Wypowiedzi trenerów po meczu
Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości Johna van den Broma oraz opiekuna gospodarzy Qurbana Qurbanova na pomeczowej konferencji prasowej po rewanżowym spotkaniu I rundy kwalifikacyjnej piłkarskiej Ligi Mistrzów sezonu 2022/2023, Karabach Agdam – KKS Lech Poznań rozegranym we wtorek, 12 lipca, o godzinie 18:00 czasu polskiego (20:00 lokalnego).
John van den Brom (trener Lecha): – „Gratuluję Karabachowi awansu, my też o niego walczyliśmy, ale na końcu wracamy do Polski z niczym. Porażka 1:5 na tym poziomie nie powinna się zdarzyć, ale na takim poziomie nie wybacza się błędów. Popełniliśmy za dużo błędów, które rywal wykorzystał. Jestem po analizie straconych bramek i wiem, że trzeci gol był zdobyty ze spalonego, także nie był to najlepszy dzień jeśli chodzi o sędziów. Karabach awansował zasłużenie będąc zespołem lepszym.”
– „Porażka jest porażką, jednak wynik 1:5 nie powinien zdarzyć się Mistrzowi Polski. Wszyscy widzieli, jak zmieniał się ten mecz, z kolejnymi golami sypała się organizacja naszej gry, co Karabach wykorzystywał. Mieliśmy wymarzoną sytuację, szybko zdobyliśmy gola, ale Karabach równie szybko umiał odpowiedzieć bramką. Był bardzo mocnym zespołem potwierdzając to swoim wysokim zwycięstwem.”
Qurban Qurbanov (trener Karabachu): – „To było fantastyczne zwycięstwo, które rzadko się zdarzają. Dziś wszystko się udało, mimo szybko straconej bramki moi piłkarze nie załamali się. Pokonaliśmy dobrą drużynę, w Lechu byli dobrzy gracze, którzy przeprowadzali groźne kontry. Kiedy nie traktujesz przeciwnika poważnie, to możesz przegrać, ale my dziś zagraliśmy już na poważnie. Po pierwszym meczu wszyscy mówili o świetnych kibicach Lecha, jednak dzisiaj nasi kibice byli jeszcze lepsi od nich. Dziękuję im za wsparcie, pracujemy dalej.”
– „Widziałem, że Lech po kolejnych golach, a już tym bardziej po czwartej bramce stracił serce do gry. Fajnie, że pokonaliśmy kolejny polski klub. Rozumiem trenera van den Broma, który miał pretensje do sędziego. Tak jest zawsze, gdy przegrywasz. Życzę mu powodzenia.”
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
John sorry ale na drugie masz Piotrek. Skorża to był kozak względem ciebie! Ile litrów ropy dostałeś? Sędziowie drukowali na maxa, nie powiem. Ale masz chociaż bramkarza? Miałeś ławkę rezerwowych na eliminacje Ligi Mistrzów? Miałeś kim grać w superpucharze?
Przestańcie pisać już o Skorży. Teraz można tylko gdybać co by było gdyby był Skorża. Skorża to przyjaciel Rutkowskich. Chciał odejść i wiedział kiedy. Musimy przestać żyć mistrzostwem i odbudować zespol od nowa bo zarząd przekazał JVDB zgliszcza zespołu, który został po Skorży. Ale czy zarząd będzie chciał wzmocnień ? Niestety wątpię. Tytuł na stulecie zdobyty teraz finanse na zielono i ambitny plan pierwsza trójka w lidze. Zreszta zobaczymy co zaprezentują w czwartek w Posnanii.
Nie przestaniemy. Przynajmniej ja nie przestanę kiedy będę miał na to ochotę. Tam nie ma co gdybać. Nie o to chodzi Krzys. Jak wiedział kiedy? Oskarżasz go o kłamstwo??
Nie oskarżam go o kłamstwo ale Skorża też nie zawsze dawał radę przykład nigdy nie wygrał z Rakowem i
A odszedł w dobrym momencie.
Się sypała organizacja.. A kto kur… za to odpowiada????????
Właśnie
Trener narazie to Skorzy buty może czyścić najwyżej. Po co on męczył piłkarzy tym supertalerzem? Widać było że nie mają już sił.choć to ta cipa bramkarz zagrała u bukmachera i się obłowila pewnie.wiekszosc z nas by nie puściła 5 goli w tym meczu bo nie było z czego nawet tyle puścić…choć jeden ręcznik potrafił jakoś. Nigdy więcej ma nie wychodzic na boisko.niech wraca na ukraine może jak będzie przepuszczał kule z karabinu jak piłki to zostanie bohaterem bo go ruscy uszczelnić nie będą potrafić. Wypierdalaj z Lecha ręczniku jeden
Piłeś – nie pisz.
Wybaczcie ale trenera czepiałbym sie najmniej. Gość jest od kilku tygodni. Porazka idzie na konto zarządu.
Zamiast van der Broma trzeba było brać Gurbana Gurbanova.
Oni nie mają pojęcia o piłce. Zapłacą każdemu kto powie to co chcą.
Pamiętacie ustawkę z Amaralem?? Nie powiem grał dobrze po powrocie, ale ta wypowiedź gdy odchodził… Sam to wymyślił czy szef tak kazał powiedzieć?
To jest korporacja gdzie PR jest zawsze pod kontrolą.
