Przełamanie w mistrzowskim stylu. Lech – Dinamo 5:0!
O godzinie 18:00 na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek pierwszego meczu II rundy kwalifikacyjnej piłkarskiej Ligi Konferencji sezonu 2022/2023, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Dinama Batumi. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (przed meczem)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
Mistrz Polski 2021/2022 vs Mistrz Gruzji 2021 (pierwszy dwumecz Lecha z gruzińskim klubem w historii)
145 mecz Lecha w europejskich pucharach. Bilans wliczając Puchar Intertoto – 61-26-57, 207:184
Jedyna rywalizacja Dinama z Polakami (2017, porażki z Jagiellonią 0:1 i 0:4)
Lech przegrał 3 ostatnie mecze, Dinamo od 8 marca przegrało raz (13 lipca po golu ze Slovanem w 123 minucie)
Sparing 20 stycznia 2022 w Turcji (Lech – Dinamo 1:2 przy prowadzeniu 1:0)
Lech od 2008 roku przegrał u siebie tylko 4 mecze w eliminacjach do fazy grupowej (2010 Inter Baku 0:1, 2010 Sparta Praga 0:1, 2015 FC Basel 1:3, 2018 KRC Genk 1:2)
Chcesz wiedzieć jeszcze więcej o Dinamie Batumi i o dwumeczu Lecha Poznań z tym rywalem? Komplet artykułów KKSLECH.com znajdziesz -> TUTAJ
16:25 – Dzień dobry z Bułgarskiej! Sezon się rozkręca, czas rozpocząć kolejny przedmeczowy i meczowy raport na żywo prosto ze stadionu. Dziś bardzo ważny mecz, jeśli Lech Poznań ma nie przynieść wstydu i wyeliminować Dinamo Batumi musi wygrać u siebie chociaż 1:0.
16:27 – Lechici dojechali właśnie na stadion.
16:27 – W tej chwili żar leje się z nieba. Temperatury +38 stopni w naszych raportach nigdy nie zanotowaliśmy. O 18:00 ma być podobnie.
16:28 – Za moment skład Lecha + pierwsze zdjęcia.
16:31 – Poniżej skład Lecha. Nie ma zapowiadanego przez trenera Pingota, na stoperze jest … Douglas. Wyzdrowiał też Czerwiński, który według trenera miał doznać urazu na ostatnim treningu, do kadry załapał się jeszcze Sobiech nieobecny na wczorajszych zajęciach.
16:33 – Skład rywala zgodny z przewidywaniami. Mocny i ofensywny.
16:41 – Pierwsze zdjęcia:
16:47 – Dziś w ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Artur Rudko.
16:50 – Gruzini będą rozgrzewali się w pełnym słońcu. Ich trenerzy celowo rozłożyli elementy potrzebne do rozgrzewki pod III trybuną, gdzie część murawy jest jeszcze w słońcu.
16:57 – W Lechu jest problem z jelitówką, dlatego ciężko stwierdzić, kto i ile wytrzyma. Zmiany mogą być dzisiaj wymuszone.
17:00 – Dotąd sprzedano zaledwie 10041 biletów na ten mecz. Szykuje nam się antyrekord Lechowy w eliminacjach do fazy grupowej.
17:07 – Bramkarze Lecha pojawili się na rozgrzewce. Na trybunach jest w tej chwili z 500 osób.
17:17 – Lech Poznań grał już kiedyś w Europie dnia 21 lipca. 12 lat temu przegrał z Interem Baku 0:1, jednak awansował dalej po rzutach karnych. Jeszcze wcześniej 32 lata temu w Pucharze Intertoto ograł u siebie węgierski Siofok 3:1.
17:23 – Lechici w komplecie na rozgrzewce. Z racji temperatury nie jest ona zbyt intensywna.
17:30 – Zwycięzca dwumeczu Lech – Dinamo zagra z Vikingur Reykjavik (Islandia) lub z The New Saints (Walia). Pierwsze spotkanie odbyłoby się 4 sierpnia na wyjeździe. Vikingur dziś o 21:30 zmierzy się z TNS.
