Przebłysk mistrza. Lech – Piast 1:0
O godzinie 17:30 na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek meczu 7. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Piasta Gliwice. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (przed meczem)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
38 meczów z Piastem na wszystkich frontach, 2 razy nie było goli (2017 Gliwice, 2021 Poznań)
7 meczów z rzędu bez porażki z Piastem (5 wygranych, 2 remisy, 4 spotkania na 0 z tyłu)
Lech ostatni raz przegrał z Piastem w maju 2019 a u siebie w sierpniu 2015 (oba mecze 0:1)
Lech w 3 ostatnich meczach z Piastem u siebie nie stracił gola (3:0, 0:0, 1:0)
Po ostatnim awansie do fazy grupowej w 2020 roku Lech wygrał z Piastem (Piast – Lech 1:4)
Waldemar Fornalik wygrał w Poznaniu tylko 2 razy (ostatni raz 10 maja 2006 z Odrą 2:1)
15:55 – Dzień dobry z Bułgarskiej! Na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie na żywo prosto ze stadionu. Cel na to lato zrealizowany, jest faza grupowa Ligi Konferencji, pora skupić się na ratowaniu sezonu ligowego. Przed Kolejorzem seria trzech ligowych spotkań w siedem dni. Zaczynamy od Piasta.
15:55 – Za chwilę pierwsze zdjęcia, skład Lecha za kilkanaście minut.
15:58 – Pogoda do gry dziś diametralnie inna niż podczas ostatnich spotkań. Bez słońca i bez upału, w tej chwili są +22 stopnie, jeszcze 30 minut dość mocno padało.
16:00 – Punkt 16:00, lechici wyszli właśnie zapoznać się z murawą.
16:02 – Dojechał także Piast.
16:02 –
16:05 – Bardzo dobre passy z Piastem niepokoją. Każda seria kiedyś się kończy, dziś nawet remis pogłębiłby kolejny kryzys i umocnił Lecha pod kreską na wiele tygodni.
16:10 – Poniżej skład Lecha, wjechała dziś mocna rotacja. Nie wygląda to ciekawie.
16:13 – W ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Filip Dagerstal.
16:17 – Dotąd sprzedano 14284 biletów, czyli może koło 14 tysięcy widzów zakręci się. Dużo zależy od tego, ilu karnetowiczów przyjdzie na to spotkanie.
16:20 – Poniżej również skład Piasta. Żadnych zmian, żadnych niespodzianek.
16:30 – Do meczu godzina. Nawet wygrana nie pozwoli dziś Lechowi opuścić strefy spadkowej. Sam do tego doprowadził. Mimo wszystko od pojedynczego, wymęczonego zwycięstwa trzeba zacząć.
16:33 – Jeśli Lech Poznań w końcu się przełamie, zwycięży, to po 5 meczach będzie miał 4 oczka, a więc miałby taki sam rezultat punktowy, jak latem 2015 po mistrzostwie oraz latem 2016 roku, kiedy po słabym starcie ligowego sezonu pracę stracił Jan Urban.
16:35 –
16:39 – Kolejni rywale z którymi Lech poległ lub wywalczył nędzny remis są w tej kolejce nieźle punktowani. W tej chwili Śląsk dostaje baty 1:4, wczoraj gładko 0:3 poległo Zagłębie, w 7. kolejce przegrała także Stal i Wisła.
16:40 – Bramkarze Piasta pojawili się na rozgrzewce.
16:48 – Joao Amaral grając w Lechu strzelił Piastowi dotąd 2 gole. Obie bramki zdobył przy Bułgarskiej, w listopadzie 2021 to właśnie Portugalczyk strzelił zwycięską bramkę w starciu z gliwiczanami (1:0).
16:57 – Lechici w komplecie na rozgrzewce. Późno dziś wyszli.
17:00 – 30 minut. Przed meczem i w trakcie jeszcze trochę pierwszych zdjęć z murawy.
17:05 – Dziś grają także nasi rywale z grupy C. Austria Wiedeń zaczęła o 17:00 i od 3 minuty przegrywa 0:1, o godzinie 17:30 rozpocznie się spotkanie Getafe – Villarreal, o 19:15 mecz Beitar Jerozolima – Hapoel Beer-Sheva.
