Wpływ nowych na zespół

Latem do pierwszej drużyny dołączyło łącznie siedmiu piłkarzy w tym dwóch zawodników wróciło z wypożyczenia. Na razie nowi gracze są głównie zmiennikami, niektórzy z nich nawet głębokimi rezerwowymi, którzy na dodatek mają niewielkie szanse na regularne występy.



Letnie okienko 2022 w Kolejorzu wypadło blado, polegało głównie na nieprzemyślanych wypożyczeniach wątpliwej jakości zawodników, dlatego nie ma się co dziwić, że prym w Lechu Poznań nadal wiodą piłkarze, którzy wiosną sięgnęli po Mistrzostwo Polski. Zarząd przeprowadził tylko jeden transfer gotówkowy sprowadzając za 800 tysięcy euro Afonso Sousę, któremu mimo 3 zdobytych goli nadal daleko jest do regularnej gry w wyjściowym składzie.

Antoni KOZUBAL
Minuty: 12
Mecze: 2
Gole: 0
Asysty: 0

Antoni Kozubal po powrocie do Lecha Poznań nie odgrywa żadnej większej roli. 18-latek stanowi o sile drugiej linii II-ligowych rezerw, czasami trenuje z pierwszym zespołem, w tym sezonie rozegrał 2 mecze w pierwszej drużynie rywalizując w obu spotkaniach z Dinamem Batumi. W obu wszedł na murawę w ostatnich minutach.

Mateusz ŻUKOWSKI
Minuty: 62
Mecze: 2
Gole: 0
Asysty: 0

Transfer z cyklu „po co nam on?” pokazuje, że nikt nie mylił się co do oceny tego ruchu. Mateusz Żukowski w niebiesko-białych barwach zadebiutował w Gdańsku wchodząc na ostatnie minuty. W kolejnym meczu z Widzewem dał fatalną zmianę, biegając od 46 minuty był wolny, bardzo mało zaangażowany w grę, nie potrafił celnie podać ani dobrze dośrodkować piłki. 21-latek zamienił rezerwy Rangers na rezerwy w Lechu, w ostatnich dwóch spotkaniach drugiej drużyny zanotował komplet 180 minut. Piłkarz mający być zmiennikiem dla Joela Pereiry obecnie jest tak jakby niepotrzebny, gdyż szybciej niż przewidywano do zdrowia wrócił Alan Czerwiński. Klubu i tak nie stać na wykupienie Żukowskiego z Rangers, zresztą wychowanek Lechii Gdańsk nie daje żadnych powodów, by w ogóle brać pod uwagę zostawienie go na przyszły sezon. Może już zimą warto by się zastanowić nad jego odesłaniem do Szkocji?

null

Artur RUDKO
Minuty: 450
Mecze: 5

Efekt pracy klubowego skautingu, który istnieje tylko formalnie. Artur Rudko już w pierwszym meczu, którym był sparing z Widzewem zawalił gola, w oficjalnych lipcowych spotkaniach było jeszcze gorzej. Licznik w przypadku Ukraińca zatrzymał się na 5 meczach. 30-latek nadaje się do odpalenia już zimą, na pewno nie ma sensu wykupić go latem, nie jest to bramkarz lepszy od Filipa Bednarka, nie jest to golkiper, który da nam oczekiwaną jakość. Artur Rudko dobrze spisuje się na treningach, podczas zajęć jest królem, dlatego w klubie nadal w niego wierzą co może niepokoić. Nigdy nie wiadomo, kiedy komuś przyjdzie do głowy myśl, by posadzić na ławkę dobrze spisującego się Bednarka i dać kolejną szansę Rudce.

null

Afonso SOUSA
Minuty: 483
Mecze: 11
Gole: 3
Asysty: 1

Portugalczyk mimo wsparcia swoich rodaków wolno się aklimatyzuje. Jeszcze gorzej wygląda u niego przystosowanie się do warunków polskiej ligi i przyswojenie sobie taktyki. Afonso Sousa rozegrał dotąd 11 meczów, 6 z nich zaczynał w pierwszym składzie, ale jeszcze nie rozegrał pełnych 90 minut. Mimo lekkiego rozczarowania 22-letni środkowy pomocnik i tak wniósł już coś do Kolejorza. Przy Bułgarskiej zdobył dotąd 3 gole, wszystkie bramki strzelił po asystach Filipa Szymczaka, to dzięki Sousie udało się 1:0 pokonać Piasta i Wartę. Tym samym mimo niewielu szans dla Portugalczyka prawonożny pomocnik wniósł już co nieco do Lecha Poznań będąc pożytecznym piłkarzem z perspektywą na dalszy rozwój.

