Rywalizacja w drugiej parze
W cieniu zbliżającego się dwumeczu Lecha Poznań z Karabachem Agdam do startu sezonu 2022/2023 przygotowuje się potencjalny rywal Mistrza Polski w II rundzie eliminacyjnej Ligi Mistrzów – FC Zurich. Przed nami w dniach 6-13 lipca także rywalizacja Slovana Bratysława z Dinamem Batumi.
Mistrz Szwajcarii tego lata rozegrał już 4 sparingi. W każdym z nich grał z niżej notowanym rywalem, którego za każdym razem ogrywał. FC Zurich do nowego sezonu przygotowuje się pod wodzą nowego trenera (poprzedni po zaledwie roku pracy odszedł do Hoffenheim). Zespół potencjalnego przeciwnika Lecha Poznań w II fazie eliminacji Champions League opuściło już dwóch czołowych zawodników, odszedł napastnik Assan Ceesay oraz środkowy pomocnik Ousmane Doumbia. Obaj piłkarze odegrali kluczową rolę w sensacyjnym zdobyciu Mistrzostwa Szwajcarii 2021/2022.
Letnie sparingi FC Zurich:
12.06, FC Zurich – FC Thalwil 7:0
15.06, FC Zurich – FC Baden 11:0
18.06, FC Zurich – FC Wil 3:2
22.06, FC Zurich – Viktoria Koeln 3:1
09.07, FC Zurich – Stuttgart (17:30)
Transfery FC Zurich są bardzo zróżnicowane. Przyszedł dotąd młody afrykański środkowy pomocnik Cheick Conde, 26-letni boczny pomocnik Jonathan Okita z NEC Nijmegen czy 33-letni chorwacki napastnik Ivan Santini grający niegdyś w Anderlechcie Bruksela, Caen, Freiburgu, Standardzie Liege i NK Osijek. Ten zawodnik ma być następcą Ceesaya. Następcą Doumbii został natomiast 28-letni Norweg, Ole Selnaes występujący niegdyś w Rosenborgu Trondheim, Saint-Etienne czy w Chinach.
Jeżeli Lech Poznań odpadłby z Karabachem Agdam, to spadłby do II rundy kwalifikacyjnej Ligi Konferencji, w której zagrałby z przegranym w parze Slovan Bratysława – Dinamo Batumi. Według bukmacherów faworytem w parze I fazy eliminacyjnej Ligi Mistrzów są Słowacy, ale na boisku może być już różnie.
Klub, w którym występują David Holman i Vernon De Marco rozegrał latem 4 mecze towarzyskie odnosząc w nich tylko jedno zwycięstwo. Wczoraj w próbie generalnej przed europejskimi pucharami Slovan Bratysława zaledwie zremisował z Zbrojovką Brno 2:2. Mistrz Słowacji dotąd nie osłabił się, jeszcze został wzmocniony ciekawymi zawodnikami. Po wielu latach do ojczyzny wrócił 35-letni środkowy pomocnik Juraj Kucka. 90-krotny reprezentant Słowacji grał dotąd m.in. w Parmie, Milanie, Watfordzie, Trabzonsporze czy w Sparcie Praga rywalizując 12 lat temu z Lechem Poznań. Z holenderskiego Zwolle przybył 22-letni belgijski stoper Siemen Voet, a w ramach wypożyczenia z Dynama Kijów przyszedł 24-letni napastnik i reprezentant Wenezueli, Eric Ramirez za którego latem zeszłego roku Ukraińcy zapłacili prawie 2 mln euro. Ramirez ostatnio grał na wypożyczeniu w hiszpańskim Sportingu Gijon.
Letnie sparingi Slovana Bratysława:
18.06, Slovan – SV Ried 3:0
22.06, Slovan – DAC Dunajska Streda 0:0
28.06, Slovan – Viktoria Pilzno 1:3
02.07, Slovan – Zbrojovka Brno 2:2
W Gruzji bawi się natomiast Dinamo Batumi, które broniąc tytułu w sezonie 2022 rozgrywanym systemem wiosna-jesień pokonało Lecha Poznań w zimowym sparingu 2:1. Dinamo w 20 kolejkach bieżących rozgrywek zgromadziło dotąd 47 punktów notując bilans 14-5-1, 55:14. Zespół z Batumi wyprzedza Dinamo Tbilisi o 9 oczek. Mając serię 4 z rzędu zwycięstw dnia 29 czerwca pokonało u siebie właśnie wicelidera rezultatem 4:1. Potencjalny rywal Kolejorza ma passę 17 kolejnych ligowych gier bez porażki, po raz ostatni przegrał 8 marca. Furorę w Gruzji robi brazylijski napastnik Flamarion, który zanotował dotąd 14 trafień. Podopieczni Gia Gieguchadze mogą skupić się teraz tylko na europejskich pucharach, w których celują w fazę grupową. Kolejne spotkanie w rodzimej lidze rozegrają dopiero 13 sierpnia.
Mecz Slovan Bratysława – Dinamo Batumi odbędzie się w środę, 6 lipca, o godzinie 20:30, rewanż w Gruzji na przepięknym obiekcie Batumi Stadium zostanie rozegrany w środę, 13 lipca, o godzinie 19:00. Z kolei FC Zurich najbliższe spotkanie o stawkę zaliczy 16 lipca, kiedy rozpocznie nowy sezon 2022/2023 w lidze szwajcarskiej. Wtedy na dzień dobry w 1. kolejce zmierzy się z trzecim w zeszłych rozgrywkach Young Boys Berno. Szczegółową analizą FC Zurich/Slovana Bratysława/Dinamo Batumi zajmiemy się od 13-14 lipca.
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Nic tylko wygrywać i cieszyć się, że można grać w europejskich pucharach.
Gdybyśmy tak co roku mogli rywalizować z zespołami nie tylko krajowymi, ale również europejskimi… Ech, pomarzyć zawsze można.
Możemy się obecnie przekonać ile daje zdobycie mistrzostwa Polski. Do samej fazy grupowej Ligi Mistrzów trzeba zrobić 4 kroki ale nawet przegrywając mamy możliwość gry w eliminacjach do innych rozgrywek. I na takie przywileje w naszej lidze może liczyć tylko mistrz Polski. Dlatego dla PoLegłej to jest co roku priorytet.
Zobaczymy ile znaczy mistrzostwo Polski na tle przeciętnego Karabachu,to żadne tuzy ale grają dość regularnie w pucharach.Wielka szkoda że drużyna nie gra tak jak rywale w pucharach co sezon,brak ogrania z lepszymi zespołami.