17:37 –
17:46 – Rozgrzewka zakończona. Na murawie rozłożono płachtę UEFA – „Peace”.
17:50 – Spiker czyta składy. Na stadionie w tej chwili w porywach z 5 tysięcy.
17:53 – Obie drużyny już w tunelu. Na stadionie dochodzą jeszcze kibice.
17:54 – Na sektorze gości są gruzińscy kibice.
17:56 – „Tylko zwycięstwo!” – Z Kotła.
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Gramy!
1 min. – Pierwsza akcja Lecha, pierwszy faul Gruzinów.
2 min. – Strzał Kvekveskiriego na korner sparował Kupatadze!
4 min. – Na razie dominacja Lecha. Oby tak dalej.
5 min. – W polu karnym z piłką przewrócił się Skóraś, sędzia nakazał grać dalej.
7 min. – Gruzini nie radzą sobie z pressingiem lechitów.
10 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!! Ciekawie rozegrany rzut rożny, piłka wycofana do Skórasia, który huknął z dystansu i mocnym uderzeniem pokonał Kupatadze. 1:0!
Skóraś
Rebocho
12 min. – Gruzini są zaskoczeni zdecydowaną grą Lecha. Oby poznaniakom starczyło sił do końca.
13 min. – Akcja Dinama po której Teidi nie potrafił podać.
15 min. – Dwa uderzenia Teidiego. Jedno obronił Rudko, drugie zostało zablokowane.
16 – 30 minuta
17 min. – Znowu Teidi z daleka i znowu Rudko. Tym razem złapał piłkę mając słuszne pretensje do kolegów.
18 min. – Błyskawiczna odpowiedź. Skóraś zza pola karnego trafia w słupek! Za chwilę bardzo niecelne z powietrza uderzył Ishak.
20 min. – Wyraźny spalony Dinama, sędzia nic nie widział. Na szczęście z tej akcji nie było strzału.
22 min. – Efektowny strzał Ishaka. Piłka przeleciała nad poprzeczką.
24 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!! Znowu strzał zza pola karnego, tym razem Amarala i mamy 2:0! Kolejny świetny strzał, bramkarz bez szans. 2:0!
Amaral
Ishak
25 min. – Przerwa na picie.
28 min. – Kontra Lecha środkiem, gdzie była wielka dziura. Ishak nie doszedł do piłki.
30 min. – Amaral do Skórasia, ten nie trafił w sytuacji 1 na 1, ale był spalony.
31 – 45 minuta
33 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!! 3:0!!!! Prostopadłe podanie Velde, piłkę z lewej strony lewą nogą uderzył Skóraś i po rykoszecie zdobył gola!
Skóraś
Velde
36 min. – Kupatadze paruje piłkę na korner po dośrodkowaniu Douglasa z rzutu wolnego!
39 min. – Trybuny dzisiaj:
43 min. – Akcja Dinama prawą stroną, dobra interwencja naszego zawodnika, który wybił piłkę.
45+2 min. – Indywidualna akcja Velde prawą stroną, który przegapił moment na oddanie strzału.
45+2 min. – Do przerwy wynik marzenie – 3:0. Ten mecz mógłby już się skończyć.
46 – 60 minuta
46 min. – Kiedy ostatni raz Dinamo Batumi straciło 3 gole w Europie? 2 lata temu w Izraelu uległo w eliminacjach do Ligi Europy zespołowi Hapoel Beer-Sheva 0:3.
46 min. – Widzów: 9111
46 min. – W Dinamie na boisko wszedł Radin – były zawodnik Korony, w 2019 roku zremisował tutaj 0:0.
46 min. – Gramy dalej.
47 min. – Mocne zagranie Rebocho z lewej strony na które w polu karnym już czyhał Ishak. Bramkarz Dinama wypuścił piłkę, jednak w drugiej interwencji zdołał ją wyłapać.
50 min. – Amaral ucierpiał w akcji, w której lechici chcieli wyjść spod pressingu Dinama. Na szczęście Portugalczyk wstał.
51 min. – Velde chciał na stojąco minąć rywala. Popełnił faul w ataku.
