Warto wiedzieć: Jagiellonia – Lech (12.11.2022)

Stały przedmeczowy cykl „Warto wiedzieć” to materiały z krótkimi ciekawostkami i informacjami na temat spotkania Kolejorza z danym rywalem, rzeczy o których warto pamiętać przed każdym kolejnym meczem Lecha Poznań oraz o których po prostu warto wiedzieć. Wszystko co najważniejsze publikujemy w jednym miejscu kilkadziesiąt godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego.



Warto wiedzieć: Jagiellonia Białystok – Lech Poznań (12.11.2022)

O poprawę bilansu – Lech ma korzystny bilans gier z Jagiellonią. W sobotę powalczy o 23 zwycięstwo, 21 ligowe (Ekstraklasa i I-liga) oraz 6 na wyjeździe.

Zawsze były gole – Wliczając wszystkie fronty i licząc wszystkie mecze nigdy w spotkaniu Lecha z Jagiellonią nie padł bezbramkowy remis. Jutro przed nami 50 mecz z Jagą oraz 46 ligowy.

Przeklęty przeciwnik – 23 ostatnie mecze z Jagiellonią to tylko 6 wygranych Lecha, 6 remisów i aż 11 porażek.

Prawie 10 lat bez zwycięstwa – Lech Poznań ostatni raz wygrał w Białymstoku jeszcze na starym stadionie. 29 kwietnia 2013 roku Kolejorz ograł Jagiellonię na jej terenie 1:0 po golu Gergo Lovrencsicsa.

11 kolejnych spotkań bez wygranej – Od ostatniej wygranej w Białymstoku zespół Lecha grał z Jagiellonią na jej terenie aż 11 razy (bilans 0-5-6). W 7 meczach Kolejorz strzelał co najmniej gola (z rzędu), w 4 spotkaniach poległ bez zdobycia bramki.

Czołowi snajperzy – Jagiellonia w swoich szeregach ma dwóch czołowych strzelców Ekstraklasy. Marc Gual oraz Jesus Imaz zdobyli dotąd po 8 goli.

Dużo goli Jagiellonii – Jagiellonia ma jedną z najlepszych ofensyw w lidze i przy okazji jedną z najgorszych defensyw. Ponadto najbliższy przeciwnik Lecha ma drugą najlepszą ofensywę u siebie, więcej goli przed własną publicznością umiał strzelić tej jesieni tylko Raków.

Zła passa Jagi – Białostoczanie mają w tej chwili na swoim koncie passę 6 kolejnych gier na dwóch frontach bez zwycięstwa ponosząc w tym czasie aż 4 porażki w tym 2 z rzędu. Jagiellonia ostatni raz zwyciężyła 2 października pokonując u siebie Koronę 4:1.

Imaz katem Lecha – Jutro 13 raz przeciwko Kolejorzowi może zagrać Jesus Imaz. 32-latek występując w Jagiellonii grał przeciwko Lechowi łącznie 8 razy przegrywając tylko raz w Poznaniu. Hiszpan reprezentując Jagiellonię strzelił nam aż 5 goli i zaliczył asystę. Imaz trafił do siatki choćby w zeszłorocznym spotkaniu Jagiellonia – Lech 1:0.

Skrzypczak kontra Lech – Jutro duże szanse na grę przeciwko Kolejorzowi ma były lechita i wychowanek, Mateusz Skrzypczak. 22-latek rozegrał w tym sezonie ligowym 10 spotkań (704 minuty).

Stolarczyk na drodze Lecha – Maciej Stolarczyk jako trener grał z nami 3 razy notując niekorzystny dla siebie bilans 1-0-2, gole: 5:7. W roli gospodarza przegrał raz przed 4 laty (Wisła – Lech 0:1), a ostatni raz mierzył się z poznaniakami jesienią 2019 roku (Lech – Wisła 4:0).

Dwa gole Amarala – Joao Amaral w przeszłości strzelił Jagiellonii łącznie 2 gole. Portugalczyk trafił do siatki w marcowym meczu przy Bułgarskiej 3:0 oraz wiosną 2019 w Białymstoku.

