Reklama

Czysta gra

W mistrzowskim sezonie 2021/2022 piłkarze Lecha Poznań grali zwykle bardzo czysto. Kolejorz nie miał problemów z kartkami w Pucharze Polski, nie miał też kłopotów w PKO Ekstraklasie zajmując w tabeli Fair Play 2. pozycję. Internauci KKSLECH.com mając możliwość ocen pracy arbitrów zwykle dobrze oceniali poziom sędziowania.



W sezonie 2021/2022 internauci KKSLECH.com przeważnie dobrze oceniali pracę arbitrów. Sędziowie otrzymali aż 24 czwórki, były też 2 piątki dla Tomasza Kwiatkowskiego z Warszawy (Lech – Wisła 5:0) oraz dla Bartosza Frankowskiego z Torunia (Lech – Śląsk 4:0).

Kibice w pomeczowych ocenach wystawili także 3 jedynki. Najniższą notę dostał Jarosław Przybył z Kluczborka za poprowadzenie meczu Lecha Poznań z Radomiakiem Radom 1:2, Tomasz Kwiatkowski z Warszawy za spotkanie z Wisłą Kraków 1:1 oraz Damian Sylwestrzak z Wrocławia za sędziowanie w pojedynku z Legią Warszawa 1:1 (wtedy na jedynkę tak naprawdę zasługiwał cały wóz VAR).

Lechowi Poznań w zeszły sezonie sędziowało 17 różnych arbitrów. Najczęściej mecze Mistrza Polski prowadził Paweł Raczkowski z Warszawy (8 razy) dostając często od internautów KKSLECH.com wysokie noty. 5 razy sędziował nam Damian Sylwestrzak z Wrocławia a 4 razy Szymon Marciniak z Płocka.

Liczba meczów i sędziowie, którzy prowadzili mecze Lecha Poznań w sezonie 2021/2022:

8 – Paweł Raczkowski (Warszawa)
5 – Damian Sylwestrzak (Wrocław)
4 – Szymon Marciniak (Płock)
3 – Bartosz Frankowski (Toruń), Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
2 – Jarosław Przybył (Kluczbork), Tomasz Musiał (Kraków), Krzysztof Jakubik (Siedlce), Sebastian Krasny (Kraków), Daniel Stefański (Warszawa)
1 – Albert Różycki (Łódź), Damian Kos (Gdańsk), Dominik Sulikowski (Gdańsk), Patryk Gryckiewicz (Toruń), Zbigniew Dobrynin (Łódź), Tomasz Wajda (Żywiec), Sebastian Jarzębak (Bytom)

Oceny pracy sędziów wystawione przez internautów KKSLECH.com po meczach w sezonie 2021/2022:

Ocena 1 – 3
Ocena 2 – 3
Ocena 3 – 8
Ocena 4 – 24
Ocena 5 – 2
Ocena 6 – 0

Sędziowie meczów Lecha Poznań w sezonie 2021/2022:

(3) Lech – Radomiak 0:0, Bartosz Frankowski (Toruń)
(4) Górnik – Lech 1:3, Szymon Marciniak (Płock)
(2) Lech – Cracovia 2:0, DamiFan Sylwestrzak (Wrocław)
(4) Termalica – Lech 1:3, Tomasz Wajda (Żywiec)
(4) Lech – Lechia 2:0, Krzysztof Jakubik (Siedlce)
(3) Lech – Pogoń 1:1, Tomasz Musiał (Kraków)
(2) Raków – Lech 2:2, Szymon Marciniak (Płock)
(5) Lech – Wisła 5:0, Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
(4) Jagiellonia – Lech 1:0, Paweł Raczkowski (Warszawa)
(4) Skra – Lech 0:3, Zbigniew Dobrynin (Łódź)
(5) Lech – Śląsk 4:0, Bartosz Frankowski (Toruń)
(4) Legia – Lech 0:1, Tomasz Musiał (Kraków)
(3) Lech – Wisła P. 4:1, Damian Sylwestrzak (Wrocław)
(4) Unia – Lech 0:2, Patryk Gryckiewicz (Toruń)
(4) Stal – Lech 0:0, Paweł Raczkowski (Warszawa)
(4) Górnik Ł. – Lech 1:1, Sebastian Krasny (Kraków)
(4) Lech – Piast 1:0, Daniel Stefański (Warszawa)
(4) Lech – Warta 2:0, Paweł Raczkowski (Warszawa)
(4) Garbarnia – Lech 0:4, Dominik Sulikowski (Gdańsk)
(4) Zagłębie – Lech 2:3, Damian Kos (Gdańsk)
(1) Radomiak – Lech 2:1, Jarosław Przybył (Kluczbork)
(4) Lech – Górnik 2:1, Jarosław Przybył (Kluczbork)/Albert Różycki (Łódź)

