego powodu nikt się nie zwalnia z pracy. A będąc na szczycie tym bardziej.

  39. bezjimienny pisze:

    Paradoksalnie to nie pamiętam kiedy Lech był w lepszej sytuacji zmieniając trenera. Pierwszy raz od odejścia Smudy nie ma żadnego kryzysu, kadra jest w miarę ustabilizowana, szatnia nie gnije, dodatkowo jesteśmy Mistrzem, kasa też jakaś tam jest. Jest opcja patrzeć na półki, które dotychczas zawsze były zbyt wysoko….
    …albo Janas.

    • robson pisze:

      Janas poza kadrami młodzieżowymi nigdy nie pracował jako pierwszy trener. To by było zbyt duże ryzyko.

      • bezjimienny pisze:

        Byłoby ryzyko owszem – pytanie, czy to nie byłoby najmniejsze ryzyko.

      • Zbychu pisze:

        Nowy trener – nowe porządki. Z Polski nie bardzo jest kogo wybrać. Wspominany tu Szulczek chyba jeszcze nie, telewizyjne mądrale stanowczo nie. Janas ma swoje plusy – zna filozofię Skorży, zna zespół, zespół zna jego. Ale musiałby mieć duże wsparcie.

      • Didavi pisze:

        Też tak sądzę, chociaż każdy nowy trener rozwali ten sztab. Szkoda będzie stracić jednocześnie wszystkich. Nie wiem. Serio nie wiem. Albo kandydat „konkret” jak Marko Nikolic, albo Janas&Kędziorek. Trzeba też brać pod uwagę reakcję zawodników. Przyjdzie nowy, rozwali sztab i nie wiadomo jak szatnia na to zareaguje, mogą chcieć odejść, bo uznają, że nie warto tu siedzieć, że nic z tego nie będzie.

    • kibic79 pisze:

      Jest szeroki sztab, który pracował z drużyna. Trener z zagranicy, jeszcze z nazwiskiem ma swój sztab, swoich 3-4 pilkarzykow ci mu pasują do koncepcji. Ja byłbym za duetem Janas-Kędziorek lub kimś z dwójki Szulczyk , Papszun o ile zgodzą się pracować z reszta sztabu przynajmniej do końca 2022. Nie wyobrażam sobie na kilka tygodni przed startem sezonu zmiany koncepcji, sposobu gry, pomysłów na nowych zawodników itd…

      • zibi pisze:

        Z tych , o których piszesz widzę przy Bułgarskiej Papszuna i to w tempie ekspresowym.

  40. mario pisze:

    ja pierdole….nie wierzę…
    Panie Trenerze, dziękuję i życzę Panu wszystkiego najlepszego.

  41. kibol z IV pisze:

    Panie TRENERZE oby wszystko ułozyło się po Pana mysli. WIELKIE DZIĘKI MISTRZU ! Mam nadzieje że za jakiś czas znów poprowadzi Pan Lecha. Poznań czeka , Lech czeka !

  42. smigol pisze:

    Coś czuję że postawia na trenera Janasa

  43. Mateusz92 pisze:

    Tragedia:( nie potrafię tego nazwać. To wszystko, co wydarzyło się ostatnio w moim ukochanym klubie pozwalało zapomnieć o wszystkim co złe w moim prywatnym życiu. Wszystko się tak pogmatwało, że straciłem ochotę na cokolwiek.
    A dziś jeszcze ta straszna wiadomość z klubu. Cios w samo serce. Panie Macieju, jestem z Panem, wszystko skończy się dobrze, jestem przekonany, że wróci Pan do Kolejorza! Czekam i pragnę tego bardzo mocno.
    Moim skromnym zdaniem, w Polsce jest jeden trener, który mógłby uratować tę tragiczną sytuację. To Jacek Zieliński. Tylko on może poprowadzić Lecha w obecnej sytuacji. Zresztą on nie skończył tutaj roboty. Brutalnie mu ją przerwano dzień przed meczem z MC
    Panie Rutkowski, proszę zrobić wszystko, by trener Zieliński trafił do Lecha. Czas zrehabilitować się za dawną wpadkę. Jeśli doprowadzi Pan do powrotu trenera Zielińskiego stanie się Pan bohaterem dla mnie!
    To nie czas na eksperymenty, to czas na sprawdzonego człowieka!
    PS: Boże, chroń nas przed Magierą. Agenta z Warszawy i przede wszystkim, marnego trenera, tutaj nie potrzebujemy.

    • tomasz1973 pisze:

      Zieliński to byłoby chyba dobre rozwiązanie, ale czy możliwe?

      • Mateusz92 pisze:

        I tutaj jest pole do działania dla Rutkowskiego. Tak jak ktoś napisał: albo zyska szacunek za uratowanie tragicznej sytuacji albo stoczy się na dno. Jeśli Piotr widziałby Zielińskiego na stanowisku, to zapewne potrafiłby to załatwić. Wszystko zależy od niego.

      • inowroclawianin pisze:

        Zieliński albo ktoś doświadczony z zagranicy.

    • Pawel1972 pisze:

      A ić pan w pyry z wuefistą.

      • tomasz1973 pisze:

        A sądzisz, że Bakero tak przygotował w 5 sekund Lecha do gry w ówczesnej grupie śmierci eur.puch.?

      • Levin_9 pisze:

        Ten „wuefista” w rok osiągnął z Lechem więcej niż Smuda w 3, a teraz zatrzymał Raków. Z nami i Pogonią też zremisował. Szanujmy bardziej osoby które coś dla klubu, miasta i regionu osiągnęły.

