Reklama

Top 10 (29.12-04.01)

Top 10 jest cyklem dotyczącym bezpośrednio internautów serwisu KKSLECH.com. Co tydzień w środę moderatorzy wyróżniają 10 najlepszych komentarzy oddanych przez kibiców Lecha Poznań w wiadomościach pojawiających się na łamach tej witryny oraz w „Śmietniku Kibica”. Komentujesz sprawy związane z Kolejorzem? Co tydzień jest szansa, że to właśnie Twój wpis dotyczący głównie naszego klubu znajdzie się wśród wyróżnionych komentarzy.



Autor wpisu: kibic z Bydgoszczy do newsa: Rok szwedzkiego króla

„Jest to na pewno zdecydowanie nasz Król Michael I. Cieszy mnie, że udało się zatrzymać tego Jaśnie Wielmożnego Pana. Zawsze można na niego liczyć. Strzela bramki prawą nogą, lewą nogą, głową. Napastnik kompletny, gwiazda najwyższego formatu naszego Lecha.
Mam tylko nadzieję, że przedłużenie kontraktu z MI nie było robione po to żeby sprzedać z zyskiem tego wybornego zawodnika. Gdyby wypełnił kontrakt do roku 2025 myślę, że mógłby zostać legendą Lecha Poznań. Już nią jest, ale jeśli utrzymałby formę z pewnością zostałby najlepszym piłkarzem w historii naszego klubu. Dlatego bardzo ważne było zatrzymanie tego piłkarza. To jest również autorytet dla naszych młodych zawodników rozpoczynających karierę piłkarską. Jest bardzo ważne, że nasza młodzież ma od kogo się uczyć, gdyż jest to wzór godny naśladowania. Brakuje jednak dla niego zmiennika, takiego jak chociażby Dawid Kownacki – był idealnym kandydatem. Cóż wszyscy wiemy jak wyszło. Filip Szymczak trochę odżył przy Majkelu, ale jeszcze sporo musi się nauczyć.”

Autor wpisu: Grossadmiral do newsa: Dominik Holec w Lechu Poznań

„Znowu taki asekuracyjny transfer. Przekaz z klubu – ludzie patrzcie Rudko był cienki to wzięliśmy Holeca działamy polepszamy dążymy a tak w sumie co wychodzi po raz kolejny? Wypożyczenie niezobowiązujące jak się sprawdzi ok jak nie to nie a przy czym nie pozyskujemy jakieś gwiazdy, bramkarza topowego jak na Ekstraklasę tylko kolejnego średniaka. Taki nie za słaby taki nie za wybredny taki nie za dobry bo będzie trzeba promować Bąkowskiego kontrakt też taki nie za długi bo i może Mrozek wróci. Zapchajdziura na chwilę. Jakoś mi się to nie układa w głowie, że dadzą mu umowę w czerwcu jak podpisali Bednarka jest Bąkowski a jeszcze sprawa otwarta z Mrozkiem a każdy z nich też nie za mocny. Wieczne czekanie aż Bączek będzie gotów przecież też wypożyczano przez to Rudkę czy innego Malenice. Pomijając fakt że jesteśmy na poziomie bogatego klubu i stać rutka na gwiazdę w bramce ale się boi bo już liczy kasę za Bączka jak za Marchewę tylko się doliczyć nie musi. Trzeba ten sufit kiedyś przebić kupić kozaka na bramkę niech już bednarek będzie na ławce a 3 jakiś tam doświadczony bramkarz do gry w rezerwach i w razie awarii a Bączka wypożyczyć na 1.5 roku do 1 ligi a Mrozka jak co odkupić i za siano dalej wypożyczyć bo szkoda go trzymać na ławce a może się ktoś szarpnie i dobrą kasę za niego da albo wejdzie na poziom czołówki krajowej. Sytuacja win win bez kombinowania i asekuracji.”

Autor wpisu: Przemo33 do newsa: XIII Plebiscyt Kibiców Lecha Poznań – Oddaj swój głos w 25 kategoriach. Oceń mistrzowski 2022 rok!