null

Gio TSITAISHVILI
Minuty: 549
Mecze: 15
Gole: 0
Asysty: 2

Gruzin przychodzący na roczne wypożyczenie od początku miał łatkę zmiennika na skrzydło i taką łatkę ma do teraz. Gio Tsitaishvili na 20 meczów rozegrał 15 spotkań. Tylko 4 razy wychodził w pierwszym składzie, 11 razy wchodził na boisko z ławki, dotąd nie rozegrał pełnego spotkania. 22-latek jest sporym rozczarowaniem, zawodnik nadużywa dryblingu, nie myśli na boisku, jest nieefektywny w tym co robi często działając kibicom na nerwy. Reprezentant Gruzji nawet mimo słabej gry zdążył zaliczyć już dwie asysty (przy bramce Joela Pereiry w Luksemburgu oraz golu Mikaela Ishaka z Widzewem na 2:0). Kwota wykupu Gio z Dynama Kijów jest nieadekwatna do umiejętności lewonożnego skrzydłowego. Ten ruch od początku był nieprzemyślany, już teraz trzeba szukać kogoś, kto latem zastąpi Tsitaishviliego.

null

Filip DAGERSTAL
Minuty: 617
Mecze: 9
Gole: 0
Asysty: 0

Szalony czas za Filipem Dagerstalem. Przez problemy ze stoperami szybko zadebiutował, nie grał dobrze, prezentował się wręcz fatalnie. Z czasem było lepiej, Szwed zaczął notować lepsze występy, dobrze rozumiał się na boisku z Antonio Miliciem, zaczął zbierać lepsze oceny kibiców stając się pożytecznym środkowym obrońcą. Filip Dagerstal po meczu z Villarrealem niespodziewanie stracił miejsce w składzie, wygryzł go Lubomir Satka, który w ostatnich trzech spotkaniach grał od początku. Wcześniejsze dobre występy Dagerstala zaowocowały jednak powołaniem do kadry swojego kraju, z której 25-latek zrezygnował przez narodziny dziecka. Lech Poznań po zakończeniu tego sezonu będzie chciał zatrzymać Szweda na dłużej.

null

Filip SZYMCZAK
Minuty: 868
Mecze: 18
Gole: 0
Asysty: 3

20-latek po powrocie z wypożyczenia miał być zmiennikiem Mikaela Ishaka i początkowo faktycznie nim był. Z czasem John van den Brom postanowił jeszcze mocniej na niego postawić, Filip Szymczak zaczął wychodzić w pierwszym składzie będąc ustawiany na boku. Młodzieżowy reprezentant Polski dał się poznać jako zawodnik, który dobrze zastawia piłkę, umie się z nią obrócić, potrafi się przy niej utrzymać i na tym niestety kończą się jego atuty. Napastnik jest rozliczany przede wszystkim z goli, a Szymczak mimo już 18 występów w sezonie 2022/2023 jeszcze nie strzelił bramki (w Ekstraklasie nie trafił nigdy). Jego gra często jest nieefektowna co nie podoba się kibicom, wychowanek Lecha Poznań przez to nie zbiera zbyt dobrych not, choć nie brakuje opinii, w których kibiców doceniają wkład Szymczaka w grę. Piłkarz grający nieźle obiema nogami momentami jest pożytecznym zawodnikiem, który ma perspektywy na dalszy rozwój. Silnie zbudowany napastnik zaliczył dotąd 3 asysty przy golach Afonso Sousy.

null

Podsumowanie

Filip Szymczak (najwięcej minut z nowych zawodników) odgrywa coraz to większą rolę w drużynie i są spore szanse, że wkrótce będzie dawał Lechowi jeszcze więcej. Spośród wypożyczonych piłkarzy sprawdza się jedynie Filip Dagerstal, Gio Tsitaishvili ma niewielkie szanse, by wywalczyć sobie miejsce na boku pomocy, natomiast Mateusz Żukowski i Artur Rudko są zbyt słabi na Mistrza Polski, obaj wydają się być zawodnikami zbędnymi. Szczególnie Ukrainiec jest tutaj niepotrzebny, blokuje miejsce dla jakościowego obcokrajowca, zimą wypadałoby się poważnie zastanowić nad jego przyszłością. Różnie można oceniać Afonso Sousę, aczkolwiek jest to perspektywiczny piłkarz z dużymi umiejętnościami, który nadal potrzebuje czasu i który na pewno da nam jeszcze wszystkim wiele radości.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





