Rok szwedzkiego króla

Mikael Ishak zbliża się powoli do setnego meczu w niebiesko-białych barwach, który może rozegrać już w lutym. Na razie szwedzki król zdobył dla Lecha Poznań łącznie 53 gole strzelając 23 bramki w mijających 12 miesiącach. To wynik o 8 goli lepszy aniżeli w 2021 roku.



Mikael Ishak był najlepszym piłkarzem Lecha Poznań pod względem suchych liczb w mistrzowskim 2022 roku zbierając w klasyfikacji kanadyjskiej w sumie 34 punkty (23 gole i 11 asyst). Najlepszy zawodnik Kolejorza w rundzie jesiennej według ocen internautów KKSLECH.com rozegrał w 2022 roku łącznie 11 spotkań, w których strzelił 2 gole w ciągu 90 minut lub w jednym meczu zaliczył bramkę i asystę. Szwed po golu i asyście zanotował w pojedynkach z Łęczną (3:0), Stalą (3:1), Dinamem (5:0), Widzewem (2:0), Pogonią (2:2), Austrią (4:1) oraz z Jagiellonią (2:1). Dwa gole zdobył natomiast w Szczecinie (3:0 z Pogonią) oraz w Zabrzu (2:1) notując swój najlepszy mecz w Walencji. Mikael Ishak w starciu z Villarrealem strzelił 2 gole i jeszcze zaliczył asystę przy bramce na 1:0, która była najszybciej strzelonym golem przez kogokolwiek w fazie grupowej Ligi Konferencji 2022/2023.

Najlepsze mecze Mikaela Ishaka w 2022 roku:

26.02, Pogoń – Lech 0:3 (2 gole)
20.04, Lech – Górnik Ł. 3:0 (gol + asysta)
24.04, Lech – Stal 3:1 (gol + asysta)
21.07, Lech – Dinamo 5:0 (gol + asysta)
04.09, Lech – Widzew 2:0 (gol + asysta)
08.09, Villarreal – Lech 4:3 (2 gole + asysta)
11.09, Pogoń – Lech 2:2 (gol + asysta)
15.09, Lech – Austria 4:1 (gol + asysta)
16.10, Górnik – Lech 1:2 (2 gole)
12.11, Jagiellonia – Lech 1:2 (gol + asysta)

null

W 2022 roku przy 23 golach Mikaela Ishaka asystowało 12 różnych piłkarzy, którzy zaliczyli w sumie 16 asysty. Najczęściej przy trafieniach Szweda asystował Pedro Rebocho (3 razy). Dwie asystowali zanotowali za to Joao Amaral i Kristoffer Velde (przy Bułgarskiej), szwedzki król w mijającym roku zdobył w sumie 5 bramek z rzutów karnych, 2 gole strzelone z akcji nie miały Lechowych asystentów.

Asysty przy golach Mikaela Ishaka w 2022 roku:

3 – Rebocho
2 – Amaral, Velde
1 – Satka, Karlstrom, Kamiński, Sousa, Murawski, Tsitaishvili, Szymczak, Skóraś, Pereira

null

Mikael Ishak 8 goli strzelił wiosną i 15 jesienią. Częściej trafiał w drugich połowach meczów (12 do 11), częściej strzelał też na wyjazdach (12 goli do 11 bramek w Poznaniu). Szwed zanotował 17 trafień prawą nogą, 4 lewą nogą i zdobył 2 gole po uderzeniach głową (z Termaliką i w Białymstoku). Lech w 20 różnych meczach, w których trafiał kapitan zanotował bilans 16-3-1. Przegrał tylko raz z Villarrealem 3:4 notując jeszcze remisy z Zagłębiem, Pogonią i z Austrią.