17:12 – Piast ostatnią bramkę w Poznaniu strzelił 1 września 2018 (1:1).
17:15 – Bednarek parę minut temu opuścił rozgrzewkę i dotychczas nie powrócił. Na razie strzały broni Rudko.
17:17 – Spiker czyta składy. Niespełna kwadrans do meczu, w którym Lech powalczy o odbicie się od dna i o wyprzedzenie Lechii, z którą zagra w środę.
17:27 – Wychodzą. Obie drużyny w tradycyjnych strojach.
17:30 –
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Zaczęli! Przy piłce na razie Piast.
2 min. – Kontra Lecha po której Plach instynktownie broni nogami! Dobra akcja Lecha.
4 min. – Gra toczy się w środku pola.
6 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!! 1:0! Kapitalne uderzenie Sousy z daleka, Plach bez szans! piękna bramka Portugalczyka!
Sousa
Szymczak
7 min. – Sousa już się podpalił. Kartka.
9 min. – Bardzo złe wybicie piłki Bednarka.
11 min. – Efektowny rajd Gio, który wywalczył rzut wolny. Będzie szansa z dobrego miejsca.
12 min. – Strzał Douglasa nad bramką.
14 min. – Niecelny strzał głową Wilczaka po dośrodkowaniu z rzutu wolnego.
15 min. – Kończy się pierwszy kwadrans meczu. Lech ma przewagę, gra nieźle, prowadzi. To był najlepszy pierwszy kwadrans w wykonaniu poznaniaków w tym sezonie ligowym.
16 – 30 minuta
18 min. – Kilka podań z lewej strony, dośrodkowanie, zawodnik Piasta wybił piłkę na rzut rożny. Dobrze to wygląda na razie.
21 min. – Poznaniacy cały czas są w ataku pozycyjnym. Goście nie mogą wyjść z kontrą.
23 min. – Niestety z optycznej przewagi i akcji Velde & Douglas lewą stroną za wiele nie wyszło. Brakowało dobrych zagrań w pole karne. Szkoda, że Lech nie umiał wykorzystać tej przewagi w tym bezradności Piasta w odbiorze.
26 min. – Plach nabił Szymczaka. Nie stał jednak w świetle bramki.
28 min. – Bardzo dobra interwencja Milicia po długim zagraniu i podaniu głową w pole karne.
30 min. – Kontra Lecha środkiem po stracie rywala. Piłkę dostał Velde, który zszedł z nią do środka, w końcu oddał strzał, ale ten został zablokowany!
31 – 45 minuta
33 min. – Mecz się wyrównał, Piast zaczął częściej dochodzić do głosu.
35 min. – Gio z klepki do Velde. Ten może by zdążył, gdyby miał ochotę biec.
38 min. – Tym razem lechici poklepali w środku pola. Na końcu był spalony.
39 min. – Znowu w akcji schodzący z piłką do środka Gio, który kolejny raz przekombinował.
42 min. – Nieźle z piłką obrócił się Szymczak, który oddał niecelne uderzenie z lewej nogi.
44 min. – Indywidualny rajd lewą stroną zatrzymany przez Mosóra, który odzyskał piłkę.
45 min. – Do przerwy 1:0. Zasłużone prowadzenie, choć jak na tak dużą przewagę w środku pola sytuacji do strzelenia gola powinno być więcej. Piast mocno stłamszony, czasami się próbował odgryzać, lecz bez konkretów.
45 min. – II i III trybuna dzisiaj:
46 – 60 minuta
46 min. – Gramy dalej. Lech pierwszy raz w tym sezonie prowadzi i oby to wygrał.
46 min. – Rajd Gio, który oczywiście źle dośrodkował. Duża efektowność = 0 konkretów.
50 min. – Poznaniacy ponownie w ataku pozycyjnym i ponownie bez konkretów z przodu. Brak strzałów, brak nawet kluczowych podań.
51 min. – Akcja Karlstrom, Velde i Douglas. Na końcu Plach odbił piłkę nogami!