(4) 06.02, Cracovia – Lech 3:3, Damian Sylwestrzak (Wrocław)
(4) 12.02, Lech – Termalica 5:0, Sebastian Jarzębak (Bytom)
(3) 20.02, Lechia – Lech 1:0, Paweł Raczkowski (Warszawa)
(3) 26.02, Pogoń – Lech 0:3, Paweł Raczkowski (Warszawa)
(3) 02.03, Górnik – Lech 0:2, Bartosz Frankowski (Toruń)
(3) 06.03, Lech – Raków 0:1, Damian Sylwestrzak (Wrocław)
(1) 13.03, Wisła – Lech 1:1, Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
(4) 19.03, Lech – Jagiellonia 3:0, Paweł Raczkowski (Warszawa)
(4) 01.04, Śląsk – Lech 0:1, Krzysztof Jakubik (Siedlce)
(4) 05.04, Olimpia – Lech 0:3, Piotr Lasyk (Bytom)
(1) 09.04, Lech – Legia 1:1, Damian Sylwestrzak (Wrocław)
(4) 16.04, Wisła P. – Lech 0:1, Paweł Raczkowski (Warszawa)
(4) 20.04, Lech – Górnik Ł. 3:0, Sebastian Krasny (Kraków)
(2) 24.04, Lech – Stal 3:1, Daniel Stefański (Warszawa)
(3) 02.05, Lech – Raków 1:3, Szymon Marciniak (Płock)
(4) 08.05, Piast – Lech 1:2, Paweł Raczkowski (Warszawa)
(4) 14.05, Warta – Lech 1:2, Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
(4) 21.05, Lech – Zagłębie 2:1, Szymon Marciniak (Płock)



Lech Poznań w tabeli Fair Play PKO Ekstraklasy 2021/2022 zajął 2. miejsce za Piastem Gliwice. Zawodnicy Kolejorza obejrzeli w lidze 52 żółte kartki + 2 czerwone. Obie na początku rozgrywek (Nika Kvekveskiri i Joel Pereira), tylko jedna czerwień dla Pereiry była bezpośrednia.

W Ekstraklasie co najmniej jeden kartonik ujrzało 17 różnych piłkarzy Lecha Poznań. Nikt nie pauzował 2 razy, po razie w rozgrywkach ligowych 2021/2022 pauzowało 7 różnych graczy. Żadnych problemów z zawieszeniami nie mieliśmy w Pucharze Polski. Jedno napomnienie zobaczyło 9 różnych zawodników, sędziowie w rozgrywkach o krajowy puchar pokazali lechitom 10 żółtych kartek.

Żółte kartki w sezonie 2021/2022

Ekstraklasa

5 – Douglas, Karlstrom, Kownacki, Ishak
4 – Tiba, Kvekveskiri, Skóraś
3 – Salamon, Ba Loua, Milić
2 – Ramirez, Satka, Amaral, Kamiński
1 – Rebocho, Pereira, Marchwiński

Puchar Polski

2 – Skóraś
1 – Murawski, Marchwiński, Amaral, Sobiech, Karlstrom, Rebocho, Milić

Czerwone kartki w sezonie 2021/2022

Ekstraklasa

1 – Pereira (bezpośrednia), Kvekveskiri (za dwie żółte)

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





5 komentarzy

  1. rakuda pisze:

    „Wtedy na jedynkę tak naprawdę zasługiwał cały wóz VAR” tak nie do końca, przede wszystkim jedynkę powinien dostać niedowidzący Sylwestrzak, bo karny powinien był zauważyć już z boiska, ręka była ewidentna. A właściwie to powinien dostać 0, bo nie dość, że przegapił rękę, to nie ogarnął, że karny (po interwencji VAR) może być zagrany nawet po zakończeniu meczu, kiedy VAR dał mu sygnał, że mógł przegapić rękę w polu karnym.

  2. Max Gniezno pisze:

    Ręki sam mógł nie widzieć z boiska. Różnie mógł być ustawiony w momencie strzału .

    Sytuacja z VAR.
    Dostał info z wozu że sytuacja czysta i ręki nie było. Zakończył mecz. I tu kluczową sytuacją jest kiedy nastąpiła refleksja wozu. Jeśli wątpliwości zaczęły się kiedy sędziowie po meczu byli jeszcze na boisku to powinien lecieć do kamery, jeśli sędziowie zeszli już do szatni to pozamiatane.

    Inną sprawą jest to że sędziowie sami nie korzystają z VAR tylko czekają co powie wóz a to przecież suma summarum sami odpowiadają za rzetelność wyniku.

    • mario pisze:

      czyli nie pamiętasz, że var powiedział że było czysto a po sekundzie krzyknął „a nie, czekaj!”? Wtedy jeszcze wszyscy byli na boisku. Sylwestrzak do odstrzału, var też – za to, że od razu nie widział tego, co wszyscy widzieli od razu.

    • rakuda pisze:

      Jeśli nie widział z boiska, to znaczy, że się źle ustawił. VAR nie zastępuje sędziów na boisku, jest do naprawiania ich „rażących błędów”, więc jakiekolwiek odnoszenie się do VARu z definicji zakłada rażący błąd sędziego.
      Co do „a nie czekaj” nie będę powtarzał tego, co napisał mario.
      Sylwestrzak zesrał się 3 razy w tym meczu (brak karnego, brak czerwonej – naprawiony VARem i brak VARu po zakończeniu meczu). Nie ogarniał ani tego co się dzieje na boisku (czerwona i karny), ani tego jak działa VAR (brak powrotu do sytuacji z karnym po odgwizdaniu zakończenia meczu).
      Zwalanie winy na VAR (który raz naprawił jego rażący błąd z czerwoną kartką, a raz próbował naprawić błąd z karnym) jest bezsensownym powtarzaniem kretynizmów Mikulskiego, który po tym meczu (i meczu w Szczecinie) ukarał niewinnych VARowców a swojego pupila Sylwestrzaka promował dalej.