Zapowiedź: Lech – Legia

W sobotę, 1 października, o godzinie 17:30 w meczu 11. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023, Lech Poznań zagra na stadionie Miejskim mieszczącym się przy Bułgarskiej 17 z Legią Warszawa. Przed nami spotkanie Mistrza Polski z liderem tabeli przed tym weekendem, w którym dużym faworytem do wygranej są gospodarze.



Lech Poznań ostatnio udanie łączy grę w Europie z rywalizacją na krajowym podwórku. Obecnie jest na dobrej drodze do wyjścia z grupy C, w ostatnich 5 kolejkach ligowych ugrał aż 13 oczek, a teraz przed Kolejorzem aż 12-13 spotkań na 3 frontach do 13 listopada. Na początek morderczego maratonu gier co 3-4 dni Mistrzów Polski czeka 140 i 126 ligowy klasyk z Legią, która przed tym weekendem liderowała w ligowej tabeli. Warszawiacy w trwających rozgrywkach Ekstraklasy punktują przede wszystkim u siebie, podczas niedawnych wyjazdów do Krakowa oraz Częstochowy stracili aż 7 bramek nie strzelając przy tym żadnego gola i m.in. dlatego wiele osób upatruje Kolejorza w roli dużego faworyta do sobotniego zwycięstwa. Wiele wskazuje jednak na zacięty pojedynek, bowiem w ostatnich 25 meczach na wszystkich frontach 13 razy wygrała Legia, 10 razy zwyciężył Lech i tylko 2 razy padł remis. Kolejorz ma krótką serię 3 kolejnych spotkań z Legią bez porażki, ale ostatni raz wygrał przy Bułgarskiej ponad 2 lata temu, więc chcąc szybko dogonić ligową czołówkę musi jutro poszukać pełnej puli. Zwycięstwo bez wątpienia napędziłoby niebiesko-białych przed kolejnymi spotkaniami dodając im jeszcze więcej pewności siebie m.in. przed bardzo ważnym czwartkowym meczem z Hapoelem Beer-Sheva w Lidze Konferencji.

Trener Lecha Poznań, John van den Brom nie będzie mógł jutro skorzystać z usług kontuzjowanego Bartosza Salamona. Wszyscy inni zawodnicy są zdrowi oraz gotowi do gry, dla sztabu szkoleniowego największym zmartwieniem była wrześniowa przerwa na kadrę na którą udało się aż 10 zawodników występujących na co dzień w pierwszym zespole i stanowiących o sile drużyny. Przez to Lech Poznań odbył przed klasykiem tylko dwie jednostki treningowe w komplecie i te dwa treningi muszą mu wystarczyć, by spróbować ograć swojego przeciwnika. Z kolei w Legii Warszawa szkolonej przez Kostę Runjaicia nieobecny będzie jedynie pauzujący za kartki Josue. Były opiekun Pogoni Szczecin w 11 meczach z Lechem Poznań wygrał tylko w 2018 roku u siebie (3:0) i w grudniu 2020 w Poznaniu (4:0), kiedy Kolejorz był wtedy rozbity Ligą Europy. Runjaic ma serię 3 z rzędu spotkań z Lechem bez zwycięstwa, w lutym poległ 0:3, w Poznaniu w sumie 3 razy przegrał, raz wygrał i 2 razy zremisował.

Arbitrem sobotnich zawodów przy Bułgarskiej będzie Piotr Lasyk z Bytomia, za obsługę systemu VAR ponownie będzie odpowiadał Paweł Pskit. Jutro faworytem do zwycięstwa według bukmacherów będą gospodarze. Średni kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi 1.95, na remis 3.60 a na triumf Legii Warszawa 3.95. Jutro na trybunach obiektu Miejskiego zjawi się niemal komplet kibiców, frekwencja powinna przekroczyć 37 tysięcy widzów. Ci, którzy zostaną w domach będą mogli obejrzeć niebiesko-białych w akcji na C+ Sport i na antenie TVP Sport. My zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu na żywo z tego spotkania. Pierwszy meldunek prosto z Bułgarskiej pojawi się na KKSLECH.com już o godzinie 16:00. Początek szlagierowego meczu 11. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023, KKS Lech Poznań – Legia Warszawa w sobotę, 1 października, o godzinie 17:30 na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu. Przed 5 laty także 1 października Lech wygrał u siebie z Legią 3:0, 2 lata temu tego dnia awansował do Ligi Europy, a 12 miesięcy temu nieco później, bo 2 października sprał przy Bułgarskiej ekipę Śląska Wrocław aż 4:0.



Przewidywane składy:

Lech: Bednarek – Pereira, Dagerstal, Milić, Rebocho – Karlstrom, Murawski – Szymczak, Amaral, Skóraś – Ishak.

Legia: Tobiasz – Johansson, Jędrzejczyk, Nawrocki, Mladenović – Slisz, Augustyniak – Wszołek, Muci, Baku – Carlitos.