23 komentarze

  1. John pisze:

    Najwięcej dał Sousa,bo swoimi bramkami dał Lechowi 6 punkty na 14 zdobytych.
    Mało gra,Brom jeszcze nie do końca jest do niego przekonany,skoro widzi go na 10 mógłby częściej pojawiać się na boisku,kiedy Amaral nie jest w najwyższej formie.
    Może jeszcze będzie szansa zobaczyć go na 8 obok Karlstroma czy Murawskiego, przychodził niby w miejsce Tiby.
    Nie jest źle,jak na minuty które dostał.

  2. Didavi pisze:

    Sousa i Dagerstal tylko oni wnieśli jakość. Nie mówię o naszych wracających z wypożyczenia bo to nie transfery.
    Sousa wygrał nam już 2 mecze, 6 punktów. Jestem przekonany, że grając więcej, częściej i z Amaralem będzie grał coraz lepiej. Ma możliwości by stać się gwiazdą, ale nie może mu Brom podcinać skrzydeł jak do tej pory.
    Dagerstal miał bardzo słaby początek, ale gdy przychodził było jasne, że to dobry piłkarz i teraz to pokazuje. Nie wiem dlaczego nie grał od Villarrealu, bo złapał świetną formę.
    Rudko, Żukowski, Tsitaishvili wypożyczeni, którzy nie mają jakości na Lecha. Za słabi, nieprzydatni, niepotrzebni. O ile pewne było, że Rudko i Żukowski są słabi, tak Gio rozczarował. Przypomina wypożyczenie Kacharawy. Też przyszedł jako dodatkowy, którego nikt się nie spodziewał. Można było liczyć, że pomoże, coś strzeli, a zawiódł i Gio jest dokładnie to samo. Cała trójka do odstrzelenia. Zajmują miejsce, a i tak nikt ich nie wykupi. Mam nadzieję!

    • Grossadmiral pisze:

      Sousa i Dagerstal zgoda a co do negatywów poczekajmy. Na początku cały zespół grał słabo a Rudko nie pomagał więc trochę stał się ofiarą gry swojej i zespołu. Żukowski nie grał ponad pół roku przyszedł póżno więc głupio go negować po 1 rozegranym spotkaniu, ma czas spełnia wymóg u-21 więc jakas alternatywe daje w lidze czy PP. Żukowski patrząc globalnie słaby nie jest musi wejść w rytm przecież rangersi go nie pozyskali z przypadku tam nie trafiają przypadkowi zawodnicy dajmy mu czas. Gio tak rozczarowanie ale on trochę jak casus Velde umiejętności duże tylko grać nie umie gdy się go trochę nauczy taktyki to ma atuty których wielu zawodników u nas w lidze nie ma więc to też ciekawa alternatywa. Będziemy oceniać w połowie listopada gdy będziemy mądrzejsi po ironmanie pażdziernikowym

      • Pawel1972 pisze:

        Żukowskiemu można by dać czas, gdyby był zawodnikiem kupionym lub przynajmniej z perspektywą wykupienia. A skoro wiadomo, że najdalej w czerwcu go nie będzie, dawanie mu szans i czasu jest bez sensu, zawodnik wypożyczony bez szansy na wykupienie powinien dość szybko coś pokazywać. Dla mnie wypożyczenie bez sensu, tym bardziej że akurat jego pozycja jest chyba najlepiej obsadzoną w Lechu.

  3. 07 pisze:

    Dagerstal juz pokazał ze warto w niego zainwestować. Co do reszty – liczby bronią tylko Sousę. Jednak ja z oceną wstrzymałbym się chociaz do końca rundy i to wstepnie bo lepszy obraz będzie po sezonie. Uwazam ze Rudko w zimie mozna podziękować. To dla mnie ten transfer to kompletne nieporozumienie.