„Bardzo fajny plebiscyt, chociaż było wiele kategorii, gdzie trudno było zaznaczyć jedną odpowiedź, ponieważ tak na prawdę można by było zaznaczyć kilka odpowiedzi. Mimo wszystko w porównaniu z poprzednim plebiscytem w tym mogą przeważać pozytywne odpowiedzi, które są wynikiem udanego roku pod względem sportowym. Mimo wszystko, chociaż udało się wywalczyć Mistrzostwo Polski, w jesieni udanie połączyć grę na dwóch frontach i awansować do fazy pucharowej Ligi Konferencji, to z drugiej strony jest duży niedosyt. Na wiosnę nie wygraliśmy Pucharu Polski i to po raz kolejny z rzędu, a w jesieni szybko z niego odpadliśmy. Do tego w poprzedniej rundzie jesiennej potraciliśmy sporo punktów i właściwie realnie już jesienią zaprzepaściliśmy szansę na jakiekolwiek trofeum w tym sezonie. Można by też gdybać, co by było, gdyby Raków będący liderem jednak nie zawiódł i nie stracił punktów w meczu z Cracovią. Ktoś mnie skrytykuje, ale mimo wszystko gdyby nie szczęście wtedy, to przez stracone wcześniej punkty, choćby w meczu z Lechią na wiosnę, mistrzostwa mogło by nie być. Na szczęście dla nas Lech w poprzednim sezonie był mocny sportowo i mentalne i to przyczyniło się również do skorzystania z prezentu Rakowa i wywalczeniu tytułu. Do tego okienka transferowe i transfery – można to przemilczeć… Ale pomimo, że rok był udany, to jednak jest niedosyt. To tylko moje skromne zdanie.”

Autor wpisu: Ostu do newsa: Osiągnięcia w tych latach

„A ja uważam, że Majster w tym sezonie jest jak najbardziej realny…
Pod wodzą Broma zaczniemy grać w piłkę jaka mniej więcej gra się w Europie – a nawet na świecie – w trzeciej dekadzie XXI wieku…
Raków to nie jest MC by wygrywać wszystkie mecze także na wiosnę – takim fartem przepychać niektóre mecze – i nawet statystycznie MUSI !!! kilka meczów przegrać, a wtedy pewność siebie pęknie jak bańka mydlana i wystarczą 3 porażki pod rząd by Papszun i Jego zespół stracili rezon… Uważam także że z powodu rozstawienia w 1 rundzie eliminacji LM i ewentualnych następstwach odpadnięcia w kolejnych meczach i z powodu znacznie zwiększonego współczynnika będziemy mieli zwiększone szanse na LE….
Choć wcale nie jestem przekonany że my już po tym sezonie będziemy gotowi sportowo i organizacyjnie by „powojować” w LE i może lepiej dla Nas by jednak jeszcze trochę „okrzepnąć” w LC i zdobyć parę punktów rankingowych i pieniędzy – tym bardziej że pieniądze podobne – i zdobyć WYMAGANE doświadczenie i pozycję negocjacyjną…
Tak … TEGO Wam i sobie życzę…
I tey wersji się będę trzymał…”

Autor wpisu: deel do newsa: Zimowy raport transferowy 2023 – część 3 i 4

„Może to prawda, że zimowe okno transferowe nie jest najlepszą porą do zakupu nowych zawodników. Ale… Jeśli mamy patrzeć z umiarkowanym optymizmem w przyszłość to uważam, że musimy pozyskać trzech piłkarzy. Po pierwsze bramkarza – w tym temacie coś się podobno dzieje. I dobrze. Bo możemy skończyć bez bramkarza gdyby, nie daj Boże, Bednarek nie mógł grać. Po drugie lewego obrońcę. Mamy niby dwóch, ale jeden jest już po drugiej stronie rzeki a kolejny zanotował taki zjazd, że aż strach – obaj zresztą słabo bronią. Ostatnie konieczne wzmocnienie to skrzydłowy. Velde gra jak ma dzień/ochotę, BaLua jak już trafia na plac to nic z tego nie wynika. Zostaje Skóraś, który miał dobre pół sezonu no i zobaczymy czy dojechał mentalnie po ostatnich wyróżnieniach. Rzucanie na skrzydło Sousy, Szymczaka, Amarala czy też Marchwińskiego to granie w 10-kę.”

