Dominik Holec w Lechu Poznań

We wtorek, 3 stycznia Lech Poznań podpisał umowę z nowym bramkarzem, który o miejsce między słupkami będzie rywalizował z Filipem Bednarkiem. Dziś nowym zawodnikiem Kolejorza został Słowak, Dominik Holec, doświadczony golkiper został wypożyczony na pół roku z czeskiej Sparty Praga.



Dominik Holec urodził się 28 lipca 1994 roku w czeskim mieście Czeskie Budziejowice. Jest Słowakiem, wychowankiem klubu MSK Zilina, w marcu ubiegłego roku zadebiutował w reprezentacji Słowacji rozgrywając dotąd w kadrze jedno spotkanie. Podczas swojej kariery występował na wypożyczeniu w takich klubach jak Teplicka nad Vahom, FK Pohronie, FC Zlate Moravce i FK Senica. 29-letni golkiper w poważnym futbolu rywalizuje od połowy 2018 roku, wówczas przez dwa sezony regularnie bronił bramki Ziliny. Następnie przeszedł do czeskiej Sparty Praga, gdzie jesienią 2020 roku był tylko rezerwowym.

Zimą 2021 roku Dominik Holec trafił na wypożyczenie do Rakowa Częstochowa. W 19 wiosennych meczach na 2 frontach puścił 12 goli i zachował 9 czystych kont. Podczas wiosny 2021 dwa razy grał z Lechem Poznań wygrywając przy Bułgarskiej 2:0 oraz w Bełchatowie 3:1. Słowak wiosną przed 2 laty sięgnął po Puchar Polski oraz został wicemistrzem kraju 2020/2021. Po dobrej wiośnie wrócił do Sparty Praga, w której do dziś rozegrał łącznie 24 spotkania. Holec jesienią 2 lata temu rywalizował w fazie grupowej Ligi Europy rozgrywając dwa mecze przeciwko Rangers FC oraz Brondby Kopenhaga.

Następnie Sparta Praga spadła do 1/16 Ligi Konferencji 2021/2022, w fazie pucharowej nowy bramkarz Lecha Poznań miał okazję rywalizować w przegranym dwumeczu z Partizanem Belgrad. 29-latek ma na swoim koncie 6 występów w europejskich pucharach. Jesienią prawonożny bramkarz rozegrał w sumie 9 spotkań w tym 2 mecze w eliminacjach do Ligi Konferencji, w których Czesi polegli już w lipcu odpadając z norweskim Vikingiem Stavanger. Doświadczony golkiper na początku września stracił miejsce między słupkami trzeciej obecnie w lidze Sparty Praga i do końca 2022 roku już nie wrócił do składu.

Dominik Holec to czwarty Słowak w niebiesko-białych barwach. Wcześniej przy Bułgarskiej grali Jan Zapotoka oraz Matus Putnocky, nadal występuje u nas Lubomir Satka. 29-latek (dostał 77 numer) został wypożyczony ze Sparty Praga na pół roku (do końca swojej umowy z Czechami). Potem w życie będzie mogła wejść 2-letnia umowa.



DOMINIK HOLEC
Kraj: Słowacja
Data urodzenia: 28.07.1994
Miejsce urodzenia: Czeskie Budziejowice (Czechy)
Pozycja: Bramkarz
Wzrost: 190 cm
Waga: 87 kg
Preferowana noga: prawa
Sukcesy: Puchar Polski 2020/2021 (Raków), 1/16 Ligi Konferencji 2021/2022 (Sparta)
Poprzednie kluby:
MSK Zilina (Słowacja)
Teplicka nad Vahom (Słowacja)
FK Pohronie (Słowacja)
FC Zlate Moravce (Słowacja)
FK Senica (Słowacja)
Sparta Praga (Czechy)
Raków Częstochowa (Polska)

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





39 komentarzy

  1. yossarian pisze:

    Na filmikach na YT nie widać żeby grał pewnie na przedpolu. Raczej nie wychodził do dośrodkowań, mam nadzieję, że mylne wrażenie. Poza tym dość stare. Ze względu na fakt, że dużo bramek tracimy po dośrodkowaniach umiejętność gry poza linią bramkową jest bardzo istotna i może nas uchronić przed wieloma golami.
    Tak czy siak trzymam kciuki. W końcu musimy trafić z bramkarzem.

