Jeden bramkarz w rundzie
W minionej rundzie jesiennej szanse gry otrzymało łącznie dwóch golkiperów, ale tylko jednego z nich faktycznie można nazwać bramkarzem. Filip Bednarek ma za sobą niezłą drugą połowę 2022 roku, dla niego runda jesienna była czasem progresu i jednym z najlepszych okresów w karierze.
Wiosną po sezonie 2021/2022 z Lechem Poznań pożegnał się Mickey van der Hart, z którym klub nie przedłużył umowy szukając już wcześniej nowego golkipera. Ku zdziwieniu wszystkich znalazł go w cypryjskim średniaku na którego mecze przychodziło kilkaset osób. Artur Rudko ostatnie lata spędził w Pafos, wcześniej wiosną 2022 związał się kontraktem z Metalistem Charków, z którego Lech Poznań w czerwcu wypożyczył go na rok. 30-latek był kontrowersyjnym wyborem, w ostatnich sezonach znajdował się już po drugiej stronie kariery mogąc tylko żyć wspomnieniami z jesieni 2016 roku, kiedy rywalizował z Dynamem Kijów w Champions League.
Ukrainiec szybko pokazał, że nie nadaje się do gry w Polsce. Już w pierwszym meczu, którym był sparing z Widzewem Łódź dał się pokonać uderzeniem tuż przy słupku łatwo puszczając bramkę. Artur Rudko zbyt pochopnie został pierwszym bramkarzem Lecha Poznań nie dając latem żadnych argumentów, by na niego postawić. Ukrainiec grał w Kolejorzu do końca lipca zawalając wcześniej m.in. rewanż z Karabachem Agdam za który internauci KKSLECH.com wystawili mu średnią notę 1,12.
Artur Rudko po prawie 3 miesiącach siedzenia na ławie wrócił do składu na mecz ze Śląskiem Wrocław w Pucharze Polski. To przez niego Kolejorz stracił 2 z 3 goli, fatalna w skutkach okazała się być przede wszystkim interwencja w końcówce przy strzale z daleka po którym niepoważny wymysł skautingu i działu sportu jak junior wypluł piłkę przed siebie. Ukrainiec za tamten występ otrzymał od kibiców rekordowo niską ocenę 1,02. Był to ostatni występ tego zawodnika w niebiesko-białych barwach, 30-latek w 6 spotkaniach na 2 frontach puścił łącznie 8 goli zachowując 2 czyste konta przy Bułgarskiej z Karabachem Agdam (1:0) oraz Dinamem Batumi (5:0).
Artur Rudko
31 lipca między słupki wskoczył Filip Bednarek opuszczając do końca roku tylko jeden wspomniany mecz ze Śląskiem Wrocław. „Bedi” jesienią rozegrał łącznie 26 meczów w tym 15 ligowych, w których puścił 25 goli zachowując aż 10 czystych kont. Filip Bednarek łącznie 7 czystych kont zaliczył w Ekstraklasie, lepsi od niego pod tym względem byli tylko Karol Niemczycki z Cracovii Kraków, Henrich Ravas z Widzewa Łódź oraz Vladan Kovacević z Rakowa Częstochowa.
Podczas minionej rundy Bednarek zanotował kilka pamiętnych interwencji. Na przykład na Islandii już w doliczonym czasie gry uchronił Lecha przed wyższą porażką niż 0:1 dobrze broniąc uderzenie Djuricia. W meczu z Austrią Wiedeń obronił rzut karny przy stanie 1:1, dobrze grał też m.in. w ligowych spotkaniach z Cracovią Kraków, Górnikiem Zabrze czy Radomiakiem Radom. Według ocen wystawianych przez internautów KKSLECH.com podstawowy bramkarz Lecha Poznań w meczach z Cracovią i Górnikiem miał najwyższą średnią notę, po starciu w Zabrzu jego średnia ocena wyniosła aż 5,06.
Bez dwóch zdań za Filipem Bednarkiem najlepsza runda w karierze, w której doświadczony bramkarz swoimi interwencjami pomagał zespołowi, miał wpływ na wyniki osiągane przez Mistrza Polski a czyniąc zauważalny progres stał się jednym z liderów zespołu Lecha Poznań. 30-letni golkiper w ostatnich miesiącach pokazał, że zasługuje na przysłowiową bluzę z numerem 1.
Filip Bednarek broni rzut karny w meczu z Austrią
1. Artur RUDKO
Mecze w lidze: 1
Mecze w PP: 1
Mecze w SPP: 0
Mecze w Europie: 4
Mecze ogółem: 6
Czas gry: 540
Żółte kartki: 0
Puszczone gole: 8
Czyste konto: 2
35. Filip BEDNAREK
Mecze w lidze: 15
Mecze w PP: 0
Mecze w SPP: 1
Mecze w Europie: 10
Mecze ogółem: 26
Czas gry: 2370
Żółte kartki: 3 (1 w Europie)
Puszczone gole: 25
Czyste konto: 10
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Syndrom Kotora działa. Filip juz 2 odprawił- M.vd H oraz Rudkę. Nie jestem zwolennikiem transferu Placha. Uwazam ze Mrozek powinien dostać swoją szansę. Pytanie brzmi – czy w Lechu potrafią wychować sobie bramkarza? L sie nie boi stawiać na młodych.
