Dostępni na rynku

Zamknięcie letniego okienka transferowego 2022 w Polsce nie oznacza braku możliwości pozyskiwania np. przez ekstraklasowe kluby nowych piłkarzy. Nadal można podpisywać kontrakty z zawodnikami przebywającymi na tzw. „wolnym transferze”.



Wszyscy piłkarze, którzy latem odeszli z Lecha Poznań mają nowe kluby. Ostatnim zawodnikiem, który znalazł sobie nową drużynę 24 sierpnia był Mickey van der Hart. Holender ostatecznie wrócił do ojczyzny podpisując kontrakt z beniaminkiem Eredivisie, FC Emmen. W ostatni weekend 28-latek po raz pierwszy znalazł się w kadrze swojego nowego zespołu zasiadając na ławce podczas meczu z AZ Alkmaar przegranego 0:3.

Nadal bez klubów pozostają byli gracze Cracovii, Luis Rocha (lewy obrońca) oraz Pelle van Amersfoort (ofensywny pomocnik/napastnik). Szczególnie Holender jest łakomym kąskiem dla trenerów wielu ekip, dotąd (do soboty do godziny 00:00) nie zdecydował się na podpisanie kontraktu z żadnym z klubów. Niedawno umowę z Rakowem Częstochowa rozwiązał lewy pomocnik Fabio Sturgeon i środkowy pomocnik Igor Sapała, wolny jest także prawy obrońca Jakub Wójcicki (ostatnio Zagłębie) czy defensywny pomocnik Meik Karwot (ostatnio Radomiak).

Oficjalnie wciąż karier nie zakończyli doświadczeni bramkarze tacy jak Matus Putnocky czy Paweł Kieszek, w dobrym wieku dla golkipera są za to Richard Strebinger, który w czerwcu odszedł z Legii Warszawa oraz Damian Primel ze Stali Mielec. Być może wkrótce ktoś skusi się na wciąż wolnych piłkarzy z ekstraklasową przeszłością takich jak Mykola Musolitin, Mateusz Sopoćko, Dominik Wydra, Przemysław Mystkowski a nawet Miłosz Kozak z którym Spartak Trnava niedawno rozwiązał kontrakt.

Z Polaków wciąż dostępny jest już 31-letni napastnik Łukasz Teodorczyk, nadal z nikim nie związał się pochodzący z Poznania bramkarz Adam Stachowiak, który od 2015 roku grał w tureckich klubach. Ciekawych nazwisk nie brakuje również na rynku europejskim, dostępnych jest wielu piłkarzy z kartą w ręku, którzy będąc w dobrym wieku mają bogate cv dzięki występom w najlepszych ligach Europy. Wolny jest przykładowo 28-letni portugalski środkowy pomocnik Xeka (dawniej Braga czy Lille), 31-letni stoper Timothee Kołodziejczak czy 29-letni ofensywny pomocnik Zakaria Labyad. Ostatnio Marokańczyk występował w Ajaxie, który kupił go swego czasu za 6 mln z Utrechtu. Labyad grał przeciwko Lechowi Poznań przed 5 laty, kiedy Holendrzy wyeliminowali Kolejorza w III rundzie eliminacji Ligi Europy.

Oczywiście na rynku dostępnych jest wielu innych obcokrajowców, którzy są również w zasięgu polskich klubów. Ekstraklasowicze w razie chęci cały czas mają w kim wybierać, wolnych jest kilkudziesięciu zawodników występujących na wszystkich pozycjach. Runda jesienna jest dość krótka, ze względu na zbliżające się Mistrzostwa Świata trwająca runda w każdej lidze musi zakończyć się za 2 miesiące, a dokładnie najpóźniej 13 listopada. Tym samym wielu piłkarzy z własną kartą w ręku może poczekać na znalezienie sobie nowego klubu aż do zimowych przygotowań, które tym razem będą dłuższe niż zwykle.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





23 komentarze

  1. Pawelinho pisze:

    Pelle van Amersfoort poza tym piłkarzem z kraju tulipana (bo zaraz znowu zmienią nazwę i tulipan to taka nazwa zastępcza) tak naprawdę słaby wybór i patrząc na jakość byłego piłkarza to jedyny sensowny wybór do wzmocnienia płacą jedynie za angaż tego grajka patrząc na tych grajków wymienionych tych piłkarzyków z Polskiej ligi.

    • Skorzewianin pisze:

      Mi się wydaje, że Lech jest w stanie dojść do porozumienia z Labyadem. Nie trzeba wykładać kasy za transfer więc można wydać więcej na kontrakt z samym zawodnikiem. Mamy kartę przetargową w postaci europejskich pucharów. W dodatku na wybór klubu napewno wpływają takie czynniki jak stadion i kibice. Zupełnie inaczej gra się na stadionie w Częstochowie, a inaczej na czterdziestotysięczniku, który jest zapełniony w chociażby 50%. Sam zawodnik grał długo w Holandii więc wpasowałby się do koncepcji VDB.

      Jednak zarząd jak to zarząd nie zaryzykuje sporej kwoty ściągając klasowego zawodnika…

      • edved pisze:

        To byłby dobry nabytek. Obawiam się, że Amaral gra dobrze tyko w ostatnim roku kontraktu i nic już z niego nie będzie.

      • Mazdamundi pisze:

        O ile się nie mylę to do pucharów nie można już zgłaszać nowych zawodników. Tak więc najmocniejszą kartą jest możliwość pracy z Jonkiem, ewentualnie możliwość dostania łokciem w głowę od Jędrzejczyka czy starcie z inną legendą polskich boisk.

