Cele na ten rok
2023 rok w przypadku pierwszej drużyny Lecha Poznań może być czasem bez trofeum. Strata do lidera jest spora co nie oznacza, że Kolejorz nie ma co grać. Dopóki są matematyczne szanse należy walczyć o obronę tytułu i wręcz trzeba awansować do europejskich pucharów, by klub nie zrobił znowu kroku do tyłu. Choćby wiosną o co grać mają również rezerwy czy juniorzy.
Cele pierwszej drużyny Lecha Poznań da się nakreślić już teraz podobnie jak cel dla rezerw Kolejorza. O co powinien walczyć seniorski Lech wiosną i w 2023 roku? Co powinny wiosną zrobić rezerwy? O tym i nie tylko poniżej.
LECH POZNAŃ
Cele: Mistrzostwo (lub chociaż podium), faza grupowa Ligi Konferencji, awans do wiosennej części Pucharu Polski, 1. miejsce w Ekstraklasie po rundzie jesiennej 2023/2024
Obrona tytułu Mistrza Polski z obecną stratą do lidera będzie niezwykle trudna. Niemniej dopóki są matematyczne szanse na mistrzostwo, to trzeba o nie walczyć, jednak trzeba także zdawać sobie sprawę, że może się nie udać, Lechowi Poznań może zabraknąć kilku oczek. Realnym celem na rundę wiosenną jest 18 w historii klubu medal Mistrzostw Polski, lechici tracą do podium tylko oczko mając jeszcze do rozegrania zaległe spotkanie, dlatego trzeba od nich wymagać awansu do europejskich pucharów. Pudło na koniec rozgrywek to absolutny priorytet dla poznaniaków, Kolejorz musi dostać się do kolejnej edycji eliminacji Ligi Konferencji, aby kontynuować projekt i nie zrobić znowu kroku do tyłu.
Cele na drugą połowę 2023 roku również są jasne. To szósta w historii Lecha Poznań faza grupowa europejskich pucharów, awans do wiosennej części Pucharu Polski i 1. miejsce w Ekstraklasie po rundzie jesiennej sezonu 2023/2024. Są to cele jak najbardziej realne, ich realizacja będzie zależała głównie od lata, od tego, jak Lech Poznań przepracuje 1,5 miesiąca letniej przerwy oraz od tego, jak będą wtedy wyglądały transfery z i do klubu.
LECH II POZNAŃ
Cel: Spokojne utrzymanie w II-lidze
Lech II Poznań po rundzie jesiennej jest na 10. miejscu w II-lidze mając 3 oczka przewagi nad strefą spadkową. Wiosną celem rezerw jest jak najszybsze zapewnienie sobie utrzymania na szczeblu centralnym, w przyszłym sezonie sportowy cel byłby taki sam. Od młodej drużyny, w której co roku dochodzi do poważnych zmian ciężko wymagać czegoś więcej, spokojne utrzymanie w każdym kolejnym sezonie to sportowy cel drugoligowych rezerw.
LECH POZNAŃ U-19
Cele: Mistrzostwo Polski Juniorów Starszych
Juniorzy starsi Kolejorza z CLJ mają za sobą najlepszą rundę jesienną od lat. Aktualnie zajmują 3. miejsce w tabeli tracąc do lidera tylko 3 punkty, dlatego w 2023 roku powalczą o 4 tytuł Mistrza Polski U-19. Lech Poznań ostatni raz był mistrzem kraju w kategorii do lat 19 przed 5 laty. W obecnej sytuacji juniorów starszych medal wiosną to minimum.
LECH POZNAŃ U-17
Cele: Mistrzostwo Polski Juniorów Młodszych
Lechowi Poznań z grupy zachodniej CLJ U-17 ciężko będzie wywalczyć 1. miejsce na koniec sezonu i awansować do finałowego barażu CLJ U-17, w którym zwycięzca naszej grupy zagra o tytuł Mistrza Polski Juniorów Młodszych z triumfatorem grupy wschodniej. Na razie piąty Kolejorz traci do Zagłębia Lubin 7 punktów. Strata do drugiego Górnika Zabrze jest o 2 oczka mniejsza, dlatego szanse na grę o brązowy medal są nieco większe. Przed nami jeszcze 13 kolejek, zatem matematycznie wszystko jest możliwe. Na razie Lech Poznań wciąż ma szansę na 9 w historii klubu medal w kategorii U-17 i 6 złoty.
LECH POZNAŃ U-15
Cele: Obrona Mistrzostwa Polski Trampkarzy Starszych
Ostatnie 2 sezony przyniosły Lechowi Poznań największe sukcesy w CLJ U-15. W 2021 roku Kolejorz został wicemistrzem, w ubiegłym sięgnął po tytuł Mistrza Polski, którego w tym sezonie broni. Runda wiosenna 2023 zdecyduje o tym, czy trampkarze starsi wygrają grupę B i awansują do 1/2 finału. Pierwszym sportowym celem jest właśnie wiosenne zwycięstwo Lecha Poznań w grupie B.
