Szybki koniec. Lech – Śląsk 1:3
O godzinie 20:30 na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek meczu 1/16 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2022/2023, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Śląska Wrocław. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (przed meczem)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
61 mecz Lecha na szczeblu 1/16 finału Pucharu Polski
Lech nie przegrał w kraju od 14 sierpnia (od meczu ze Śląskiem 0:1), Śląsk na wyjazdach w lidze strzelił raptem 3 bramki (najgorszy wynik w Ekstraklasie)
Lech ostatni mecz u siebie w 1/16 finału rozegrał w 2014 roku (2:0 z Wisłą Kraków)
Wliczając wszystkie fronty w ostatnich 24 meczach ze Śląskiem, w których gospodarzem był Lech padł co najmniej jeden gol
Lech ostatni raz przegrał u siebie w 1/16 finału w 2000 roku (0:1 z Odrą Wodzisław Śląski)
W ostatnich 9 meczach pomiędzy tymi zespołami padły aż 23 gole. W minionych 13 spotkaniach pomiędzy tymi drużynami padła minimum jedna bramka
18:50 – Dobry wieczór z Bułgarskiej! Na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie na żywo prosto ze stadionu. Pora na 3 front, pora na grę w Pucharze Polski 2022/2023. Mistrz Polski czeka na to trofeum od ponad 13 lat, Śląsk Wrocław to początek drogi do próby odzyskania Pucharu po kilkunastu latach.
18:52 – Nowa murawa wizualnie prezentuje się bardzo dobrze (za chwilę pierwsze zdjęcia).
18:52 – Wokół nowej murawy dziś niebiesko-żółty branding rozgrywek. Wyżej pomiędzy trybunami brak reklam sponsorów.
18:54 – Piłkarze Śląska dotarli na stadion.
18:59 – Lechici też już są. Wkrótce skład.
19:00 –
19:03 – Punkt 19:00 otworzono bramy. Na trybunach widać w tej chwili całe 2 osoby. Spodziewana frekwencja to dziś około 8 tysięcy widzów, na ten moment uprawnionych jest 8161 kibiców.
19:05 – Pierwszy chłodny a nawet zimny mecz w tym sezonie. Za 1,5 godziny temperatura ma wynosić zaledwie +4°C. Kibice zdecydowani do przyjścia na to spotkanie niech się lepiej dobrze ubiorą.
19:10 – Poniżej skład Śląska. Nastąpiły cudowne ozdrowienia. Ivan Djurdjević wczoraj kłamał, goście zagrają w niemal najmocniejszym zestawieniu.
19:11 – Wyrobił się Djurdjević, wyrobił, ładnie zagrał. Widać te wirusy nie były tak osłabiające skoro gra Gretarsson czy Yeboah.
19:15 – Poniżej także skład Lecha. Są rotacje, ale grają też ci, którzy w niedzielę nie wystąpili od początku – np. Pereira, Karlstrom czy Gio.
19:16 – Poza kadrą nadal odpoczywający Dagerstal czy Skóraś. Nie ma też Amarala, który ostatnio prawie w ogóle nie grał. Sytuacja Portugalczyka staje się coraz trudniejsza.
19:16 – W ramach cyklu „Oko na grę” obserwowany będzie Pingot.
19:20 – Warto dostrzec pierwszy od lata występ od początku Rudko i Sobiecha. Im też warto się przyglądać, niekoniecznie w cyklu „Oko na grę”.
19:23 – Kibiców przy dźwiękach Kizo z głośników powitał właśnie spiker. W tej chwili na trybunach może z 200 osób.
19:27 – Patrząc na skład pewniakami do wejścia z ławki są Ba Loua, Murawski i Marchwiński (za Sousę). Kwestią czasu jest wejście tych graczy, niewykluczone, że wcześniej zejdzie dużo grający ostatnio Rebocho (Czerwiński lub Żukowski za niego).
19:31 – Niedzielny rywal Kolejorza – Cracovia odpadła właśnie z Pucharu Polski po porażce w Rzeszowie z Resovią 3:4.
19:42 – Bramkarze Lecha na rozgrzewce.
19:55 – Lech w komplecie na rozgrzewce. Nie czuć zupełnie meczowej atmosfery, na wszystkich trybunach garstka osób.