  4. kibic79 pisze:

    Rudko – pomyłka, której trzeba się pozbyć zima (ale nie poprzez zamianę na kolejnego bramkarza z łapanki);
    Dagerstal – zawodnik z potencjałem na czołowego obrońcę ligi , należy zrobić wszystko, żeby go zatrzymać
    Sousa – bardzo duży potencjał na gwiazdę całej ligi, musi popracowac nad siła fizyczna i kondycja
    Zukowski- ja bym mu dał czas do końca sezonu
    Szymczak i Kozubal to nie transfery. Szymczak super, uważam ze wrzucony na głęboka wodę wypada poprawnie. Czy słusznie gra na prawej pomocy nie wiem, oby trener wiedział. Skoro włączono Kozubala do kadry, a były olbrzymie problemy na pozycji rozgrywajacego dostał trochę mało okazji do pokazania się . Inna sprawa, ze to kluczowa pozycja, a wyniki Lecha najpierw były słabe, a teraz nadal są na styku. Mam nadzieje ze przy wynikach 3:0 3:1 będzie dostawać ostatnie 20 minut .

    • Pawel1972 pisze:

      >Zukowski- ja bym mu dał czas do końca sezonu<
      Czyli do końca jego umowy z Lechem? Bo chyba nie sądzisz, że go Rutek wykupi za 1,5 mln euro…

      • kibic79 pisze:

        Myśle, ze za 1,5 mln euro to nie, ale Rangers mogą zwyczajnie dać mu odejść, albo wypożyczyć z opcja kupna na kolejny rok za mniej lub obniżyć kwotę wykupu zastępując ja np. częścią z kolejnego transferu.

  5. kibic79 pisze:

    Szymczak oczywiście na lewej pomocy …

  6. kibic79 pisze:

    W sumie to mi się nasunęła jeszcze jedna rzecz. Każdy kibic, który napisał na tym forum, ze Skoras nie nadaje się do Lecha i trzeba go wypożyczyć lub oddać za 2 worki piłek powinie jako najlepszy transfer letniego okienka uznać reaktywacje Michała. To byłoby uczciwe . Jak krytykujemy to miejmy tez dość jaj żeby się uderzyć w pierś. Może to był zwykły fart Rutka, ale to nie pierwszy taki fart co tez trzeba mu przyznać .

    • Mazdamundi pisze:

      Tak, Skóraś, który w końcu zaczął wyglądać na piłkarza z prawdziwego zdarzenia, to najlepsze wzmocnienie jak na razie, tak jak w ubiegłym sezonie najlepszym „transferem” był Amaral, choć tam umiejętności były zawsze, ale chyba brakowało większego zaufania ze strony trenerów.
      W sumie to Skóraś też dostał więcej zaufania od Jonka niż u Skorży, ale tu pomógł brak sensownej konkurencji na skrzydle.

    • 100h2o pisze:

      „Reaktywacja Michała”? Policzyłem- u Skorży zagrał tylko 5 meczów od dechy do dechy. Średnia wyszła mu w sezonie 41 minut. To kolejny dowód że nijak „złapać formy” gry grasz „w kratkę”. Strzelił zresztą 2 bardzo ważne bramki w lidze. Fakt, szans nie miał przy promowanym Kamyku i Kownackim/Amaralu. Teraz ma szanse więc i minuty więc i więcej okazji by coś ugrać/wykręcić liczby. Zresztą wystarczy popatrzeć na drogę Kamyka. Który tak naprawdę dopiero w „sezonie mistrzowskim” wykręcił LICZBY.
      To dotyczy nie tylko Skóry ale i Szymczaka czy Kozubala ( dziś najlepszy w drużynie U19 grającej eliminacyjny mecz ME z Bośnią Hercegowiną).

    • Didavi pisze:

      Przyznałem się i mogę zrobić to też tutaj pod Twoim wpisem. Natomiast, na krytykę przez ostatnie dwa sezony, a w szczególności ostatni zwyczajnie zasługiwał, bo grał słabo i nie robił liczb. Odpalił więc bardzo „późno” i nic nie zwiastowało takiego wybuchu formy. Zawsze byłem uczciwy względem zawodników i trenerów. Jak zasługują na krytykę to krytykuje. Jak zasługują na pochwały, to chwalę. Chwalę Skórasia i nie wyobrażam sobie składu bez niego, czego kilka tygodni temu był nie powiedział.

      • 100h2o pisze:

        Spokojnie. Tu chodzi o to , że Skóraś miał zadatki od tego 2018 roku na co najmniej dobrego ligowca ( strzał, szybkość, mocno trzymał się na nogach). Ale do 2022 roku (Brom) byli inni promowani a w ogóle był za młody i nieograny, ale…. miał „czym sypnąć” i miał ten „gen wariata” tak pożądany od skrzydłowych. Teraz gdy nabrał pewności bo wręcz MUSI grać ( problemy Kolejorza na skrzydłach) te jego „plusy dodatnie” dają efekty bo skrzydłowych o dobrym mocnym strzale i szybkości ” w nogach” za wielu nie ma. A technioka? On chyba nigdy nie będzie grał jak np Foden. Trudno, trzeba to przyjąć do wiadomości.