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Pierwsze zdanie tego materiału:
2023 rok w przypadku pierwszej drużyny Lecha Poznań może być czasem bez trofeum.
Jest bardzo smutną konstatacją.
Wiele w tym prawdy.
Pamiętam że chyba w 2010 roku Kolejorz odrobił około 10 pkt wiosną do liderującej Wisły i zdobył MP.
Zobaczymy co sie wydarzy. Nadzieja umiera ostatnia. Wszystko w nogach i głowach piłkarzy trenera i zarządu.
Wcale nie uważam by obrona tytułu była „niezwykle trudna”…
Powody mojego przekonania opisałem już w innym wątku…
Fajnie byłoby zdobyć tytuł CLJ i wystartować do konfrontacji z innymi ekipami z Europy by stwierdzić czy przez te 5 lat zrobiliśmy postęp czy jednak idziemy złą drogą….
Tamta konfrontacja z Unionem – zwłaszcza przy Bułgarskiej – przekonała mnie iż MUSIMY inaczej podchodzić do selekcji i rozwoju młodych zawodników…
Ale tak po prawdzie to ja chciałbym się dowiedzieć jaki ma być „obieg” młodych talentów w Lechu…
Czy mają przechodzić z CLJ do pierwszej drużyny czy z drużyny rezerw – tam w większości grają młodzi „rocznikowo” dużo młodsi niźli w rezerwach innych drużyn, że o pozostałej części II ligi nie wspomnę…
Kto zatem ma być dostarczycielem „potencjału sprzedażowego” do 1 drużyny…?
Z naszym potencjałem mamy wszystko by w każdym roku grać o Mistrzostwo. Wiadomo, że ligę mamy dość wyrównaną, więc mogą zdarzać się lata słabsze, przebudowy kadry. Ale trzeba sobie jasno powiedzieć, że celem w klubie na ten moment jest granie w europejskich pucharach, a cała reszta to tylko dodatek dla zarządu. Ten brak mentalności zwycięzcy powinien VdB propagować także u przełożonych bo u piłkarzy może nie wystarczyć.
Realnym celem na pierwszą połowę roku jest wywalczenie wicemistrzostwa, tytuł przegraliśmy w pierwszych meczach sezonu na swoim boisku. Papszun już parę razy przygotowywał zespół do sezonu, nie ma się co łudzić że tym razem „położy” rundę wiosenną, za to wielką niewiadomą jest jak będzie przygotowany Lech w normalnych warunkach. Dodatkowo do 4 marca zagramy aż 9 spotkań podczas gdy Raków jeden w tygodniu, dopiero w marcu będą mieli dodatkowy w PP. Celami na jesień są awans do fazy grupowej i prowadzenie w tabeli (ewentualnie minimalna strata) + awans do wiosennej części PP, żebyśmy rozpoczynając rok 2024 ponownie nie przeczytali proroczych przewidywań redakcji „rok bez trofeum”. Obawiam się tylko że zarząd widząc jak dużo łatwiej po utworzeniu CL można zdobyć solidne pieniądze w pucharach, dotarcie do fazy grupowej „postawi” jako cel numer jeden przed drużyną i trenerem (opowiadając kibicom bajki że najważniejszy jest tytuł) i jeśli go zdobędziemy w którymś z kolejnych sezonów, to nie własną siłą lecz problemami innych. Piłkarze zawsze uważali puchary za „deser” po często niestrawnym ligowym daniu głównym, i to się nie zmieni.
Celem grup młodzieżowych nie jest zdobywanie mistrzostw, a wytrenowanie najlepszych piłkarzy dla pierwszej drużyny Lecha. Takie podejście trenerów młodzików, by wygrywać i zdobywać trofea będzie szkodzić w prawidłowym rozwoju perspektywicznych zawodników.
„Nie wystawię gościa na skrzydle, mimo, że pomogłoby to w jego rozwoju, bo ma stać w polu karnym przeciwnika i strzelać bramki – w końcu musimy wygrać mecz.” „Nie przeniesiemy zawodnika z u15 do u17 – mimo, że tam będzie miał szansę się szybciej rozwijać – bo dzięki niemu w u15 zdobędziemy mistrzostwo.”
To tylko namiastka tego, do czego prowadzi tak określony cel, jak mistrzostwo w grupach młodzieżowych.
To Lech Poznań ma zdobywać mistrzostwa, a młodziki mają uczyć się grać. A mistrzostwo mogą zdobyć „przy okazji”.
Taki plan to my mamy zawsze 😉 Z realizacją bywa różnie.
Nie będę ukrywał, że w obronę mistrzowskiego tytułu jeszcze wierzę. Bardzo ważny będzie początek sezonu i czy zarząd chociaż postara się wzmocnić drużynę. Skoro stać na to Niehonorową z Częstochowy to myślę, że nas na pewno. Jesteśmy na pewno dużo większym i bogatszym klubem. Gramy w pucharach europejskich. Ta przygoda jeszcze się nie skończyła i miejmy nadzieję szybko się nie skończy. To miłe oglądać Lecha Poznań w Europie, a dla piłkarzy na pewno wielka motywacja.