Wystaw swoje oceny po meczu ze Stalą
Skład Lecha Poznań:
Bednarek – Pereira, Salamon, Milić, Rebocho – Karlstrom, Murawski – Ba Loua (77.Velde), Szymczak (77.Marchwiński), Skóraś – Ishak.
* – Piłkarz, który nie rozegra co najmniej 15 minut nie podlega ocenie
Należy ocenić występ każdego z poniższych piłkarzy i kliknąć na przycisk „Prześlij”. Nie ma opcji ocenienia gry tylko pojedynczych zawodników. Po prawidłowym ocenieniu w miejscu formularza wyświetli się stosowny komunikat. W razie problemów z odpowiednim wyświetleniem ocen na smartfonie – OBRÓĆ GO POZIOMO
—
—
Trener John van den Brom (gra drużyny, zmiany, taktyka itp.):
Skala 1-6
Poziom meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6
Poziom sędziowania meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6
Najlepszy piłkarz w zespole rywala:
Wyniki głosowania przez internautów KKSLECH.com zostaną ogłoszone w niedzielę o północy
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Za słabi na Stal Mielec,pięknie Lech zaczął pogoń w lidze.
Zmiany Broma też nie pomogły, Marchwiński,i Velde nic nie dali.
I to Stal miała piłkę meczową.
Słabej jakości Stal…
A jednak wystarczająca by powstrzymywać Mistrza Polski przez bite 90 minut. Typowy Ekstraklasowy zespół, który w swojej grze nie ma nic do zaoferowania poza chaosem. Piłkarze jak Ciepiela czy Kasperkiewicz to chyba pomylili zawody. Ale tyle o przeciwniku.
Trzeba poważnie zastanowić się co było gorsze sędzia czy słuchanie komentatorów Canal+? Ciężko się zdecydować.
Lech chyba myślał, że ten mecz sam się wygra bo obudziliśmy się koło 60 minuty. Do tego czasu mieliśmy jedynie świetnego Skórasia i dynamicznego Ba Louę. Pierwszy zasługuje na wielką pochwałę bo przerasta już ligę. Drugi cierpi na to co pisałem już po sparingach, egoizm i usilne próby zdobycia bramki kosztem lepiej ustawionych kolegów. Dzisiaj Ishak nie dostał w pierwszej połowie rozsądnego podania. W drugiej było lepiej z ilością ale niestety jakoś każdy widział… Przez długie momenty meczu brakowało Pereiry, który próbował od 60 min nadrabiać kosztem gry w obronie. Wkurzające były także zagrania Murawskiego w ofensywie. Z Jasperem nie dali dzisiaj nic do przodu. Po stracie Amarala, mało mamy z gry kombinacyjnej w środku pola.
Za dzisiejszą „porażkę” bo za taką trzeba uznać remis z tak słabą Stalą winię skuteczność. Powinniśmy wykorzystać przynajmniej dwie sytuację. Inną sprawą są oczywiste karne, których akurat na Lechu się nie gwizda.
Człowiek czekał tak długo na powrót Kolejorza, a sędziowie potrafią obrzydzić kibicowi mecz. Ostatnio Karlstromowi gwizdnęli przypadkową i nastrzeloną ręke na linii. Tu facet prawie zatrzymuje piłkę w polu karnym i nic… Szkoda gadać.
Mimo wszystko powinniśmy to wygrać z samej gry. I tego mi najbardziej szkoda. Po tym meczu pozostaje wielka frustracja.
My nie potrzebujemy transferów!!! Wystarczy Baluj i Marchwinski!Sedziowanie Skandal!Trener 0!!!!Brak słówlBrak nadziei!
Sappinen, sappinen, Mielcarski, sapinnnen, sapinen… ? idź pan w chuj!
Napisałem może też piszcie z konta abonenta:Zwracam się do was z prośbą,żeby pseudokomentatator mielcarski nie komentował meczów Lecha!!!Dziękuję za możliwość zmiany komentatora w ścieżce dzwiękowej ad polski!
Popieram w 200%.
Zastanawiam się czy nie warto wprowadzić tu ocen komentatorów C+. W większości to są goście z mazowiecko-bladostockim mentalem, którzy nie mają bladego pojęcia co to jest bezstronna rzeczowość. Mielcarski szczególnie.
Ocenianie komentatorów przyniesie pewnie taki sam skutek jak ocenianie sędziów, ale o ile lżej na sercu będzie po wystawieniu oceny właściwej do poziomu delikwenta.
Piszcie z konta abonenta wiadomość!Może 200-1000 takich wiadomości spowoduje że Mielcarskiego nie będzie?
@Pawel68 popieram w 100% o tym samym myślałem. #chujWdupeMielcarskiemu
Popieram!
Moja korespondencja z canal z konta abonenta odnośnie mielcarskiego :Zwracam się do was z prośbą,żeby pseudokomentatator mielcarski nie komentował meczów Lecha!!! Odp:Szanowny Panie,
niestety nie mamy wpływu na to kto komentuje poszczególne mecze, i nie mamy możliwości tego zmienić. Odp:Szanowna pani to gdzie pisać ,żeby tego pana już nie oglądac?<Odp:Szanowny Panie,
przyjąłem Pana skargę, przekażemy ją do opowiedniego działu.
