Zmiana po latach

Zima 2023 przyniosła istotną zmianę w przygotowaniach Lecha Poznań do rundy wiosennej. Po latach latania do Turcji, na Cypr czy do Hiszpanii tej zimy Kolejorz udał się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, bowiem tak zawodnikom obiecał prezes klubu Piotr Rutkowski, który wywiązał się z zapewnienia złożonego parę miesięcy temu.



Zimowe zgrupowanie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w przypadku ekstraklasowiczów to nowość dla wybranych. Wcześniej w Dubaju trenowała Legia Warszawa, tej zimy zimowy obóz w tym mieście zorganizował sobie Lech Poznań, który już wcześniej był zapraszany do ZEA. Miejscem pobytu Mistrzów Polski jest pięciogwiazdkowy hotel JA Lake View znajdujący się w południowej części Dubaju a bazą treningową JA Sports Centre, a więc centrum znajdujące się parę minut od miejsca zakwaterowania, które można obejrzeć -> TUTAJ.

Co jest atutem zgrupowania w Dubaju? Przede wszystkim świetne warunki hotelowe, świetne przygotowane boiska a do tego aura panująca na miejscu. W najbliższych dniach temperatura ma wahać się pomiędzy 23°C a 27°C (nocami +18-19 stopni), więc jest odpowiednia do prowadzenia zajęć. Ponadto do ZEA zlatuje się coraz więcej poważnych europejskich marek, dlatego łatwiej można znaleźć konkretnego sparingpartnera w stylu właśnie Eintrachtu Frankfurt. Problemu nie stanowi też strefa czasowa, w Dubaju jest tylko 3 godziny później niż w Poznaniu.

Na razie ciężko stwierdzić, czy w kolejnych latach inne polskie kluby będą wybierały Zjednoczone Emiraty Arabskie. Zimą nadal popularna jest Turcja w tym kurorty Side, Antalya a przede wszystkim Belek. Wiele uznanych europejskich marek rezygnuje już z Turcji ze względu na pogodę. Treningi często torpeduje wiatr, intensywny deszcz, zalane boiska, a sama temperatura oscylująca regularnie około 15 kresek powyżej zera szału nie robi. W Turcji łatwiej jednak o znalezienie rywali do meczów towarzyskich z różnych krajów czego nie można powiedzieć o Cyprze. Ta wyspa dawno wyszła z mody głównie ze względu na kiepskich sparingpartnerów oraz jakość boisk.

Tej zimy ciekawy obóz w Hiszpanii zaplanował sobie Piast Gliwice decydując się na rzadki już kierunek. Rzadki oczywiście dla Polaków, gdyż obozy na Półwyspie Iberyjskim są drogie, dużo droższe niż w Turcji, ale za to na miejscu lepsza jest pogoda i przeciwnicy do gry w meczach kontrolnych. Przykładowo władzom klubu, który aktualnie broni się przed spadkiem z Ekstraklasy udało się zakontraktować bardzo ciekawych sparingpartnerów w postaci FC Lugano, Ferencvarosu Budapeszt oraz Arminii Bielefeld, dodatkowo wkrótce w hiszpańskim San Pedro del Pinatar będzie ćwiczyło Bodo/Glimt, które spotka się w towarzysko z FC Heidenheim, Kalmar FF, Viborg FF i Silkeborgiem.

Lech Poznań goszcząc tej zimy w ZEA pisze nową historię zimowych okresów przygotowawczych, które z racji szybkiego rozpoczęcia rundy wiosennej różnią się od siebie. Kiedyś Kolejorz latał zimą nawet na dwa obozy goszcząc w Turcji w styczniu a później w lutym. Zdarzyła się także zima podczas której lechici byli na Cyprze a później polecieli do Turcji. Poznaniacy na wyspie Afrodyty ćwiczyli choćby 7 lat temu, gdzie rozegrali mecz towarzyski z rosyjskim FK Ufa. Z pewnością wielu kibiców pamięta jeszcze długie hiszpańskie obozy Lecha Poznań w Esteponie czy w Marbelli.

W Marbelli przed laty odbywał się nawet turniej pod nazwą Marbella Cup. W 2011 roku Lech Poznań zajął w nim 3. miejsce otrzymując pamiątkowy puchar. Przeciwnicy na Półwyspie Iberyjskim zawsze byli nieźli, Kolejorz grał kontrolnie m.in. ze Spartą Praga, Rubinem Kazań, Guangzhou Evergrande, FK Krasnodar czy Lokomotiwem Moskwa. Niegdyś zgrupowania Lecha Poznań za granicą ciągnęły się przynosząc jednak wiele goli takich jak ten poniższy. Bramkę Artjomsa Rudnevsa z zimowego sparingu z Bułgarami obejrzano na YouTube prawie 1,5 mln razy.

W Turcji nasi piłkarze przez lata korzystali z tych samych hoteli, którymi były Bellis Deluxe i Calista Luxury Resort. Dopiero 12 miesięcy temu przed mistrzowską wiosną 2022 nasi zawodnicy byli zakwaterowani w Susesi Luxury Resort korzystając dzięki temu ze znanego w Belek centrum treningowego. Nasi zimowi sparingpartnerzy w Turcji ostatnio szału nie robili, 12 miesięcy temu pretensje o dobór rywali miał nawet Maciej Skorża, któremu nie podobała się klasa przeciwników. Naszemu klubowi podczas aż trzech kolejnych zim udało się jednak zakontraktować mecz towarzyski z Szachtarem Donieck, ostatnio w Turcji graliśmy też m.in. z Mariborem czy ze Sturmem Graz. Z Austriakami mierzyliśmy się przed fatalną wiosną 2019. Wtedy zimą Lech przegrał w Turcji aż 4 razy na 5 sparingów, a zajęcia co chwilę torpedował silny wiatr i deszcz.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





2 komentarze

  1. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Dobrze, że nie obiecał, tak jak premier piłkarzom kadry narodowej i Michniewiczowi, 30 baksów do podziału 😉 Wakacje w Zjednoczonych Emiratach Arabskich dla tych, którzy nie byli na MŚ w Katarze.
    Najbardziej zadowolony powinien być, jak to go określił Ostu, „plażowicz z Pafos”.
    Jest chłop na wakacjach w Polsce, ale w nagrodę za „wyśmienite” interwencje poleciał sobie do Dubaju. Wystarczy, że jesteś duży, masz tatuaże i podpiszesz umowę z korporacją. Niekoniecznie musisz umieć bronić jako bramkarz.

  2. Sp pisze:

    Ciekawe czemu piłkarze po mistrzostwie chcieli polecieć na zgrupowanie właśnie do Dubaju. Wiadomo, że w czasie wolnym to ich ulubiony kierunek. Czyżby aż tak rajcował ich przepych, że nawet w okresie kiedy trzeba się przygotować to chcą tam być.