Przed meczem: Stal – Lech
W piątek, 27 stycznia, o godzinie 20:30 na start rundy wiosennej sezonu 2022/2023, Lech Poznań zagra na dalekim Podkarpaciu ze Stalą Mielec. Przed Mistrzem Polski szansa na rewanż za letnią, niespodziewaną porażkę przy Bułgarskiej rezultatem 0:2.
Dnia 16 lipca 2022 roku Stal Mielec pokonała w Poznaniu ekipę Lecha 2:0 i pokazała, że w tym sezonie tak łatwo się nie podda. Klub, który przed rozgrywkami 2022/2023 był wśród najpoważniejszych kandydatów do spadku od sierpnia do drugiej połowy października nie kalkulował. Wtedy podopieczni Adama Majewskiego tylko wygrywali lub przegrywali, najlepszy czas zanotowali na początku października zwyciężając w trzech kolejnych ligowych spotkaniach. Później przyszła porażka w Pucharze Polski z Piastem Gliwice, która nieco zachwiała formą mielczan.
Stal w ostatnich 4 kolejkach rundy jesiennej ugrała 5 oczek kończąc jesień na dobrym 7. miejscu w ligowej tabeli. Gracze Majewskiego w 17 kolejkach zgromadzili na swoim koncie 27 punktów notując bilans 8-3-6, gole: 25:22. Ekipa z Podkarpacia u siebie zaliczyła bilans 4-2-2, bramki: 13:8 a na wyjazdach 4-1-4, 12:14. W tej chwili Stal Mielec jest sąsiadem Lecha Poznań w ligowej tabeli tracąc do nas tylko oczko.
Najwięcej goli: 9 – Hamulić
Najwięcej asyst: 4 – Hamulić
Najwięcej meczów: 19 – Hamulić, Domański
Najwięcej minut: 1558 – Wlazło
Gole do przerwy: 12
Gole po przerwie: 13
Żółte kartki: 24
Czerwone kartki: 2
Średnie posiadanie piłki: 49,1% (50,2% u siebie)
Najwyższe zwycięstwo: Stal – Zagłębie 3:0 (04.11.2022)
Najwyższa porażka: Piast – Stal 4:0 (21.08.2022) i Jagiellonia – Stal 4:0 (12.09.2022)
Ciekawostki: 3 z rzędu domowe mecze w lidze bez porażki
Stal Mielec ostatni raz przegrała 30 października (z Lechią w Gdańsku 0:1), natomiast u siebie 17 września z Widzewem Łódź 0:3. Zdecydowanie najlepszym zawodnikiem mielczan jest Said Hamulić (9 goli + 4 asysty), który wkrótce ma wyjechać do Francji. Drużyna z Podkarpacia zalicza się do zespołów, które miały nietypowy okres przygotowawczy mając przede wszystkim w grudniu wiele wolnego.
Stal Mielec zimą rozegrała tylko 4 sparingi w tym 2 mecze kontrolne podczas zgrupowania w Turcji. Piątkowy rywal Mistrza Polski zanotował w nich bilans 1-1-2 przegrywając w trakcie obozu z węgierską Kisvardą 2:3 oraz z serbskim FK Novi Pazar 0:1. Sztab szkoleniowy naszego najbliższego przeciwnika nie miał do dyspozycji żadnego nowego zawodnika, bowiem dotąd nikt nie przyszedł do Stali Mielec. Na Podkarpacie trafi co prawda m.in. Michał Trąbka z ŁKS-u Łódź, aczkolwiek dopiero latem.
Początek piątkowego meczu Stal Mielec – Lech Poznań o godzinie 20:30.
Zimowe sparingi Stali Mielec:
18.11, Wisła Kraków 1:1
25.11, Stal Rzeszów 1:0
14.01, Kisvarda 2:3
18.01, FK Novi Pazar 0:1
Zimowe transfery Stali Mielec:
Przyszli:
–
Odeszli:
David Poręba (Charlotte II)
Bogdan Vastsuk (Sligo Rovers)
Przemysław Maj (Ruch Chorzów)
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Człowiek się emocjonuje jak głupi na powrót Ekstraklasy i Lecha, oby bez żadnych wpadek! Pamiętam że wszystkie początki sezonów i rund nie były dla nas szczęśliwe, trzeba odwrócić i ten trend!
3 dni do meczu.
Przyznam, że mam zgawozdke jak wyjdziemy i co wymyśli trener. Ze sparingów niewiele klarował się skład a raczej możliwe zmiany wzgledem tego co graliśmy na jesień, także obstawiam że niewiele wynikneło z tego okresu zimowego i pewnie wyjdziemy tak jak graliśmy do tej pory. Dagerstal ma/miał jakiś problem zdrowotny czyli na ŚO możemy zobaczyć Bartka Salamona, który grał w sparingach co byłoby miłe z punktu widzenia jego długiej nieobecności.
Musimy ten mecz wygrać i tutaj nie ma żadnego marginesu na błąd. Wazny jest też mental bo wygrana ze Stalą a nastepnie z miedzią, da niezłego kopa przed meczem z Bodo.
Ruszyła – maszyna – po szynach – ospale,
Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem,
I kręci się, kręci się koło za kołem,
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej,
I dudni, i stuka, łomoce i pędzi,
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!……
Jakby fragment wiersza Juliana Tuwima oddaje świetnie emocje pewnego Piknika związane z startem drugiej części najlepszej ligi świata. Dokąd jedzie ten pociąg? Czas pokaże co w tym sezonie osiągnie Kolejorz. Podobnie jak kolega Sosabowski emocjonuje się tym pierwszym meczem jakby Lech grał jakiś mecz z Realem czy innym Bayernem a tutaj trzeba powalczyć ze Stalą Mielec.