  2. Sapuaro pisze:

    Jeśli to szybka podmiana za parodystę Rudko na pół roku, to spoko, ale Holec jest mniej więcej na podobnym poziomie do Bednarka, a my potrzebujemy kogoś lepszego na wyraźną jedynkę.

  3. Jakub80 pisze:

    Dobry ruch klubu. Wierzę że jest zdecydowanie lepszy niż wysoki turysta z Cypru.
    Jak to mawiał klasyk : Boisko wszystko zweryfikuje.

  4. smigol pisze:

    Gorszy od Rudki nie będzie… Powodzenia

    • kri$$ pisze:

      mam podobne oczekiwania.
      Niech w koncu trafią z bramkarzem, żeby był to filar bloku defensywnego.

  5. J5 pisze:

    Chyba to dobry wybór. Raków Częstochowa miał zawsze dobrą rękę do znajdowania bramkarzy. Witamy w Lechu

  6. Sosabowski pisze:

    Też mam wrażenie, że gorzej nie będzie, bo p. Rudka wysoko podniósł poprzeczkę. Mam tylko nadzieję, że nie przyjdzie, a koniec końców i tak będzie grał Bednarek i okaże się jak w reprezentacji z Wawrzyniakiem, że przewiniło się sporo ludzi na tej pozycji a i tak grał. Bo nigdy nie można było znaleźć kogoś lepszego. My mamy ten komfort, że nie powołujemy tylko kupujemy. Więc oby tym razem wypaliło bo za długo już nie potrafimy ustabilizować bramki.

  7. Pawel1972 pisze:

    Widzę, że wiara szczęśliwa, że będzie bramkarz lepszy od Rudko, na poziomie Bednarka. Nie wiem z czego tu się cieszyć…

  8. Pawelinho pisze:

    Gorszym od Rud’ko pewnie nie będzie, a czy lepszym Holec będzie lepszy od Bednarka? Czas pokaże. Tak czy inaczej półroczne wypożyczenie jest lepsze niż sprowadzenie na zasadzie rocznego parodystę w postaci Rud’ko.

    • kri$$ pisze:

      pewnie juz to ktos kiedys napisał:
      Artur Rodko trafił do Lecha bo ma podobne nazwisko jak prezes?
      Rudko vs Rutko(wski)

    • Pawelinho pisze:

      A tego to nawet nie wiem czy ktoś tak pisał, ale jeden parodysta jest wart drugiego (czyli Rud’ko młodego i odwrotnie).

  9. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Nie no rywalizacja w bramce na pewno wzrośnie. Ale o drugie miejsce 😉 Kto na jedynkę? Są jakieś plany? Ok spoko to są właśnie te plany :/

  10. Grossadmiral pisze:

    Znowu taki asekuracyjny transfer. Przekaz z klubu -ludzie patrzcie Rudko był cienki to wzieliśmy Holeca działamy polepszamy dążymy a tak w sumie co wychodzi po raz kolejny?Wypozyczenie niezobowiązujące jak sie sprawdzi ok jak nie to nie a przy czym nie pozyskujemy jakieś gwiazdy, bramkarza topowego jak na ekstraklase tylko kolejnego średniaka. Taki nie za słaby taki nie za wybredny taki nie za dobry bo będzie trzeba promować Bąkowskiego kontrakt też taki nie za długi bo i może Mrozek wróci. Zapchajdziura na chwilę. Jakoś mi się to nie układa w głowie że dadzą mu umowe w czerwcu jak podpisali Bednarka jest Bąkowski a jeszcze sprawa otwarta z Mrozkiem a każdy z nich też nie za mocny. Wieczne czekanie aż Bączek będzie gotów przeciez tez wypozyczano przez to Rudkę czy innego Malenice. Pomijając fakt że jesteśmy na poziomie bogatego klubu i stac rutka na gwiazde w bramce ale sie boi bo już liczy kasę za Bączka jak za Marchewę tylko się doliczyć nie musi. Trzeba ten sufit kiedyś przebić kupić kozaka na bramke niech już bednarek będzie na ławce a 3 jakiś tam doświadczony bramkarz do gry w rezerwach i w razie awarii a Bączka wypożyczyć na 1.5 roku do 1 ligi a mrozka jak co odkupić i za siano dalej wypożyczyć bo szkoda go trzymać na ławce a może się ktoś szarpnie i dobrą kasę za niego da albo wejdzie na poziom czołówki krajowej. Sytuacja win win bez kombinowania i asekuracji