20:02 – Śląsk ma na swoim koncie passę 6 kolejnych meczów ze straconym golem (8 w lidze). Trzeba przedłużyć jego serię.
20:15 – 15 minut do meczu. W razie awansu Lech kolejnego rywala poznałby w piątek po 12:00. Mecze 1/8 finału odbędą się 9-10 listopada.
20:17 – Rozgrzewka zakończona. Ostatnie spotkanie Lecha ze Śląskiem przy Bułgarskiej, które zakończyło się wynikiem 0:0 miało miejsce w sezonie 1987/1988 (24 kolejne mecze, w których Lech był gospodarzem z golem).
20:22 – Spiker czyta składy. Za chwilę jeszcze kolejne zdjęcia.
20:25 – Hymn Lecha śpiewają kibice.
20:29 –
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Gramy! Po awans Kolejorzu!
1 min. – Pierwsza akcja Lecha, jednak piłka zaplątała się jednemu z piłkarzy między nogami.
3 min. – Lech próbuje rywalowi narzucić swój styl gry.
3 min. – Złe podanie Pingota zapoczątkowało akcję Śląska po której niecelnie uderzył Yeboah.
6 min. – 0:1. Strzał Exposito z wolnego, Rudko nie dał rady. To było do wyjęcia.
7 min. – Lech chce szybko odpowiedzieć. Celnie po ziemi uderzył Karlstrom.
8 min. – Fatalnie rozpoczęło się to spotkanie. Ukrainiec w bramce to proszenie się o kłopoty, teraz Śląsk cofnie się jak 14 sierpnia a nie bardzo kogo jest wprowadzić z ławki.
9 min. – Kontra Śląska po której niecelnie uderzył Leiva. Znowu było groźnie.
12 min. – Następna szansa dla wrocławian, piłkę wybił Rebocho zapobiegając groźnej sytuacji.
16 – 30 minuta
17 min. – Po dośrodkowaniu z lewej strony za lekko piłkę w polu karnym trącił Sobiech.
17 min. – Od początku żywe spotkanie. Lechici momentami znowu grają zbyt nerwowo.
19 min. – Świetne dośrodkowanie na głowę Sobiecha, który uderza w sam środek!
21 min. – Doskonałe prostopadłe podanie, bramkarz wysoko wyszedł, Velde minął go, ale nie potrafił zdobyć gola. Obrońca dał radę zablokować strzał.
25 min. – GOOOOOOOOOL!!!! 1:1! Wrzutka Pereiry, świetnie wyszedł Sousa, który uderzając z powietrza wyrównał! Piękna bramka!
Sousa
Pereira
26 min. – Lech zasługiwał na tego gola. Stworzył tyle okazji, że mógł już nawet prowadzić.
26 min. – Kartka dla Pingota.
30 min. – Bardzo dobry kwadrans Lecha. Mistrz Polski zasługuje na drugą bramkę.
31 – 45 minuta
32 min. – Tym razem dobra interwencja Rudki po strzale z daleka.
33 min. – Lech znowu stracił inicjatywę. Ponownie groźny był Exposito.
35 min. – Ajjj. Piłka turlała się przez pole karne Śląska, ale nie wpadła do bramki. Było blisko.
37 min. – II i III trybuna dzisiaj:
41 min. – Śląsk czeka na kontry Lecha broniąc momentami piątką z tyłu.
42 min. – Dynamiczna akcja Lecha, podanie Karlstroma w pole karne, jednak Gio w dobrej sytuacji nie trafił w bramkę.
45 min. – W tej połowie pogramy jeszcze tylko przez minutę.
45+1 min. – Do przerwy remis. Lech jest lepszy zasługując na zwycięstwo. Śląsk gra z kontry atakując trójką w tym m.in. groźnym dziś Exposito.
46 – 60 minuta
46 min. – Gramy dalej!
47 min. – Doskonała parada bramkarza po główce Gio i wrzutce Pereiry!
47 min. – Wielka szkoda tej szansy. To byłoby kapitalne otwarcie tej połowy.
48 min. – I już odpowiedź Exposito. Strzał napastnika Śląska został zablokowany.
52 min. – Velde zepsuł wrzutkę z głębi pola, ale i tak był spalony.
55 min. – Akcja za akcję. Najpierw była kontra Śląska po złym rozegraniu rzutu rożnego. Po chwili musiał interweniować Leszczyński zatrzymując Velde.