Mecz: KKS Lech Poznań – Legia Warszawa
Rozgrywki: 11. kolejka PKO Ekstraklasy 2022/2023
Termin: Sobota, 1 października, godz. 17:30
Stadion: Miejski, ul. Bułgarska 17
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom)
Sędzia VAR: Paweł Pskit
Miejsce gospodarzy: 7
Miejsce gości: 1
Najlepszy strzelec gospodarzy: 3 – Ishak, Skóraś
Najlepszy strzelec gości: 3 – Wszołek, Mladenović
Poprzedni mecz: Lech – Legia 1:1
Domowa forma gospodarzy: 2-0-3, 4:6
Wyjazdowa forma gości: 2-1-2, 4:9
Przewidywany styl gry gospodarzy: gra w ataku pozycyjnym
Przewidywany styl gry gości: gra z kontry
Spodziewany poziom emocji (1-6): 5
Bukmacherzy 1 x 2: 1.95 – 3.60 – 3.95
Relacja na żywo: Raport KKSLECH.com prosto z Bułgarskiej już od 16:00
Transmisja tv: C+ Sport, TVP Sport
Przewidywana frekwencja: ok. 37000
Prognozowana pogoda: +12°C, pochmurno
Nasz typ na mecz: 1

Niepewni (Lech)

Nieobecni (Lech)

Bartosz Salamon – kontuzja

Niepewni (Legia)

Nieobecni (Legia)

Josue – pauza za kartki

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





10 komentarzy

  1. Didavi pisze:

    Liczę na głód gry tych którzy pojechali na reprezentację i nie grali za wiele, jak Ishak, Skóraś. Liczę, że przerwa dobrze wpłynęła na formę Amarala, Rebocho, Velde. Brom pokazał, ze potrafi zawodników rozwijać, może te 2 tygodnie pomogły im wrócić do formy. Defensywa powinna być dobrze przygotowana, zgrana, pewna. Jutro muszą pociągnąć liderzy i niezawodny Ishak. Spodziewam się, że bardzo duże znaczenie może mieć też ławka i tu Sousa powinien zrobić różnicę, a może Ba Loua wejdzie w drugiej połowie. To jest mecz, którego nie możemy nie wygrać. Zwycięstwo sprawi, że nasza sytuacja w lidze będzie bardzo dobra. Trzeba z impetem zacząć ten maraton.

  2. yossarian pisze:

    Wszystko wskazuje, że powinniśmy wygrać. Ale nie: przecież jest jeszcze logika ekstraklasy o.0

    Marzy mi się łatwe zwycięstwo po 3 szybkich bramkach, tak wiem: bardzo mało realne.

    • Kosi pisze:

      0:0 przy tej obronie Legii i rozpedzonej ofensywie Lecha, ktory w obronie gra tak samo malo realne. Obstawiam 2:1.

    • Mirco pisze:

      @yossarian – jak to 3:0 dla nas z tęczowymi mało realne? Ja tam liczę na 4:0!!! jak szaleć to szaleć 😉 oczywiście po takim wyniku nawet wiem co się stanie: w Poznaniu i w Wielkopolsce gwałtownie wzrośnie spożycie alkoholu, a w Warszawie na jakimś parkingu z tęczowymi „pogadają” sobie ich kibice….

      • Jakub80 pisze:

        Gramy u siebie, pełne wsparcie trybun , poza Salamonem wszyscy zdrowi więc nie pozostaje jak tylko wygrać I piąć się w górę. Przyjąłbym 2:0 ale każde zwycięstwo biorę w ciemno.

  3. legat79 pisze:

    Nieważne jak ale zwycięstwo!
    Chyba pierwszy raz od kilkunastu lat nie będę miał możliwości obejrzeć tego meczu?liczę że odpalając wynik z neta będę zadowolony i popędzę do baru?

  4. tomasz1973 pisze:

    Trochę martwią te wyjazdy na kadrę, ale przynajmniej obrona była cała w Poznaniu, więc mam nadzieje, że przez te 2 tygodnie zgrali się jeszcze lepiej, bo na Carlintosa zawsze trzeba uważać, legła osłabiona przez wykartkowanie tego pierdolonego kurdupla ze środka pola, który przy każdym wejściu woła –ała–, my wreszcie prawie w pełnym składzie. Czy 40 tys ludzi pomoże? Nie, bo z tych 40, tradycyjnie 20 tys przychodzi, bo „idą na legie” i doping jest potem taki sobie, bo ci ludzie nawet nie znają podstawowych przyśpiewek. Oby dzisiaj „żaden sylwestrzak” czy inny Pskit nie mieszał z varem to wygramy i to raczej różnicą minimum 2 goli.

  5. Pawelinho pisze:

    Liczę, że w tym meczu od pierwszej minuty nie będzie grał Szymczak na pozycji skrzydłowego bo to w zasadzie proszenie się o grę w osłabieniu od początku tego meczu z tęczową zgrają. Ba śmiem twierdzić, że skoro do dyspozycji jest Velde to wg mnie powinien zagrać norweg. W takim meczu jak ten na powinno odstawić się promowanie i tak dość słabego Szymczaka, a pójść w jakość z najlepszymi jakich się ma aktualnie w kadrze. Co do samego meczu to liczę na zwycięstwo może być nawet skromne 1:0 bo w tym momencie najważniejszy jest komplet punktów.

  6. Levin_9 pisze:

    Październik rozpoczynamy meczem z legią, zakończymy 30 też w Poznaniu z Rakowem. Kiedyś modne było hasło „Październik miesiącem oszczędzania”, piłkarze już dzisiaj mogą zacząć oszczędzać … nasze nerwy, gładko wygrywając.