Uchylona brama do Europy. Lech – F91 Dudelange 2:0
O godzinie 20:30 na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17, początek pierwszego meczu ostatniej IV rundy kwalifikacyjnej piłkarskiej Ligi Konferencji sezonu 2022/2023, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem F91 Dudelange. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (przed meczem)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
Mistrz Polski 2022 (obecnie ostatni w polskiej lidze) vs Mistrz Luksemburga 2022 (aktualnie pierwszy w luksemburskiej lidze)
149 mecz Lecha w Europie (wliczając Puchar Intertoto) i pierwszy z Luksemburczykami – 63-27-58, 217:187
3 domowe mecze Lecha w europejskich pucharach 2022/2023 – 3 wygrane i bilans goli 10:1
4 rywalizacje Lecha w ostatniej rundzie eliminacji Ligi Europy/Konferencji (3 awanse 2010, 2015 i 2020 rok) oraz jedno odpadnięcie (2009)
Już 11 goli Mikaela Ishaka w europejskich pucharach (Lechowy rekordzista)
3 domowe mecze w ostatniej rundzie eliminacji Ligi Europy i 0 straconych goli (2 wygrane + remis dający awans)
18:50 – Dzień dobry z Bułgarskiej! To 3 z rzędu raport przedmeczowy i meczowy prosto z Bułgarskiej w ciągu 7 dni. Dziś pora zapomnieć o Ekstraklasie i skupiać się na Lidze Konferencji. Do kolejnej w historii klubu fazy grupowej europejskich pucharów pozostały raptem 2 kroki. Tylko zwycięstwo!
18:50 – Luksemburczycy dużo wcześniej dojechali na stadion, aktualnie trwa ich spacer po murawie. Goście wykonują wiele zdjęć stadionu.
18:51 – Za chwilę pierwsze zdjęcia, składy punkt 19:00.
18:55 – 
18:58 – Goście są już nawet gotów do rozpoczęcia rozgrzewki. Elementy rozłożone na murawie.
19:03 – Lechici dojechali właśnie na stadion. Jeszcze chwila.
19:05 – Poniżej skład Lecha, bez niespodzianek. Trenujący wczoraj Satka jeszcze nie załapał się do kadry.
19:10 – W ramach „Oko na grę” obserwowany będzie dzisiaj Michał Skóraś.
19:12 – A warunki do gry jak na sierpień całkiem niezłe. W tej chwili +28 stopni, na stadionie lekki wiaterek, nad stadionem bezchmurne niebo. Lato w pełni i oby jak najdłużej odbywały się mecze w takich warunkach.
19:14 – Paru graczy Dudelange długo nie schodzi z murawy. Widać podoba im się stadion.
19:24 – Dotąd sprzedano 9741 biletów. Nie ma szans nawet na dychę.
19:29 – Poniżej skład rywala. Optymalny, aczkolwiek od początku gra dwóch defensywnych pomocników.
19:41 – Na ławce Dudelange podobnie jak ostatnio na ławce Vikingura – jest wielu juniorów, którzy sztucznie ją poszerzają. Do wpuszczenia nadaje się 3-4 zawodników.
19:42 – Bramkarze Lecha pojawili się na rozgrzewce.
19:48 – Dla Lecha to pierwszy dwumecz z Luksemburczykami, dla Dudelange druga rywalizacja w Polsce (4 lata temu 2:1 w Warszawie i 2:2 z Legią w rewanżu). W Dudelange nie ma już nikogo, kto pamiętałbym tamte spotkania i grał dzisiaj.
19:51 – Lechici w komplecie wyszli na rozgrzewkę. 40 minut przed meczem na stadionie jest w porywach z tysiąc osób.
20:05 – 25 minut do meczu:
20:17 – Spiker czyta składy, za chwilę jeszcze kolejne zdjęcia.
20:23 – Hymn Lecha odśpiewany. Czekamy na piłkarzy.
20:23 –
20:27 – Obie drużyny na murawie.
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Pierwsza akcja Lecha prawą stroną. W dobrej sytuacji piłką został nabity Ishak.
2 min. – Lech od początku atakuje.
4 min. – 
Niezłe zagranie z lewej strony Rebocho, niewiele brakowało, aby Velde z bliska trafił do siatki!
6 min. – Świetne prostopadłe podanie Amarala do Velde, Norweg skręcił obronę, ale jego strzał został zablokowany w ostatniej chwili!
