Niegodny wynik

Za nami już 1. kolejka nowego sezonu piłkarskiej PKO Ekstraklasy 2022/2023 z której kibice Kolejorza mogą być bardzo niezadowoleni. Lech Poznań zanotował wynik niegodny Mistrza Polski, do dziś można się zastanawiać, czy gorszy był sam rezultat czy może fatalna gra Kolejorza.



Przed meczem sytuacja była jasna. Lech Poznań musiał wygrać, żeby odbić się po dwóch wcześniejszych porażkach, musiał zwyciężyć, by uniknąć kompromitacji i przy okazji nie pogorszyć swojej sytuacji. W sobotę kibice Kolejorza na własne oczy przekonali się, jak dużo może się zmienić przez niespełna dwa miesiące. Mistrz Polski poległ u siebie po beznadziejnej grze z drużyną będącą w budowie, która przez wielu jest skazywana na spadek. W rzeczywistości Stal Mielec zasłużenie wywiozła całą pulę z Bułgarskiej ośmieszając tym samym nasz zespół notując rezultat niegodny mistrza.

Lech Poznań – Stal Mielec 1 (nietrafiony)
Górnik Zabrze – Cracovia Kraków 2 (trafiony)
Jagiellonia Białystok – Piast Gliwice x (nietrafiony)
Korona Kielce – Legia Warszawa 2 (nietrafiony)
Pogoń Szczecin – Widzew Łódź 1 (trafiony)
Radomiak Radom – Miedź Legnica x (trafiony)
Raków Częstochowa – Warta Poznań 1 (trafiony)
Wisła Płock – Lechia Gdańsk x (nietrafiony)
Zagłębie Lubin – Śląsk Wrocław 1 (nietrafiony)

Z gorszym na papierze rywalem w tej rundzie Lech Poznań już nie zagra, nie będzie łatwiejszego meczu do wygrania. Po 1. kolejce Kolejorz jest na hańbiącej pozycji mając już 3 oczka straty do największego rywala w walce o tytuł, czyli Rakowa Częstochowa. Jeszcze wyżej przegrał inny pucharowicz w postaci Lechii Gdańsk, ale ta ekipa nie celuje w najwyższe laury. Szczęśliwie zwyciężyć udało się Pogoni Szczecin, która na razie ma to, co chciała – 3 punkty w Ekstraklasie na start + awans do II rundy eliminacyjnej Ligi Konferencji.

Po 1. kolejce PKO Ekstraklasy 2022/2023 nie można wyciągać wiążących wniosków, aczkolwiek dobrze zaprezentowała się m.in. Cracovia mogąca w tym sezonie włączyć się do walki o europejskie puchary. Następna seria spotkań będzie uboga. Raków Częstochowa przed wylotem do Kazachstanu już wcześniej przełożył swój wyjazdowy mecz z Piastem Gliwice, w poniedziałek w jego ślady poszli dwaj inni pucharowicze.

Lech Poznań również będzie miał trochę więcej czasu na spokojny trening i na lepsze przygotowanie się do rywalizacji w odległej Gruzji. Kolejorz w niedzielę o 15:00 nie zagra z Miedzią w Legnicy, także Lechia Gdańsk postanowiła dobrze przygotować się do rewanżu z Rapidem Wiedeń i spotkać się z Górnikiem Zabrze w innym terminie. Cała trójka miała do tego prawo, należy pamiętać, że pucharowicze mogą przełożyć jeden mecz w trakcie eliminacji do fazy grupowej oraz drugi pomiędzy pojedynkami w fazie play-off.



Nasze obiektywne typy na mecze 2. kolejki PKO Ekstraklasy 2022/2023:

Cracovia Kraków – Korona Kielce 1
Jagiellonia Białystok – Widzew Łódź x
Legia Warszawa – Zagłębie Lubin 1
Stal Mielec – Radomiak Radom x
Śląsk Wrocław – Pogoń Szczecin 1
Warta Poznań – Wisła Płock 1
Miedź Legnica – Lech Poznań (przełożony)
Lechia Gdańsk – Górnik Zabrze (przełożony)
Piast Gliwice – Raków Częstochowa (przełożony)

Tabela po 1. kolejce PKO Ekstraklasy 2022/2023:

1. Wisła Płock 3 pkt.
2. Cracovia Kraków 3
3. Stal Mielec 3
4. Jagiellonia Białystok 3
5. Pogoń Szczecin 3
6. Raków Częstochowa 3
7. Legia Warszawa 1
8. Radomiak Radom 1
9. Korona Kielce 1
10. Miedź Legnica 1
11. Śląsk Wrocław 1
12. Zagłębie Lubin 1
13. Widzew Łódź 0
14. Warta Poznań 0
15. Górnik Zabrze 0
16. Lech Poznań 0
17. Piast Gliwice 0
18. Lechia Gdańsk 0

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





2 komentarze

  1. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Na porażkę w meczu ze Stalą Mielec nie ma wytłumaczenia. Gadanie głupot o jakimś zgraniu zespołu, zmęczeniu okresem przygotowawczym nie ma sensu.
    Dlatego chociażby, że „biedna” Stal Mielec pozyskała kilkunastu zawodników i… wygrała.
    Wg mnie na dzień dzisiejszy trener jest do bani. Dodatkowo zarząd po zdobyciu mistrzostwa Polski nie zrobił praktycznie nic żeby wzmocnić zespół. Ja straciłem nadzieję na to, że będzie dobrze jak po blamażu bramkarza trener stwierdził, że trzeba go wystawiać żeby się „nie spalił”.
    Jeśli kogoś dobrego kupią to psim swędem, bo zawsze tak jest. No i oczywiście jest już za późno.
    Na odbudowanie drużyny, która wystarczy na zdobycie mistrzostwa Polski nie jest za późno, ale czy ktoś wierzy w to że wszystko zostanie dopięte na ostatni guzik?
    Zawsze musi być przede wszystkim tanio!
    Nie jest jeszcze za późno na zakup bramkarza! Ale po co? Przecież prędzej czy później, jak już sezon będzie w plecy Rudko wybroni jakiś mecz i będzie, że my się nie znaliśmy. Rutko i jego przydupasy wyjdą z nory i powiedzą: „A nie mówiliśmy”.
    Ten minimalizm trwa od kilkunastu lat. Zarząd zamiast pokazać, że się zmienił to dalej podprowadza na nasze forum szpiegów, klakierów, którzy klaszczą że jest fajnie.
    Komentarze w stylu, że Barcelona kupiła Lewandowskiego i będzie teraz na transfer to może sobie Varsovia wstawiać albo LTSK, która za ten transfer dostanie połowę z tej kwoty co Lech Poznań. Wystarczy na frytki nad morzem, na Rudko, Crnomarkovicia albo nawet Muhara.
    Piłkarzom z pierwszej jedenastki kończą się kontrakty. Słychać tylko o odejściach z klubu. Niektórzy faktycznie powinni odejść ponieważ nie mają ochoty grać w Lechu Poznań, ale Janusze biznesu nic na tym nie zarobią. Bo to są Janusze!