Ja też jestem za Mrozkiem. Oglądałem kompilacje 10 najlepszych interwencji bramkarzy w rundzie jesiennej ekstraklasy i 2 czy 3 z nich to były interwencje Mrozka. Może w końcu uda nam się wychować bramkarza, który będzie w stanie obronić nam kilkanaście punktów w sezonie. Bednarek również pokazał, że można na niego liczyć i potrafi dać zespołowi coś ekstra. Jak dla mnie para bramkarzy Bednarek – Mrozek spokojnie wystarczy na sezon 23 – 24. Problem się pojawia co z wiosną tego sezonu, bo wypożyczenia Mrozka nie skrócimy, a Rudko się nie nadaje do niczego.
nie ma problemu, bo jest nasz bąkowski…
Rudko to prawdopodobnie idiotyczny PRowy zabieg zarządu żeby być „na czasie”. To kolejny dowód, iż wynik sportowy nie jest w klubie istotny, albo przynajmniej mało istotny…
Również nie potrafię pojąć dlaczego przez tyle lat nie dano szansy jednemu z wychowanków. Zdecydowanie mniejsze ryzyko niż wstawianie do bramki ręcznika z cypryjskiej plaży tylko dlatego, że ręcznik jest niebiesko-żółty…
Rudko casus Dolhy niby nie taki zły niby miał być dobry a się skompromitował nie wiem o co tu chodzi że takie szmaty i babole mu wychodziły. Jakieś z archiwum x no cóż czasami tak bywa albo może po prostu mental gdzies siadł a może myślami był na Ukrainie i to spowodowało taki stan rzeczy. Kędziora w zeszłym sezonie miał nakryć czapką wszystkich a wyglądał bardzo słabo jakby nikt go nie znał to byłby wpisy na forum co za asa kupili znowu co grać nie umie. Rudkę niemniej pogonić szkoda kasy skoro sam chce odejść. Mrozka bym nie ściągał jeszcze nie ten rozmiar kapelusza a jak ma siedzieć na ławce to bez sensu niech gra regularnie w ekstraklasie i dojrzewa. Kogo za Rudkę? Większość chciałaby Placha ale on też ostatnio gra w kratkę i zajmowałby miejsce jako obcokrajowiec więc tu bym jednak pragmatycznie wybrał Niemczyckiego konczy mu sie kontrakt młody jest jak na bramkarza może się wiele nauczyć jeszcze dodatkowo Polak i sporo występów już w ekstraklasie więc bardziej bym się skłaniał ku niemu
Niemczycki? Rowniez jestem za. Niech z Mrozkiem rywalizują o nr 1.
To chyba aktualnie najlepszy bramkarz dostępny w lidze, który jest w zasięgu Lecha.
Oglądam regularnie także i Cracovię i powiem szczerze, że mnie Niemczycki nie przekonuje, zrobił pewien postęp ale wolałbym już Mrożka.
Mnie Mrozek w chwili obecnej:) Generalnie najbardziej bym chciał Fabiańskiego jeszcze spokojnie może pograć parę lat na dobrym poziomie a i wielkie nazwisko. Bąkowski by się mógł wiele nauczyć od niego ale chyba do kraju wracać nie zamierza
Fabian mówił, ze do kraju nie wróci. Jeżeli kogoś doświadczonego to polecam Borjana. No szkoda, że ten przedłużył kontrakt w Belgradzie i tam zakończy karierę, ale doświadczenie po odejściu z Korony ma niesamowite i na naszą kieszeń.
Brawo Simpson, naprawdę solidna runda za nim. Mało kto się spodziewał ze Filip będzie w stanie wskoczyć na wyższy poziom. Wiadomo że ma swoje limity ale w kilku sytuacjach bronił jak prawdziwy kot. Poza tym spoko z niego facio o otwartym umyśle. Powodzenia ?? Ten drugi nie jest wart żebym o nim cokolwiek napisał.
Generalnie Bednarek Jan jako piłkarz grający na swojej pozycji jest dość solidnym bramkarzem, który wybroni to co trzeba i wpuści to co trzeba ot taki syndrom Kotorowskiego o którym wspomniał 07.
1. Wybroni to co trzeba tzn wszystkie strzały, które są w jego zasięgu oraz te strzelone bezpośrednio w środek oraz niektóre karne.
2. Wpuści co trzeba – dla przykładu niech posłuży to, że Bednarek po prostu stał (w zasadzie takich sytuacji jest więcej) przy strzale głową Skrzypczaka, gdzie jedynie odprowadzał piłkę wzrokiem.