56 min. – Lech szuka kolejnego gola, ale przykładowo Velde nie ma chęci do biegania. Przyda się zmiana.
57 min. – Łatwo zmarnowany korner przez Dinamo.
61 – 75 minuta
60 min. – Akcja Velde i Pereiry. Portugalczyk wrzuca, bilard w polu karnym, uderza Amaral, obrońca w ostatniej chwili zablokował ten strzał.
60 min. – Leży Kvekveskiri. Nie wstaje.
61 min. – Wstał, będzie grał dalej.
62 min. – Lech kontroluje mecz i oby tak do końca.
64 min. – Dinamo ma teraz lepszy okres, prowadzi grę.
66 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!! 4:0!!! Dinamo grało, Lech strzelił, Świetne podanie Velde do Amarala, druga asysta Norwega, druga bramka Amarala! To podanie było palce lizać.
Amaral
Velde
69 min. – Czerwiński za Satkę, Tsitaishvili za Velde.
74 min. – Świetna interwencja Rudko w sytuacji 1 na 1 z Vatsadze. Byłby gol. Wcześniej bramkę zdobył Ishak, ale ze spalonego.
76 – 90 minuta
76 min. – Ajjj! była szansa na kolejnego gola. Tsitaishvili uderzył płasko i niecelnie.
79 min. – Dinamo przestało grać, gra za to Lech, który na boisku w końcu jest pewny swoich umiejętności.
81 min. – Sousa za Kvekveskiriego.
83 min. – Rebocho doznał kontuzji. Jest opatrywany.
87 min. – Dinamo bez pressingu, Lech na spokoju. Ostatnie minuty są nudne.
88 min. – Kozubal za Rebocho i Szymczak za Amarala.
88 min. – Lechici pogubili się w polu karnym, piłka w rękach Rudko.
90 min. – Prawą stroną urwał się Pereira. Mimo złego dogrania w pole karne Lech i tak miał szansę na piątą bramkę.
90+3 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!! Lech dobija Gruzinów. Podanie Sousy nie do końca wyszło, ale jest asysta przy trafieniu Ishaka, który mocnym strzałem wpakował piłkę pod poprzeczkę.
Ishak
Sousa
90+4 min. – Szansa dla Dinama. Piłkę ponownie dobrze łapie Rudko.
90+5 min. – Kolejna okazja dla Lecha! Kupatadze paruje uderzenie z bliska.
90+6 min. – KONIEC! Lech niespodziewanie rozbija Dinamo aż 5:0! wygrywa wysoko i po naprawdę bardzo dobrym meczu, w którym wychodziło wszystko. To było mistrzowskie przełamanie Kolejorza!
II runda kwalifikacyjna Ligi Konferencji 2022/2023 (1. mecz), czwartek, 21 lipca, godz. 18:00
KKS Lech Poznań – Dinamo Batumi 5:0 (3:0)
Bramki: 10 i 33.Skóraś 24 i 66.Amaral 90+3.Ishak
Asysty: 1:0 – Rebocho 2:0 – Ishak 3:0 – Velde 4:0 – Velde 5:0 – Sousa
Żółte kartki: Altunashvili, Palavandashvili
Widzów: 9111
Sędzia: Ian McNabb (Irlandia Płn.)
Sędzia techniczny: Steven Gregg
Sędziowie boczni: Paul Robinson, Andrew Nethery
Sędziowie VAR: (brak)
Lech: Rudko – Pereira, Satka (69.Czerwiński), Douglas, Rebocho (88.Kozubal) – Karlstrom, Kvekveskiri (81.Sousa) – Skóraś, Amaral (89.Szymczak), Velde (69.Tsitaishvili) – Ishak.
Rezerwowi: Bednarek, Czerwiński, Kozubal, Marchwiński, Tsitaishvili, Sousa, Ramirez, Szymczak, Sobiech.
Dinamo: Kupatadze – Chabradze (26.Zaria), Kobakhidze, Azatsky, Azarovi – Teidi (71.Palavandashvili), Altunashvili – Mamuchashvili, Bidzinashvili (46.Radin), Davitashvili (80.Pantsulaia) – Flamarion (46.Vatsadze).