54 min. – Kolejna akcja Gio, który wszystko zepsuł. Ile można kiwać samego siebie?
55 min. – Pierwsze zagrożenie ze strony Piasta w tej połowie. Niecelny strzał po dośrodkowaniu z rzutu wolnego.
56 min. – Akcja Piasta lewą stroną, niecelne uderzenie po dośrodkowaniu z lewej flanki. Chyba był spalony, ale boczny nic nie widział.
61 – 75 minuta
63 min. – Skóraś za Velde.
65 min. – NIESAMOWITE! Gio przejął piłkę na połowie rywala, biegł sam nam sam i nie strzelał tylko podawał. Piłkę wybił obrońca! To była świetna szansa na 2:0!
68 min. – Oby ta okazja nie zemściła się. To był idealny moment, aby zakończyć być może nawet emocje w tym spotkaniu.
70 min. – Znowu Tsitaishvili. Nie może nikt za niego wejść?
70 min. – Na trybunach robi się nerwowo. Sędzia od początku kiepsko ogarnia to spotkanie.
70 min. – Kartka dla Pereiry.
75 min. – Nic się nie zmienia. Piast się broni, Lech prowadzi grę bez konkretów i strzałów.
76 – 90 minuta
76 min. – Co ten sędzia robi?! Faul na Gio, Kwiatkowski nic nie widzi, za chwilę faul Kvekveskiriego. Kartka + jeszcze upomnienie dla zawodnika Piasta.
79 min. – Marchwiński za Sousę, Murawski za Kvekveskiriego.
82 min. – Szykuje się nerwówka. Niby Lech prowadzi grę, ale wystarczy jeden błąd i koniec.
82 min. – Widzów: 11223.
82 min. – Kartka dla Douglasa.
86 min. – Indywidualna akcja Skórasia, który trafia w bramkarza!
86 min. – Następna akcja, którą popsuł Gio. Niemożliwy występ.
88 min. – W końcu! Amaral za Tsitaishviliego, który zanotował tragiczny występ.
90 min. – Zawodnik Piasta leży na boisku. Przez takie coś nerwówka potrwa jeszcze dłużej, sędzia doliczy zapewne z 5 minut.
90 min. – A nawet 6 minut.
90+3 min. – Środkiem przedzierał się Murawski, jednak stracił piłkę.
90+5 min. – Minuta.
90+6 min. – Kontra 4 na 3. Amaral do Skórasia, który nie trafił
90+6 min. – Ufffff. Koniec. Niezły mecz, skuteczność słaba. Lech mimo wszystko zasłużenie wygrywa 1:0 i odbija się od dna. Przełamał wiele złych pass, te z Piastem nadal trwają. Już w środę raport z Gdańska.
7. kolejka PKO Ekstraklasy 2022/2023, niedziela, 28 sierpnia, godz. 17:30
KKS Lech Poznań – GKS Piast Gliwice 1:0 (1:0)
Bramki: 6.Sousa
Asysty: 1:0 – Szymczak
Żółte kartki: Sousa, Pereira, Kvekveskiri, Douglas – Katranis, Tomasiewicz, Czerwiński, Ameyaw
Widzów: 11223
Sędzia: Kwiatkowski (Warszawa)
Sędzia techniczny: Trochimiuk
Sędziowie boczni: Listkiewicz, Kaszyński
Sędziowie VAR: Frankowski, Przybył
Lech: Bednarek – Pereira, Dagerstal, Milić, Douglas – Karlstrom, Kvekveskiri (79.Murawski) – Tsitaishvili (88.Amaral), Sousa (79.Marchwiński), Velde (63.Skóraś) – Szymczak.
Rezerwowi: Rudko, Pingot, Satka, Rebocho, Murawski, Marchwiński, Skóraś, Amaral.
Piast: Plach – Reiner, Mosór, Czerwiński, Katranis (79.Holubek) – Hateley (79.Kaput), Tomasiewicz – Pyrka (67.Ameyaw), Chrapek (59.Felix), Kądzior – Wilczek (67.Sappinen).
Rezerwowi: Szymański, Munoz, Mokwa, Holubek, Kaput, Ameyaw, Felix, Sappinen, Toril.