6 min. – GOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!! 1:0! Rzut rożny, wybicie piłki zza pole karne, stamtąd efektowny strzał oddał Velde, który zdobył ładną bramkę!
Velde
bez asysty
9 min. – Prowadzenie Lecha jest w pełni zasłużone. Poznaniacy zdominowali na początku Dudelange atakując głównie skrzydłami.
11 min. – Defensywa rywala jest ustawiona za wysoko. Lech co chwilę z łatwością wykorzystuje przestrzenie, pachnie tu następnymi bramkami.
16 – 30 minuta
16 min. – Korner dla rywala, wysoko zawieszona piłka, zgranie piłki, lechici oddalili zagrożenie.
18 min. – Świetny cross Skórasia na kilkadziesiąt metrów, Velde wywalczył wolny.
18 min. – Karlstrom -> Pereira -> Ishak. Szwed z paru metrów nie trafił głową, dośrodkowanie Pereiry było świetne.
19 min. – Tym razem bardzo dobry powrót Skórasia do obrony i wybicie piłki na korner po wrzutce z lewej strony.
23 min. – Goście zaczęli grać swoją piłkę. Prowadzić grę krótkimi podaniami, angażują w atak wielu zawodników i właśnie wywalczyli rzut wolny.
25 min. – Transparenty w Kotle:
27 min. – Trudniejszy okres Lecha. Dudelange przeważa, poznaniacy nie mogą wyjść z połowy.
30 min. – Poznaniacy odzyskali kontrolę nad meczem.
31 – 45 minuta
31 min. – Najpierw Skóraś świetnie dograł do prawej, za chwilę będąc na 20 metrze przekładał piłkę na gorszą lewą nogę i wszystko zepsuł.
34 min. – Dobrze przyjęcie piłki przez Skórasia, który podał do Rebocho. Po mocnym uderzeniu Portugalczyka będzie korner.
38 min. – W F91 Dudelange dwie roszady, widać trener nie był zadowolony z gry Gashiego i Freire.
41 min. – 
Ucierpiał Amaral, ale już wstał.
42 min. – Velde odebrał piłkę, podał do Ishaka, ten odegrał do Amarala, który nie wiadomo po co uderzał! Miał mnóstwo miejsca i czasu, żeby nawet wbiec z piłką w pole karne i zdobyć gola.
44 min. – Chamski faul na Skórasiu. Ewidentny faul, sędzia nic nie zauważył.
45 min. – Jeszcze 2 minuty.
45+2 min. – Do przerwy 1:0. Niestety Lech po golu nie poszedł za ciosem. Dudelange jest słabo zorganizowany w obronie, ale z przodu grać potrafi. Trwa ciekawe, ofensywne spotkanie.
46 – 60 minuta
46 min. – Widzów: 9150
46 min. – Gramy dalej. 1:0 to za mało, by wszystkich zadowalało.
51 min. – Lech w ataku pozycyjnym. Bez efektu.
55 min. – Nic się nie dzieje, nie ma nawet co komentować.
57 min. – Cross do Velde, który i tak był na spalonym. Lech po przerwie nie oddał jeszcze strzału.
58 min. – Bardzo złe prostopadłe podanie Pereiry do Ishaka.
61 – 75 minuta
61 min. – 
Kvekveskiri za Karlstroma, Marchwiński za Amarala.
62 min. – Nie da się tego oglądać. Lech u siebie w defensywie i grający z kontry.
64 min. – Kontra Dudelange środkiem pola zakończona złym podaniem. Lepszy rywal z tej akcji strzeliłby gola.
66 min. – GOOOOOOOL!!! Bramka trochę z niczego. Długi przerzut Kvekveskriego, podanie górą do Rebocho, który zagrał do Ishaka. Szwed uderzeniem z powietrza przelobował Foxa. 2:0!
Ishak
Rebocho
68 min. – Szymczak za Ishaka i Tsitaishvili za Velde.
71 min. – Oby Lech się nie cofnął. Skład z przodu jest teraz bardzo eksperymentalny.
75 min. – Lech przestał grać. Znowu.
76 – 90 minuta
77 min. – Strata Marchwińskiego w jego stylu. Gdzie Sousa?
78 min. – Gio do Szymczaka, który trafia w bramkarza!
85 min. – Po paru minutach nudnej gry Szymczak uniknął spalonego, po czym nie potrafiąc się rozpędzić oddał strzał rozpaczy.
88 min. – Piłka po mocnym strzale zza pola karnego minęła bramkę Bednarka.