Autor wpisu: Levin_9 do newsa: Cele na ten rok

„Realnym celem na pierwszą połowę roku jest wywalczenie wicemistrzostwa, tytuł przegraliśmy w pierwszych meczach sezonu na swoim boisku. Papszun już parę razy przygotowywał zespół do sezonu, nie ma się co łudzić że tym razem „położy” rundę wiosenną, za to wielką niewiadomą jest jak będzie przygotowany Lech w normalnych warunkach. Dodatkowo do 4 marca zagramy aż 9 spotkań podczas gdy Raków jeden w tygodniu, dopiero w marcu będą mieli dodatkowy w PP. Celami na jesień są awans do fazy grupowej i prowadzenie w tabeli (ewentualnie minimalna strata) + awans do wiosennej części PP, żebyśmy rozpoczynając rok 2024 ponownie nie przeczytali proroczych przewidywań redakcji „rok bez trofeum”. Obawiam się tylko że zarząd widząc jak dużo łatwiej po utworzeniu CL można zdobyć solidne pieniądze w pucharach, dotarcie do fazy grupowej „postawi” jako cel numer jeden przed drużyną i trenerem (opowiadając kibicom bajki że najważniejszy jest tytuł) i jeśli go zdobędziemy w którymś z kolejnych sezonów, to nie własną siłą lecz problemami innych. Piłkarze zawsze uważali puchary za „deser” po często niestrawnym ligowym daniu głównym, i to się nie zmieni.”

Autor wpisu: Didavi do newsa: Rok szwedzkiego króla

„„Ishak, Ishak, Król Mikael Ishak! Niesamowite! Jak oni to zagrali. Co on zrobił! Jak wpadł w pole karne, może być niewidoczny, może go nie być widać, ale w odpowiednim momencie znajdzie się tam gdzie być powinien!
Lech, Lech, Lech Poznań!” Po prostu. Dla mnie to najlepszy piłkarz Lecha moich czasów. A po przedłużeniu umowy jestem pewny stanie się tutaj symbolem, legendą, piłkarzem który pobije rekord Reissa i będzie najlepszym strzelcem Lecha na wieki wieków. Jego statystyki to jedno, ale to piłkarz, którego nie da się nie kochać. Przez to jak gra, nie ważne przeciw komu to strzela. Kapitan, który na boisku rzeczywiście jest kapitanem. To on ciągnie ten wózek. On podrywa zespół. On zapierdala po całym boisku i to mi w nim imponuje najbardziej. Nie było meczu by przeszedł obok. Jeśli zawsze powtarzamy, przez lata, że czasem może zabraknąć umiejętności, ale mają walczyć, zapieprzać, dawać z siebie 100% to Ishak jest właśnie ideałem, wzorem. Takich piłkarzy się uwielbia, tacy są idolami. Dla mnie Król!”

Autor wpisu: Piknik do newsa: Dominik Holec w Lechu Poznań

„Witam w Lechu i powodzenia. Z ostateczną oceną tego transfery jak zwykle poczekam. Piknik od lat marzy aby z czystym sumieniem napisać, że Lech Poznań ma najlepszego bramkarza w lidze, kota który ewidentnie robi różnice pod czas meczu. I niestety mam przeczucie, że Dominik Holic jest solidnym golkiperem, ale nie jest to żaden rewelacyjny transfer. (Obym się mylił i moje przeczucia były gów.. warte) Zawodnik w CV ma ciekawe epizody, ale no właśnie są to tylko epizody, powiem szczerze, że no nie jest to jakaś wielka kariera jak na zawodowego piłkarza. Co więcej Dominik wcale nie będzie miał łatwo aby zdetronizować Bendarka. Filip miał bardzo udany sezon i sprowadzenie Słowaka traktuje póki co jako uzupełnienie składu, bo potrzebujemy rezerwowego bramkarza. Plusem całej sytuacji jest prawdopodobne odejście pana Rudko, który był zupełnie nie trafionym transferem. Oczywiście to są odczucia Piknika na dzisiaj, bo może Dominik Holec w Lechu pokaże się z najlepszej strony i będziemy w końcu mieli wybitnego bramkarza i wszystkie te przewidywania Piknika będzie można wrzucić do kibla ale na razie traktuje te wypożyczenie jako uzupełnienie składu, które jest potrzebne bo musimy mieć drugiego bramkarza, który w razie potrzeby zastąpi Filipa.”

