LECH POZNAŃ PONAD MARZENIAMI! Lech – Villarreal 3:0!
O godzinie 21:00 na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek meczu 6. kolejki grupy C piłkarskiej Ligi Konferencji sezonu 2022/2023, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Villarrealu. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (przed meczem)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
Lechowi do awansu wystarczy remis, gdy Hapoel nie wygra z Austrią wyżej 3:0
3 mecze Lecha z Hiszpanami u siebie, 0 porażek w regulaminowym czasie (2:0 z Athletic, 1:1 z Barceloną i 1:1 z Deportivo)
Villarreal ma passę 7 kolejnych gier w Europie bez porażki (6 zwycięstw z rzędu i remis)
Pucharowy bilans Lecha w tym sezonie u siebie: 5-1-0, 16:2
14 mecz Lecha w pucharach 2022/2023 (wyrównany rekord z sezonu 2010/2011)
Remis Lecha: 166 tys. euro + 1.000 pkt. do klubowego współczynnika. Wygrana Lecha: 500 tys. euro + 2.000 pkt. do klubowego współczynnika. Awans? 325 tys. euro + 1.000 pkt. do klubowego współczynnika
Chcesz wiedzieć jeszcze więcej o Villarrealu i o dwumeczu Lecha Poznań z tym rywalem? Komplet artykułów KKSLECH.com znajdziesz -> TUTAJ a wszystko o Lidze Konferencji 2022/2023 -> TUTAJ.
19:20 – Dobry wieczór z Bułgarskiej! Na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie na żywo prosto ze stadionu. Dziś wszystko albo nic. Dziś możemy razem napisać historię tego klubu!
19:22 – Bułgarska wyszykowana do meczu. Za chwilę pierwsze zdjęcia.
19:24 – Na murawie na razie tylko sędziowie i duża płachta UEFA Europa Conference League.
19:29 – Za moment składy.
19:31 –
19:30 – Poniżej skład Lecha. Ciąg dalszy promowania Marchwińskiego w tym zadowalania jego opiekunów prawnych, zarządu i włoskiej agencji managerskiej. Nakładają na siebie jeszcze większą presją.
19:35 – Po zobaczeniu składu miny wielu kibiców już zrzedły. Ludzi wierzących w awans będzie jeszcze mniej.
19:39 – Lechici dotarli właśnie na stadion. Marchwiński z Velde mogą już być przerażeni stawką tego meczu.
19:40 – Poniżej także Villarrealu. Są rotacje, jednak środek pola wygląda nieźle. Niemożliwe, aby Marchwiński odnalazł się na boisku.
19:41 – W ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Nika Kvekveskiri.
19:43 – Na murawie krótko pojawili się także Hiszpanie. Za zimno dla nich, już się robi coraz chłodniej, dużo wilgoci w powietrzu.
19:52 – Nie ma dziś playliisty piłkarzy Lecha. Od razu na stadionie odtwarzana jest muzyka.
19:59 – A co tam w Hapoel – Austria? Austriacy z rotacjami, rezerwowy napastnik czy bramkarz, natomiast Hapoel zaczyna w mocnym, ofensywnym składzie.
20:03 – Niespełna godzina do meczu. Na trybunach już wielu kibiców, widać nawet fanów w żółtych barwach.
20:12 – Bramkarze obu drużyn wyszli na rozgrzewkę.
20:14 –
20:22 – Lech w komplecie na rozgrzewce. Z Kotła głośne – Kolejorz!
20:32 – Hiszpanie dopiero teraz wyszli na rozgrzewkę. Późno.
20:33 – A z głośników na stadionie U2.
20:40 – 20 minut do meczu, czuć atmosferę i stawkę tego spotkania. W Kotle już bardzo dużo osób.
20:44 –
20:47 – 4 kolejnych piłkarzy Villarrealu nie trafiło w bramkę podczas nadal trwającej rozgrzewki. Oby tak było w czasie meczu.
20:49 – Tymczasem Lech zakończył już rozgrzewkę. Po 20:56 zabrzmi hymn Ligi Europy.
20:49 – Spiker czyta składy.
20:53 – Hymn Lecha śpiewają kibice.
20:59 – Hymn Ligi Europy odegrany, obie drużyny na murawie, w Kotle oprawa. Zdjęcia pojawią się w wolnej chwili.
21:24 – Ze względu na duże przeciążenie internetu na stadionie zdjęcia przedmeczowe i meczowe na żywo będą później niż zwykle.
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Lech od początku meczu gra wysokim pressingiem.
2 min. – I jest. Marchwiński po przejęciu piłki fatalnie podał zapoczątkowując kontrę rywala. Zawodnik już jest zaszczuty.
5 min. – Lechici próbują grać otwarty futbol.
8 min. – Hiszpanie zaczęli zyskiwać przewagę, lepiej operują piłką w środkowej strefie.
10 min. – Ufff. Indywidualna akcja Jacksona zakończona niecelnym uderzeniem zza pola karnego.
12 min. – Tym razem odpowiedź Lecha! Płasko z ostrego kąta uderzał Ishak! Niecelnie.
13 min. – I natychmiast Jackson, którego strzał zatrzymuje Bednarek! Villarreal poklepał w środku pola.
14 min. – Natychmiastowa odpowiedź Lecha. Płaskie uderzenie Kvekveskiriego broni Reina!
16 – 30 minuta
16 min. – W tym meczu idzie akcja za akcję. Mało taktyki, dużo miejsca w środku pola.