88 min. – 
Czerwień dla Milicia za faul taktyczny.
90 min. – Pewny chwyt po celnej główce i dośrodkowaniu Ninte Juniora.
90 min. – Jeszcze 3 minuty.
90+1 min. – Douglas za Skórasia.
90+3 min. – Niecelne uderzenie Vovy z daleka.
90+4 min. – Koniec. Lech mimo słabej gry zrobił minimum. Wygrał 2:0 i jest już bardzo blisko fazy grupowej Ligi Konferencji. Rewanż z F91 Dudelange w następny czwartek o 20:30 zapowiada się spokojnie.
IV runda kwalifikacyjna Ligi Konferencji 2022/2023 (1. mecz), czwartek, 18 sierpnia, godz. 20:30
KKS Lech Poznań – F91 Dudelange 2:0 (1:0)
Bramki: 6.Velde 66.Ishak
Asysty: 1:0 – bez asysty 2:0 – Rebocho
Żółte kartki: Diouf, Vova
Czerwona kartka: 88 min. – Milić (za faul taktyczny)
Widzów: 9150
Sędzia: Manfredas Lukjancukas (Litwa)
Sędzia techniczny: Kestutis Bartuskevicius
Sędziowie boczni: Vytenis Kazlauskas, Edgaras Bucinskas
Sędziowie VAR: (brak)
Lech: Bednarek – Pereira, Milić, Pingot, Rebocho – Karlstrom (61.Kvekveskiri), Murawski – Velde (68.Tsitaishvili), Amaral (61.Marchwiński), Skóraś (90.Douglas) – Ishak (68.Szymczak).
Rezerwowi: Rudko, Kvekveskiri, Douglas, Marchwiński, Kozubal, Tsitaishvili, Antczak, Sousa, Szymczak.
Dudelange: Fox – Gashi (38.Ouassiero), Diouf, Skenderović, Kirch – Bojić, Morren, Freire (38.Vova) – Sinani (72.Agović) – Hadji (90.P.Mendes), Magno (72.Ninte Junior).
Rezerwowi: Margato, Ouassiero, Decker, Lima, Mendes, P.Mendes, Silva, Vova, Hansen, Agović, Ninte Junior.
Kapitanowie: Ishak – Kirch
Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-4-3-1-2
Trenerzy: Van den Brom – Fangueiro
Obserwacja „Oko na grę”: Skóraś
Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +28°C, bezchmurnie
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)
Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
– Magazyn GOL po 25. kolejce (20.03, godz. 20:15)
Wg mnie spalonego z tej powtórki przed chwilą nie było, a przynajmniej patrząc na to jak byli ustawieni defensorzy Dudenlange.
Aczkolwiek upierać się nie mam zamiaru.
Spalony jak chuj ale nie ma varu i raz nam to po pomogło. Dobrze że to meczz luxemburskim potentatem bo bym myślał że to prezent a tak to nie żałuję bo raz w życiu wygrywa się z luzemburskim goliatem
Dudelange wygląda gorzej niż Śląsk z nami, a to duży wyczyn. Spotkały się dwie drużyny kopiące się po czołach.
Dzisiaj najsłabsi są sędziowie. Nie wiem skąd oni tych magików wytrzasnęli.
Z Litwy wzięli.
O, 2-0 dla naszych
Marchwinio nawet z piekarzami nie daje rady.On nawet w rezerwach byłby rezerwowym!K…czy ten narkoman tego nie widzi?
Ta strata po niby dryblingu idealnie go podsumowała.
On widzi co mu SMSem Rutek wysyła. Dostał hasło „wystaw do promocji” i wypycha kogo kazali. 2 do 0 z potęgą z Luksemburga zupełnie zarządowi wystarczy…
Dobrze jest chuja się znacie
#psk
Jakim trzeba być zjebem żeby nie widzieć, że z tulipanem nic się nie klei. Dosłownie nie ma nic. Gry , atmosfey, o zaangażowaniu nie wspomnę. Za Skorży nie mieli takich smutnych min jak teraz. Rutek, Rząsa jesteście zwykłymi kurwami.
Jaka różnica w biegu i prowadzeniu piłki Gio w porównaniu do Marchewy to ja pierdolę.
Piekarze juz spuchli. Można to skończyć, ale…
Szymczak niestety tylko rezerwy…
Szymczak również na siłę jest promowany,a to niestety kolejna oferma.