  7. Ekstralijczyk pisze:

    Rudko i Gio out już zimą.

    Żukowski pewnie zostanie do lata.

    Dagerstalowi zimą zostanie rok kontraktu z ruskim klubem. Postarać się go wykupić już zimą, a jak ruskie postawią zaporowe warunki to latem kombinować tak aby podpisał z Lechem kontrakt.

    • 100h2o pisze:

      Rudko out to może jednak postawić NA POLAKÓW ( Bąkowski, Drażdżewski, Mrozek?). Coś ci z zagranicy ( dotychczas w Lechu) nie powalali na glebę , a Kotor, Bednarek choć mają „gen Lecha”.
      Dagerstal gwarantuje solidność, Żukowski (pamiętam go z Lechii) to nic wielkiego i byłem zdumiony jego transferem do Szkocji i pewnie nie jest lepszy od Borowskiego (też prawy obrońca/wychowanek, a na wypożyczeniu).

      • 07 pisze:

        Tak, ale pamietajmy że Czerwiński juz był przymierzany do Widzewa, a Pereira po takim progresie i sezonie bedzie miał kilka ofert na stole i wątpię, aby nie chciał iść do top 5 lub Sportingu, Benfiki lub Porto.

      • kibic79 pisze:

        Przyznam, ze nie pamietam Żukowskiego z niczego poza transferem do Rangers. Jednak o ile tam przestali używać do wybierania celów transferowych Football Managera (Gordon Strachan w Celticu), to coś tam chyba musieli w Żukowskim zobaczyć. Skoro już jest w Lechu to nie warto go oddawać, jak Legia Lewego. W tym sezonie będzie dużo grania i przynajmniej do końca zimowego obozu nie ma sensu wyrzucać nikogo (no może poza Rudką) i zdecydowanie przygotować przedłużenia kontraktów z obecnymi graczami i poszukać 2-3 realnych wzmocnień.

  8. inowroclawianin pisze:

    Sousa, Gio i Szymczak rozczarowują. Więcej się po nich spodziewałem. Szczególnie po Sousie. Są młodzi więc jeszcze jest duża szansa, że się rozkręcą. Dagerstal daje radę. Rudko nie jest zaskoczeniem, to był bardzo kontrowersyjny transfer. Zagrał jeden dobry mecz, zawalił nam awans do kolejnej rundy LM. Ogólnie tego zawodnika lepiej przemilczeć tak samo jak całe to letnie okienko.

    • kibic79 pisze:

      Może się powtórzę, ale poczekajmy z ocena całego okienka . Jeżeli Lech skończy na foteli lidera i z awansem z grupy LK, uda się pozyskać Dagerstala, a Sousa zostanie MVP sezonu to okienko (mimo wszystkich grzechów i zaniechań zarządu i dyrektora sportowego) może okazać się udane, czego nam życzę.

      • inowroclawianin pisze:

        Na razie daleka droga ku temu. LM przegrali na tą chwilę i to już po pierwszej rundzie eliminacji. MP to podstawa co sezon. Oby udało się zrealizować, a teraz chociaż wyjść z grupy i piąć się w lidze.

      • kibic79 pisze:

        Na LM to i tak nie było szans z tym składem , w takiej formie i z nowym trenerem. Nawet gdyby został Kownacki, przyszedł Kądzior, a Sousa trafił do drużyny 3 tygodnie szybciej. LK to miejsce gdyś mamy rywali na podobnym do naszego poziomie Austria i Hapoel , a do tego Villareal, który ma poziom z CL. Mamy szanse zapunktować, wygrać kilka meczy, wyjść z grupy, poprawić ranking. Do tego najważniejsze – obrona MP, bo to niemal gwarantuje puchary za rok i szanse na rozwój. Bez kasy i prestiżu z pucharów nie będzie kasy i argumentów żeby kontraktować lepszych graczy .

      • inowroclawianin pisze:

        Nie zgodzę się skoro taki Karabach był bliski awansu, skoro takie Pilzno awansowało, a nie mają lepszych zawodników niż my. Szansa była i została zmarnowana i tu obwiniam zarząd, który nie zrobił nic by było lepiej. Oczywiście odejście Skorzy też swoje zrobiło.