20 min. – Skóraś podał do Ishaka, którego strzał w polu karnym został zablokowany.
21 min. – Ze względu na duże przeciążenie internetu na stadionie zdjęcia przedmeczowe i meczowe na żywo będą później niż zwykle.
22 min. – Po stracie Rebocho rywal miał kontrę, w której faulował w ataku.
26 min. – Zawodnik Villarrealu nie był na spalonym, urwał się obronie oddając niecelny strzał. Znowu się udało.
27 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1:0!!!!!!!!!!!!!!!! Akcja Velde, po chwili gdzieś piłka łatała górą, głową zgrał ją Marchwiński a do siatki z bliska trafił Velde! 1:0! CUD!
Velde
bez asysty
30 min. – Hapoel – Austri 1:0.
31 – 45 minuta
33 min. – Bardzo złe podanie Murawskiego, wcześniej była jeszcze strata Pereiry.
34 min. – Niezłą wrzutkę Rebocho wyłapał bramkarz
34 min. – Hapoel prowadzi już 2:0.
37 min. – Lech w ostatnich minutach próbuje kontrolować mecz w środku pola.
41 min. – Jackson napierał lewą stroną aż wyjechał z piłką poza boisko.
41 min. – UEFA nie zapisała asysty Marchwińskiemu, ponieważ Reina wcześniej obronił i dopiero później do siatki trafił Velde. W każdym razie – duża zasługa Marchwińskiego przy bramce na 1:0.
42 min. – Villarreal po dobrych 10 minutach z przewagą Lecha niestety przebudził się.
45 min. – Do przerwy Lech prowadzi 1:0. Nieźle wygląda gra poznaniaków, ale też Villarreal miał parę sytuacji mogąc zdobyć tu gola.
46 – 60 minuta
46 min. – Gramy dalej! Po awans!
50 min. – Villarreal w nieefektywnym ataku pozycyjnym na początku tej połowy.
52 min. – GOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 2:0!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Akcja Lecha z naszej połowy, płaskie zagranie z prawej strony Velde i do siatki z metra trafia Skóraś!!!! BLISKO, BLISKO, BLISKO!!!!
Skóraś
Velde
54 min. – Goście rzucili się do przodu.
58 min. – Villarreal ponownie poklepał w środkowej strefie oddając niecelny strzał. Niech dalej tak niecelnie uderzają.
60 min. – Internet nadal mocno tnie, ale coś udało się dorzucić:
61 – 75 minuta
63 min. – Lech nastawiony na kontry i grę na czas.
64 min. – Hapoel – Austria 3:0.
67 min. – Dobra interwencja Rebocho po niezłym crossie.
69 min. – W ostatnich minutach poznaniacy bardzo umiejętnie grali na czas.
73 min. – Szymczak za Marchwińskiego, Czerwiński za Velde.
75 min. – Hapoel – Austria 4:0. Remis nic już nam nie daje.
76 – 90 minuta
76 min. – 15 minut z kawałkiem. Wytrwać!
78 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 3:0!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wielki Villarreal na kolanach po kontrze! Ishak urwał się prawą stroną i dojrzał Skórasia, który zdobył bramkę na 3:0!
Skóraś
Ishak
79 min. – Następna kontra Lecha i dobry cross Czerwińskiego. Niestety Skóraś źle opanował piłkę.
83 min. – Czas ucieka. Chyba nie każdy dowierza w to, co się dzieje. Lech wygrywa 3:0 z Villarrealem!
87 min. – Villarreal jeszcze coś tam próbuje. Strzał z ostrego kąta minął bramkę Bednarka. Uffff.
88 min. – Dagerstal za Ishaka.
90 min. – Niecelny strzał Szymczaka z woleja.
90+1 min. – Salamon debiutuje w Europie! Zmienił Kvekveskiriego.
90+3 min. – Za chwilę sędzia zakończy ten mecz, Lech go wygra i awansuje do 1/16 finału Ligi Konferencji!
90+4 min. – KONIEC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! LECH WYGRYWA 3:0! SZOK, NIE WIADOMO CO WIĘCEJ DODAWAĆ.
6. kolejka grupy C Ligi Konferencji 2022/2023, czwartek, 3 listopada, godz. 21:00
KKS Lech Poznań – Villarreal CF 3:0 (1:0)
Bramki: 27.Velde 52 i 78.Skóraś
Asysty: 1:0 – bez asysty 2:0 – Velde 3:0 – Ishak
Żółte kartki: Trigueros
Widzów: 30117
Sędzia: Nathan Verboomen (Belgia)
Sędzia techniczny: Lothar D’hondt
Sędziowie boczni: Mathias Hillaert, Ruben Wyns
Sędziowie VAR: (brak)
Lech: Bednarek – Pereira, Satka, Milić, Rebocho – Murawski, Kvekveskiri (90+1.Salamon) – Velde (73.Czerwinski), Marchwiński (73.Szymczak), Skóraś – Ishak (88.Dagerstal).
Rezerwowi: Rudko, Żukowski, Czerwiński, Salamon, Pingot, Dagerstal, Ba Loua, Amaral, Sousa, Tsitaishvili, Szymczak, Sobiech.
Villarreal: Reina – De La Fuente (77.Femenia), Mandi, Cuenca, Mojica (68.Moreno) – Morlanes (77.Parejo), Trigueros, Coquelin (77.Capoue) – Pino, Morales (68.Danjuma), Jackson.
Rezerwowi: Rulli, Alvarez, Femenia, Torres, Capoue, Parejo, Chukwueze, Garcia, Moreno, Danjuma.