58 min. – Gra przerwana. Dwóch piłkarzy ucierpiało po kornerze. Milić siedzi na boisku.
59 min. – Satka za Milicia, który trzyma się za nos.
60 min. – Widzów: 6854
61 – 75 minuta
66 min. – Okres mniej ciekawej gry zakończony niecelnym uderzeniem Rebocho z daleka.
67 min. – Exposito naciskany przez Pingota oddał minimalnie niecelny strzał.
70 min. – Zrobił nam się wyrównany mecz.
71 min. – Ishak za Sobiecha oraz Ba Loua za Gio.
74 min. – Velde trafia w słupek!
75 min. – Kvekveskiri chciał zaskoczyć bramkarza uderzając z rzutu wolnego. Nie udało się.
76 – 90 minuta
76 min. – Rozpoczął się ostatni kwadrans. Na razie pachnie dogrywką.
78 min. – 1:2. Rudko źle sparował strzał z daleka. Yeboah skorzystał z tego doskonale.
80 min. – Zostało 10 minut do doprowadzenia do dogrywki. Tyle że Lech gra bez bramkarza.
83 min. – Koniec. 1:3 po akcji rywala lewą stroną. Znowu Yeboah.
86 min. – Lechici coś tam jeszcze próbują.
87 min. – Bejger za drugą kartkę opuszcza boisko.
89 min. – Ba Loua nie trafił z paru metrów.
90 min. – Sędzia dolicza 5 minut. Za 5 minut będzie wiadomo, że Lech poczeka sobie na to trofeum minimum do 2024 roku.
90+3 min. – Nic już się nie wydarzy.
90+5 min. – Koniec. Duży wstyd, duże rozczarowanie i jeszcze duża niespodzianka. Lech grający bez bramkarza przegrywa u siebie ze Śląskiem aż 1:3 i to drugi raz w tej rundzie. Na Puchar Polski poczeka sobie kolejne lata.
1/16 Pucharu Polski 2022/2023, środa, 19 października, godz. 20:30
KKS Lech Poznań – WKS Śląsk Wrocław 1:3 (1:1)
Bramki: 25.Sousa – 6.Exposito 78 i 83.Yeboah
Asysty: 1:1 – Pereira
Żółte kartki: Pingot – Bejger
Czerwona kartka: 87 min. – Bejger (za drugą żółtą)
Widzów: 6854
Sędzia: Musiał (Kraków)
Sędzia techniczny: K.Arys
Sędziowie boczni: Mucha, Arys
Sędziowie VAR: Malec, Heinig
Lech: Rudko – Pereira, Milić (59.Satka), Pingot, Rebocho – Karlstrom, Kvekveskiri – Tsitaishvili (71.Ba Loua), Sousa, Velde – Sobiech (71.Ishak).
Rezerwowi: Bąkowski, Żukowski, Czerwiński, Satka, Kozubal, Murawski, Marchwiński, Ba Loua, Ishak.
Śląsk: Leszczyński – Bejger, Poprawa, Gretarsson – Janasik (59.Rzuchowski), Olsen, Schwarz, Garcia – Yeboah (84.Łyszczarz), Exposito (90.Bergier), Leiva (90.Ajenjo-Hyjek).
Rezerwowi: Mielcarz, Wypart, Stawny, Ajenjo-Hyjek, Łyszczarz, Samiec-Talar, Rzuchowski, Bergier.
Kapitanowie: Karlstrom –
Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-3-4-3
Trenerzy: Van den Brom – Djurdjević
Obserwacja „Oko na grę”: Pingot
Stan murawy: Bardzo dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +5°C, bezchmurnie
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)
Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Który krakał, że będą strzelać daleka, ech…. Trzeba powtarzać, jak mantrę: pożegnalny mecz Rudki …pożegnalny mecz Rudki …pożegnalny mecz Rudki… Może się spełni…
Nie krakałem. To było oczywiste. Mam nadzieję, że nie będzie bronił nawet w rezerwach. To już lepiej Radlińskiego wpuścić na boisko.
Obu trzeba pożegnać
Antybramkarz, wszystko co leci to wpada.
Miałem się nie denerwować. Ale ta kurwa na bramce zjebała cały mecz.
Na boisku siedzą ci co sprowadzili Rutko!Ogólnie sami sobie winni tyle sytuacji i tylko 1 bramka?Koniec Milic zszedł obrona też się posypała…
Brawo Rutkowski!