      • inowroclawianin pisze:

        Wuefista, który zdobył Mistrza, awansował do grupy a w niej zajął 2 miejsce i z niej wyszedł pokonując np. MC. Dobre 🙂

      • zibi pisze:

        Też tak kiedyś o nim pisałem ale to dobry trenejros, jak na polskie warunki.

  44. leftt pisze:

    Wszyscy już wszystko powiedzieli więc nic nowego nie dodam: są sprawy ważniejsze niż piłka, życzę dużo zdrowia komu trzeba tego życzyć i dużo siły. Dzięki za wszystko! Mam nadzieję, że następca będzie godny.

    • Zbychu pisze:

      Ja myślę, że jutro od rana w klubie będą odbierali telefony i maile z cv. Kwestia, czy potrafią dobrze wybrać. Może Pan Maciej na koniec jeszcze coś podpowie.

      • 100h2o pisze:

        A wiesz pomyślałem to samo, że i Skorża mocno związany z klubem może i wcześniej coś powiedział o trenerze. Podrzucił jakieś sugestie znając zawodników z którymi pracował.

      • Zbychu pisze:

        W trudnej sytuacji zaoferowałbym mu (gdybym był Rutkiem) stanowisko doradcy. W trudnej sytuacji pieniądze na pewno mu się przydadzą, a i odskocznia od zmartwień czasem na pewno się przyda.

      • 100h2o pisze:

        @Zbychu- bardzo dobra propozycja.

  45. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Na trenera Lecha jeśli chodzi o krajową opcję to pasowałby Waldemar Fornalik.
    To jest dobry fachowiec. A jeśli ktoś inny to tylko trener zagraniczny.

    • robson pisze:

      Fornalik najgorzej. W każdym klubie musi dostać przynajmniej kilka miesięcy, żeby trybiło. to nie jest strażak.

      • 100h2o pisze:

        No niestety prawda. A tu po prostu się pali. 11 czerwca wracają gracze, 14 czerwca losowanie UEFA, początek lipca eliminacje potem już liga. Wygląda to wszystko dramatycznie !

      • Kibic z Bydgoszczy pisze:

        Teraz to właśnie o to chodzi żeby zatrybiło po tym co się stanęło.
        Żadnej gwarancji, że inny polski trener zatrybi szybciej nie mamy.

      • Zbychu pisze:

        Samo to, że odszedł przed powrotem piłkarzy z wakacji świadczy, że sprawa jest bardzo poważna.

      • 100h2o pisze:

        Dla mnie graniczyło by to z cudem. Chyba jesień 2022 pozamiatana.

  46. werty pisze:

    Dziękuję Panie Macieju za mistrzostwo Polski Lecha Poznań. Mam nadzieję że pańskie wszystkie osobiste problemy zostaną rozwiązane pozytywnie.
    Także mam olbrzymią nadzieję że tak naprawdę to nie jest związane z różnicą zdań między Panem a właścicielem Lecha dotyczących drużyny Lecha Poznań w przyszłym sezonie.

    • 100h2o pisze:

      sorry … wiesz to nieco brak szacunku do Skorży który powiedział DLACZEGO MUSI ODEJŚĆ. Zarzucanie mu że wręcz kłamał. Bardzo mnie zaskoczyłeś wkładając w usta Trenera coś czego nie powiedział i na co nie masz ŻADNYCH dowodów. Może trzeba na takie wymysły opuścić zasłonę milczenia? Fakt jest taki a nie inny. Pan Trener Maciej Skorża wycofał się bo miał swoje WAŻNE powody. Jakie? Gówno nam do tego choćby z szacunku do tego czego dokonał w tym sezonie z Lechem. Sorry, ale tak myślę !

      • Zbychu pisze:

        Nie wierzę w ściemę jak z Amaralem. Bo Skorża to bardzo ambitny człowiek, który nie zrezygnowałby przed europejskimi pucharami, nie chciałby zdobyć kolejnego majstra. A poza tym chciałby się pożegnać się z zawodnikami. Choćby z czystej kalkulacji, że może się z nimi jeszcze nie raz spotkać, albo nawet ściągnąć. Gdyby chciał odejść do innego klubu, to by odszedł. Cała liga by go przyjęła z otwartymi ramionami.

      • zibi pisze:

        Naprawdę dajesz wiarę temu co piszesz?. Oczywistym jest wielki szacunek dla PANA TRENERA SKORŻY ale to co napisał @werty nie jest pozbawione racjonalnych przesłanek. Nic do tego nie ma „brak szacunku dla Skorży”. To raczej poznańskie doświadczenie kiboli KOLEJORZA w stosunku do obecnych właścicieli, pozwala na takie logiczne wycieczki. Capisci?

  47. tomasz1973 pisze:

    No i kurwa się posrało, naprawdę rozwaliła mnie ta informacja! Panu Trenerowi wielkie dzięki i jeżeli to sprawy rodzinne to jak najszybszego wyprostowania spraw i pozytywnego rozstrzygnięcia! Jeszcze raz wielkie dzięki i czekamy na lepsze informacje!

  48. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Jeśli chodzi o zagranicznych trenerów to co myślicie o powrocie Nenada Bjelicy?

    • 100h2o pisze:

      Sorry, daj ochłonąć, może jutro zaczniemy „mielić słomę”?

    • Kibic z Bydgoszczy pisze:

      No miałem takie samo zdanie jak Ty ale wypiłem piwo na to wszystko i trochę szybciej ochłonąłem. Luzik kumpel to nie pogrzeb. Ale żałoba faktycznie jest.

      • 100h2o pisze:

        Wiesz . I ja miałem taki dzień w którym świat obrócił się o 180 stopni. I też trzeba było podjąć poważną decyzję, bardzo poważną więc… wiem.