  11. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Ważne jest to, że został wypożyczony z opcją wykupu. Niewiele ryzykujemy jak na jego możliwości.

  12. MARCINzKALISZA pisze:

    Witamy na pokładzie.

  13. Piknik pisze:

    Witam w Lechu i powodzenia. Z ostateczną oceną tego transfery jak zwykle poczekam. Piknik od lat marzy aby z czystym sumieniem napisać, że Lech Poznań ma najlepszego bramkarza w lidze, kota który ewidentnie robi różnice pod czas meczu. I niestety mam przeczucie, że Dominik Holic jest solidnym golkiperem, ale nie jest to żaden rewelacyjny transfer. (Obym się mylił i moje przeczucia były gów.. warte) Zawodnik w CV ma ciekawe epizody, ale no właśnie są to tylko epizody, powiem szczerze, że no nie jest to jakaś wielka kariera jak na zawodowego piłkarza. Co więcej Dominik wcale nie będzie miał łatwo aby zdetronizować Bendarka. Filip miał bardzo udany sezon i sprowadzenie Słowaka traktuje póki co jako uzupełnienie składu, bo potrzebujemy rezerwowego bramkarza. Plusem całej sytuacji jest prawdopodobne odejście pana Rudko, który był zupełnie nie trafionym transferem.
    Oczywiście to są odczucia Piknika na dzisiaj, bo może Dominik Holec w Lechu pokaże się z najlepszej strony i będziemy w końcu mieli wybitnego bramkarza i wszystkie te przewidywania Piknika będzie można wrzucić do kibla ale na razie traktuje te wypożyczenie jako uzupełnienie składu, które jest potrzebne bo musimy mieć drugiego bramkarza, który w razie potrzeby zastąpi Filipa.

  14. Przemo33 pisze:

    Dobrze, że klub chociaż spróbował kogoś znaleźć, a nie machnął ręką i stwierdził, że mamy dobrze obsadzoną pozycję bramkarza. Przychodzi doświadczony bramkarz, który trochę pograł na Słowacji i w Czechach, dlatego na papierze wygląda nie najgorzej, na przykład w porównaniu do Rudko. Czas pokaże i boisko zweryfikuje, czy Holec się u nas sprawdzi i zostanie na dłużej. Na szczęście jest tylko wypożyczony, dlatego nie wiele na tym tracimy i jeśli się nie sprawdzi, to po prostu odejdzie po zakończeniu sezonu. Nie mamy szczęścia i nie trafiamy do transferów bramkarzy (małym wyjątkiem jest Putnocki, ale Matus miał dobry tylko pierwszy sezon 2016/2017), ale kiedyś musi się udać. Kto wie, może to właśnie Holec będzie tym bramkarzem, który się u nas sprawdzi. Witamy w Lechu i powodzenia Dominik!

  15. bas pisze:

    Witamy na pokładzie, bezpieczna opcja bo pewnie docelowo któryś z młodych będzie szykowany na jedynkę. Rutkowi wielokrotnie wypominają że Kolejorz sprzedaje młodych a bramkarza nie może wychować. Ostatnio nawet któryś z dziennikarzy przytoczył jak to szmata pięknie wychowuje golkiperów. Prezesowi pewnie gdzieś to doskwiera więc miejmy nadzieję że młodzi dostaną swoją szansę, chyba że ów Dominik okaże się kozakiem na którego czekamy życie pokaże. Na teraz to pozbyć się turysty z Ukrainy.