Szymczak będzie nowym Ślusarzem? 1 setkę na 20 może wykorzysta.
Szymczak zamiast odegrać od razu i asysta na 3:0 to wlecze i traci.
Szymczak na razie nadaje się co najwyżej na kolejne wypożyczenie.
To nie Szymczak. To Tomczyk.
Tomczyk był szybszy
my to widzimy. ale trener nie, nasi zawodnicy po stracie piłki truchtają za przeciwnikiem. Skorża jebałby takiego zawodnika przez tydzień za to. Ale Holender tego nie ogarnia…
Bez sensu ta zmiana Ishaka, skoro nie gramy w weekend.
Czerwona, ja pierdole. I to jeszcze dla milicia xD
Brawo Antonio! Na cholerę nam obrońcy!
Jeszcze końcówka w 10 na własne życzenie Milić wypisał się z rewanżu ręce opadły, a to tylko i wyłącznie na własne życzenie Lech to ma czyli grę w 10….
Dobrze, kontuzji nie złapie. Będzie jeden stoper na ligę!
MILIĆ ON FIRE NANANANANA NANANANANA NANA
Piekarze mają dość, awans można by załatwić w min, excelencja mógłby już liczyć kasę i zapalać bardziej zielony kolor zieleni, no ale Bromek postanowił lojalnie wypełnić pkt z kontraktu – musi być „wystawka”, więc i Marchew i Szymczak na boisku.
Jak nie lojalnie pierdyknie na konfie, że nam wzmocnień nie potrzeba to wyskoczy z wystawką, no i jak tu rutek ma go nie kochać?!
Wszyscy mają dość, kibice najbardziej.
Po co 5/6 stoper jest dobrze z tymi co są…eh latający tulipanku!
Gramy w 8 z piekarzami
Holender już się zgadza na promocję młodych, więc Europa będzie służyć promocji „złotych dzieci” Akademii. Teraz Marchwiński (ten to kolejny już sezon) i Szymczak (marnujący kolejne setki w Europie) mają pewne minuty u holenderskiego promotora.
Precz z pieskiem zarządu!
Kurwa, ale to weź mi powiedz kto miałby wejść za Amarala, który uja gra, i za Ishaka? Widzisz Rudko w ataku? :D
Głębia składu jest porażająca, co nie? Powiedzmy sobie szczerze, oni w chwili obecnej nie powinni być rozważani jako alternatywy.
Ostatecznie można by spróbować Rutkowskiego, w końcu wychowanek szkółki holenderskiej (z Maastricht)
K..to jest rozpacz!
Gdyby potrafili prosto kopnąć piłkę to by nam wbili z 5.
Czekam na konfę. Coś czuję, że będzie samozadowolenie i opowieści o dobrym kierunku. Zero z tyłu itd.
Mikic zrobił co ma zrobić obronca. Faul. Czerwona. Ok
Nieudacznicy: Mikic kurwa co robisz nie ma obrońców na chuj faulowales, trzeba było dać gola jebac i na wyjeździe byśmy ich pojechali Marchwiński na ataku.
Brak słów zwycięstwo niby jest, ale nadal Lech wygląda jakby grał na stojąco lub dopiero co zaczął okres przygotowawczy….
Sił i pomysłu na grę, wystarczyło na początkowe 6 minut. Jeśli za tydzień awansujemy, będzie to najsmutniejszy awans w historii Lecha.
Rutkowski wypierdalaj!!!
Zoohy!!!!! Brawo KOLEJORZ!!!!
To zwycięstwo nic nie zmienia, wszystkim kurwom do widzenia!
Temperatura stołka na którym siedzi Tulipan na chwilę się obniżyła.
Niby wygrana się gwizdy z przytupem powinny ich żegnać
Ale
Zarzynanie futbolu.Kopacze męczą się już chyba sami sobą,zero pomysłu na grę,fatalne podania,czerwona kartka zupełnie niepotrzebna i wygrana.W grupie to takie numery nie przejdą,będą baty.
Ale jak niepotrzebna? Miał grzecznie puścić typa przodem na 1:1 z Bednarkiem??? Milić zrobił, co musiał.
Dzięki panie sędzio, gdyby ten niesłusznie uznany drugi gol, to perspektywy przed rewanżem nie byłyby za wesołe.
Komentator,”….jest czego bronić …”
O tempora,o mores …
Komentatorzy byli dla nas bardzo łaskawi bo oglądanie Lecha autentycznie boli.