    • Kibic z Bydgoszczy pisze:

      Nie miej mi za złe, każdy próbuje jakoś odreagować na to co się dzisiaj stało.

  49. kibol z IV pisze:

    Jestem w totalnym SZOKU…to jedna z nawiększych strat w całej historii Lecha.
    Wiem jedno tej straty nie da się zastąpić z dnia na dzień. Pan Trener Maciej Skorża już stał się legendą . Gdy Skorża pojawił się ponownie w Lechu, wiedziałem że będziemy świętować sukces. Byłem tego pewny. Ten człowiek ma w sobie gen zwycięzcy. Ostatni czas to dla mnie czas wielkiej radości…Dziś jest mi cholernie smutno…Wierzę że Maciej Skorża wygra z wszelkimi pzeciwnościami losu które ma na swej drodze. Wygra a My mu w tym pomożemy. Przez wsparcie , dobre słowo , optymiż i wielką wiarę w jego zwyciestwo. PANIE TRENERZE JESTEŚMY Z TOBĄ ! CAŁA LECHOWA RODZINA.
    MISTRZU MACIEJU POKONASZ WSZELKIE TRUDNOŚCI…BO POTRAFISZ WYGRYWAĆ JAK NIKT INNY.

  50. Ekstralijczyk pisze:

    Nie no, to jest po prostu jakiś koszmar.

    Z tekstu Smyka wynika, że u Skorży problemy rodzinne już trwały w czasie sezonu.

    Maciej NSNP.!

    Na pewno wszystko dobrze się ułoży.!

  51. Kibol_od_7_bolesci pisze:

    Najpierw zawsze jako człowiek.

    Panie Macieju, oby wszystko się poukładało. Dziękuję za te dwa tytuły. Za emocje. Mam nadzieję że mówię do zobaczenia, a nie żegnaj.

    Teraz jako Kibol.
    Mam trochę nadzieję, że na włodarzy klubu, który jest w naszych sercach, ta wiadomość nie spłynęła tak jak na nas dzisiaj wieczorem, że mieli czas się przygotować, a jeśli tak to dowiemy się o tym za kilka dni. Jeśli tego czasu nie mieli, to wyjścia są dwa – albo się uda, albo się nie uda 🙂 :-(.

    Tylko gdybanie… powrót do Gargamelizmu zarządziku, z nadzieją że się uda…..
    za kilka dni trenerem zostaje Tworek… (z uznaniem, jednak nie tu i nie teraz)

    Mam jednak nadzieję, że ten scenariusz się nie sprawdzi i Zarząd nas miło zaskoczy… i mimo wszystko spojrzymy w najbliższą przyszłość z optymizmem.

  52. inowroclawianin pisze:

    Wielka sensacja i wielki zawód dla nas, przykrość. Gdzieś wyczytałem, że nowotwór w rodzinie. Zrozumiała decyzja w takiej sytuacji. Niestety coraz trudniej cokolwiek w życiu zaplanować. To zły czas dla Lecha również. Wzmocnień nie ma, kilku ważnych zawodników odeszło, trenera nie ma. Za chwilę losowanie pierwszej rundy. Zaczynam czarno to wszystko widzieć 🙁 Przykre to wszystko 🙁

  53. Sp pisze:

    Dziękuję Trenerze za wszystko i życzę powodzenia byś jeszcze raz tutaj został zatrudniony ku Chwale Wielkiemu Lechowi.

    Nowym trenerem powinien być obcokrajowiec z doświadczeniem. Dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłby teraz Marko Nikolic i asystentem Janas. Mamy bardzo mało czasu więc trzeba działać. Ma kilka ofert z Rosji, ale nie przekonują go zbytnio że względu na sytuację w kraju. Interesował sie nim Partizan który szuka trenera. Marko ma jednoznaczne postulaty dotyczące budżetu i ambicji klubowych. I tutaj spełnić by oczekiwania musiał Karol Klimczak. Lub Piotr Rutkowski powiedzieć ty się uparłeś na Nawałke (Wtedy obserwowaliśmy Nikolicia) to teraz bierzemy tego co ja chce.

  54. inowroclawianin pisze:

    Trenerowi Skorzy życzę szczęścia, żeby wszystko się powiodło a jemu też dużo zdrowia.

  55. Arekwlkp1986 pisze:

    Nic tylko ogromne” dziękujemy”i do zobaczenia. Należy uszanować decyzję,która była na pewno 100% ciężka!

  56. Mirco pisze:

    Panie Trenerze dziękuję za wszystko! Ma Pan rację są ważniejsze sprawy niż piłka nożna – sam to wiem, bo takie chwile przechodziłem… Mam nadzieję, że jeszcze będzie dane poprowadzić Lecha na ławce trenerskiej do kolejnych sukcesów! Tymczasem życzę dużo sił! Jeszcze raz wielkie dzięki!

  57. MARCINzKALISZA pisze:

    Że co? Nie wierzę. Za długo było dobrze. Trenerze powodzenia. I kto za Skorże? Kto dostanie taką władzę jak miał trener?

  58. Wielkopolanin pisze:

    Tak jak obudziłem się dziś rano niewyspany i przeczytałem tą informację tak szybko doznałem szoku i postawiło mnie na równe nogi. Szok na jeszcze raz szok. Takie jest życie. Oby Pan Trener Skorża mógł cieszyć się z rozwiązania problemów osobistych jak ze zdobycia MP. Powodzenia.