Całe szczęście, że Kownacki wciąż naparza gole w tej Fortunie, my musimy oglądać Sobiecha.
Brawo za transfer bramkarza, wronieccy centusie
Jeśli Rudno jeszcze kiedyś zagra w Lechu, to będzie sabotaż.
*Rudko
Niech wypłatę odda na cele charytatywne ręcznik pierdolony!
Ja pierdolę, spokojna kobita jestem. Wpuść Pan trener jeszcze raz tego Rutko to ci osobiście obije mordę. Z drugiej strony, zbrzydły mi porażki na Narodowym, niech sobie Ivan walczy ;(
Niech te nasze asy trenują strzały na bramkę bo jak Ishak nie strzela to potem jest problem.
Bejger. Wychowanek Lecha z Poznania. Schodzi po czerwonej kartce bijąc ironicznie brawa. Mam nadzieje że już na dobre porzucą pomysl ponownego sprowadzenia tego gnoja.
Można spojrzeć na to z drugiej strony. Rudko bohatersko uchronił nas przed perspektywą kolejnego przegranego finału na Narodowym. 🙂
A wystarczyło wystawić Bąkowskiego, załatwiłby młodzieżowca. Za Pingota Satke i może by się udało.
Rudko to było rzucenie ręcznika.
Szkoda to komentować
Ten Śląsk nic nie grał, masakra
Rudko wyrzucił Nas z Ligi Mistrzów i dziś wyrzuca Nas z pucharu…
Jedyny pozytyw tego „występu ” to to, że NIGDY już więcej Rudko nie zobaczymy w Kolejorzu a złotousty i ignorant Tomaszek mają NAUCZKĘ….
Jeśli nie zerwą wypożyczenia tego patafiana to..,
Nawet brak słów i te zdziwione miny na telebimach rzeczonych panów…
Co mają? Spłynie jak po kaczkach.
Kurwa ale jaki cel ma ogrywanie rutki?
Wypożyczony 30 latek, który pluje wszystko przed siebie. Brak umiejętności a mental leży. Bezsens
Szeroka kadra prawda panie Brom – bramkarz – jeden przyzwoity (w tym sezonie) Bednarek. Napastnik – Ishak.
Pcha emeryta Sobiecha w ważnym meczu, pcha parodystę na bramce, gratulacje. Nie potrzebujesz szerokiej kadry, jeśli sabotujesz resztę rozgrywek.
Tylko MP panie Brom pana ratuje, sam gadałeś o szerokiej kadrze, byłeś zadowolony, to teraz odpowiadaj za swe słowa.
Rutkowski zamiast Placha bierze pokrake z Ukrainy.
Ręce opadają nawet nie chce się tego opisywać co odwaliły dzisiaj gwiazdki Lecha z pseudo bramkarzem turystą z Cypru. W sumie jakby nie patrzeć jedne rozgrywki Lech ma z głowy.
Po takiej połowie… Tak zjebać.rudko srutko że ten szmaciarz nie straci pracę że ściągnął takiego 4 ligowego bramkarza. A trener baaran jeszcze go wystawia. A tak dobrze. Grali w 1 połowie. Smutne. Nie ma wytłumaczenia teraz. Ma być 1/16 ligi Europy czyli dla tych co nie wiedzą to mamy pokonać jeden zespół na wiosnę conajmniej. Wybrali ścieżkę gry na wiosnę w Europie piłkarze i trener.okej.moge się zgodzić.ale to ma być coś.1/16 to minimum choć uciesze się dopiero przy 1/8.
Żal… Kilku ludzi zostawiło dziś na boisku sporo zdrowia, Milić wręcz dosłownie, żeby takie odrzuty jak Sobiech czy Rudko mogły sobie poprawić statystyki…
Mamy dwóch Veldów. Jeden z nich jest bramkarzem.
I najgorsze, że nie ma kim tego Velde zastąpić. Co jest z Amaralem, że nie można go nawet w takiej sytuacji wziąć na ławkę?
Dwóch Rutkow
Jedno jest pewne: w tym roku mnie nie będą gazować pod Narodowym. Hoooj…gramy dalej!!!!
Przynajmniej fajny długi weekend będzie w maju. Nic nie będzie wkurwiać, żadnych kompromitacji na boisku, trybunach, parkingu, w autobusie i chuj wie gdzie.