Tulipan do dyscyplinarnego wyjebania. Rutkowski ch.. j ci na imię!
Komentujący powinni mieć płacone szkodliwe
Nie dało się na to patrzeć. Po pięciu minutach i golu piłkarze i trener, zdaje się uznali że mecz już się dalej sam wygra i wpadnie jeszcze kilka bramek.
Fatalnie to wygląda.
Wynik dzięki błędom sędziego jest jedynie minimalną zaliczką przed meczem rewanżowym.
Wynik tego meczu jest jedyną pozytywną rzeczą jaką można o tym spotkaniu powiedzieć.
To teraz obskoczyć wpierdol w lidze i można się szykować na Europę. Kto jeszcze pamięta z dawnych lat „nawet w drugiej lidze Lecha się nie wstydze”.
Panie tetryk ,myśmy mecz ligowy przełożyli bo drużyna Realu Luksemburg 911 wykończy nas kondycyjnie….
A swoją droga to gramy 12 mecz w sezonie,czyli tyle ile np Korona będzie miała koło grudnia…
Ishak, szczerze i uczciwie o tym żę Lech grał i on sam zagrał bardzo słabo.
Średnio to wyglądało, ale wynik się zgadza. Za tydzień może być tak samo. Tutaj liczy się awans. Pytanie, co dalej? Jeżeli nie będzie wzmocnień, kontuzjowani nie zaczną wracać, a reszta składu nie zacznie łapać formy, to będzie gorzej niż w 2020.
Jeden wielki dramat.
Na plus tylko wynik.
Reszta bez komentarza.
Żenada!Rutkowski poddaj się w końcu!
Z tego co tu napisaliście wnioskuję, że postawa zawodników Lecha dziś nie za bardzo pomimo wygranej.
Transparenty elegancko, frekwencja zbyt wysoka. A jak było z dopingiem? Były bluzgi na Rutka, Klimczaka i Rząse?
Przez przypadek awansują do grupy ,a potem będą grać rezerwami bo trzeba będzie się utrzymać w lidze. Przezajabisty plan.
Ps.Kadra na 3 fronty kurwa jego mać!
Przecież im tylko o to chodzi,żeby zgarnąć kasę za awans ,nikogo nowego nie kupią, bo wiecie ,rozumiecie wszyscy dobrzy sprzedani….spaść nie spadną a przy dużym szczęściu może awansują do pucharów.
Kiboli się omami ze wzmocnienia będą ( zima,latem a może na Wielkanoc) i tak ten wózek będą pchać ….
Przecież to nie pierwszy taki ich numer….
Bardzo słabo gramy bez piłki. Nie mamy zorganizowanego pressingu. Biegamy mało z niską intensywnością. Z półamatorami boimy się grać od bramki. Nie mamy rezerwowych na pozycje 9 i 10. Nie mamy na ten moment zawodnika na 8. Filip Marchwiński dla swojego dobra powinien być wypożyczony do 1 ligi. Podobnie Szymczak.
Velde można się czepiać, że jest mało widoczny ale jak trzeba dostarcza liczby. Inaczej niż pozostali skrzydłowi. Skóraś daje z wątroby ale ewidentne męczy się na lewej stronie i regularnie schodzi do środka tym samym zwodem. No i Bednarek zaczął szybciej grać z obrońcami.
Nic nie zwiastuje zmiany na lepsze. Nie widać tu pomysłu taktycznego. Piłkarze nie są zajechani fizycznie. Od początku meczu słabo biegali. Kluczowy jest powrót środkowych obrońców, wzmocnienie na 8, 9 i 10, zagonienie panów do podstaw taktyki i gry bez piłki i zaangażowanie. W innym przypadku sezon będzie stracony.
I jeszcze co do trenera. Nie grałem zawodowo w piłkę, więc może z piłkarzami jest inaczej, ale z własnego doświadczenia wiem że ciągłe poklepywanie po ramieniu za słabą robotę nigdy nie kończy się dobrze.
Tak się zastanawiam czy potrzeby nam granie w grupie. Z taką grą to tylko wstyd a w dodatku liga totalnie zawaloną i walka o utrzymanie. Z drugiej strony rutek z gargamel łapy będą zacierać bo i kasa i wystawa dla młodych, a w lidze liczą że jakoś się uda utrzymać. Idealny scenariusz. Po sezonie wyprzedaż i sezon przejściowy. Szczerze oglądałem pierwsza kolejki w lidze i nasze miejsce w eklepie jest adekwatne do gry. Na chwilę obecną nie ma gorzej grającej drużyny. Oczy krwawią a człowiek łudzi się jak ci w studiu że może to jest ten mecz że zacznie się kleić, ale nic z tego kolejne gówno które serwuje na Piothek i jego projekt na ten sezon.