Kapitanowie: Ishak – Trigueros
Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-4-3-3
Trenerzy: Van den Brom – Setien
Obserwacja „Oko na grę”: Kvekveskiri
Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +8°C, pogodnie
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)
Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Czerwiński za Velde. Czyżby powoli koniec w Lechu Ba Louy i Gio?
Bardziej żeby ich stronę zabezpieczyć w defensywie.
3:0 SKÓRAŚ x2!
Pamiętasz jak toczyliśmy mały spór o to kto lepszy Kamyk czy Skóra??
Tak pamiętam i był to merytoryczny spór na temat ich przydatności w Lechu.
Jazda z nimi!
Normalnie łzy w oczach kurwa!!!
Skóraś bliżej Kataru.
A jeszcze bliżej wyjazdu zimą do lepszej ligi
Sam jeszcze nie chce wyjeżdżać, odejdzie latem.
Jak ktoś położy odpowiednią kasę to wypchną go raz dwa.
Oby nie. Niech potrenuje w spokoju
Taa i jeszcze może się to skończyć tak jak z Salamonem, kiedy tego powołał michniewicz.
Na wiosnę jednak w co najmniej dwóch meczach będą emocje i jakas przygoda 😀
3:0
Życie jest piękne a malkontenci się nie znają!
😉
No i co kutafony? Mowilem 3-0 i jest…… 3-0 ! Teraz mozecie lizac sie po f….ch
Widać że Skóraś mentalnie dojechał do grania dużej piłki. Jeszcze tok temu nie wiem czy by trafił. Widzę go na mundialu.
Ishak zrobił 3 akcje. Czy warto dla niego zrobic komin? Chyba nie ma wątpliwości.
Ja nie mam wątpliwości- nie
Nie rozumiem…3 do 0 z taką firmą a w lidze leją nas ogórki…
Kurde, Ty chyba narzekasz na imprezie że wódka za ciepła……. tacy jak Ty ponoć są kibicami………
100h2o
Rozróżnij bezpodstawna krytykę od chłodnej oceny sytuacji.
Masz rację, nie lubię ciepłej wódki a jak plują na mnie to nie udaję, że pada deszcz. Ten mecz był jednym z tych, dla których warto wierzyć ale cytując klasyka „niech plusy nie przysłonią nam minusów”. Po prostu chciałbym by Lech grał stałe na pewnym poziomie a nie „od przypadku do przypadku”. Myślę, że właśnie tacy jak ja są kibicami – tacy, których interesuje klub jako całokształt a nie radość z „przebłysku”.
Kurde ale życie jest nudne kiedy nie ma przebłysków! Kiedy nie dzieje się coś pięknego! Wtedy tylko praca, bejmy, żarcie i … wyrzucanie śmieci !
Nie zgadzam się. Wolę by Lech grał ciągle równo i wspaniale. Na poziomie „gwarantowanego mistrza Polski” a przeblyski mogą być w Europie takie jak dziś.
Dlatego ręce na kołdrę, kubel wody na łeb i bez zachwytów Marchewa czy velde. Dopiero co zajebali ligę. Przyjdzie kolejny mecz i chciałbym aby grali jak dziś. Tylko jakoś dziwnie wydaje mi się to niemożliwe.
Głupio gadasz. Mecz wygrany to wygrany a co będzie jutro??? Wiesz co będzie jutro? Ja nie wiem. Jest tu i teraz ! Wygrali !
100h2o – czemuś taki cichy po kolejnych padakach w lidze?
Bo w lidze tak nie gramy. Szybciej odpuszczamy presing, gramy na mniejszym zaangażowaniu.
No i większość drużyn stawia autobus
Obrońca za napastnika – desperacko bronimy wyniku ;D
I jeszcze to blokowanie piłki w narożniku.
I Salamon, czterech SO na boisku!
W eliminacjach graliśmy na czterech bocznych. Się wyrównało.
@Zbychu ????
Mecz perfekcyjny.
Jestem w szoku.
Ale trzeba przyznać, że dzisiaj każdy zawodnik Lecha jest napakowany jak kabanos:D . Bardzo mądrze taktycznie i przede wszystkim z dyscypliną grają chłopaki.
Prawda. Dzisiejszym zaangażowaniem można obdzielić nasze 3 ligowe mecze.
Emery – bez rogali świętomarcińskich
Setien – z rogalami świętomarcińskimi
I kto tu jest zwycięzcą?
Brawo drużyna i sztab. Nie było słabych punktów, może w pierwszej połowie obrona nie najlepiej, ale kto będzie to pamiętał.
Wynik który przejdzie do historii Lecha.
Swietny mecz, brawo Team brawo Trener!???
Nie wierzę!!!!!! ?????
Brawo:) gratulacje, jebaniutkie robili to!
Nie wierzę !Kolejorz!!!
Niech mnie ktoś uszczypnie!
Brawo panowie! Remis, zwłaszcza po ogłoszeniu składu, wydawał się szczytem marzeń, a tu taka piękna niespodzianka. Tak się przechodzi do historii 🙂
Pięknie, wesoły Bromek przewidział wszytko!
Gratulacje za zwycięstwo, gratulacje za awans!!!
Historia Lecha na stulecia!!!!Rutkowski może pomyśl ignorancję ,żeby kupić Helika?:)
Brom dzisiaj po mistrzowsku
A prawie wszyscy myśleli,że Marchwinski to samobój,ale szczęście nam sprzyjalo tak należy stwierdzić!!!Kolejorz!!!