Autor wpisu: Bart do newsa: Alan Czerwiński z nowym kontraktem

„Precyzując: jesień 2021 pokazała że Rebocho potrafi. Jego zjazd zaczął się już wiosną 2022. Rok temu początek rundy miał słaby, pewnie dlatego że wracał po poważnej kontuzji i potrzebował czasu na dojście do formy (swoją drogą nie rozumiałem i byłem zaskoczony że rok temu Rebocho zaczął rundę i kilka meczów dochodził do formy, a Barry który cały czas był w treningu siedział na ławce). Po średnim początku rundy resztę mistrzowskiej wiosny miał już lepszą, ale to wciąż nie był ten Rebocho z jesieni 2021. Całą wiosnę 2022 notował głupie straty w wyniku przesadnego holowaniq piłki, i to cud że dopiero jesienią 2022 potraciliśmy bramki po jego głupich stratach. Zgadzam się że trzeba poczekać na koniec obozu ivwznowienie rozgrywek przed zdecydowaniem co zrobić z Rebocho. Co do Douglasa: to już nie jest ten Barry, jego powrót czysto sportowo jest bardzo przeciętny, ale… myślę że mógłby zostać jeszcze na rok bo po pierwsze rezerwowy lewy obrońca i tak będzie potrzebny a znalezienie lepszego rezerwowego lewego obrońcy może być ciężkie, a po drugie Barry w szatni jest bardzo ważną postacią i dużym mentorem dla młodych i szkoda by było z tego rezygnować. Tylko problemem będzie pewnie jego kontrakt. Douglas pewnie ma wysoki kontrakt, a utrzymywanie luksusowego rezerwowego nie będzie miało sensu. Można moim zdaniem rozważyć zaproponowanie Douglasowi przedłużenia o rok ale z niższymi zarobkami i z jasnym przedstawieniem że widzimy go w roli rezerwowego i mentora pomagającego w szatni.”