Co ciekawe Mikael Ishak w 2022 roku strzelał przy Bułgarskiej górą jedną bramkę. Na wyjazdach błyszczał już bardziej, 2 gole zdobył w Szczecinie, Walencji oraz w Zabrzu.

null

Bramki Mikaela Ishaka w 2022 roku:

Gole: 23
Gole wiosną: 8
Gole jesienią: 15
Gole w I połowach: 11
Gole w II połowach: 12
Gole w Poznaniu: 11
Gole na wyjazdach: 12
Gole prawą nogą: 17
Gole lewą nogą: 4
Gole głową: 2
Gole z karnych: 5
Gole w wygranych meczach: 16
Gole w zremisowanych meczach: 3
Gole w przegranych meczach: 1
Bilans Lecha w meczach z golami Ishaka: 16-3-1

Wszystkie gole Mikaela Ishaka w 2022 roku:

12.02, Lech – Termalica 5:0 – Gol: 18 min. (głową – asysta: Velde)
26.02, Pogoń – Lech 0:3 – Gol: 69 i 76 min. (prawą nogą – asysta: Kamiński i rzut karny prawą nogą)
19.03, Lech – Jagiellonia 3:0 – Gol: 47 min. (prawą nogą – asysta: Karlstrom)
20.04, Lech – Górnik Ł. 3:0 – Gol: 44 min. (lewą nogą – asysta: Amaral)
24.04, Lech – Stal 3:1 – Gol: 31 min. (prawą nogą – asysta: Rebocho)
08.05, Piast – Lech 1:2 – Gol: 87 min. (prawą nogą – asysta: Satka)
14.05, Warta – Lech 1:2 – Gol: 45 min. (prawą nogą – asysta: Rebocho)

05.07, Lech – Karabach 1:0 – Gol: 41 min. (prawą nogą – asysta: Pereira)
28.07, Lech – Dinamo 5:0 – Gol: 90 min. (prawą nogą – asysta: Sousa)
07.08, Zagłębie – Lech 1:1 – Gol: 66 min. (rzut karny prawą nogą)
11.08, Lech – Vikingur 4:1 d. – Gol: 32 min. (prawą nogą – asysta: Velde)
18.08, Lech – Dudelange 2:0 – Gol: 66 min. (lewą nogą – asysta: Rebocho)
04.09, Lech – Widzew 2:0 – Gol: 81 min. (prawą nogą – asysta: Tsitaishvili)
08.09, Villarreal – Lech 4:3 – Gol: 46 i 61 min. (rzut karny prawą nogą i lewą nogą – asysta: Skóraś)
11.09, Pogoń – Lech 2:2 – Gol: 20 min. (prawą nogą – asysta: brak)
15.09, Lech – Austria 4:1 – Gol: 27 min. (prawą nogą – asysta: Amaral)
19.10, Górnik – Lech 1:2 – Gol: 4 i 67 min. (lewą nogą – asysta: brak i rzut karny prawą nogą)
27.10, Austria – Lech 1:1 – Gol: 48 min. (prawą nogą – asysta: Szymczak)
06.11, Lech – Korona 3:2 – Gol: 41 min. (rzut karny prawą nogą)
12.11, Jagiellonia – Lech 1:2 – Gol: 45 min. (głową – asysta: Murawski)

null

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





6 komentarzy

  1. Kosi pisze:

    Liczby robia wrazenie, progres z kazdym rokiem, indywidualnie Ishakowi brakuje jeszcze tytulu krola strzelcow Ekstraklasy, pojscia w slady Gytkjaera i dobicia do 100 goli w Ekstraklasie.

  2. Sosabowski pisze:

    Liczby to jedno, a to że Ishak jest bezcenny to drugie. Facet czasem gania za dwóch. To widać szczególnie kiedy drużynie nie idzie gra piłką. Szuka sobie sytuacji i strzela praktycznie z każdego kąta. Taki piłkarz to skarb i to że został jest dla nas świetnym wzmocnieniem. Zasłużenie „Król” Ishak. Czekamy na koronę króla strzelców bo mu się należy jak psu buda.