  59. djwiewiora pisze:

    Panie Trenerze Macieju Skorża… Dziękujemy i do zobaczenia ponownie.
    Trzymam kciuki, że wszystko się ułoży!
    #MajsterSkorza

  60. aaafyrtel pisze:

    zastanawia mnie, co jest powodem tego dramatu skorży, osobistego jak oświadczył, że aż z piłki chce zrezygnować…

    jeden powód podejrzewam, ciężka choroba psychiczna znana jako depresja…

    piłka nie jest łatwa, ba życie nie jest łatwe, no najbardziej szkodliwe dla zdrowia jest życie…

    pamiętam takiego czyżyka, który miał nosa do wynajdywania piłkarzy, samobójstwo popełnił…

  61. MaPA pisze:

    Ta wiadomość to grom z jasnego nieba.Życie jednak przynosi różne rozwiązania.Życzę trenerowi Skorży aby jego problemy osobiste rozwiązały się w sposób zadawalający trenera.Natomiast nasuwa się pytanie CO DALEJ?.Za chwilę rozgrywki pucharowe a u nas „bezkrólewie”.Nie będzie łatwo znależć trenera na miarę naszych ambicji.Ciężka praca dla prezesów i dyr. sportowego.

  62. Pawelinho pisze:

    Duże zaskoczenie oraz zdziwienie, ale są czasami rzeczy ważniejsze od futbolu.

  63. KibicKoza pisze:

    Dziękuję Panu Skorży za wszystko i w pełni go rozumiem. Niestety jest parę problemów bo
    a) Pan Skorża był idealną opcją dla Lecha
    b) Pan Skorża miał już plan
    c) Pan Skorża miał ambicje
    d) Pan Skorża umiał się postawić zarządowi
    e) Pan Skorża nie promował na siłę wychowanków
    f) znając nasz wspaniały zarząd możemy się spodziewać kogoś pokroju Żurawia

  64. Sosabowski pisze:

    Napiszę to co wszyscy. Skoro Skorża nas osierocił to znaczy, że powody są gorsze niż nam się nawet wydaje. I tylko życzyć żeby wszystko się poukładało. Wytrwałości Panie trenerze w walce z przeciwnościami.

    Jako kibic napiszę, że to chyba najgorsza możliwa opcja w tym momencie. Na rynku polskim nie widzę nikogo innego poza powiedzmy Broszem, kto móglby poprowadzić naszą drużynę. Papszun, Zieliński nie do wyjęcia. Szulczek zbyt wcześnie (A szkoda, jakby jeszcze jednym sezonem potwierdził swoje kompetencje…) Z drugiej strony fanem Brosza też nie jestem. Świetnie poradził sobie z młodzieżą w Górniku i pewnie to będzie zachęcało nasz zarząd (ktoś musi Marchwińskiemu dać 35 szansę…) Ale nam potrzeba stratega i kogoś kto będzie umiał pogodzić ambicję tak szerokiej kadry. Skorża się nie p…. z drużyną. Jak trzeba było posadzić Tibę to siedział, jak Ramirez zwalniał to siedział. Tu trzeba kogoś komu drużyna nie wejdzie na głowę. Dlatego boje się o duet Kędziorek Jansa. Po wypowiedziach w mediach stawiałbym raczej na samego Kędziorka bo wydaje się dużo bardziej stanowczy. Janas jawi się jak dobry wujek co to dla wszystkich chce dobrze. A Kędziorek ma jakąś taką zadrę. Koniec końców postawimy i tak na kogoś z zza granicy. Cała kadra przewróci się do góry nogami. Boj się, że nasz blok obrony posypie się jak domek z kart. Bo Skorża wyciągnął swoją taktyką z tych chłopaków maksa. A nowy trener stwierdzi że np. Salamon jest za wolny to niech już stoi przed polem karnym i nie wychodzi do przechwytów. I wszystko szlak trafi. Może czarnowidze ale po takiej informacji jak ta, ciężko szukać pozytywów nawet jeśli przyszedłby lepszy trener niż Skorża. Po prostu wszystko było poukładane, a nowy trener będzie potrzebował czasu, którego nie mamy. Ciąży nad nami jakieś fatum. Tu nigdy nie będzie spokojnie chyba siedziba zarządu jest na jakiejś żyle wodnej bo jak inaczej racjonalizować sobie wszystko to co się u nas potrafi dziać.

  65. Didavi pisze:

    Koszmar. Mam nadzieję, że Pan Trener zostawił im swoje notatki, mapę, jak dojść do celu i nie rozpieprzyć w miesiąc, pół roku, sezon, wszystkiego co zbudował.

  66. Steve pisze:

    Pierwsze co przychodzi na myśl dla naszej całej rodziny to ogromny szok i zawód. Coś na zasadzie k…a co dalej? Przecież nie leci już z nami pilot. Pozostaje wiele pytań bez odpowiedzi, ale najważniejsze teraz dla trenera jest dobro rodzinne i pozostaje nam to uszanować. Swego czasu podobną historię pisało życie u Ojrzyńskiego, chłop wrócił na ławkę, miejmy nadzieję, że i Pan Maciej kiedyś na nią wróci albo przy Bułgarskiej albo na Narodowym. Myślę, że całe otoczenie Lecha jest w trudnym położeniu, bo nikt się tego nie spodziewał, chyba każdemu z nas jest też ciężko układać w głowie jakieś scenariusze. Wierzę jednak w serce drużyny, w chłopaków, którzy trzymali szatnię, to na ich barkach spoczywa teraz to aby utrzymać wszystko do momentu adaptacji nowego szkoleniowca. Uważam, że zarówno My jak i zarząd i piłkarze, musimy zachować chłodną głowę w tej sytuacji. Gównoburza w mediach będzie pewna, giełda nazwisk ruszy lada moment, a nam potrzebny jest spokój i utrzymanie założonego planu.
    Pozdrawiam wszystkich w swoim pierwszym poście tutaj, bądźmy dobrej nadziei.