Czy nie można byłoby grać tak w październiku? Np z rakowem i tak dalej?! Nie zmienia to faktu, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale tutaj faktycznie bardzo dobry mecz w wykonaniu Lecha, który musiał wygrać. ?, Velde zaskoczyli bo przed meczem mając względnie formę Lecha z Villarrealem w końcu Lech zagrał tak jak powinien, a widząc ? i norwego pewne zastrzeżenia to mimo wszystko zagrali bardzo poprawnie, ale jakby nie patrzeć nie zmieni to ich ogólnego odbioru bo to są przypadki epizodyczne szczególnie w przypadku ?. Piłkarze meczu? Skóraś oraz Ishak, który miał udział przy wszystkich akcjach Lecha. Generalnie cieszy awans bo przynajmniej jednak może nie będzie tak źle o ile nieudacznicy z wronek nie spartolą zimowych transferów.
Suuuper mecz Lecha. Wypunkowalismy ich jak rasowy bokser i do tego na zero z tyłu. Coś pięknego. Velde zamknął mi dziś usta swoją gra. I na koniec Salamon który wchodzi pod koniec meczy na boisko po kontuzji. Ten piłkarz będzie wartością dodaną. Dziś chyba człowiek nie zaśnie z tych emocji.
a do ocen muszę odblokować przekręcanie ekranu. Wreszcie!!!
co za śmieci Adolfa z Austrii Wiedeń, robili wszystko żeby się syjonistom podłożyć. Dobrze im tak. Oby ten austriacki klubik upadł na dno na długie lata.
A co nie mogliśmy tam bez nerwów awansować?Jesteś gościu jakiś dziwny i to bardzo!
nawzajem gościu, nie osraj się
Żadna nowość, że piwożłopy się z dużonosymi dogadali, aby uprzykrzyć życie Polakom.
Ale im z tego gówno wyszło, więc sytuacja może wrócić do lat 30 ubiegłego wieku.
O awans można było grać spokojniej gdyby nie dwa remisy w Ber Shev’ie i nawet te w Poznanu z Hapoelem i Wiedniu. Gdyby w tamtych meczach Lech zdobył kompletów punktów to nie byłoby nerwów o awans w starciu z Villarrealem na koniec. A tak w tych trzech wymienionych przeze mnie spotkaniach zamiast 9 punktów Lech zdobył tylko i aż trzy na własne życzenie czyli reasumując nie ma sensu czepiać się Austrii Wiedeń w tym wypadku, która grała w tym momencie o jedno wielkie „nic”!
przed meczem przyszła mi myśl by postawić na Lecha 5 dych. Ale od razu otrzeźwienie – przecież nie wygrają. Jestem człowiekiem małej wiary…
DZIĘKUJĘ!
Wszyscy bez wyjątku!
Mówiłem, że musi się stać cud. I stał się cud… Nie wierzyłem że Lech jest w stanie dziś wygrać a jednak. Ten mecz pokazuje, że jeśli drużyny chcą grać w piłkę to wszystko jest możliwe. Gratulację. Rutkowski na pewno dziś ile wyda zimą na wzmocnienia drużyny ???
Oby nie liczył ile skasuje…
Muszę oszczekać to co napisałem przed meczem bo dzisiaj i Marchewa i Velde zagrali na prawdę dobry mecz.Z resztą do nikogo się nie można doczepić wszyscy zgrali jak nie Lech z ligi.Gratulacje i tyle.
,,myśli ile wyda”
Bardzo gustownie wyglądał Amaral cały mecz w kurtce
Na wiosnę gramy dalej w Europie! Gratulacje dla zawodników i wielką prośba do zarządu – nie róbcie w zimowym okienku „wyprzedaży”!
Teraz mogę odszczekać moje narzekanie przed meczem, ale wkurzenie po Rakowie mocno trzymało.
Dziś widziałam prawdziwą, walczącą Drużynę. Brawo dla wszystkich i wielkie dzięki Lechu????
Ez win
Teraz pismaki z warszafki mogą płakać, że wyszli rezerwami, nikt nam tego zwycięstwa i awansu nie odbierze haha
Brawo KOLEJORZ!!!!!!!
Co za mecz Lecha ! Kolejny historyczny mecz Lecha, awans do 1/16 LK i to w takim stylu.
@kibol z IV To zwycięstwo to dla takich kibiców jak Ty.
Chyba piłkarze przeczytali dziś Twój komentarz pod artykułem – Nasz rywal: Villareal CF ???
Własnie wróciłem z meczu. VENI VIDI VICI . Wiara to coś czego nauczył mnie kiedyś Lech….Wiedziałem że awansujemy 🙂
I co? Pocałujcie mnie w zad. Napisałem o 20.25 ====== 3-0 !
Wiedziałeś bo wynikało to z obserwacji drużyn grających dzisiaj i wnikliwej analizy czy udało się jak slepiej kurze ziarno? Postawiłeś u buka? Bo jeśli tak to chyba dziś zostałeś przynajmniej milionerem… czego oczywiście Tobie, sobie i wszystkim życzę ?
Nie raczej wkurzyłem się że tzw. kibic to taki co narzeka nawet że mu ktoś stawia wódkę. Stąd to jasnowidztwo. No i na dodatek jak czytasz zawsze popierałem Skórasie w Lechu i tyle. Jak i kiedyś popierałem Kamyka i teraz popieram Szymczaka.