Jakiej Europy? To puchar pasztetowej. Oprócz Karabachu nie graliśmy z żadnym solidnym zespołem. Same ogory. Poza tym jak pogodzić grę na 3 frontach mając taką kadrę jak obecnie? Tu potrzeba z 5 solidnych zawodników. Solidnych.
J…ć Rutka i jego zgraje z zarządu! A trener nie ogarnia i tyle w temacie.
Trochę pokory. Zacznijmy od pucharu pasztetowej. To i tak dość wysokie progi jak dla nas. Co do reszty zgoda, tyle że transfery same sprawy nie załatwią. Cała druzyna musi zacząć lepiej grać, bo jesienią będzie dramat.
Jakiej pokory? To jest budżet na LM i tam powinniśmy grać i co roku MP. Pokory to Rutek niech nabierze do swej działalności. A tu z roku na rok coraz gorzej. 12 lat temu ocieraliśmy się o LM od tamtego czasu ciągły zjazd.
Jak by to powiedzieć nie widać nawet promyka nadziei.Gra z meczu na mecz co raz gorsza.Wolniutko,żeby za dużo się nie zmęczyć.Podać dokładnie -zadanie nie do wykonania.Może i będzie awans tylko pytam po co.Powtórzy się sytuacja za Żurawia że na europę będziemy jeździć rezerwami żeby nie spaść z ligi.Pewne jest jedno ten trener nie da rady wyprowadzić drużyny z tego marazmu.O zarządzie to już nawet nie ma co gadać bo powiedziano już chyba wszystko.
Ale k…Tiba,Sykora,Ramireza za darmo odeszli z tego burdelu!K…kto normalny to wytłumaczy?Teraz gramy 3ligą Marchwinio, Szymczak?Rutek to jest niestety gość ,który się zna tylko na tym czy ma siuru zrobić czy nie!
Ishak wychodzi do wywiadu i mówi, że nie jest zadowolony ze swojej gry. Mówi, że cały zespół nie zagrał dobrze, że chciał, żeby kibice się dobrze bawili, a tak nie było. Kapitan mówi wprost jak jest.
A za chwilę wyjdzie Van Bumel i pewnie powie, że jest wniebowzięty grą i wynikiem.
Nie mam wątpliwości, że szatnia też się śmieje z tego typa i ma większe ambicje od niego. Najpierw Salamon w wywiadzie wbija szpilę i mówi, że rozumie nas kibiców. Teraz Ishak. Oni chcą.
Bo gdy się rutkom nie spodoba Iskaka wypowiedź to mu mogą chuja zrobić, a że ma facet trochę ambicji to się nie pierdoli, a gdyby Van Bombel powiedział coś nie tak w stronę rutka to leci z dnia na dzień, a że kasa mu się zgadza to pierdoli swoje farmazony, a na boisku Ishaka po zdobyciu gola zastępuje Szymczakiem, wszak obowiązkowa wystawka też zapewne wpisana w obowiązki.
Otóż to, tak jak Tomek podsumował.
Jeśli komuś się chce to Ishakowi i Skórasiowi. No może jeszcze Pereirze. Co nie zmienia faktu, że to nie może być tak że poziom trzyma ten któremu się chce a jak się nie chce to się olewa. I w tym zakresie trener ewidentnie nie ogarnia. W przypadku takiego Amarala wystarczy zobaczyć jego amatorskie podejście do rozgrzewki przez meczem żeby wiedzieć że przejdzie obok meczu.
Przecież im tylko o to chodzi,żeby zgarnąć kasę za awans ,nikogo nowego nie kupią, bo wiecie ,rozumiecie wszyscy dobrzy sprzedani….spaść nie spadną a przy dużym szczęściu może awansują do pucharów.
Kiboli się omami ze wzmocnienia będą ( zima,latem a może na Wielkanoc) i tak ten wózek będą pchać ….
Przecież to nie pierwszy taki ich numer….
W pucharach jakoś idzie, ale tak jak za Żurawia w lidze wszyscy już nas przeczytali więc będzie kicha jeśli nie wprowadzimy różnorodności taktycznej. A nie wprowadzimy, bo nie ma czasu na trening…