  67. ryszbar pisze:

    Panie Trenerze cała rodzina Lecha jest z Panem i Pana rodziną. Wierze, że wróci Pan do Lecha i zagra w wymarzonej Lidze Mistrzów. Będziemy czekać na dobre informacje.

  68. yossarian pisze:

    Szok. Oby wszystko się Trenerowi poukładało w życiu osobistym.
    A było tak pięknie, no ale życie toczy się dalej i trzeba się szybko pozbierać. Do końca tygodnia powinien być zaklepany nowy trener i co najmniej dwa wzmocnienia. Trener bezwzględnie z bardzo dobrą znajomością języka angielskiego, inaczej nie dotrze do tych wszystkich piłkarzy.

  69. Ostu pisze:

    Nie będę wypowiadał rzeczy, które już zostały napisane…
    Nie będę pisał rzeczy oczywistych…
    Napiszę o przyszłości…
    Duet – w tej bezwzględnej sytuacji tylko to…
    Janas – bo pracował z Maciejem i ma uprawnienia oraz wszelkie pisane notatki i niepisane rozmowy…
    Niestety nie ma genu lidera – ale może to i dobrze bo będzie idealnym kandydatem do Dobrze Współpracującego Duetu
    Skrzypczak – bo umie jak nikt docierać do grajków, którym też jest „niejasno” w tej sytuacji i który jak bodaj nikt inny potrafi prowadzić treningi a Czlowieki Mu UFAJĄ….
    No i umie współpracować i Rozwijać młodych – co w obecnej sytuacji będzie w sposób oczywisty niezbędne – a przede wszystkim w obecnej sytuacji będzie stanowić razem z Janasem o ciągłości zarządzania w Lechu i o Jego lechowym DNA a w obecnej sytuacji sfera PSYCHICZNA jest najważniejsza…
    Jak napisał Maciej – Lech to więcej niż klub…
    ABSOLUTNIE BEZ Żadnych Gwałtownych Ruchów…
    Zobaczmy co będzie…
    A EWENTUALNIE – jeśli zajdzie taka Rzeczywista Potrzeba – Zieliński, który przy poprzedniej bytności w Lechu tylko delikatnie „dostrajal” zespół by niczego nie popsuć…
    A potem – gdy już zdobędziemy Majstra w nadchodzącym sezonie i ewentualnie powojujemy w pucharach – możemy pomyśleć co dalej z jakimś dużym nazwiskiem – no ale jeśli zdobędziemy Majstra i powojujemy w pucharach to po co zmieniać Trenerów i Sztab….?!
    No właśnie….
    Czekać na spokojnosci i gadać z Skrzypczakiem

    • kibic79 pisze:

      Dokładnie. Mecze pucharowe za miesiąc , transfery oby na ostatniej prostej . Teraz jest czas żeby dać szanse obecnemu sztabowi i spokojnie przeszukać rynek trenerski. Co ma być to będzie, jak będzie źle to wtedy trzeba będzie zmienić trenera . Ja wierze , ze będzie dobrze.

    • zibi pisze:

      Dokładnie tak, spokojnie i rozumnie ogarniajmy rzeczywistość. Swoją drogą dzisiejsze różne yt-bowe, warszawsko-piłkarskie portale dają popis „łazienkowskiej głupoty”.

      • Ostu pisze:

        W innym przypadku napisałbym „jak najbardziej masz rację” – sam zresztą pisałem w tej sprawie wiele razy – ale nie „tą razą”…
        TERAZ potrzebujemy ciągłości…
        TERAZ najważniejsza jest sfera PSYCHICZNA…
        TERAZ potrzebne jest wzajemne zaufanie i wiara – w CAŁEJ organizacji – że po zejściu Maszynisty TA LOKOMOTYWA pojedzie w dalszym ciągu po wyznaczonym torze i z dobrą prędkością…
        Sugerowana przez Ciebie zmiana – uwagi co do kompetencji i pochodzenia trenera są jak najbardziej słuszne – tak ale po zakończeniu rundy jesiennej jeśli będzie to poparte odpowiednią pracą i obserwacją ewentualnego szkoleniowca i długimi rozmowami co do wzajemnych oczekiwań …
        A to implikuje być może nawet początek nowego sezonu z nowym trenerem dopiero w przyszłym roku…

      • deel pisze:

        @Ostu Nie ma na co czekać. Nie odegramy wielkiej roli w pucharach choć ważne żebyśmy grali jak najdłużej. Najlepszą opcją jest Liga Konferencji. Na LM jesteśmy za słabi a LE wykończy nas jak dwa lata temu. Równie ważne jest utrzymanie pozycji w lidze. Nowy trener to nowy impuls a trenowanie przez dotychczasowych asystentów impulsu nie da. Ba, nie da nawet stabilizacji. W ten sposób robimy krok w tył. Znowu.

    • deel pisze:

      Nie widzę wśród wymienionych polskich trenerów nikogo kto poradzi sobie w Lechu dłuższy czas. Proponowane przez Ciebie nazwiska to moim zdaniem betonowanie obecnego potencjału klubu a przede wszystkim zawodników. Już Skorża przejawiał deficyty względem oceny i wykorzystania możliwości własnych zawodników. Na rodzimym podwórku chyba tylko Szulczek ma to „coś”. Optowałbym raczej za nim, ewentualnie opcja zagraniczna, ale nie jakieś Bjelice, Bergi, tylko ktoś patrzący na piłkę w „szulczkowy” sposób.