Eh…ręce opadają. Serio nie przeszkadza Ci wyprzedaż najlepszych zawodników i czekanie aż kolejny z młodych „odpali” albo nie? Marchwińskiego już nie popierasz?
Co Ty z tym Marchwińskim? Masz schizę czy co. Poierałem nie jego a Kamyka, Skórasia i popieram Szymczaka i Pingota jak co. Może wciśniesz mi w brzuch że popieram np Sobiecha ?
Czyli po prostu fuks. Jak wytypujesz wyniki powiedzmy trzech następnych meczów Kolejorza to sam Ci postawię dobrą ZIMNĄ wódkę. A poza tym…kogo będziesz popierał jak Skórasia sprzedadzą zimą?
Nie typuje 3 meczów bo wiesz….. jutro może mnie trafić szlag ! Jest jak jest i ja cieszę się że w lodówce jest wódka. Nie myślę co będzie za rok! I dlatego cieszę się z wygranej 3-0 z Villareal.
?
Szymczaka i Oskara Tomczyka no i Pingota !
Komentatorzy dzisiaj byli za Lechem ,to drugi szok po postawie drużyny.
Brawo,brawo Kolejorzzzzz!!!
Sorry to było 0 20:13 ! Odsyłam !!!!!!!
Nawet przy 3-0 drżałem o wynik końcowy. Na chłodno to był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu.
Najlepszy mecz Lecha w tym sezonie. W końcu zagrali do przodu z jajami a nie tak jak w październiku. Szkoda, że tak rzadko, szkoda że MP, PP, LM poszły się j…ać. Winny ten co zawsze. Dziś zagrali na maca i się udało. Cieszę się, że współczynnik do góry. Teraz trzeba minimum to 3 miejsce zdobyć w najgorszym razie żeby nie stracić tego wszystkiego a zyskać. Dobra gra wszystkich formacji, a szczególnie Skoras, Velde i to bez Karlstroema z Marchwinskim w dodatku. To było szaleństwo. Każdy dołożył coś od siebie i Villareal dostał baty. Zasłużone zwycięstwo. Sędzia trochę słabiutko.
No i kto nie był na meczu ten trąba . Wiara gadała ze 80 zł za mecz to za drogo … do końca życia bym sobie pluł w brodę ze nie poszedłem . Brawo Lech !!!!?
Dlaczego trąba? Ważne są też zasady.
No jak masz takie zasady ze nie chodzisz na Lecha , mimo ze jesteśmy MP i gramy w pucharach , to po co w ogóle oglądasz i komentujesz ?
+1
To do Inowroclawianin było.
Tomek wiadomo jak zawsze płytko i bez głębszej refleksji.
Bigblue
A ty dzisiaj w pucharach nie grałeś ????
Pierdolić zasady !
Po to żeby takie Tomki pytały 🙂
Pierdolić rutka!
JA KOCHAM LECHA NANANANANANA! Ja kocham Lecha nanannananana!
Piękny wieczór. Odszczekuję wszystko, co „naszczekałem” kiedykolwiek na Skórasia. Nawet Krzycha dzisiaj się dobrze oglądało. Magia!
Velde to zawodnik skomplikowany. Jakiś fachowiec powinien nad nim popracować.
Rutek CH.ju rób te wzmocnienia w końcu to za rok może nie będzie gorzej!
On tego nie rozumie, nie umie i nie chce – facet gdyby zainwestował w letnim okienku to dzisiaj liczyłby kasę z grupy LM. Nie mówię, że na wiosnę gralibyśmy dalej, bo raczej jest to nie realne, ale to co najbardziej kocha, dzisiaj by miał, no ale cóż, lepiej pohandlować brojlerami z Wronek.
Już nie przesadzaj , ze gdybyśmy wydali np ze 2mln € na transfery to byśmy awansowali do LM . Serio tak uważasz , ze byśmy przeszli 4 rozstawione zespoły ???? Śmiech na sali . Nawet w składzie z Plakiem , Kownackim , Kadziorem i Helikiem wątpię czy byśmy ten Karabach walnęli a gdzie cała reszta …
A jesteś pewien, że nie mielibyśmy szans? Pamiętaj, że nas obowiązywała ścieżka mistrzowska. No ale tak wiem, musisz być zawsze w kontrze. Fajnie, ja uważam, że była szansa na awans, ty nie, twoja sprawa.
Tomasz1973 już Ci pisałem. Nie gadaj z nim bo karmisz trola. Po co? Jest tu wieku innych do dyskusji a ten będzie zawsze się stawiać temu co piszesz, dla zasady.
Karabach to byśmy pykneli z normalnym bramkarzem i dyspozycją taka jak dziś. @tomasz1973 ma rację. W dodatku z gry w grupie LM byłyby olbrzymie miliony. Np. z samych biletów z jednego meczu ponad 10 mln zł, nie mówiąc o reszcie. A tak to teraz mamy lipe bo zyski dużo mniejsze, MP i PP nie będzie czyli za rok trudno będzie zagrać choćby w grupie ligi pasztetowej.
Super mecz, super wynik i super , ze mamy awans. Pamietajmy ze pokonaliśmy drugi skład Villareal u siebie , a to oni prowadzili gre i mieli 70% posiadania piłki. To nie zmienia faktu, ze to historyczny wynik, puchary to puchary. Jeśli jednak spojrzysz na potencjalnych rywali Lecha z 3 miejsca w Lidze Europy to jest tam Karabach Agdam. Realnie patrząc to mieliśmy szanse co najwyżej na Ligę Europy, a to ze zostałby Kownacki i przyszedł bramkarz nie spowodowałoby ze Amaral i reszta byliby w lepszej formie niż byli.