A skoro trafił się tak zacny rywal to czas na kibicowski raport Piknika:
Mielec to miejscowość w południowo-wschodniej Polsce, liczba mieszkańców to 60 tysięcy. Miasto kojarzone jest głównie z przemysłem lotniczym, oraz wielkim białym kościołem Parafii Ducha Świętego, którego wieże góruje nad Mielcem.
Miejscowość nie jest turystyczną perełką ale w Mielcu znajduje się parę zabytków :bazylika św. Mateusza Apostoła i Ewangelisty, cmentarz parafii rzymskokatolickiej z 2 połowy XIX wieku, czy zespół dworski .
W 1939 Mielcu powstaje wielosekcyjny klub sportowy PZL Mielec. Oprócz piłki nożnej w klubie można było trenować szczypiorniaka, hokej na lodzie. kolarstwo czy boks.
1997 klub sportowy został rozwiązany a na jego bazie powstały odrębne podmioty w tym piłkarska Stal Mielec. Klub ten miał swoje pięć minut w latach 70 w latach 1972/1973 i 1975/76 byli mistrzami kraju a w sezonie 1974/75 zdobyli wicemistrzostwo. W 1976 Stal dociera do ćwierćfinału Pucharu UEFA. W koszulkach Stali biegali tacy piłkarze jak Grzegorz Lato, Henry Kasperczak, Andrzej Szarmach, Jan Domarski.
Kibicowsko Stal Mielec ma swoich ultrasów, fanatyków, oraz ekipę sportowo-rozrywkową. Wśród licznych wrogich ekip są głównie lokalne drużyny co nie oznacza, że Stal nie ma kos w różnych częściach naszego kraju. Zgody tego klubu to Sandecja Nowy Sącz, Czarni Jasło. Byłe zgody to Cracovia,
nasz Lech Poznań, ŁKS Łódź czy Korona Kielce.
Teraz przejdźmy do kos, jak każda porządna ekipa kibicowska Stal ma dużą liczbę wrogów: Siarka Tarnobrzeg, Stal Stalowa Wola, Wisłoka Dębica,
Igloopol Dębica, Resovia Rzeszów, Stal Rzeszów, Karpaty Krosno, JKS Jarosław
Stal Sanok, Polonia Przemyśl, Wisła Kraków, Unia Tarnów, Zagłębie Sosnowiec, Górnik Zabrze, GKS Jastrzębie, ROW Rybnik, Radomiak Radom, Legia Warszawa, Motor Lublin, Górnik Łęczna, Chełmianka Chełm, Łada Biłgoraj oraz …..
Los Angeles Lakers. Nie wiem czemu fanatycy z Mielca nie lubią fanów koszykarskich z Los Angeles, ale ostatecznie mają do tego prawo i już 😉
Znany kibol ległej przezwiskiem Kelner wspominał swoje kibicowskie wypady, uznał, że bał się tylko jeden raz gdy kibice stołecznej drużyny na dworcu w Mielcu bronili się przed napadem dużej liczby fanów Stali, którzy okrążyli budynek. Także to miasto ma swoją kibicowską historie mimo, że nie oszukujmy się ekipa Stali nie należy do czołowych grup kibicowskich w naszym kraju.
Tyle wypocin pewnego Piknika.
Z tym Los Angeles to rozbili bank. Może u nas trzeba wpisać jakiś Boston dla urozmaicenia 🙂
Piękny raport, dziękuję. Ciekawe, czy Los Angeles Lakers mają kosę ze Stalą Mielec. I ilu kibiców LA wie, gdzie ten Mielec. Przy okazji mecz ma być też udostępniony na kanale Youtube. „Spotkanie skomentują Michał Mitrut i Grzegorz Mielcarski. Łech…
Dołączyłbym jeszcze jedno nazwisko… Włodzimierz Ciołek, jego najsławniejszy mecz i bramka to ta na 5:0 z Peru podczas MŚ w Hiszpanii 82. W latach 78 – 83 był ich zawodnikiem.
Warunki mogą być nieciekawe, ale jedziemy tam jako mistrz Polski. Liczę na powtórkę tego co zrobiliśmy 10 lat temu w Chorzowie. 3:0 by bezpośredni bilans mieć lepszy. Przy takim wyniku kilku zawodników poprawi swoje statystyki i napędzi ich na starcie rundy. Nie liczę na żadne potknięcie mimo tego, że Stal u siebie sprawuje się dobrze lecz teraz jest nowa runda. Przy dobrych wiatrach możemy po tej kolejce być na podium.
ja się obawiam tego startu. Powtórzę, co napisałem pod artykułem o wnioskach z okresu przygotowawczego: przed przygotowaniami byłem pełen optymizmu. Bardzo liczyłem na powrót do formy Amarala, Salamona, Rebocho i jednak Ishaka. Dzisiaj już wiemy, że do formy wrócił Salamoni być może Rebocho. Amaral pogubił się zupełnie, do tego trener chyba mu nie pomógł… Nie wiadomo co z Ishakiem, mało grał i obawiam się, że jest daleki od formy. Satka nie grał w ogóle a jest jednak ważny w obronnej układance. BaLua tyłka nie urywał, Velde to samo… Dagerstala dopadła kontuzja i też trochę czasu stracił. A tu trzeba odrabiać straty w lidze, trzeba przejść Bodo.
Fajnie, że Lech wraca ale trochę się obawiam tego powrotu na boiska, bo nie wszystko poszło zgodnie z planem. Trudno być optymistą w obliczu faktów.
Dobra informacja – Hamulić oficjalnie sprzedany.
Tu trzeba się zastanowić…. czy czasem Dagerstal to nie „drugi Rogne” który co chwilę łapie jakieś „boleści”. W takim przypadku zawsze lepszy zdrowy niż chory piłkarz.