  3. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Jest to na pewno zdecydowanie nasz Król Michael I. Cieszy mnie, że udało się zatrzymać tego Jaśnie Wielmożnego Pana. Zawsze można na niego liczyć. Strzela bramki prawą nogą, lewą nogą, głową. Napastnik kompletny, gwiazda najwyższego formatu naszego Lecha.
    Mam tylko nadzieję, że przedłużenie kontraktu z MI nie było robione po to żeby sprzedać z zyskiem tego wybornego zawodnika. Gdyby wypełnił kontrakt do roku 2025 myślę, że mógłby zostać legendą Lecha Poznań. Już nią jest, ale jeśli utrzymałby formę z pewnością zostałby najlepszym piłkarzem w historii naszego klubu.
    Dlatego bardzo ważne było zatrzymanie tego piłkarza. To jest również autorytet dla naszych młodych zawodników rozpoczynających karierę piłkarską. Jest bardzo ważne, że nasza młodzież ma od kogo się uczyć, gdyż jest to wzór godny naśladowania.
    Brakuje jednak dla niego zmiennika, takiego jak chociażby Dawid Kownacki -był idealnym kandydatem. Cóż wszyscy wiemy jak wyszło. Filip Szymczak trochę odżył przy Majkelu, ale jeszcze sporo musi się nauczyć.

    • Didavi pisze:

      Wielkie umysły myślą podobnie i piszą komentarze niemal w tym samym czasie 🙂

  4. Didavi pisze:

    „Ishak, Ishak, Król Mikael Ishak! Niesamowite! Jak oni to zagrali. Co on zrobił! Jak wpadł w pole karne, może być niewidoczny, może go nie być widać, ale w odpowiednim momencie znajdzie się tam gdzie być powinien!
    Lech, Lech, Lech Poznań!”
    Po prostu. Dla mnie to najlepszy piłkarz Lecha moich czasów. A po przedłużeniu umowy jestem pewny stanie się tutaj symbolem, legendą, piłkarzem który pobije rekord Reissa i będzie najlepszym strzelcem Lecha na wieki wieków. Jego statystyki to jedno, ale to piłkarz, którego nie da się nie kochać. Przez to jak gra, nie ważne przeciw komu to strzela. Kapitan, który na boisku rzeczywiście jest kapitanem. To on ciągnie ten wózek. On podrywa zespół. On zapierdala po całym boisku i to mi w nim imponuje najbardziej. Nie było meczu by przeszedł obok. Jeśli zawsze powtarzamy, przez lata, że czasem może zabraknąć umiejętności, ale mają walczyć, zapieprzać, dawać z siebie 100% to Ishak jest właśnie ideałem, wzorem.
    Takich piłkarzy się uwielbia, tacy są idolami. Dla mnie Król!

    • Kibic z Bydgoszczy pisze:

      Mikael to po prostu nasz Inspirator.
      Długo się wahał ponieważ nie ukrywajmy każdy myśli o swojej przyszłości na emeryturze, ale pewnie doszedł do wniosku, że pogra u nas ze statusem gwiazdy, potem dopiero może Barcelona jak Lewandowski, a że na piłce nożnej się zna to być może jako trener sobie dorobi, a na pewno jako szkoleniowiec młodzieży.
      No ale, że Rutek go przekupił, to jestem w szoku.. Pierwszy raz mu się zdarzyło zatrzymać takiego piłkarza. Chociaż jak Majkel sam przyznał w wywiadzie, został z nami, bo czuje to, że go kochamy. I niech taka wersja pozostanie.
      To pewnie było tak pół na pół.
      Ale, ale… ale, ale… wracając do transferów… Rutek k… nawet mi nie przypominaj.
      Zaraz, zaraz… A może to Łyna załatwiła sprawę… Maja + Mikael = udany transfer w Lechu. To ma sens. Maja dzięki fajna z Ciebie dziewucha ;-))