I po ryju od swoich się nie dostanie..
Popieram. Mam wstręt do Narodowego. Tyle wizyt i.. same porażki, ile można? Teraz weekend majowy można lepiej zagospodarować 🙂
Za rok jubileuszowy 80 – ty Tour de Pologne rozpocznie się w Poznaniu, i w nim zakończy pierwszy etap. To dopiero (chyba) w sierpniu, ale początek maja do teraz kojarzy mi się z wyścigiem pokoju, a nie kolejnym wp… na narodowym.
Brak bramkarza i brak skuteczności. Szkoda, ale oby ten kubeł zimnej wody nas otrzeźwił.
Nigdy nie myślałem, że będę tęsknił za Bednarkiem ale najbardziej martwi brak skuteczności. To co odpie#@alamy w tej rundzie to dramat. Co się dzieje w tym aspekcie?
Śląsk nic nie pokazal wielkiego. Obstawiam jakby Bednarek bronił to ten mecz można było wygrać 1:0 . Bromek chyba parcia nie ma na ten Puchar tymbarka stawiając Rudko na bramce. Nic pozostaje liga i oby nasze asy wygrały z Austia bo to jest priorytet na ten moment.
Rudko wywalił nas z LM. Rudko wywalił nas z PP. Albo ktoś wywali go zimą z Lecha albo czas wywalić Rząsę! Ten puchar jest nam w tym sezonie do niczego nie potrzebny, ale odpadamy będąc lepszymi przez jednego gościa z cypryjskiej plaży, który nie miał prawa w Lechu grać i pisałem to wielokrotnie zanim tutaj trafił. Rząsa, wystarczyło zadzwonić i zapytać jak sam nie potrafisz ocenić.
Generalnie szkoda tego meczu i opadnięcia, bo Śląsk był bardzo słaby. Szkoda też, że zmęczył się Pereira, Rebocho, Karlstrom, Kvekve, a Milić poturbowany.
Ten mecz MUSI przełożyć się na wyjebanie Rudko i Sobiecha już zimą, a Velde powinien zostać wystawiony na OLX. Cała trójka jest zwyczajnie za słaba, niepotrzebna i wkurwiająca. Z nimi nie ma żadnej przyszłości.
A wystarczyło na YouTube obejrzeć co to za pokraka jest ten Rutko,ale był bardzo tani….
Oczywiście, że wystarczyło. Przecież sam oglądałem. Poświęciłem 40 minut życia i wiedziałem, że amator jakich mało. Rząsa wie lepiej. Oni w klubie zawsze najmądrzejsi.
Rząsa jest jak Velde, raz na 5-6 razy coś się uda a reszta to tragedia.
Kolejna kompromitacja Lecha! Kolejna kompromitacja trenera Broma w Lechu. Była kompromitacja z Karabachem, Mielcem, Śląskiem, Vikingurem a teraz znów że Śląskiem. Kolejna kompromitacja właściciela Rutka i jego kuzyna Rutka. Rutek nam w tym sezonie zawalił już LM i PP, a tak go kuzyn zachwalał w tv, że taki super, że grał w LM itd. Mam nadzieję że to był jego ostatni mecz w Lechu a jego kuzyn niech się w końcu podda i sprzeda Klub! Rutek dno, Velde, Sobiech niewiele lepiej. Nie chcę w Kolejorzu takich właścicieli i takich zawodników jak ci wymienieni!!!! To wstyd dla Klubu. Skorza się znał na rzeczy i Velde siedział na trybunach. Gdzie jest Amaral i Salamon?!
Jestem wściekła, nawet nie na sam wynik, tylko na decyzje sztabu. Jak można w meczu, który decyduje o awansie, wystawić parodyste. Zobaczyłam skład i wiedziałam.
Poza tym, kiedy oni mają zamiar zrobić coś że skutecznością. To marnowanie setek, to taki sam koszmar jak obrony Rudko. Spieprzony wieczór i to na własne życzenie, porażka w dużej mierze na konto trenera. Tym razem przesadził z optymizmem
Teraz tylko 1/16 minimum i obrona mistrza Polski. Już nie mamy więcej męczy o ileś tam od innych. Czas gonić i przegonić Raków. Jeśli nie. To żegnamy się z tym trenerem . Koniec. Mamy za dużą przewagę w tej lidze by nie wygrywać tego co chcemy . Nie chcieli pucharu okej.czas na mistrza
Rząsa dziś pierwszy raz w życiu się nie śmiał. Czyżby w końcu coś zrozumiał? Wątpię. Nie mogę patrzeć na te ryje!