W zasadzie problem z dobrym bramkarzem w Lechu trwa od bardzo dawna. Pamiętam jak bronił Kotorowski i jego późniejszy następca w postaci Buric’ia, którzy mieli podobne wady/zalety, ale żaden nie wykazywał podobnie jak teraz Bednarek/Rud’ko niczego ekstra co może i powinien dać bramkarz, który jest ostatnią instancją, kiedy obrońcy i reszta coś spartolą. Niestety solidność Bednarka (czego nie można mu odmówić) nie przysłoni czysto piłkarskich mankamentów czy braków w umiejętnościach, które są aktualnie. Niby im starszy tym bramkarz jest lepszy, ale nie wiem czy ta teza na ten moment będzie pasować do aktualnie pierwszego bramkarza Lecha bo na przeciętnego Rud’ko szkoda zwyczajnie czasu na pisanie.
Poprzedni sezon miał bardzo udany,ten również.
Nie popełnił większych błędów w tej rundzie,takich,gdzie ewidentnie bramka idzie na jego konto.
Zdarzają się sytuacje 50 na 50 czy powinien wyjść do dośrodkowania czy nie.
W tym elemencie gry też widzę postęp,tak samo jak w grze nogami.
Kilka spotkań wybronił,robi swoje,broni to co jest w stanie wybronić.
Mocny charakter, osobowość,ważny także w szatni Lecha.
Jestem zadowolony z jego gry.
Na pewno gra lepszy sezon niż Plach czy Stipica,żeby było śmieszniej,nawet na Transfermarkt jest od nich wyżej wyceniany,taka ciekawostka.
Bednarek obok całkiem przyzwoitej gry dodaje wiele w szatni Lecha. Jest Polakiem, pokończył jakieś kursy psychologii i Lech jest dla niego pewnie szczytem marzeń. Nie sądze, żebyśmy byli w stanie znaleźć bramkarza, który faktycznie będzie bronił o dwie klasy lepiej. Obecnie potrzebujemy bardziej kozaka do środka pola oraz napastnika za Sobiecha, który będzie w stanie strzelić z ławki bramkę.
No przecież mamy Szymczaka od tego.
Dobra runda Bendarka, trzeba pochwalić Palczewskiego. Mrozek niech zostanie w Stali, a my nie sprowadzajmy zimą nikogo. Na 2 Bąkowski może być, a latem pomyśleć co zrobić.
Dlaczego mam wrażenie, że to takie typowo rutkowe podejście na zasadzie „jest Bednarek i jakoś to będzie”? Otóż nie. Wzmocnienie na tej pozycji jest potrzebne tak czy inaczej, a chociażby ja o tym przypominam od zeszłego roku tzn od okienka transferowego 2021.
No, ale jeżeli tym wzmocnieniem ma być Plach to ja podziękuje.
A gdzie napisałem o Plachu? Ja jakoś nie mam przekonania do tego bramkarza, ale na pewnego przydałby się ktoś lepszy niż Plach/Bednarek bo to ten sam niestety poziom, a co za tym idzie status quo będzie zachowany.
Halo stop. Jakie „pomyśleć latem”? A kto da gwarancję że Bednarek zagra chociażby z Bodo? Moze się rozchorować i zobaczymy naszą gwiazdę w bramce a wtedy każdy zakrzyknie w stronę zarządu że nie zadbali o pozycje bramkarza i między słupkami stoi parodysta bo oczywiste że coś się moze Bednarkowi przydarzyć.
Bramkarza nr2 trzeba na TU I TERAZ. Nie moze byc tak że Bąkowski będzie nr2 a nie zagrał minuty w 1 zespole bo może się spalić na amen po wejściu.
TERAZ jest czas na to aby po powrocie z urlopów powiedzieć Rudce żeby spadał z powrotem na leżak w Pafos a Bąkowski ma grac w sparingach i w gierkach z 1 drużyną aby się oswoił. Nie możemy liczyć na to że Bednarek będzie gotowy do gry w każdym meczu. Takie liczenie zarządowe na 1 gracza mieliśmy w przypadku Ishaka i jak go nie było to nie miał kto w stronę bramki kopnąć.
Jeśli już mamy kogoś kupować to o klasę lepszego, niż Ci, którzy grają w Ekstraklasie. Potrzebny jest krok na przód. Plach nie będzie wyjściem z sytuacji. Albo zainwestujemy porządnie, albo już lepiej mieć skład Mrozek, Bednarek. I znając już nasz zarząd taki pewnie jest plan. Nie kupować tylko zadowolić się tym co mamy.
Jak szybko zmienia się wartość i ocena piłkarza, jeszcze pół roku temu po wiadomości że Plach od nowego sezonu będzie naszym zawodnikiem większość komentarzy byłaby pozytywna, na Mrozka „kręcilibyśmy nosem”, dzisiaj sytuacja jest odwrotna. Bednarek i Mrozek ( jeśli wiosną utrzyma formę z jesieni) mogą sprawić że nareszcie transfer na pozycję bramkarza nie będzie dyżurnym tematem każdego okna transferowego, jednak wcześniej trzeba będzie skorzystać z prawa pierwokupu i wykupić tego drugiego ze Stali. W niedzielnym magazynie C+ podsumowującym rundę Mrozek znalazł się na 2 pozycji za bramkarzem Rakowa, a przed Tobiaszem który poleciał do Kataru jako czwarty nieoficjalny bramkarz kadry. Oby nie potwierdziło się powiedzenie ” Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie co (kogo) posiadacie „.