  16. Toruń pisze:

    Witamy w Lechu Poznań!!!!!

  17. Sp pisze:

    Życze powodzenia by okazał sie lepszy nie tylko od Rutko, ale i Bednarka bo bedzie to oznaczało, że za pół roku znow nie bedziemy musieli myślec o tej pozycji. Może jakies ambicje ma skoro byl na kilku wypożyczeniach, a nie zadowalał sie byciem dwójką.

  18. Mazdamundi pisze:

    Powodzenia!

  19. Mirco pisze:

    Dominik powodzenia!

  20. legat79 pisze:

    Witaj! Powodzenia!

  21. Ekstralijczyk pisze:

    Witamy i powodzenia.!

  22. kilo82 pisze:

    Witamy Lechu! Tak jaj już ktoś pisał – wymarzony transfer to nie jest, osobiście ze Słowaków zdecydowanie wolałbym zobaczyć u nas Placha, no ale może wypali.

  23. Didavi pisze:

    Okno wypożyczeniowe w Lechu rozpoczęte.
    Na wypożyczeniach sprawdziło się 3! zagranicznych zawodników (Dagerstal, Jevtić, Sadaev) przez ostatnie 10 lat, a oni dalej swoje.
    A wystarczyło latem sprowadzić konkretnego bramkarza, a nie plażowicza z Cypru i nie byłoby tego chaosu jaki widać, że w Lechu jest w kontekście bramkarzy. Nie wiedzą co robić. Chcą się pozbyć Rudko, ale ten nie ma opcji skrócenia wypożyczenia. Potrzebny bramkarz, więc ktoś musiał przyjść, bo Bąkowski jest jeszcze za słaby. No ale nie chcą wydawać kasy, nie szukają gwiazdy, no bo przecież jest Bednarek i Mrozek, z którym nie wiedzą co począć. Chaos! Przyjście Holeca oznacza, że mamy 16/17 z limitem. Jeśli odejdzie Rudko to nie problem, ale czy ma sens by Holec jako rezerwowy zajmował miejsce obcokrajowca w przyszłym sezonie?!
    Co to samego Słowaka. Nie mam wątpliwości, że jest lepszy od Rudko, o którym przed jego przyjściem wielokrotnie ostrzegałem. Jeśli Holec grałby tak jak w Rakowie, bo okaże się lepszy od Bednarka, ale no właśnie, jeśli będzie grał. Pytanie czy on w ogóle dostanie szansę grania czy jak to zwykle w Lechu bywa, uznają z góry, że Bednarek jest nr.1, a Holec ma być tylko backupem, zmiennikiem. Gramy tyko 3 sparingi. Mało okazji by się pokazać. Jest to 0,5 roczne wypożyczenie, czyli sam Lech nie jest przekonany. Przychodzi bo ktoś musi. Jeśli wróci Mrozek, to z niego i tak zrezygnują. Dla mnie to ruch pozorowany, ściągnięcie bramkarza do rywalizacji, by był. A my od lat czekamy na „jedynkę”, na takiego, który będzie gwiazdą na swojej pozycji, tak jak jest Ishak, Amaral, Karlstrom, Milić.
    Holec choć lepszy niż Rudko jest tylko uzupełnieniem.

    • Krzys pisze:

      A ja myślę, że wypożyczenia nie są złym rozwiązaniem. Popatrz ile czasu zajmuje i pieniędzy kosztuje, żeby trafić z transferem w punkt, zwłaszcza jak nie możesz pozwolić sobie na wydawanie milionów euro. Oczywiście nie chciałbym, żeby tylko wypożyczać ale dla budowania / utrzymywania szerokiej kadry jest to dobre wspomaganie minimalizujące ryzyko nieudanych zakupów. Zresztą sam podsumowałeś, że tylko trzy wypożyczenia były trafione. Może również warto spojrzeć na statystyki transferów np.: skrzydłowych.
      Są również inne benefity takie jak większa elastyczność takiego zawodnika na akceptowanie bycia zmiennikiem.
      A swoją drogą jeśli chodzi o Holeca, to ja myślę, że powinien być lepszy od Bednarka ale musi to udowodnić na boisku a VdB nie będzie mieć oporów, żeby mu dawać szanse.