Kapitanowie: Karlstrom – Czerwiński
Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-4-2-3-1
Trenerzy: Van den Brom – Fornalik
Obserwacja „Oko na grę”: Dagerstal
Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +22°C, pochmurno
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)
Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Atmosfera mimo awansu do LKE grobowa! Trener narazie nie dojechał! Ale do ch… to jest LECH POZNAŃ!! Niech wiec sami piłkarze pokażą jaja i wygrają (przepchną) ten mecz!
Mam nadzieję, że dziś po meczu w końcu będzie można ocenić taktykę Broma, chociaż jakieś jej zalążki.
To jest nawet zabawne. Wiosną głównie krytykowało się Skorżę za dobór taktyki, mówiono, że nowoczesny futbol mu trochę odjechał, a Lech wcale nie grał źle, zazwyczaj dominował rywala, ale czasem brakowało skuteczności. Powiedziałbym, że pod względem kultury gry wyraźnie przerastaliśmy ligę.
Teraz niby jest trener z większym doświadczeniem zagranicznym, z nowoczesnego piłkarskiego świata, a zespół prezentuje grę z epoki kamienia łupanego. Cofnęliśmy się do podstaw, bo jak już coś jest chwalone to ambitne bieganie niektórych zawodników. Taktyki nie można było do tej pory ocenić, bo jak ocenić coś czego nie ma?
Oczywiście brak realnych wzmocnień, kontuzje nie pomagają, ale to nawet w takim składzie personalnym nie jest zespół na ostatnie miejsce tabeli, a przede wszystkim to nie jest zespół, którego szczytem możliwości jest granie takiego ofensywnego gówna jak do tej pory.
Po wczorajszym „wywiadzie” przestałem oczekiwać już czegokolwiek od ludzi decyzyjnych w tym klubie, ale nadal wymagam od piłkarzy i trenera.
Dlatego z ciekawością obejrzę co Jonek na dzisiaj przygotował, czy znowu wyjdzie ustawieniem, którym grał jego poprzednik, które on wałkuje od dwóch miesięcy z beznadziejnym skutkiem, czy znowu postawi na piłkarzy w dramatycznej dyspozycji, ale którzy sprawdzali się u poprzednika jak Amaral czy Murawski, czy w końcu zrobi coś nieszablonowego, np. zaskoczy zmianą systemu gry, co miało być jego zaletą?
Tylko głupiec podejmuje wciąż te same działania, z nadzieją na osiągnięcie innych skutków…
Jak na razie Jonek w moich oczach robi z siebie idiotę, czy zatem dziś zacznie odklejać tą łatkę?
Przychylam się do stwierdzenia że ten mecz należy nie ważne jak ale przepchnąć. Będzie nie zmiernie ciężko o zwycięstwo bo Piast jest w gazie. Te 3 mecze ligowe będą kluczowe dla klubu i w konsekwencji dla tulipana.
Dawno nie byłem przed meczem tak negatywnie nastawiony. W głowie mi się nie mieści żebyśmy mieli czwartą porażkę z rzędu w domu, ale wszystko na to wskazuje.
Raków grał parę dni temu dogrywkę dziś w sumie w większości rezerwowy skład i sobie pykają kiełbasiarzy ciekawe jak będą dzisiaj wyglądać te nasze asy ekstraklasy.
Czyli zostaliśmy z jednym napastnikiem. Ciekawe czy klub łaskawie poinformuje co się stało Ishakowi i ile go nie będzie. Ciekawe też czy ktoś w końcu powie co się dzieje z Sobiechem.
Ishak ma kontuzję pachwiny 2 ,3tygodnie przerwy.
2 – 3 tygodnie to u nas katar leczą.
Wychodzi skompstwo poraz kolejny. Z założenia 2-3 tygodnie bez Ishaka, czyli gramy jednym-jedynym napastnikiem Szymczakiem, którego forma narazie nie powala. W praktyce Ishak wróci pewnie nie wcześniej niż za miesiąc (oby nie później). W tym czasie czeka nas sporo ważnych meczy.