  2. bezjimienny pisze:

    Wincyj starych Portugalczyków! Wincyj!
    Przecież mamy mnóstwo wolnych slotów do rejestracji!

  3. 100h2o pisze:

    Czasem mam wrażenie że piłkarze „dostępni” za 1-2 Mln € to w rzeczywistości „losowanie z czapki”. Gracz MUSI pasować do drużyny, a nie tylko mieć w CV „grał w zachodnim klubie” ewentualnie ” nie mówi po polsku”. Transfery to (jakbyście nie wiedzieli) WYDAWANIE PIENIĘDZY i to dość ryzykowne.
    Np Ishak (gość bez którego trudno sobie dziś wyobrazić Lecha za którego dali ponoć 1,20 Mln € czyli dużo jak na polskie warunki) w poprzednim klubie (Nurnberg) zagrał 77 meczów i strzelił zaledwie 17 bramek. To pozytywny przykład. Negatywy to gracze za podobne bejmy (BaLoua, Velde- na dziś) oraz np Sykora ( nie chciał go np Skorża a ponoć przyszedł za 1,20 Mln €).
    Powtórzę- 1-3 bańki to gracze o podobnej i nie gwarantującej/gwaratującej to że gracz się w Lechu „przyjmie”. A więcej to na bank NIKT w POLSCE nie zapłaci za gracza.
    Gwoździem programu (patrz Agdam) to w miarę stały skład i długo pracujący DOBRY trener.
    A zabawa transferowa niby fajna, ale zajebiście kosztowna/ryzykowna ( przykłady z innej bajki – ciągłe wędrówki Piątka i Milika, wydanie bejmów przez Brighton na M.Karbownika itp podobne przykłady).
    Pisać można, ale Wy własnych pieniędzy nie zaryzykowalibyście „w tej zabawie”.

    • edved pisze:

      Zgoda w 99%, ale ze stawianiem Sykory, który nie grał nic, na jednej półce z Velde, który jest obecnie trzecim najlepszych zawodnikiem w ofensywie po Ishaku i Skórasiu, to się rozpędziłeś.

      • 100h2o pisze:

        @edved- no liczby bronią Velde ale…..jako CŻĘŚĆ DRUŻYNY … to jakoś go nie widzę. Trudno zapomnieć ten jego gest po bramce do kiboli Lecha. Skóra ma do tego prawo, bo w Lechu leci mu chyba 8 sezon ( był na wypożyczeniu w Termalicy i Rakowie, będąc graczem Lecha więc i te 2 sezony trzeba mu doliczyć). Velde nie – stąd tak surowa moja ocena. Bo Lech musi być jednością- zespół+kibole. Inaczej to do dupy!

    • edved pisze:

      To rozumiem, ale z takim Sykorą to dopiero byśmy byli w czterech literach.;)

  4. leftt pisze:

    Ktoś wie, dlaczego Kozaka znowu wyje… Znaczy przepraszam, dlaczego rozwiązano z nim kontrakt?

    • 100h2o pisze:

      Miał kontrakt 1,5 roczny (od wiosny 22) !Poszedł do Spartaka Trnava jak wyjebali go z Radomiaka. Po prostu gościu ma chyba nieco obluzowane klepki. W tym sezonie np pograł ==7 minut ( w poprzednim w 11 meczach, czyli nieżle jak na pół sezonu). Po prostu wyszedł im bokiem.
      Ma 25 lat a licząc wszystkie jego kluby (razem z macierzystą Kanią Gostyń z której przyszedł do Lecha) zaliczył już … DZIESIĘĆ KLUBÓW.

  5. inowroclawianin pisze:

    Amersfoort by się przydał. Szymczak jeszcze nie jest gotowym zawodnikiem. Do tego jakiś zagraniczny bramkarz, ktoś za Amarala i zagraniczny skrzydłowy.

    • 100h2o pisze:

      Wiesz kiedyś szukałem jak to jest z tymi Polakami, wg. przepisów Ekstra/PZPN. Nic nie skumałem. Może Ty jakoś wyjaśnisz. Bo chyba sami zagraniczni ( chcesz Amersfoorta-za Sobiecha pewnie, za Bednarka, za Amarala +zagraniczny skrzydłowy) nie mogą być w kadrze klubu! Jeśli nie to ilu może być np w 28 osobowej kadrze ligowej/rozgrywek UEFA ( taka 28 OSOBOWA kadra jest optymalna )

      • inowroclawianin pisze:

        Zawodnicy do rotacji są niezbędni. Tym bardziej przy tylu meczach. Rudki trzeba się pozbyć, Sobiecha też. W ich miejsce solidny bramkarz, może to być Polak. Skrzydłowy zagraniczny, za Amarala zagraniczny i za Ishaka też zagraniczny.

  6. Brutus pisze:

    Panowie cóż z tego że piłkarze mają kartę w ręku,skoro prezesik do dziś nie wie dlaczego okienko jest nieudane.Jak jest sknerą,i kupuje się szrot to później będą problemy,zresztą o tym już prawie wszyscy się wypowiadali.Wątpię aby kogoś pozyskali,nawet jak wyjdą z grupy.

  7. paj2 pisze:

    Kupowanie szrotu w tej chwili jest moim zdaniem bez sensu. Jesli ma ktos jeszcze przyjsc to tylko ktoś kto wzmocni zespół. Wolałbym raczej usłyszeć że kluczowi piłkarze przedłużają kontrakty.