Warto dodać cyrk z bramkarzem czy środkowym obrońca za Rogne.
Gurbanov pracuje w Karabachu 14 lat. Van den Brom w Lechu 3 tygodnie.
on tam pracuje tyle lat bo liga azerska jest słaba i Karabach co roku jest tam mistrzem, to po co mają zwalniać trenera? Po prostu zarabiają i kupuja kolejnych graczy z myślą o budowie na kolejne lata pod tm samym trenerem.
Pracuje tam, bo 8 lat z rzędu awansował do fazy grupowej pucharów.
Pytanie jest nadzwyczaj proste…
Co teraz zrobi Brom…?!
Czy zacznie od podstaw – dodatkowe treningi indywidualne – max 3 grajków – czy będzie dalej stosował krótsze aczkolwiek bardziej intensywne jednostki treningowe…?
Ja twierdzę, że dopóki nie zaczniemy egzekwować poprawności i intensywnosci wymaganych ćwiczeń to nie my czego szukać w dyscyplinie zwanej piłka nożna…
Tu MUSZĄ być DODATKOWE treningi indywidualne z zakresu podstaw piłkarskich – kierunkowe przyjęcie pilki, obrót w wybranym wcześniej kierunku, przytrzymanie piłki przy nodze i podanie CELNE – oraz taktyki…
Brom chce drużynę rozwinąć i wypłynąć na wyższy poziom cz tu zacznie narzekać jak słabo są przygotowani piłkarze…
No popatrzymy…
Kumpel, ale po co ma je stosować? Koleś mówił, że niepotrzebnie się czepiamy bo polska liga jest mocna. Przegrał Superpuchar i Ligę Mistrzów.
Nie widział tego bramkarza na treningach?
Gdyby wystawił Bednarka, to byś go jebał za to, że wystawia Bednarka.
Nie. Gdybyś czytał czasem co ja piszę to byś wiedział, że jebie zarząd za to że nie kupił bramkarza.
Rudko dałbym na superpuchar żeby go dalej sprawdzić.
Z Van der Hartem zdobyliśmy mistrzostwo Polski. Teraz mówisz, że dzisiaj trzeba było wybierać między Bednarkiem, a Rudko. Nie widziałem ich na treningach, ale w sparingach już tak. Weź ich dwóch i zapłać im tyle co u nas zarabiają.
Karabach nie ma żadnych kibiców. Tam nawet dopingu nie było dziś i on chce z naszymi porównywać. Śmiech.
Co do trenera Broma to widać, że on jeszcze dużo nie wie ani o Lechu ani o polskiej piłce. Błędem było pożegnanie zbyt wcześnie trenera Janasa który by Bromowi wiele ważnych informacji przekazał. Tak jak i Wy jestem ciekaw co teraz zrobi trener i jak to wszystko teraz będzie wyglądać w tym skład po zakończeniu okienka i czy się szybko podniosą itd.
Zobaczymy czy Lech po takim meczu będzie potrafił się podnieść w sobotę mamy słabą Stał jestem ciekaw jak będzie to wyglądało. Ten mecz da nam odpowiedź czy trener przekombinował wprowadzając inny trening o którym wszyscy się rozpisują. Bo o tym że nadal nie my bramkarza wszyscy już w lidze wiedzą. Kolejny raz z takim golkiperem to może się nie udać.
Trener jest najmniej winny temu co się dzisiaj stało. To nie trener spierdolił transfery i przygotowanie fizyczne do sezonu. Przyszedł w środku przygotowań i musi szyć z tego co ma.
A ja se wspomnę swoje własne słowa – Brom jak najbardziej ale nie TERAZ – dopiero od przerwy zimowej…
Ale była decyzja zarzadziku….
Była….
Dobra…
Spokojnie…
Teraz już nie będzie żadnego usprawiedliwienia żadnych wymówek że przecież nie mogli przewidzieć że….itd…
Ja dopisze też to co mówiłem. Jak przyjdzie nowy trener (byłem za Janasem) to przepierdolenie dwumeczu idzie na jego konto i nie ma żadnej taryfy ulgowej w tym temacie. Tez byłem za utrzymaniem i grą z rozpędu ponieważ pisalem ze NIKT NOWY TU NIE Przyjdzie a więc spokojnie Janas z ekipą da radę ciągnąć te same sanki bez rozpierdalania drużyny „nowa myślą szkoleniową” i wymyślaniem koła na nowo. Ja jako kibic nie mam sobie nic do zarzucenia mimo że nawet tu byłem krytykowany. Sprawdziło się w całości co pisałem. Nie ma drużyny, nie ma wzmocnień, jest próbą zbudowania formy na 5 kolejke. Brawo wronicki pasożycie.
Do trenera nie mam pretensji pod względem taktyki. Ale skoro potrafił się targować o kontrakt to niech targuje się o wzmocnienia a nie pierdoli ze ok
Również do trenera nie mam zastrzeżeń,co innego osoby od przygotowania fizycznego,przecież tyle razy było już pisane że z motoryka jest fatalnie i co nic.Pod względem taktycznym to była przepaść,z taką grą to jedynie w tej smutnej gównolidze a nie w pucharach.Wzmocnienia,każdy widzi co się dzieje,najlepiej pozyskać za darmo i jeszcze targować się o jak najniższy kontrakt.