      • aaafyrtel pisze:

        też widziałbym szulczka jako naszego trenera… szulczek myślał, a skorża miał z myśleniem kłopot… ale tak osłabiać warcinkę…

      • Ostu pisze:

        To co napisałem wyżej miało wejść tu, do @deel

  70. Mouze pisze:

    Szok, po prostu szok. Mam nadzieję Pan Trener Maciej Skorża wygra swoją prywatną walkę bo to jest najważniejsze, a znając ambicje trenera rezygnacja w takim momencie oznacza że sprawa jest bardzo poważna.
    Co do Lecha obawiam się że niestety walnie tu wszystko z hukiem. Skorża był zbyt ważnym ogniwem żeby łudzić się ze z powodzeniem zastąpi go asystent natomiast w przypadku nowego trenera to zanim pozna drużynę to pewnie będzie już po pucharach. Współczuję władzą Lecha bo każde rozwiązanie w tym przypadku będzie złe. Jak się uda to będą cudotwórcami ale bardziej prawdopodobne jest że się nie uda i spadną na nich gromy za decyzję która podejmą. No ja to czarno widzę…

  71. Jakub80 pisze:

    Dzisiaj, dzień po ogłoszeniu tej smutnej wiadomości uważam że Maciej Skorża ,wiedząc co nastąpi, pokazał mega klasę. Mianowicie do końca robił wszystko by Lech został Mistrzem. Nie wiem co by się działo gdyby zawodnicy mieli wiedzę że po sezonie trener odejdzie. Patrz.Pogon. tego tytułu by nie było. Czytałem ze wszystko jest przygotowane.Transfery ,plan przygotowań itd. Pisaliście o ryzyku poszczególnych rozwiązań. Moim zdaniem najmniejsze będzie jeśli Janas i spółka poprowadzi zespół. Uważam że paradoksalnie może to jeszcze bardziej scementować zespół. Oby się udało. A Maćkowi Życzę szybkiego powrotu do Lecha.

    • aaafyrtel pisze:

      nie, nie pokazał klasy… pokazał niezdecydowanie, wahanie, chwiejność umysłu, wiedząc przecież o swoich problemach zaszkodził naszej ece… powinien ogłosić rezygnację natychmiast po fecie…

  72. zibi pisze:

    Szanowny Panie TRENERZE Macieju, ogromne szapo ba (czy jakkolwiek się to pisze). Długo myślałem czy o tym napisać. Krótko pisząc, OBY PO LATACH, NIE OKAZAŁO SIĘ, ŻE TO WALKA o korporacyjną kasę. CAŁĄ PRAWDĄ BĘDĄ WZMOCNIENIA, nie uzupełnienia, KADRY KOLEJORZA NA PIERWSZY TRENING W OPALENICY. Czasu na odkrycie prawdy pozostało bardzo mało. OBYM SIĘ MYLIŁ, OBYM…

    • aaafyrtel pisze:

      też o tym myślałem… że może nie mógł dojść do porozumienia z zarządem odnośnie co dalej z nasza eką…

      po zastanowieniu jednak to mało prawdopodobne… on przecież powiedział, że rezygnuje z piłki… jego głowa nawala mniemam…

      • zibi pisze:

        Znając trochę korporacyjne rozumowanie, układy i zależności…

      • aaafyrtel pisze:

        to jak, nagle idealistą się zrobił… dostał olśnienia i przejrzał na oczy… przecież tkwił w tym od lat…

      • zibi pisze:

        Nie wiem, nie znam się. Być może przekonali go hasłami „nigdy się nie poddam”. Naprawdę chciałby się mylić ale to wszystko ma bardzo krótki termin weryfikacji. Powtórzę się, skład zgrupowania w Opalenicy, jakość oraz ilość wzmocnień, to może wyjaśnić decyzję PANA TRENERA MACIEJA.

    • 100h2o pisze:

      @aafyrtel – czy Ty piszesz na „Weszlo” i teraz robisz „copy &paste”? To co napisałeś jest rodem z tego pojebanego portalu. Czasem chyba lepiej zamknąć twarz i się nie odzywać. Pomyśl nim napiszesz jeszcze raz coś tak głupiego. Skorży należy się szacunek i wiara W TO MÓWI. Jak nie szanujesz takiego człowieka to świadczy to o Tobie samo z siebie jakim jesteś kibolem !

  73. aaafyrtel pisze:

    jak przewiduję, to w opalenicy nie będzie rewolucyjnych wzmocnień… pewnikiem przyjdzie bramkarz i może ktoś z pola, i tyle… ale to powinno starczyć na majstra i fazę grupową jakiegoś pucharu… pp powinniśmy sobie odpuścić…

    jak mu to nie pasowało, to mógł zmienić pracodawcę, na takiego gdzie przychylono by mu nieba… a ten nadaje, że rozbrat z piłką robi…

  74. aaafyrtel pisze:

    stolcocentryczne mendia omijam najszerszym łukiem… dziwię się, że są kibole którzy te mendia śledzą… jednak ów skorża swoją odwlekaną decyzją narobił dużego kłopotu naszej ece, to jest przecież fakt…

    jak teraz pamiętam, to już w tych emiratach, a nawet wcześniej jego postępowanie nie było gładkie…

    • leftt pisze:

      Jprdl, ale ty marudzisz. Chuja się znasz, chuja wiesz o sytuacji Skorży. Musiał poświęcić jedną dużą wartość dla innej, jeszcze większej. Takich decyzji nie podejmuje się w pięć minut, jest wiele niuansów, pytań, spraw do wyjaśnienia, ostatnich nadziei, że da się pogodzić, różnych za i przeciw. Wiele godzin bicia się z myślami, może bezsennych nocy. Ale aaafyrtel jest mądrzejszy i wyjeżdża z tekstem typu „trzeba było”, zresztą w kilku miejscach. Bo aaafyrtel siedzi w butach Skorży i wie. Kurwa mać…

    • kibol z IV pisze:

      W zyciu zdarzają się różne rzeczy. Podczas sezonu miał na głowie drużynę. Musiał koncentrować się na pracy ,byśmy mogli cieszyć się majstrem.Nie pomyślałeś o tym ? Czy myslisz że decyzja o rezygnacji Skorży jest dla niego czyms przyjemnym.
      Jest z tego zadowolony? Zrobił komus na złość ? Gościu pierdolisz takie farmazony że mała głowa.Skąd wiesz co on teraz czuje ? Skąd wiesz jakie targają nim przemyślenia ? Nie wiesz tego. Nie wiesz co czuje z faktu w jakich okolicznościach zakończył pracę w Lechu. Sieć jednak przyjmie wszystko w tym takie pizgnięte posty jak twoje…Nie życzę nikomu takich wyborów przed jakimi stanął Maciej Skorża. Nikomu…Dla mnie wybrał najlepiej jak mógł. I chuj ci do tego.

      • kibol z IV pisze:

        ps
        W obliczu ludzkiej tragedi , potrafisz rzucać w niego błotem swymi pierdolniętymi i niczym nie popartym iinsynuacjmi. Masz z tego radochę ? Sprawia ci to kurwa przyjemność ? Czujesz zadowolenie ?…Gładko postępujący forumowiczu.

  75. aaafyrtel pisze:

    mam nadzieję, że nowo wybrany trener, nie narobi takich kłopotów naszej ece, jakie narobił był ów skorża…

    życzę klubowym decydentom, aby po dogłębnej analizie kandydatów mądrze wybrali, a eka się nie posypała…

  76. aaafyrtel pisze:

    nieudolne próby ironii tez po mnie spływają…

    • kibol z IV pisze:

      Spływaj…

    • aaafyrtel pisze:

      co tam ja… ów skorża spłynał i dobrze, bo zapewne już więcej nie zakotwiczy nas na ostatnim miejscu w tabeli, co kiedyś zrobił był…

      • kibol z IV pisze:

        On stał się legendą i ikoną…dla zdecydowanej większosci kibiców Lecha.
        Ty tak nigdy nie …spłyniesz 🙂

  77. Przemo33 pisze:

    Bardzo duże zaskoczenie, niemiła niespodzianka. Trenerowi Skorży życzę powodzenia i jak najszybszego powrotu do pracy. Oby tylko zarząd i klub podjęli odpowiednią, dobrą decyzję w kwestii nowego trenera.

  78. mr_unknown pisze:

    Olejcie debila, niech sobie pisze sam ze sobą, w końcu mu sie znudzi.

  79. Mary pisze:

    aaafyrtel Sprawy osobiste to sprawy osobiste i nic Ci do tego. Nie wiem o co chodzi u Naszego Trenera, ale mam pytanie. Czy opiekowałeś się kiedyś ciężko chorą osobą? Czy padałeś na pysk, bo nie dawałeś rady fizycznie? Czy nie spałeś przez miesiąc albo i dłużej, bo nie miał cię kto zastąpić? Czy łączyłeś to wszystko z pracą? Jeżeli nie, to po prostu nie pierdol! Trzy lata temu mój świat stanął na głowie. Moja historia nie ma happy endu. Mam więcej siwych włosów niż Skorża i bardzo powoli dochodzę do siebie. Po prostu zamknij się.

    • aaafyrtel pisze:

      napisałaś co napisałaś, napiszę swoje… skorża jest osoba publiczną, a ty nie… to jest zasadnicza różnica, którą powinnaś sobie uświadamiać… wiec opinia publiczna ma prawo do konkretnej informacji odnośnie jego decyzji wynikającej z problemów osobistych, w wyniku których bierze rozbrat z piłka… moje przypuszczenia to gdybanie wynikające z analizy sytuacji i przeszłych decyzji skorży w obliczu braku konkretów…

      człowiek narobił potężnych kłopotów naszemu klubowi, mamy prawo wiedzieć dlaczego konkretnie… brak konkretnej informacji będzie rodzić spekulacje, takie czy inne…

      coś dla porównania… osoby pełniące funkcje publiczne czy to w sejmie, czy rządzie itd muszą przedstawiać jawne oświadczenia majątkowe (ujawnić bardzo intymne informacje przecież), my szeregowi obywatele nie musimy tego robić… czujesz podobieństwo?

      • Mazdamundi pisze:

        Ten człowiek narobił też „problemów” w postaci dwóch Mistrzostw Polski… jednego całkiem niedawno… jakieś 3 tygodnie temu.
        Kolejny „problem” to zbudowanie ekipy, którą z przyjemnością się ogląda, której kibicowanie przynosi radość.
        „Problemem” autorstwa Skorży jest też odzyskanie dla Lecha Amarala, najlepszego piłkarza sezonu, którego wielu kibiców rok temu chciało się definitywnie pozbyć.
        Należy też wspomnieć o doprowadzeniu wielu piłkarzy do formy w jakiej nigdy wcześniej nie byli, a może i już więcej nie będą.
        Jednak trochę wyrozumiałości by się przydało, bo jeśli tak zasłużona dla Lecha osoba, której jednym z największych piłkarskich marzeń jest zagranie w Lidze Mistrzów, rezygnuje z prowadzenia zespołu, który sam stworzył jak się okazuje praktycznie tuż po mistrzowskiej fecie (pierwsze sygnały dla władz od trenera), to na pewno nie jest to kwestia „bo mi nie chcą dać nowych piłkarzy, to idę” (bo kiedy mieliby dać, chyba już na ceremonii wręczenia medali), tylko czegoś co uniemożliwia efektywną pracę.