Rezerwowi: Alavidze, Kapianidze, Novalovski, Rekhiashvili, Radin, Zaria, Palavandashvili, Pantsulaia, Jigauri, Vatsadze.
Kapitanowie: Ishak – Kobakhidze
Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-4-2-3-1
Trenerzy: Van den Brom – Geguchadze
Obserwacja „Oko na grę”: Rudko
Stan murawy: Bardzo dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +36°C, słonecznie, upalnie
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)
Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Jak jeszcze wypadnie Rebocho i Pereira to koniec świata.
Kolejowy Szpital Sportowy..
Już myślałem że Pereira złamał rękę
No ja też
Jak już to byłby łokieć bardziej. Nic przyjemnego.
Jest!
ISHAK!
Brawo!!! Oby to ich odblokowało! Szczerze nie spodziewałem się! Brawo
Afonso ma to coś…..
Kozubal szkoda, że nie wpadło na 6:0!
Dzisiaj mogło być 10, gdyby było skuteczniej, ale nie ma co marudzić. Zrobiliśmy swoje. Brawo.
Brawa za zwycięstwo i rozmiary, ale uczciwie drużyna przeciwna bardzo słaba. Niech to będzie odwrócenie tej niekorzystnej passy.
No i git. Jest trochę czasu na wyleczenie kontuzji, złapanie świeżości. I trochę spokoju. I na transfery, kurwa mać!
Po takich kompromitacjach zagraliśmy tak dobry mecz! Nie wymyśliłbym tego.
Ale ten Rudko najpierw wybronił sam na sam, ale później to podanie do Gruzinów, to jest kompromitacja.
Trzeba nam Bramkarza a nie kolejnego przeciętniaka!
On się totalnie gubi w takich sytuacjach w pierwszej połowie wybił ledwo poza pole karne.
Zajebiście. Niestety tylko Rudko poniżej reszty. Niby wybronił. Ale zero pewności siebie. Dodatkowo robi to o czym pisałem gdy zobaczyłem pierwszy filmik z nim, głównie piąstkuje i wypluwa. Oby zaczął to robić skutecznie. No jest posrany.
No dokładnie! Ale po hejcie i tak nieźle . Jak dla mnie potrzeba nam lepszego bramkarza. Ale przy sfg i tak jest lepszy od bengo
Tak to powinno wyglądać z azerami, ale tak czy inaczej pewne zwycięstwo Lecha w eksperymentalnym składzie i teraz spokojnie oczekiwanie na rewanż w Batumi: Najlepsi wg mnie: Amaral, Skóraś, Velde i Douglas w defensywie po prostu pan profesor mimo tego, że miałem pewne obawy co do tego zestawienia defensywy. Podsumowując miłe, łatwe i przyjemne zwycięstwo Lecha. Może coś z tego zakalca niderlandzkiego jednak będzie – ot taka poetycka puenta tego meczu w nawiązaniu do jednego wpisu, że „z tej mogli chleba nie będzie”.
Może jesienią by tak było jak byliśmy w formie i w innym składzie.
3 runda. Za tydzień sparing, może sobie Brom wystawić Sobiecha z Marchwińskim na stoperze i Kozubala na lewej. Może będzie miał kto zagrać z Płockiem w następny weekend. Teraz Walia lub Islandia, czyli 4 runda obowiązek. Może coś się ruszy po tym meczu. Transfery, wy sknery!!!
„Sponsorem” Lecha w pucharach jest liczba pięć.
Cieszy przełamanie, należy sobie jednak napisać i uświadomić jedno. Rywal okazał się przeraźliwie słaby zwyczajnie. O ile jeszcze granie do przodu jakoś im wychodziło, i widać było dobrą technikę użytkową, podanie, przyjęcie podanie. To taktycznie drużyna Batumi po prostu specjalnie nie istniała.
Dawid Dobrasz czyta KKSLech.com i cytuje Was na meczykach.
„Już w meczu ze Stalą nie wyglądało to tak źle (113,23 km – wynik powyżej średniej Lecha w sezonie 21/22, 101 sprintów i 527 szybkich biegów – za „KKSLech.com”)”
To z jego opisu meczu. Czyli Dawid czyta dobre źródła.