Nie cieszcie się tak na fajny długi weekend w maju, i tak pogoda w majówkę będzie do dupy
Chuja się znasz!
Żadna pogoda do d* nie będzie gorsza niż kolejna porażka na Narodowym 🙂 Grzmoty, pioruny, ulewa??? Nic to, można się zamknąć w chacie przy dobrym drinku i z przyjazną ekipą. Co w taką pogodę można robić w warszawie po przegranym meczu???
Brak skuteczności doskwiera. Taki Velde mógł spokojnie położyć obrońcę to ten ananas zamiast ruszyć mózg to strzela w gościa co robi w ślizg i jedzie na trawie.
Gdzie ta szeroka kadra Brom? Miało być tak super…gdzie LM, gdzie PP? Odpadliśmy najszybciej jak się dało i to kompromitując się. W lidze gramy dalej bo kolejek jest więcej.
Akceptuję ten wynik jeżeli wszystko do końca tej rundy wygramy, no może poza Villarreal;)
Ekhm…
Szkoda kurwa strzępić ryja.
Rudko zajebał PP, ale skuteczność też zrobiła swoje.
Tak to jest jak kurwa oszczędza się na bramkarzu.
W temacie Artura Rudki: sprowadzano go jako swoistą okazję – ciekawego doświadczonego bramkarza z ciekawym mentalem, mogło się wydawać, że wychwyciliśmy niewyselekcjonowany samorodek… Pal licho pierwszy sparing i szmatę, mogło się zdarzyć. W Baku Ukrainiec zawalił mecz i pozbawił nas szans na Ligę Mistrzów/Ligę Europy – no ok, ale to jeszcze mógł być jednorazowy wyskok… Jeszcze z tego Rudko mógł się pod względem mentalnym podnieść – kilka innych dobrych spotkań i może zdołałby pokazać co umie na prawdę… Ale przyszła kontuzja, do bramki wszedł Bednarek i pokazał klasę. „Bedi” doznał urazu z Górnikiem, szyto mu kolano, ok, musi zagrać bramkarz rezerwowy. Do wyboru był doświadczony Rudko i młody Bąkowski – Brom wybrał doświadczenie. Pierwsza stracona bramka – no stało się, ok, zespół to odrobił. Ale to co Ukrainiec zrobił przy drugiej straconej bramce przelało czarę goryczy. W dość niegroźnej sytuacji wypluł piłkę i to jeszcze pod nogi rywala… Dość!
Co trzeba w tej sytuacji zrobić? Rozpocząć rozmowy w sprawie skrócenia wypożyczenia Ukraińca. Przemęczmy się z nim w kadrze do końca rundy jesiennej, niech dalej z Lechem trenuje. Ale na ławce w I zespole powinien już teraz zasiadać Bąkowski. Chłopak zasłużył sobie na to dobrą grą w rezerwach. A w dalszej perspektywie są Drażdżewski, Mleczko oraz młodzi Mędrala i Pruchniewski. W ŻADNYM więcej meczu tej rundy Rudko nie powinien pojawić się już na ławce. Po prostu dość…
Tylko jeden dobry mecz zagrał, reszta dno. Jego postawa kosztuje Lecha miliony, albo przynajmniej setki tysięcy. Trzeba go zimą pogonić i sprowadzić w końcu jakiegoś kozaka.
Nie oglądałem, więc na szybko skomentuję: Co tu się kuźwa odjebało?!
Rutki show, tak w skrócie
Pisałem żeby w drugiej połowie wpuścil Bąkowskiego. Wolał kusić los
Jak nie będzie obrony MP to sezon będzie stracony i tu zdania nie zmienię. Rutek CH.ju bierz się do roboty i wykladaj kasę, którą Lech zarobił w ostatnich latach!