A miała być podstawowa defensywa…
Moje oko też na Dagerstala. Test mecz. Także dla Gio i Sousy. Koniec okresu ochronnego.
Piast i Widzew u siebie. Bardzo słaba Lechia wyjazd.
3 mecze i 3 zwycięstwa. Każda strata punktów MUSI się wiązać ze zwolnieniem Broma.
Kądzior w podstawie, czekam jak na wyrok.
Kurs na Gliwice u bukmachera 3.80 aż żal nie spróbować.
Z całym szacunkiem dla Szymczaka, ale Lech to za wysokie progi dla nie go. Kawał chłopa z nie go, a przestawiaja go wszyscy jak dzieciaka. Szybkości brak, porusza się jak paralityk i najważniejsze wszystkie akcje bramkowe marnuję. Chciałbym to odszczekać po meczu.
Spodziewałem się takiego składu, wielu zmian. Liczę na powrót do formy Milica , na dobry mecz Gio.
Może po awansie piłkarze mentalnie zyskają? Wydaje mi się też, że w 2 połowie w Luksemburgu Lech wyglądał już lepiej fizycznie, choć pewności nie ma , niestety.
Myślę, że po raz czwarty z kolei nie przegramy u siebie.
Trzeba wygrać, styl schodzi na dalszy plan. Odbić się od dna.
Jeszcze co do wzmocnień…
Żukowski, Śpiączka? Uzupełnienie tylko.. Ale czego się spodziewać….
Ishak kontuzja. Wychodzimy Szymczakiem, a Sobiech rozdaje autografy w strefie. Na ławce bez napastnika. Próbujemy wyciągnąć Śpiączkę, który dopiero podpisał kontrakt z Koroną. Lech Poznań Rutkowskiego w całej okazałości.
Raków rozniósł dzisiaj Śląsk w pył mimo ,że grał dogrywkę a my z tym samym Śląskiem polegliśmy u siebie.Rutkowski z Klimczakiem do Rakowa po naukę jak trzeba budować drużynę.O Papszunie można mówić różne rzeczy ale to jest kawał trenera.
Ale Phiotruś wychwalał Raków więc nie ma się co dziwić ??
Jedno czego można być pewny w przypadku Lech Rutkowskiego niczego nie można być pewnym. Tu wszystko może się zdarzyć a szczytem nieudolności Rutka będzie jak przegra a Kądzior zdobędzie bramkę albo będzie miał udział przy bramce.
Dziś bedzie Marchwinski show.
Ale dopiero od 82 min.
🙂 90+
a trener nie żałuję, że Kądziora nie udało się podpisać… Przecież ma mocną i szeroką kadrę!
Ale powiedział też że transfery są konieczne i będą je robić w tym tygodniu. To już jakaś zmiana gadki. I tak tym fiutom nie wierzę.
k…., czekam jak na ścięcie
Jak pisałem remis dla Lecha będzie sukcesem bo na zwycięstwo w obecnej formie i z obecną skutecznością o zwycięstwo nawet już nie liczę.
ja prdl. Szymczak to chyba zagra po to żeby się po meczu pożegnać z klubem po pokazaniu swojej dziadowskiej gry. To już lepiej Souse na atak wystawić. Czy w końcu ktoś konkretnie odpowie , kiedy wróci do gry Salomon i Czerwiński? Czy holenderski oszołom zajechał i tego zawodnika na treningu?
Dziś zobaczymy „truchtajacego” Szymczaka a potem równie „dynamicznego” Marchwinskiego…
…no takie „znaki firmowe” akademii….
Bezstresowe bieganie bez INTENSYWNOŚCI z „taką pewną” nutą nonszalancji…
SOUSA ależ huknął!
ale bomba na dzień dobry!
Skandal, Marchwiński też by tak trafił
nie strzelił karnego a pierdalnął z 30m. Ma chłopak jaja
Parabens Afonso!
Za co ta kartka, co za kretyn z Kwiatkowskiego
Drukarz varszawski
i widzisz holenderski patafianie? Trzeba było Souse w poprzednich meczach od 1 minuty wystwiac a nie Marchwińskiego czy Szymczaka.