      • Didavi pisze:

        Może wypożyczenia nie są złe, ale nie na pewno nie powinny być głównym sposobem budowania kadry. A w Lechu tak jest. Poza tym, to co napisałem. Wypożyczenia w Lechu się kompletnie nie sprawdzają. Dlaczego? Bo zazwyczaj na wypożyczenie trafia piłkarz, który nie gra w innym klubie, co do którego sam Lech nie jest na tyle przekonany by go kupić. Wypożyczenia powinny być opcją wspomagającą transfery, bo trudno jest budować na długo, gdy w jednym sezonie sprowadzasz (Rudko, Dagerstala, Gio, Żukowskiego i Holeca) w ramach wypożyczeń. 5 zawodników! Przy żadnym nie ma pewności, że zostanie na kolejny sezon. Tak się kadry nie buduje.

      • Krzys pisze:

        @Didavi mam nadzieje, że jednak nie będą budować tylko na wypożyczonych ale jeśli trafią w ten sposób dobrych to powinni to robić, czego do tej pory nie potrafili. Natomiast podkreślam rozszerzają jakościowo kadrę na którą nie byłoby jeszcze stać Lecha tylko z transferów obarczonych ryzykiem.
        A co do tych kozaków to wcześniej nie było tyle wypożyczeń za to w ostatnim roku kilku było Kownacki, Kędziora 😉 a teraz Dagerstal.

    • Szostak pisze:

      @Didavi
      To słabą masz pamięć do wypożyczeń, ale mniejsza o to.
      Co do samego chłopaka, to pamiętam jak Raków chciał go kupić, ale Sparta nie chciała puścić. Z tego co czytałem przegrał rywalizację z jakimś wunderkidem z MU. Na papierze wygląda jak wzmocnienie spod znaku Joela Pereiry, czyt. Nigdy nie zrobił zawrotnej kariery, ale coś tam pograł, umiejętności ma i swoją solidnością powinien stanowić pewny punkt kolejnej odsłony Lecha.
      Mrozek jeżeli kiedykolwiek wróci na Bułgarską, to tylko po to, żeby opakowali go wstążką przed wysyłką do nowego klubu. Pomimo dobrej rundy, to nie jest to „poziom wyżej” niż Filip, a różnica w wycenie wynika tylko z wiary w mityczny „potencjał”. Bąkowski może mieć papiery na większe granie, ale nie wiadomo czy będzie miał zdrowie do gry plus czy prezes nie spali chłopaka.

      • Didavi pisze:

        To daj tych kozaków wypożyczonych.

      • Szostak pisze:

        @Didavi

        Tak cofając się to będzie Dagerstal, Kownacki, pierwszy Budko (dlatego wiara cieszyła się, gdy przyszedł drugi raz, ale to nie była tak udana przygoda), Sadaev, Jevtic, Lovrencsics.
        To tak na szybko kto przychodzi mi do głowy. Jak zrobisz zestawienie ilu zawodników wziąłeś na stały kontrakt i ilu z nich wypaliło, to myślę, że procenty będą podobne.
        To co widać, że odkąd w Lechu nie ma problemów z kasą, klub rzadziej wypożycza perspektywicznych zawodników, a częściej takich, którzy mają uzupełnić skład. Czy to dobrze? Moim zdaniem średnio. Zważywszy na brak możliwości zakontraktowania „jedynek” czy „dwójek” wolałbym, żeby kogoś wypożyczali i po pół roku odpalali, biorąc potem w to miejsce piłkarzy z góry listy transferowej. A tak kończymy z Adrielem i tego typu wynalazkami.