Autor wpisu: Przemo33 do newsa: Wiele pytań przed rocznymi zmaganiami

„To, jak będzie wyglądał cały 2023 rok w wykonaniu Lecha zależy od wielu czynników. Przede wszystkim od pracy trenera i jego sztabu szkoleniowego oraz postawy i gry zawodników w meczach na przestrzeni całego roku. Dużo zależy też od właściciela i zarządu, ale także Rząsy, ponieważ odpowiadają oni za transfery i kadrę zespołu, mając w pewnym stopniu wpływ na wyniki osiągane przez Lecha. To od tych czynników będzie zależeć, jak będzie przebiegał i wyglądał rok 2023. Najpierw przed nami jest runda wiosenna, której przebieg i końcowy wynik będzie mieć wpływ na drugą połowę roku. Na mistrzostwo realnie nie mamy szans, chociaż teoretycznie nadal jest to możliwie, ale musiałby się zdarzyć cud. Niestety ciężko uwierzyć, że Raków straci dużo punktów, a Lech będzie wygrywał prawie każdy mecz, dlatego realnym celem jest walka o podium i to będzie naszym celem. W europejskich pucharach drużyna już osiągnęła duży sukces i na wiosnę powalczy o awans do kolejnej rundy pucharowej, ale jeśli odpadniemy, to nie będzie to tragedia i jakaś duża niespodzianka. Oczywiście będzie pewnie żal, niedosyt, ale w tym sezonie walczyliśmy i daliśmy z siebie wszystko, dlatego jeśli odpadniemy, to z podniesioną głową i czystym sumieniem.
Dużo trudniejszym pytaniem jest to, jak będzie wyglądać druga połowa roku i runda jesienna kolejnego sezonu. Jeśli zajmiemy miejsce na podium, to zagramy w kwalifikacjach do europejskich pucharów, ale liczba meczów w tych rozgrywkach zależy od tego, jak nam w nich pójdzie. Było by pięknie, gdybyśmy drugi raz z rzędu awansowali do fazy grupowej Ligi Konferencji, ponieważ wtedy mielibyśmy szansę na zdobycie punktów i zwiększenie szansy na zwiększenie klubowego współczynnika, ale również szansę na awans do fazy pucharowej. Z drugiej strony możemy odpaść już w kwalifikacjach, ale udział właśnie w kwalifikacjach będzie miał wpływ na kalendarz i większą liczbę meczów w kolejnym sezonie. Niezależnie od wszystkiego celem na kolejny sezon jest walka o Mistrzostwo Polski i Puchar Polski, dlatego celem na rundę jesienną powinno być pierwsze miejsce na koniec rundy jesiennej w lidze i zapewnienie sobie dalszej gry w Pucharze Polski na wiosnę (czyli awans do kolejnych rund tych rozgrywek).
Osobnymi kwestiami pozostają transfery i kolejni wprowadzani do gry wychowankowie. Transfery mają wpływ na kadrę zespołu, ale również pracę samego trenera, który mając szerszą, mocniejszą kadrę ma większy komfort pracy. Jeśli klub nie pomoże trenerowi czy w tym zimowym okienku czy już w letnim przed kolejnym sezonem, to będzie on musiał rzeźbić z tego, co ma i grać tymi piłkarzami, których posiada. Taka kadra może wystarczyć na ligę i Puchar Polski, ale nie na grę na trzech frontach, gdy do tego dochodzą europejskie puchary. Moim skromnym zdaniem powinniśmy uniknąć takiej sytuacji, jaka miała miejsce w rundzie jesiennej, bo trener potrzebuje mocnej i szerokiej kadry, a postawa klubu „kadra jest mocna, wystarczająca na grę na trzech frontach” nie pomoże i nie przystoi takiemu klubowi jak Lech. Dlatego tak ważne są wzmocnienia i zwiększenie rywalizacji na danych pozycjach. Może się oczywiście okazać, że trener daje radę i wykonuje dobrą robotę mając trochę za wąską kadrę z brakami, tak jak w rundzie jesiennej, ale to duże ryzyko i nie ma gwarancji, że tak będzie. Dużo w tej kwestii zależy od klubu, jak podejdzie do kwestii transferów i ewentualnie kogo do nas sprowadzi.
Pewnym problemem jest kwestia wychowanka, ponieważ w rundzie jesiennej trener nie wprowadził do gry żadnego wychowanka. Ktoś z wychowanków w kolejnym sezonie będzie musiał grać, dlatego trener w końcu będzie musiał kogoś wybrać i na niego postawić, chociaż ze względu na przepisy dotyczące wychowanków. Może to być ktoś grający obecnie w rezerwach, na przykład Antczak, ale także ktoś przebywający na wypożyczeniu. W klubie mogą także nie kupić nowego bramkarza i postawić na Bąkowskiego. Ciężko przewidzieć, co się wydarzy w tej kwestii, ale na pewno kolejni wychowankowie, przynajmniej jeden będzie musiał dostać szansę i grać w podstawowym składzie.
Podsumowując bardzo trudno przewidzieć, jak będzie wyglądać kolejny rok kalendarzowy, bo zależy to od wielu czynników. Niestety pewne jest to, że nie będzie tak samo udany, jak ten poprzedni (w tym nie wygramy już Pucharu Polski, a jak zostało wspomniane wcześniej nie mamy już realnie szans na Mistrzostwo Polski). Mimo wszystko to może być dla nas dobry rok, jeśli w rundzie wiosennej zajmiemy miejsce na podium, a na koniec roku będziemy liderem Ekstraklasy i pozostaniemy w grze o Puchar Polski. Na koniec pozostaje mi tylko życzyć wszystkim kibicom Lecha, żeby ten rok był dla nas dobry, pełen dobrych, pozytywnych emocji i żebyśmy mogli go dobrze, miło wspominać.”

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





2 komentarze

  1. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Dzięki za wyróżnienie. Dopóki tutaj jestem i mogę to będę dziękował 😉
    Inspiracją zawsze pozostanie Lech Poznań i jego zawodnicy z prawdziwego zdarzenia.

  2. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Ostu to wszystko jest realne. Trudne, ale realne.
    Zawsze powinno się grać o najwyższe cele.