Sousa mega nabudowany. Zobaczymy co dalej
Oczywiście warszafski gwizdek już musiał dać żółtą kartkę za faul, w którym tej kartki być nie powinno. raczkowski i to w zasadzie wiele wyjaśnia.
Kwiatkowski.
Żeby za takie coś dać żółtą kartkę w 7 minucie spotkania?! To jest żart!
Po raz pierwszy prowadzimy w lidze. W meczu ligowym znaczy.
Powinna być żółta za nadepnięcie gruzina, ale po co dawać kartkę!
kurde, dziwnie dobrze to wygląda…
To dopiero niespełna 20 minut zobaczymy jej to będzie wyglądał po kolejnych 70
Bednarek weź sam zejdź, wstydu oszczędź.
Posiadanie piłki 72 – 28%
gdybyśmy mieli napastnika pewnie byłoby już 3-0 , Douglas też chaotycznie gra z Velde. Wejdzie Rebocho będzie lepiej po prawej stronie.
A nie na lewej stronie?
stary „dobry” Bednarek
Bramkarz cały czas potrzebny na wczoraj
Dlaczego potrzebujemy bramkarza kolejny raz pokazał nam Filip!?Cud ,że nie ma remisu!
Dajcie Bednarkowi spokój, przecież robi atmosferę w szatni 🙂
zwłaszcza jak uderza drzwiami od szafki 🙂 czekam aż w jakiejś szatni te drzwiczki się rozwalą…
Pierwsze 45 minut zaskakujący początek z mocnym uderzeniem i prowadzenie a później, później bez szału.
Póki co gramy w chodzonego. Szkoda ze nie idziemy pi kolejne gołe. Mało ambitny ten tulipan
Oszczędzają siły na środę.
Pamiętaj, że miało być wymęczone 1:0 przepchnięte kolanem, plan wykonany i można trzymać wynik.
W naszej obecnej sytuacji to na pewno. Aczkolwiek Piast nie szczególnie się stara więc tymbardziej szkoda.
Valdek „to nie Europa” Kiepski na 100%.
Prowadzimy, ale nie wiemy co się z tym dalej robi.
Nieopierzony Szymczak>Szymczak 2022
Mizerny ten mecz i gdyby nie gol Sousy to można by rzec, że to dalej ten sam bezbarwny Lech.
A w Kotle już wszystko ok? Wszystko im już pasuje, żadnego zapytania do rutka? Jak tam panowie kumaci, co otrzymaliście? Kolejny magazyn, czy może pozwolenie na podwyżkę giętej?
Zarzucaliśmy Gio, że gra samolubnie to teraz jak miał sam skończyć musiał podawać.
Nie tu miało wejść.
Kuźwa emeryt, uczeń i kontuzjowany stan napastników Lecha. Rzonsa,Rutek i Klimczak no po co nam Kownaś, sory nie było kasy.
Kupa mułu, zero taktyki. My jak w każdym ostatnim meczu bardzo słabi.Dobrze, że wynik póki co dobry. Usypiam powoli to oglądając, żadnych emocji ale czekam z niecierpliwością na zmianę Marchwinskiego za Szymczaka w ataku?
Bąkowski wypowiada się jak nie piłkarz. Widać , za poukładane w głowie ma .
Ale na razie „robi” za piłkarza, a nie konferansjera, więc niech się między słupkami wykaże.
Trzeba strzelić drugiego gola bo pomału robi się nieciekawie.
Swoją drogą w odniesieniu do Damiana Kądziora to słabo wygląda w tym meczu.
Włączyłem i oczom nie wierzę. Sensacja na Bułgarskiej.
Ja pierdole… skrzydłowi grają bez głowy
Tsitaishvili powinien strzelić i byłoby 2:0. Niepotrzebna strata w postaci podania do Skórasia….
W momencie kiedy nie należało podawać zdecydował się na podanie…
Nie było faulu a palant z w-wy daje kolejną kartkę varczkowski to poziom dna sędziowskiego….
Pachnie mi jakimś gównogolem dla Piasta
Taki to jakiś dziwny mecz
Citaiszwili jest beznadziejnie bezproduktywny. Typowy jeździec bez głowy.
więcej zmian nie robi? aż dziwne
Marchwiński wejdzie ??