  24. mario pisze:

    przyznam, że nie pamiętam jak grał w Rakowie. Zakładam, że nie najgorzej. Ale widzę, że wiara się autentycznie cieszy, jakby przyszedł jakiś kozak. Bo tak naprawdę Bednarek jest poprawny ale moim zdaniem potrzebujemy kozaka na bramce, a Golec chyba takim nie jest. Czyli mamy drugiego Bednarka. Jakościowo to za mało. Ktoś powie, że zwiększy się konkurencja. Owszem, ale w jej wyniku ani jeden ani drugi lepszy już nie będzie. Podsumowując, dobrze, że za Rudki przyszedł chyba lepszy bramkarz ale myślałem że myślimy raczej nad jedynka a nie nad dwójką…

    • mario pisze:

      Holec oczywiście ?

    • Kibic z Bydgoszczy pisze:

      Lepiej, że wzięli tego Golca i to w dodatku jeszcze przed rozpoczęciem sparingów, niż gdybyśmy mieli zostać z rezerwowym Rudko. Wystarczającą ilość punktów już straciliśmy przez tego pana. Zawsze jest to jakiekolwiek zabezpieczenie tej pozycji.
      Gdyby Bediemu przytrafiła się jakaś kontuzja to leżymy i kwiczymy. A tak to jest chociaż to uzupełnienie, dodatkowo w dobrym terminie, a może nawet okaże się że „wypali’. Ja bym go jeszcze nie skreślał dopóki nie zagra kilku meczy. Będzie miał ciężko, bo Filip na pewno mu bluzy z nr 1 nie odda tak za free.
      A to że nie kupią kozaka na bramkę to było wiadome. Spodziewałem się, że zostanie król Artur, bo jak dobrze wiemy zarząd nie potrafi przyznać się do błędu, bo jak by potrafił to wyciągnąłby z tego wnioski i starał się ich nie powtarzać.

  25. tomasz1973 pisze:

    Jednego przeciętniaka nam mało w Lechu? Mam się cieszyć, że pozbywają się tej ukraińskiej niedorajdy co załatwiła odpadnięcie w elm LM i PP? Gościu, który nie może przebić się na jedynkę w trzecim klubie czeskiej ligi nie będzie zbawcą w Lechu. To kolejna zapchajdziura na poziomie Bednarka, który jak wiemy nie ma pojęcia o bronieniu na przedpolu, ciekawe jak z tym elementem radzi sobie Holec? No cóż, kolejne pieniądze wywalone w błoto, gdyby rutek wreszcie pomyślał, to za kasę z rudki i teraz Holca od początku sezonu biegałby u nas między słupkami bramkarz przez duże B, no ale to najpierw trzeba by wydać kasę, a tego rutek nie lubi.

    • Kibic z Bydgoszczy pisze:

      Nie. Chodziło tylko o to żebyś nie wpadł w furię. Ale chyba się nie udało 😉
      Średniak. Takie słowo Ich zadowala.
      Ale czytałem też tutaj komentarze, że po odbudowaniu formy Bedasa jedynka nam niepotrzebna.
      Ten wroniecki minimalizm jest zaraźliwy.
      W ten sposób temat obsady bramkarza został przez prezesa zakończony.
      Rywalizacja Rudko, Bedi, Holec 2023. „Kosmiczne energie, kosmosy, już leci po mnie meteor”.

  26. Bigbluee pisze:

    Jestem przeciwnikiem wypożyczeń i głosiłem to zawsze jasno i klarownie bo wypożyczenie to pudrowanie syfa.
    Natomiast tym razem była to WYŻSZA KONIECZNOŚĆ ponieważ bramkarz to był niekwestionowany priorytet numer uno przed meczem z Bodo i w walce o dogonienie czołówki. O ile na każdej pozycji da się coś ulepić o tyle na pozycji bramkarza ulepić nic się nie da. Albo bramkarza albo firana. Bednarek super ze jest ale przewieje go wiatr, będzie zdechlaty i kto miał zagrać z Bodo w tak kluczowym meczu? Parodysta z leżaka w Pafos? To może od razu oddajmy wo.
    Dlatego BARDZO Dobry ruch że sprowadzeniem kogoś kto może zastąpić Bednarka w razie W.