Przełożyć głód gry i energię na zwycięstwo
Jutro o 17:30 w szlagierze polskiej ligi Lech Poznań zagra u siebie z Legią Warszawa. Trener Kolejorza, John van den Brom nie ukrywa, że dużo słyszał o ekstraklasowym klasyku i nie może już doczekać się rywalizacji w tym spotkaniu. Szkoleniowiec Mistrzów Polski chce, aby jego zespół zagrał swoją piłkę i zaprezentował się tak jak przed wrześniową przerwą na kadrę.
John van den Brom (trener Lecha): – „Nie obawiam się, że po przerwie na kadrę możemy wyglądać gorzej niż przed nią. Wszyscy kadrowicze wrócili zdrowi i wielu z uśmiechami na twarzy. Gruzini awansowali w Lidze Narodów, Gio zdobył gola, debiut zaliczył Michał Skóraś, Filip Szymczak był kapitanem U-21, grali też Filip Marchwiński, Jesper Karlstrom czy Mikael Ishak, który nie grał za dużo co akurat mnie cieszy. Wszyscy wrócili klubu na czas, odbyliśmy razem dwie jednostki treningowe, widziałem podczas tych zajęć zawodników z energią.”
– „Legia Warszawa raczej nie zagra z nami tak ofensywnie, jak w niektórych poprzednich spotkaniach. Mecze Lecha z Legią to hit ligi, będzie prawie pełny stadion i dużo emocji. To będzie trudne spotkanie pod względem fizycznym, będzie dużo walki, ale my chcemy grać swoją piłkę. Chcemy zagrać tak jak graliśmy przed przerwą na kadrę. Ja i moi zawodnicy lubimy takie mecze, to spotkanie o dużą stawkę, jestem pewien, że jutro pokażemy się z dobrej strony.”
– „Jeszcze nie wyczułem jakiejś innej atmosfery w szatni, pewnie jutro przed meczem, gdy przyjdziemy na stadion wszystkim udzieli się ta atmosfera. Nie mogę doczekać się do tego meczu, bo lubię rozgrywać takie spotkania, czekam na nie z niecierpliwością. Ostatnio bardzo dobrze wyglądała komunikacja na linii kibice – piłkarze. Kibice mieli wpływ na naszą grę na boisku, w sobotę kibice będą nam potrzebni, potrzebujemy ich wsparcia. Mamy wspaniałych kibiców, jutro liczymy na nich.”
– „Wszyscy są głodni gry, wszyscy chcą zagrać przy prawie pełnym stadionie. Dla mnie będzie to pierwszy mecz w Lechu z taką dużą publicznością, to będzie wydarzenie dla mnie i dla wszystkich piłkarzy. Jesteśmy dobrze przygotowani do tego spotkania. Rozegraliśmy wczoraj grę wewnętrzną 11 na 11, w której wystąpili zawodnicy awizowani na mecz z Legią + ci, którzy nie zagrają od początku. Podczas tej gry widziałem wiele jakości. Nie mogę już doczekać się meczu z Legią.”
– „Mamy napięty harmonogram, rozegramy wkrótce 13 meczów w ciągu 6 tygodni. Po wczorajszej grze wewnętrznej rozmawiałem z pozostałymi trenerami i powiedziałem im, że jesteśmy gotowi, by rozegrać tyle spotkań. Pokazaliśmy już wcześniej, że rotując w składzie jesteśmy w stanie rozegrać aż tyle meczów. Wszyscy zawodnicy, którzy znajdują się w kadrze są dla mnie ważni, nawet mimo rotacji jakość wyjściowej jedenastki zawsze zostanie zachowana. Dla mnie najważniejsza jest sytuacja kadrowa, poza Bartoszem Salamonem obecnie wszyscy są zdrowi i pełni energii.”
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Typowa bromoza wesołego Bromka.
Co konkretnie Ci się nie spodobało?
To co twoim zdaniem powinien powiedzieć ?
@edved wytłumacz mi gdzie w moim komentarzu napisałem że coś mi się nie podoba.
@kibic79 właśnie o to chodzi że wesoły Bromek leci zawsze swoją bromoza.
Wytłumaczcie mi drodze współforumowicze na jakiej podstawie odebraliście ten komentarz jako negatywny? ?
Czy w wszyscy domach szklanka jest zawsze do połowy pusta?
Waszych*
„typowa bromoza wesołego Bromka” – dałeś trzy słowa, które są w tonie negatywnym i prześmiewczo nazwałeś trenera Bromkiem. Stąd takie reakcje.
Tej ja się tak z nim spoufalam od kiedy rozpaczał swoją pracę w Lechu. W takim razie witam nowych. Pozdrawiam ?
Ktoś wie co się stało, że na konfie przed takim meczem było TRZECH dziennikarzy???
To samo co sie dzieje od lat. Poznanskie media upadaja a reszta to juz media krajowe.