Jeszcze Kvekveskiri niech odpierdoli i się wykluczy z meczu…
Patrz na to kto sędziuje ten mecz, a ten błazen z gwizdkiem w pysku z w-wy ewidentnie chce być w centrum uwagi.
Historia Kvekveskiriego z żółtymi kartkami pokazuje, że nie warto mu ufać gdy ma jedną na koncie. A ten się wpierdala w gościa z Piasta.
Faul na Tsitaishvili a gnój z w-wy odgwizduje czyste wejście Kvekveskiri dostaje kartkę.
Czyste?
Nie przesadzaj, akurat Kvekve zasłużył na kartkę, a Gio raczej się sam przewrócił.
Tsitaishvili sam się nie przewrócił bo piłkarz Piasta mu w tym pomógł.
Sędzia zbyt widoczny w meczu
Oj tak to prawda.
Jest nasza Gwiazda!
Nie mogło go zabraknąć żeby cena nie spadła czasami.
Marchwinio gwiazda,gramy w 10…
Gwiazdeczka na boisku. Niech zabłyśnie
o bosze Marchwiński promowanko na siłę….
Szymczak jest na boisku?
Czerwiński pajacuje
Strzał Sousy i absolutnie nic więcej.
Pochwalić trzeba Pereirę. Jedyny trzyma formę i dzisiaj schował Kądziora do kieszeni. Karlstrom wyglądał lepiej niż ostatnio.
Wygraliśmy, ale stoimy w miejscu.
To mecz o mistrzostwo że oni się tak faulują?
No i jest najważniejsze – wymęczone, ale 3 pkt!
Pierwsze ligowe zwycięstwo Lecha po ładnym golu Sousy, ale „gra” i poziom czy skuteczność w dalszym ciągu na bardzo słabym wręcz mizernym poziomie.
Mecz bez większej historii. Przepchnąć przepchnęli ten mecz. Plus to wytrzymali mecz kondycyjnie. Mecze z Piastem też im ostatnio wychodzą. Gwiazda meczu gwizdacz, nosz kurwa więcej tych kartek nie mógł dać.
z tym trenerem takich męczarni będzie niestety więcej. A grając z mocniejszymi rywalami możemy zapomnieć o zwycięstwach. Szymczak do rezerw. To jest tragedia co on gra przez 90 min.
Kontra 4 vs 2 rewelacyjnie rozegrana…
Przynajmniej wygrali, praktycznie po jednym strzale.
Małe zagrożenie pod bramką Piasta, jeszcze mniejsze zagrożenie pod naszą.
Mecz dla osób cierpiących na bezsenność, skuteczniejszy od liczenia owiec.Gol Sousy prawie jak Keity z Górnikiem Łęczna.
Mecz na pewno do najciekawszych nie należał,ale nie krytykujmy tak piłkarzy i trenera.Strzelili szybko bramkę widzieli że Piast dzisiaj słaby więc grali na utrzymanie wyniku pamiętając ,że za 3 dni kolejny mecz i to mimo pozorów na trudnym terenie.Oni też wiedzą w jakiej jesteśmy sytuacji i póki co najważniejsze są punkty a na piękną grę mam nadzieje przyjdzie czas.
W zeszłym sezonie sporo spotkań wcale nie wyglądało lepiej niż dzisiejsze, ale mam wrażenie że przez ogólną atmosferę wokół Lecha w tej chwili niektórzy kibice widzą już tylko to co najgorsze. Dzisiaj było lepiej i fizycznie i organizacyjnie. Wychodzenie spod pressingu często ładnie wychodziło, tak samo jak odbiory ale dalej brakuje pomysłu na ostatnie podanie.
Brawo są 3 punkty.
Zadanie wykonane i tyle. Teraz kolejny mecz i należy zrobić dokładnie to samo czyli zdobyć 3 pkt.
Marchwinski to jednak jest bezmozgowiec! Ostatnia akcja meczu Amaral idzie z piłką i pokazuje mu ręką aby zszedl na prawą stronę a ten cały czas środkiem wbiega w pole karne.