Biorąc pod uwagę okoliczności, czyli zmianę trenera i braki w ofensywie ten sezon i tr wynika są i tak na plus. Gdybyśmy wygrali z Rakowem i Śląskiem to można by powiedzieć ze to była bardzo udana jesień , a tak wygrajmy dwa pozostałe mecze i nadal ona może być udana.
Tomasz
No ,ale serio co ty gadasz ? W jakiej kontrze ? Lech nigdy w całej swojej historii nie gral w LM ,a ty wiesz ,ze bysmy tam grali jakby kupili ze 2/3 zawodnikow ,gdzie dostalismy mega lanie juz w pierwszej rundzie . Lech byl na poczatku sezonu w tragicznej formie i niby 2/3 zawodnikow pokroju Kadziora miałoby to zmienić ? Oczywiscie ,ze nie jestem pewien czy bysmy odpadli , no ale szanse to pewnie jakis 1 % . No ale ty wiesz ,ze Rutke uj liczyłby teraz kase z LM …a juz zupełnie inna kwestia , to po co my w LM ? LK no moze LE , to nasz max na dzisiaj .
Kibic79
Co ty za przeproszeniem pierdolisz, wyniki w tym sezonie ok? Gdzie? Kto? Lech? Jurwa, awans w LKE przesłania Ci obraz. Obrona majstra juz praktycznie zawalona, PP odpadnięcie po pierwszym meczu, a Ty piszesz, że ok. No kuźwa człowieku, fajnie, że zagramy jeszcze 2 mecze, a co dalej?
Te uwazam ,ze wyniki są ” ok” .Czyli takie ani dobre ,ani złe . Po wczorajszym meczu mozna powiedziec ,ze sezon na trojke . Zobaczymy jak bedzie po dwoch ostatnich meczach . Rakow odjechal to fakt ,ale do podium mamy 4 pkt straty i mecz zalegly z ostatnia w tabeli Miedzią . Zreszta dopoki piłka w grze ,ja tam wierze ze i o MP powalczymy ,pewnie naiwnie ,ale tez naiwnie bylo wierzyc ze wygraja z Villareal 3-0
Ale pierdolicie! Odpadliśmy z walki o MP i PP w październiku a wy śmiecie pierdolić że jest ok?! Odpadliśmy też w pierwszej rundzie LM. Że Skorza i przy odpowiednich wzmocnieniach była szansa nawet na LM. Oczywiście wy minimaliści więc wam wystarczy sam udział w Ekstraklasie przy największym budżecie w kraju i przy największych możliwościach w kraju. No tak to co teraz to jest szczyt co możemy osiągnąć… Masakra. Rutek jest happy
Brawa, dzisiaj jak widać się dało, było zaangażowanie, fajne akcje i asekuracja. Teraz niech chociaż te 2 ostatnie mecze zagrają na takim samym poziomie, żeby za chwilę się nie okazało, że w Europie się da, w eplapie nie.
Nie smialem nawet marzyć o takim meczu. Coś niesamowitego
Mogłem być na tym meczu a oglądałem go przed tv…. Pozdrawiam wszystkich którzy byli na meczu.
Wiesz…. ja też znad morza !!!! Mam daleko kurna !!!!
Skąd jesteś??
A tak z innej beczki . Ta niesamowita wg Papszuna i wielu kibiców Slavia nie awansowała z grupy LK , odpadając z takimi potęgami jak Sivaspor i Cluj ?
Club to nie są ogórki, grali w LM, a Sivaspor to klub z ligi tureckiej, czyli silniejszej niż Ekstraklasa, czy liga czeska.
Kiedy oni niby grali w LM , 10/ 15 lat temu ? No badz powazny …Liga turecka jest 12 sta ,a czeska 14sta , wiec faktycznie przepasc , w dodatku Sivaspor broni sie przed spadkiem
Klepiesz byle klepać.
Ale jestem ciekaw kulis z tego meczu.
Na weszło podali potencjalnych rywali Lecha: Bodø/Glimt, AEK Larnaka, Łudogorec Razgrad, Braga, Sheriff, Lazio, Karabach, Trabzonspor…
Marzy mi się Karabach. Czas na rewanż. To pokaże czy w zespole jest progres.
Oby Larnaka
Wśród potencjalnych rywali Karabach:-)
Partizado. Remontado. Resultatos Historicos!
Dumą Polski jesteśmy od lat!
Co za wieczór!
Można powiedzieć WOW chyba najwięksi optymiści nie spodziewali się takiego meczu. Byle by władze nie spieprzyła okienka zimowego bo ranking się zrobił całkiem fajny. Na takie mecze Lecha wszyscy czekamy. Puchary to puchary nikt mi nie powie, to nie kopanie po girach w eklapie. Brawo piłkarze no i oczywiście trener.
VENI VIDI VICI …Nieskromnie wspomnę że w innym z artykułów przewidziałem awans. Żółta łódz podwodna rozbiła się o TWIERDZĘ POZNAŃ !