Cieszy wynik,choć nie do końca,mogło być kilka bramek więcej.Niektóre popisy naszych w obronie z tak słabym przeciwnikiem wołają o jakąś pomstę do nieba.
Weź poprawkę na skład linii obrony
To są zawodowi piłkarze a nie juniorzy przestawiani z pozycji na pozycje.
Pełna zgoda, ale jednak trudno przekładać przez lata wyrabiane nawyki bocznego obrońcy na zachowania wymagane na ŚO. Nie grali rewelacyjnie, ale zeszli z czystym kontem.
Jest wreszcie powód do radości. Stara prawda – w życiu piękne są tylko chwile, w życiu kibica Lecha trzeba je łapać i się cieszyć. Może ten mecz ich odblokuje. Brawo ???
Bardzo mila niespodzianka (rozmiar wygranej, a spokojnie mogła być przecież wyższa) i wreszcie poprawa poprawa humoru.
Redakcja może powinna robić ankietę przed meczami: kogo obserwować oko na grę, bo gdy sama wybiera to na 90 będzie to najsłabszy zawodnik Lecha. Albo jednen z najsłabszych 😉
W Baku mecz nam nie wyszedł, przy stanie 3:1 zespół „pękł” i rozmiar porażki był zbyt wysoki. Dziś – przeciwnie – szybkie bramki ustawiły mecz, 5:0 nie było wynikiem ponad stan, ale obiektywnie zwycięstwo wyszło nam za wysokie w przełożeniu na grę, Taka jest piłka.
Cieszy przełamanie Michała Skórasia, któremu jak zwykle zależało, ale wreszcie także i wychodziło (choć wciąż nie wszystko), kilka fajnych zagrań miał Velde, o dziwo na stoperze sprawdził się Douglas (ale on kiedyś w Lechu już grał na środku obrony, i to parę meczy z rzędu!). Boję się, czy Pereira, Rebocho i Kvekveskiri nie złapali urazów. Dobrze, ze z Miedzią mecz przełożono. Liczę na kilku młodych zawodników z samolocie do Gruzji i rozsądne szafowanie zdrowiem graczy, którzy jeszcze są „na chodzie”.
Brawo miła niespodzianka, nikt chyba się nie spodziewał takiego wyniku. Wrócił stary Kolejorz. Jedno co dzisiaj się rzuciło w oczy to częste granie przerzutem czego nie było w poprzednich meczach a tak graliśmy w zeszłym sezonie. Czyżby trener poszedł po rozum i nie tylko jałowe klepanie
Zasłużona wygrana.
Za wczorajszy mecz gratulacje dla całego zespołu. Wygrana w pucharach 5:0 nie trafia się często niezależnie od poziomu przeciwnika .
Natomiast na dalsze wnioski w którym kierunku zmierza Lech prowadzony przez holendra przyjdzie czas po 2 – 3 kolejnych meczach z innymi drużynami.
Czas wreszcie aby zarząd i Rząsa ruszyli wreszcie dupy i kupili Helika . To co udało się wczoraj sklecić na obronie raczej nie przejdzie z mocniejszym przeciwnikiem.
Po meczu skomentuje to tak: ładnie (i gdyby były tu emotikonki to byłby oklaski). Rutkowski weź się puknij w pustą głowę może jeszcze nie jest za późno. Helik, Kądzior i drugi napastnik z prawdziwego zdarzenia są potrzebni na gwałt.
Przed meczem napisałem, że kiedy jest się prawdziwym kibicem Lecha to trzeba wierzyć do końca chociaż w tym przypadku to raczej, że wydarzy się cud. To co wydarzyło się wczoraj jest trudne do uwierzenia. Tak mnie zatkało, że wczoraj nawet nic nie napisałem w komentarzach. Super metamorfoza. Oby przełożyła się na cały sezon.
Zgadzam się, że zarząd może jeszcze wyjść z twarzą jeśli teraz przyjdą wzmocnienia bo więcej na cud nie mamy co liczyć.