I dlatego pewnego poziomu już nie przeskoczy.
w akcji Gio i Skórasia, po co w ogóle Skóraś tam mu leciał? Gio mógł sam kończyć mijając bramkarza z prawej strony.
W końcu punkty! Piękny gol Sousy i w sumie tyle. Wiary trochę za dużo na meczu. Trzeba tych ch.jow odciąć od kasy. J ..c Rutka! Wygrana cieszy.
Mimo wszystko to był chyba najlepszy mecz w tym sezonie. Chłopakom widać że się chciało. Gio dla mnie dzisiaj najgorszy że wszystkich. Te jego wejścia w drybling na 5 przeciwników. Jeszcze trochę i sam siebie okiwa. Prawie jak Chuck Norris.
Zasłużone 3 punkty po niezłym meczu i to jest dziś najwazniejsze. Skuteczność tradycyjnie do poprawy.
Zgadzam się Dziś najwazniejsze były 3 punkty, aby ruszyć. Zadanie wykonane. Gra nadal dupy nie urywa, ale jest światelko w tunelu…. dziekujemy i fajnie byłoby dobic betony w Gdańsku.
Mecz wygrany i to się liczy, Joel ładnie dzisiaj wyjaśnił Kądziora top na boisku. Niestety skrzydła to jeźdźcy bez głowy . Punkty są i w środę z betonami też po proszę o pełną pulę.
Oby to było jakieś odbicie od dna.
Teraz obowiązkowo 6 pkt z Lechią i Widzewem m
Wynik poszedł w świat! Cenne 3 pkt. Brawo KOLEJORZ!!!!!! W środę rozjebać beton i pniemy się w górę!!!!
Zasłużone zwycięstwo.
Oglądałem skrót meczu. 2 akcje Lecha w 1 polowie i 3 w drugiej z czego jedna 4 na 2 na sam koniec.
A, byłonjeszcze takie coś jak dotkniecie pilki przez Bednarka aby wyleciało nad poprzeczkę.
W sumie tyle.
To musiały być kolejne pasjonujące 90 minut. Skóraś jakąś cieszynek zrobil? Dawno nic razem z Velde nie pokazali kibicom. Ani łapami ani na boisku.
Wygrali lepsi .Mecz pod kontrolą .W tym meczu było widać co znaczy stabilna obrona .Wielu sądziło że będzie problem z kondycją a tu niespodzianka no to wielu „pesymistów ” rozczarowało.Na stadion przychodzą kibice wspierający drużynę ,która ma trudne momenty i potrzebuje wsparcia a nie „politycy”. Życzę chłopakom następnych mądrych wygranych bez fajerwerków.
Naprawde, przestań zakłamywac rzeczywistość bo to jest nudne ale i po prostu Piothkowo kłamliwe.
Widzów: 11223
Od zawsze tu powtarzamy, że ZAWSZE znajdzie sie te 10k ludzi, którzy są zadowoleni zawsze i wszędzie, żeby nie wiem co sie działo i sa zachwyceni już tym że przyszli na stadion a piłkarze za ich roczną pensje, że w ogóle wybiegli aby popracowac 90 minut. Skutek tego biegania jest nieistotny całowicie. jakby pokazali 4 litery to na kolejny mecz i tak przyjdą.
Kondycja: o ile pamietam, Lech przebiegł 104km a Piast 107km
Także tego.
Skrót meczu musiał być naciągany aby cokolwiek pokazać.
Także naprawde, nie zakłamuj rzeczywistosci.
Byłem na meczu i to jest moja osobista opinia .Nie jest istotne kto ile biga tylko jak operuje piłką aby przeciwnik biegał .Wg ciebie powinni wygrać 5-0 .Ale co tam ty jesteś Trener z 20 letnim doświadczeniem i ty Wszystko wiesz !
Prawdziwy kibic idzie i wspiera drużynę kiedy ona ma problem .Zobaczymy co powiesz jak tych 10k będzie miało tańsze bilety na spotkania grupowe ?
meczyk oglądałem w całości… naturalnie zgadzam się z twoją opinią… nasza eka grała wyrachowany, skuteczny futbol, tak jak grają klasowe eki…