Takie mecze chce się komentować. Powiedzmy sobie szczerze – by awansować, trzeba było wygrać, na Austriaków, na to, że podejdą do swojego meczu poważnie, nie było można liczyć. Trzeba było pokonać zespół, który wygrywał Lige Europy i zachodził daleko w Lidze Mistrzów, drużynę, która posiada zdecydowanie mocniejszą kadrę, ma lepszą kulturę gry i większe indywidualności. Co prawda Villarreal po zmianie szkoleniowca trochę wytracił impet, ale to wciąż na papierze zespół znacznie silniejszy od Lecha. W dodatku mecz z Hiszpanami przypadł kilka dni po wtopie z Rakowem…
I co robi holenderski Szkoleniowiec? Wystawia pogardzanych Marchwińskiego i Velde. Van den Brom ma pomysł na tych graczy, Czy aby na pewno wystawia ich tylko dlatego, że zarząd karze Mu ich promować? Wydaje mi się, ze może tu chodzić o to, ze zarówno Sousa i Amaral, jak i Gio oraz Ba Loua to piłkarze niscy i przeciętnie (oraz nie zawsze z chęciami) grający w obronie. Tymczasem zarówno „Marchewka” jak i Kris, to dość wysocy zawodnicy, i może choć niekoniecznie można ich nazwać piłkarzami silnymi, to jednak w wielu pojedynkach potrafią rywalom ustać. Widać było też koncepcję wymian pomiędzy pozycjami Marchwińskiego, Velde, Skórasia, a nawet Ishaka. Ewidentnie dynamicznemu Skórasiowi robiono miejsce, by mógł się rozpędzić. Nie zawsze na skrzydle. Obrona i obaj środkowi pomocnicy zagrali asekuracyjnie, ale jak już piłka dotarła do ofensywnej czwórki, na połowie Hiszpanów zaczynało robić się niebezpiecznie. To prawda, że w pierwszej połowie popełniliśmy kilka błędów (głównie Rebocho i Szatka, pojedyncze potknięcia notowali Pereira i Murawski, a Kvekveskiri nie zawsze był kreatywny), ale mieliśmy trochę szczęścia, na posterunku był Bednarek (kolejny dobry mecz w jego wykonaniu!), a z czasem potrafiliśmy się ogarnąć. Grać z kontry umiemy, w tym meczu potrafiliśmy to pokazać. Gol, po zespołowej akcji i obronionym strzale Marchwińskiego, został strzelony przez naszego Norwega, który znów pokazał, że czasem potrafi dać zespołowi coś więcej (choć dziś akurat sytuację do strzelenia bramki miał prostą). Bramka ustawiła spotkanie i pozwoliła dalej grać z kontry. rzekłbym, ze po strzeleniu bramki skończyły się także niewymuszone błędy z naszej strony. W końcu zawsze lepiej prowadzić, niż remisować…
Druga połowa była w wykonaniu Lecha jedną z najlepszych rozegranych połówek w ostatnich latach. Zagraliśmy praktycznie bez błędów, umiejętnie się broniąc (żadnej żółtej kartki nie dostaliśmy!) i sensownie kontratakując. Wszyscy, także Velde i Marchwiński, grali dobrze! Szymczak i Czerwiński nie osłabili zespołu po wejściu, rzekłbym, że obaj wykonali zlecone zadania z górką. Zwłaszcza trzeba pochwalić Alana – zagrał jako defensywny skrzydłowy, zamknął naszą prawą stronę dla gości a i w ofensywie potrafił się kilka razy udzielić. Mam odczucie, że akcje Alana rosną, a Gio i Ba Loui maleją. Bardzo cieszy powrót Salamona, to nie tylko dobry piłkarz, ale i istotny dla charakteru naszego zespołu człowiek. Bardzo Go tej jesieni brakowało.
Okazuje się, że jak bardzo chcemy, mamy trochę szczęścia i dobry dzień, to nie są nam straszne nawet niezłe europejskie zespoły. Kolejne mecze w Europie będą także na wiosnę, pójdą za tym dodatkowe pieniądze a może i punkty do rozstawienia, ważne by dobrze się do rozgrywek w przyszłym roku przygotować. Mam odczucie, że dzisiejszym spotkaniem Marchwiński i Velde udowodnili, że mogą być (bardzo) przydatni dla zespołu, Norweg notuje liczny, a polak zaczyna powolutku się przełamywać. Chyba czas, by pozwolić odejść Amaralowi i mocno postawić na ofensywną parę Sousa-Marchwiński. Według mnie do szczęścia, zarówno w pucharach, jak i w lidze, potrzebujemy jeszcze jednego dobrego środkowego pomocnika (nie ogarniemy obu rozgrywek trójką Karlstroem – Murawski – Kvekveskiri, potrzebny jest ktoś jeszcze) i chyba nowego lewego obrońcy. Według mnie Rebocho zaczyna powoli odstawać…
Jakże się cieszę, że po tylu latach posuchy pucharowej, doczekałem się kolejnego spotkania z cyklu tych niezapomnianych. Były trzy bramki Rudniewsa w Turynie, był młotek Możdżenia na koniec meczu z Manchesterem, a dziś mieliśmy klasyczny „Skóraś time”, który zapisał się złotymi zgłoskami w historii Lecha! Niezapomniana nocy, trwaj! 🙂
Brawo.!!!!!!
Świetny mecz z zasłużonym zwycięstwem.! ??
Ja tam napiszę krótko… szkoda, że jutro człowiek musi iść do pracy… po takim meczu, po naszej wygranej z taką ekipą i to 3:0!!! Dzięki i gratulacje dla sztabu i wszystkich zawodników – bez wyjątków, to wyjątkowy sukces. I mam w dupie, że „eksperci” ze stolicy będą wytykali „drugi” skład żółtej podwodnej łodzi. Po prostu w wielu miejscach Polski będą mieli ból czterech liter, że to my jako jedyna polska ekipa nie tylko gramy jeszcze w europejskich pucharach, ale zagramy w nich na wiosnę 😉 Super sprawa! Przyłączam się do życzeń niektórych Kiboli, którym „marzy” się rewanż z Qarabachem – też chętnie bym go wylosował. W górę serca niech zwycięża LECH!!!