      • leftt pisze:

        Przepraszam, czy były jakieś wybory, w wyniku których Skorża został wybrany na stanowisko i teraz musi tłumaczyć się wyborcom? Nie był prezydentem, tylko pracownikiem Lecha Poznań. Nie otrzymuje pensji z publicznych pieniędzy. I nie ma ustawowego obowiązku spowiadania się ze swoich spraw majątkowych, a tym bardziej osobistych. Ten, kto mu płacił ten wie. Kibice w większości uszanowali decyzję. Sprawy i wyniki Skorży – trenera są naszymi sprawami, przynajmniej w pewnym zakresie. Sprawy Skorży – męża, syna, ojca, brata itd. to jego sprawy. I jego rodziny.

      • aaafyrtel pisze:

        skorża jest osobą publiczną niezależnie od wyborów… tłumaczyć się ze swoich finansów nie ma obowiązku, jednak będąc osobą publiczną jego sprawy wzbudzają publiczne zainteresowanie siłą rzeczy… to proste przecież…

      • aaafyrtel pisze:

        jeszcze jedno… też oczywista rzecz… brak konkretnej informacji o publicznej osobie będzie rodził plotki, domysły, będzie wzbudzał ciekawość i podejrzliwość jego środowiska zawodowego… a to może się obrócić przeciwko samemu skorży., chociażby w kwestii jego zawodowej przyszłości, o ile takiej nie wyklucza…

    • aaafyrtel pisze:

      jeszcze coś, byłbym zapomniał… tak opiekuję się obłożnie chorą matką staruszką od prawie 2 już lat (konkretnie zmieniam pampersy, karmię itd itp), pracując przy tym zawodowo, a pracę mam taką, która wymaga pełnego umysłowego zaangażowania… nie skarże się…

      • kibol z IV pisze:

        spływa ci to…efekty widac po wpisach

      • Pszczolka pisze:

        przecież ty nie masz mózgu, to skąd umysł? Jesteś kmiotem dla którego szkoda klawiatury. Zostawcie trola, niech „spływa” we własnych odchodach. Pozdro dla Mary!

      • aaafyrtel pisze:

        znowu inwektywy i chybiona ironia…

      • Mary pisze:

        aaafyrtel
        1. Nie wierzę ci. Żadna osoba sprawująca całodobową opiekę nad osobą chorą, nie rzuca tak łatwo oskarżeń na innych za ich decyzje.
        2. Skorża miał kontrakt i rozwiązał go za porozumieniem stron. Strony się dogadały, więc sorry ale nie masz nic do gadania. Nawet jako kibic Lecha. Plotkuj sobie jak chcesz, ale nie wydziwiaj, że nam się to nie podoba. My mamy inne zdanie (piszę my, bo jest tu więcej osób z podobną opinią do mojej)
        3. Trener Lecha to nie jest funkcja publiczna. KKS Lech Poznań to spółka akcyjna bez udziału skarbu państwa, a tym bardziej to nie sejm czy samorząd. A do tego – rodzina osoby publicznej nie jest osobą publiczną! I jeszcze – choroby każdej osoby, nawet publicznej to dane CHRONIONE PRAWEM. Jeżeli prezydent nie będzie mógł sprawować władzy z powodu choroby to nie dowiesz z jakiej dokładnie. Pewno się dowiesz, bo ten nasz świat jest tak porąbany, że nikt niczyjej intymności nie szanuje. Nie zgadzam się na taki świat. Zamierzam szanować prywatność Trenera Maciej Skorży. Zasłużył na to.

      • kibol z IV pisze:

        Ponoć inwektywy po tobie spływają… ironia jak najbardziej trafna . No cóż tylko na ironię zasługujesz…

      • aaafyrtel pisze:

        drugie zdanie rozpoczęłaś od żadna… napisałaś nonsensowne bo to statystycznie niezweryfikowana subiektywna opinia… pamiętaj, jako zbiorowisko ludzkie różnimy się wieloaspektowo…

        skorża jest osobą powszechnie znaną w piłkarskim światku, w skrócie myślowym osobą publiczną… akurat mnie, i zapewne nie tylko mnie, ciekawią konkretne motywy decyzji takiej osoby… mam prawo do ciekawości… on tego nie ujawni, trudno, przeżyję…

      • aaafyrtel pisze:

        „ironia” niskich lotów, wysilona…

      • kibol z IV pisze:

        To że Skorża jest osobą publiczną , nie wymusza na nim tłumaczyć się komukolwiek, w tym takim ciekawskim i wscibskim ludziskom ze swych decyzji. Zdecydowana większość zrozumiała i uszanowała jego decyzje. Zawsze jednak znajdzie się pewien , bardzo minimalny % ludzi , którzy w trudnych dla innych sytuacjach szukają afery , sensacji itp…Żyj sobie w tym swoim przesiąkniętym pierdołami swiecie ,zmieniaj pampersy , karm ,angazuj się umysłowo…nie jesteś osobą publiczną i naprawdę nikogo nie obchodzi twoje życie i problemy z których nie omieszkałeś się tłumaczyć 🙂 . One po większości z nas spływają :)…Stopy wody pod kilem 😀

      • aaafyrtel pisze:

        znowu ty, jak zdarta płyta…

        ja nie „tłumaczyłem się ze swoich problemów”… odpowiedziałem użytkowniczce, która napisała, zapewne prawdziwie, że sprawuje opiekę nad osobą niesamodzielną ze swojej rodziny i podzieliła się swoimi przemyśleniami na ten temat…

        może jej będzie lżej na duszy i łatwiej będzie się żyło, że nie ona jedna ma z czymś takim do czynienia…

      • kibol z IV pisze:

        Ironi nigdy za wiele :)…dostosowałe tematycznie 🙂

      • aaafyrtel pisze:

        rzeczywiście, subtelnej ironii nigdy za wiele…