No to chyba czas na akcję bilet dla Rutko . Bromek też spierdolił bo spokojnie mógł bronić Bąkoś i takich baboli by nie zrobił. Rząsa ty pacanie macie dwóch młodych bramkarzy to jeden gra w rezerwach a drugi wypożyczony. Ja rozumiem że jest wojna i trzeba pomagać Ukraincom ale bez przesady. Takiego antymon już dawno w Lechu nie było. Chociaż ostatnio takich cudaków jest coraz więcej w składzie. Gość załatwił Lechowi dwa ważne mecze normalnie po takim czymś to ten pseudo dyrektor powinien wylecieć, ale kto go wyrzuci ta druga pizda co siedziała w loży VIP-ów.
Bąkowski bardzo dobry mecz w niedzielę, gdyby zagrał to na obronie nie musiał by wychodzić Pingot z którym uwaga! nie wygraliśmy żadnego meczu.
Lech od początku sezonu gra w kratkę. Gorszy mecz wypadł dzisiaj. Szkoda, bo to był jeden mecz, ale ważny. Nie ma się moim zdaniem co czepiać słów Broma z początku jego pracy u nas, że ma wystarczającą kadrę. Bo ma. Tylko że ilościowo. Jej jakość, jako zespół grający na murawie, to już inna kwestia. Nie mam na myśli tego, że mamy piłkarzy źle wyszkolonych technicznie czy też nieprzygotowanych wydolnościowo. Problem tkwi w decyzyjności, umiejętności kreacji i przewidywania oraz współpracy z kolegami. Dotyczy to zarówno gry obronnej jak i ataku. Wynika to z faktu, o którym pisałem po zatrudnieniu holendra, w Polsce wypracowuje się schematy w pocie czoła na treningu, w Holandii gra oparta jest na kreatywności piłkarzy. Pewnym pocieszeniem jest myśl, że trener rotując wszystkimi graczami jakich ma, będzie w stanie po jesieni dać klubowi jasną odpowiedź kogo trzeba odstrzelić i kto jest potrzebny żeby gra była lepsza. Jasne, że my kibice, oczekujemy dobrej gry i wyników. Gramy w grupie ligi konferencji, może nie rewelacyjnie ale też tragedii nie ma. W lidze (wliczając mityczny zaległy mecz jako zwycięstwo) jesteśmy w zasadzie na podium. To nienajgorszy bilans. I to grając bez 10-ki, z chimerycznymi skrzydłowymi a do pewnego momentu bez obrońców. Co do przyszłości Lecha, wiele wyjaśni się tej zimy. Po ruchach klubu, lub ich braku,
A dziś bez bramkarza. On cały czas pierdoli że kadrę mamy super na 5 frontów.
Winę za porażkę ponosi tylko i wyłącznie TRENER! To on ten skład węgla i papy wystawił. Nie ma żadnego wytłumaczenia na ten skład! Gdyby zainwestował w „przyszłość Lecha” może bym mu wybaczyła. Ale nie, on wolał tych co już się nie sprawdzili. Na ławce był Bąkowski, a Bednarek pewno mimo szwów w kolanach, też chętnie by zagrał. Ale nie, w meczu o awans, wystawmy faceta co nam już LM przerąbał. Emeryt Sobiech? Po co? Przecież trafić do bramki nie umie, na prawdę lepiej zainwestować w młodego. To Van den Brom przegrał ten mecz. Jeżeli przegra z Austrią nikt mu porażki w PP nie wybaczy. Ten mecz to jedna wielka kompromitacja. Tak słaby Śląsk wygrywa z Lechem 3:1 i to na Bułgarskiej!. Powodzenia Ivan – nikt inny tak Ci się nie podłoży.
Mary
Dopiero co bylo mowione na forum ,ze zamiast Szymczaka to niech lepiej juz Sobiech gra 🙂
Jesli ktos długo nie gra czyli wypada z rytmu a potem ma kolegów obok którzy sa w podobnej sytuacji to nie nalezy spodziewać się dobrego meczu. Mecz dla kilku dubletów czyli masz szanse i pokaż to co najlepsze. Niestety podobnie jak trener jestem zdania ze na stojąco meczu nie wygrasz. Zaangazowanie powinno byc 100%. Ten mecz ma jeden plus. Ten mecz pokazał ewidentnie dla kogo gra w Lechu to zbyt wysokie progi i nie odpowiednie miejsce. Czas na weryfikacje przydatnosci bedzie zimą ale juz kilu po tym meczu sie na czarną listę sie wpisało. Dostajesz szanse a przechodzisz obok meczu…… koledzy grają co 3 dni całą rundę a mi się nie chce biegać?