KKS LECH POZNAŃ – JEDYNY BASTION POLSKI W EUROPIE….Na przekór wszystkim tym którzy wątpili , obstawiali przegrane , narzekali , beczeli itd , itp. Na przekór tym wszystkim którzy już koronują innego majstra. Na przekór tym wszystkim którzy wątpili , wątpia i zawsze będą wątpić. Gdyby nasi zawodncy zwątpili …nie rozjebali by dziś Hiszpanów 3-0…Szacun dla tych którzy pozostali wierni. Mistrzowskie insygnia wciąż są w POZNANIU. MISTRZ wciąż jest obecny w Europie. MISTRZ JEST JEDEN ! Mistrz z Poznania…nie z miasta syrenki , świętej wieży czy z wałów Chrobrego…Mistrz jest z grodu Przemysława. Nie zapomniajcie o tym. To my jesteśmy Mistrzem . To My gramy jako jedyni w Europie…I to Nas muszą szanować możnie piłkarskiego świata. Muszą bo wciąż jesteśmy ! I będziemy , czy to się komuś podoba czy nie…
kibol z IV – gdy pisałeś przed meczem że pokonamy Hiszpanów, myślałem: Co On gada. Nie damy rady. Wygrali z nami na luzie w Hiszpanii i teraz pewnie to sie powtórzy.
A jednak to KOLEJORZ wygrał.
Zwracam honor.
Dopiero teraz wrażenia bo wczoraj na stadionie. Kapitalny plan na meczy widać że trenowali te akcje na 2:0 i 3:0 to co robił Velde szczena opada. Ten drybling kanały technika kapitalna chyba chłop nie ma motywacji na Stal Mielec woli większe kluby. Super mecz super atmosfera super awans. Teraz tylko cieszyć z zwycięstwa i zapamiętać te wspomnienia na lata.
Brawo LECH!
najpiękniejsze są dni które są jeszcze przed nami ,które nie znamy !
To w Kielcach
Nie mogłem obejrzeć meczu, ponieważ w nocy trzeba było wstać do pracy i kolejny raz gdy nie oglądam to Kolejorz robi coś fantastycznego, czasami mam wrażenie, że dla dobra klubu dobrze by było gdybym sprawdzał wyniki na drugi dzień. Nie ukrywając liczyłem na remis(po ogłoszeniu składu to już w ogóle) i ewentualnie skromne zwycięstwo Hapoelu, co dawało nam awans. Gdy w nocy spojrzałem na wynik pomyślałem, że jeszcze śpię i przecierałem oczy ze zdziwienia, czapki z głów dla tego zespołu za kawał dobrej roboty, zrobiliście coś wielkiego i historycznego za co serdecznie dziękuję, pokazaliście, że jeśli tylko chcecie to potraficie, dlatego proszę o więcej i nie zawalcie ligi, bo tutaj już musicie, natomiast w pucharach możecie, do boju Kolejorz!
Powiem wam tak. Byłem pewny, że nie przegramy. A to dlatego, że na wszystkich meczach jakie widziałem w wykonaniu Lecha w tym sezonie, nie przegraliśmy żadnego. W tym Szczecin i Wiedeń.
Nie wiem, czy tak akurat dobieram mecze, czy tak mi mecze wylatują z uwagi na wyjazdy z ukochaną. Ale mimo to karnecik się spłaca takimi meczami. Przed meczem obstawiałem wygraną 3:1, ale 3:0 przyjmuję też, hehehehe.
Brawo Kolejorz, brawo VdB i jedziemy dalej. Chciałbym teraz Lazio, bo jest szansa na fajny wyjazd do fajnego miasta i niezłego rywala. A w lutym będzie nowy urlop 🙂
Dzisiaj mi aż łezki poleciały, jak po majstrze, ale nie wstydzę się i czekam na więcej takich łez. Lets go Kolejorz!
To był piękny wieczór. Ale od początku. Weszłam na stadion (kurde stara jestem, te schody to już dla mnie duże wyzwanie), kupiłam wodę (7zł za pół litra – skandal), zajęłam miejsce i… przeczytałam skład. O cholera! Pierwsza myśl – po co tu przyszłam, Marchewa i Krzychu w pierwszym składzie, będzie się działo. No dobra, nie takie porażki już widziałam i zniosłam. I co? I jajco. Cieszę się, że Marchewy zamkneły mi mordę, mimo pierwszych wpadek 🙂 Dla takich chwil warto być na stadionie, mimo Rutków i całego zła wokół klubu. Tego nie przeżyjesz przed TV. Nie znam się na piłce. Mecz to dla mnie pewien spektakl, w którym biorą udział piłkarze i kibice. Ten mecz wyrasta ponad inne (oczywiście nie wszystkie, mam swoją hierarchię). 3:0 z małym Realem, wejście Bartosza w doliczonym czasie, przy aplauzie całego stadionu… Wspólna radość po bramkach. Długi, radosny spacer do domu. Dla takich chwil warto być na Bułgarskiej, pozostaną na zawsze w naszych wspomnieniach.
@Mary
@ArekCesar
Piszcie częsciej…