W pogoni za czołówką – Ósmy Lech traci do podium tylko oczko. Tym samym jutro jedynym celem jest zwycięstwo, by ze spokojem udać się na najdłuższą od kilkunastu lat zimową przerwę. Liczy się tylko wygrana!

Gra o rekord – Lech ostatni raz na wyjeździe w lidze przegrał 20 lutego w Gdańsku. Ma passę 12 kolejnych wyjazdowych meczów bez porażki, jeśli jutro nie przegra, to ustanowi nowy klubowy rekord. Lech podczas trwającej ligowej serii bez porażki na wyjeździe zanotował bilans 8-4-0, gole: 19:7 zaliczając 6 czystych kont.

Lepiej na wyjazdach niż u siebie – Domowy bilans Lecha jesienią w lidze nie był za dobry – 4-1-4, 9:10. Na wyjeździe? Lech to jedyny zespół w PKO Ekstraklasy 2022/2023, który na obcym terenie jeszcze nie przegrał – 3-3-0, 9:4. Nikt też nie stracił tak mało goli.

Strzelić bramkę na 1:0… – Lech w tym sezonie ligowym wygrał wszystkie mecze, w których jako pierwszy obejmował prowadzenie (7 spotkań).

…i nie stracić na 0:1 – Lech w tym sezonie ligowym meczu nie wygrał żadnego meczu, w którym przegrywał 0:1.

Ostatni raz 4 lata temu – Kolejorz ostatni raz odniósł wyjazdowe zwycięstwo na koniec roku przed 4 laty. Dnia 21 grudnia 2018 roku w meczu Wisła – Lech wygrał 1:0 po golu w 75 minucie Pedro Tiby. Było to najpóźniej rozegrane spotkanie przez Kolejorza w historii. Nigdy wcześniej nie kończyliśmy rywalizacji 3 dni przed wigilią.

Czterech musi uważać – Jutro zagrożeni pauzą są Jesper Karlstrom, Kristoffer Velde, Afonso Sousa i Mikael Ishak. Kolejna kartka dla któregoś z nich będzie skutkowała pauzą w meczu ze Stalą w Mielcu (piątek, 27 stycznia, godz. 20:30).

Ostatni raz w tym roku – Jutro na dalekim Podlasiu zespół Lecha rozegra ostatni mecz w 2022 roku. 13 listopada rozpoczną się zimowe urlopy, które potrwają do 12 grudnia. Później przez 10 dni zawodnicy będą ćwiczyć w Poznaniu, po czym udadzą się do domów na święta.

Mecz w dwóch stacjach – Sobotnie spotkanie Jagiellonia – Lech będzie można obejrzeć w dwóch stacjach – na C+ Sport i na TVP Sport. My zapraszamy za to do śledzenia naszego tradycyjnego raportu meczowego na KKSLECH.com.

Stefański rozjemcą – Arbitrem sobotnich zawodów na Podlasiu mianowano Daniela Stefańskiego z Bydgoszczy, który w tym sezonie sędziował nasze mecze z Wartą i z Radomiakiem po 1:0. Jutro za VAR będzie odpowiadał Bartosz Frankowski.

Lech jest faworytem – Według bukmacherów faworytem do zwycięstwa w sobotę, 12 listopada, o godzinie 17:30 będzie Lech. Średni kurs na wygraną Kolejorza wynosi 2.00, na remis 3.65 a na triumf Jagiellonii 3.55.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





2 komentarze

  1. Michu73 pisze:

    Jak nie tera to kiedy?! Trzeba w końcu odczarować ten stadion i spuścić Jadze solidne manto. Na to liczę.

  2. Pawelinho pisze:

    frankowski na varze…znowu wcześniej obaj próbowali przekręcić Lecha z Koroną i żadnych konsekwencji ze stefański nie otrzymali tylko w nagrodę kolejny mecz Lecha tym razem z Jagą, gdzie Lechowi gra się wyjątkowo trudno i to bez względu na formę Jagi. Oby i tym razem Lech odniósł zwycięstwo.