Brom dziś 1. Murawski słaby, a Kvekve grzeje ławę. Zdejmuje najlepszego Szymczaka, daje Marchewę, brak Sousy. Kabaret.
Velde odpoczywa na puchary.
Ten mecz był jakby miał być kawalerski na całego a skończył się o 22 po dwóch piwach. Wystarczyło żeby baluj coś z tych 3 akcji na początku wyrzeźbił i byłoby inaczej. Sędziowanie w tym meczu też takie nie do końca parę zółtek stali się należało więc niekonsekwencja arbitra. Czy karny powinien być dla nas? Generalnie przypadkowa ręka ale jakby gwizdał Marciniak i byłoby to dla legii to by był karny
Dobra analiza. Ja bym jednak docenił niezłą, poukładaną grę Stali. Jakościowo mieliśmy lepszych zawodników, ale skuteczność była fatalna, a sędziowie postarali się, żeby bramki nie było. Winię też Broma za „średnią” taktykę na mecz. Liczę na więcej z jego strony. Widać, że Lech w pewnych fragmentach gry fajnie operował piłką, co jest zasługą treningów, ale to za mało. Liczę, że w kolejnych meczach Lech taktycznie pokaże więcej, bo Brom to nie jest trener przeciętny, więc przeciętna taktyka, to za mało, jak na to, co od niego oczekuję.
Miało być pod Sosabowskim.
Ba Luj gre traktuje jak prace w fabryce, byle do fajrantu i do chaty. Uśmieszki i machanie łapami bez sensu, zamiast bardziej się zaangażować. Najlepsi u nas Milić i Salamon, ale od dawna wiadomo ze oni sa jak jeden organizm. Ofensywa dzisiaj nic nie pokazała. Tak czy siak, z karnych zostaliśmy okradzeni, a zwłaszcza z tego z ręką , która ewidentnie wykonała ruch w kierunku piłki.
Baluj nigdy w Lechu nic nie pokazał!Szkoda czasu żeby go wogóle wpuszczać na boisko!Zapakować i do stali z wiecznym talentem na wypożyczenie!Ale watpię żeby ktoś takich gamoni mógł nawet wypożyczyć!Tylko w Lechu to się może zdarzyć!
Balua fajny wesoły gosc, ale nie do poważnej piłki. Jego strzały to parodia. Nie wiem z czego to wynika brak umiejętności czy stres przy wykanczaniu. Licze, że jak się przełamie to będzie strzelał. Tylko na liczenie nie ma czasu.
Niestety stało się to, czego się spodziewałem. Gramy na siłę młodzieżowcem, bo trzeba zbierać minuty. A z młodych mamy tylko Szymczaka. Marchewa nie dał nic. Wejścia na boisko Velde sam w głowie oczekiwałem – Christiano jest nieprzewidywalny i mógł zarówno ustrzelić trójkę jak i spudłować sam na sam. Ale warto było spróbować, bo Ba Lua już był nieczynny. Brakuje nam kreatywności – nasze dwie szóstki grały dziś tylko w poprzek lub do tyłu. A Sousa niestety nie wszedł, bo zbieramy minuty młodzieżowców. Słabo to wygląda. Rebocho nic nie dał z przodu (prócz zwalonej setki), Pereira nas nie uratował. Milic i Salamon kilka niezłych interwencji z tyłu, rozgrywania do przodu niestety za dużo nie było – tylko do skrzydła i nadzieja, że coś się stanie. Skóraś i Szymczak przyzwoicie, Ba Lua dobrze w pierwszej połowie grał, szkoda, że jak zawsze pusty przelot. Ishak walczył, ale w decydujących momentach spalił i strzelił w bramkarza. Warto dodać jeszcze jedną rzecz – w przerwie przełączyłem na ManCity – Arsenal i nawet nie chcę komentować tego jak inaczej wyglądał mecz. Natomiast skandalem dla mnie jest jak inaczej wyglądała murawa. Tam dało się kopnąć piłkę po ziemi, u nas albo skakała, albo się zatrzymywała. To nie pomaga – w Polsce w styczniu powinno się zjadać mrożony bigos, a nie grać w piłkę.
Pierwszy mecz, a człowiek już wkurzony.
Plusy:
1. Kolejny wyjazdowy mecz bez porażki
Koniec plusów
Minusy
1. Sędzia uj
Spalony przy golu Ishaka odgwizdany prawidłowo
Ręka w polu karnym Stali 50/50
Faul na Skórasiu bez jedenastki – jebany skandal
Kartka w 3 minucie dla Murawskiego vs Stal bez kartki w pierwszej połowie – ponury żart
2. Trener – zmiany za późno
3. Skuteczność – Ba Loua, Rebocho oraz ostatnie prostopadłe podanie w pole karne – do radykalnej poprawy
4. Władze Lecha i trener – „MAMY SILNĄ I WYRÓWNANĄ KADRĘ”. No więc miejsca na skrzydłowych na boisku są DWA. My mamy jednego, ale Michał Skóraś nie może grać RÓWNOCZEŚNIE po obu stronach boiska. Więc potrzeba dwóch skrzydłowych do pierwszej jedenastki i jakieś opcje na ławkę. Tak tylko piszę, bo może pion sportowy Lecha i sztab tego nie zauważyli.
Oceny indywidualne:
Gracz meczu w Kolejorzu Skóraś. Na normalnym, bardzo dobrym poziomie Ishak, Karlstrom (szef środka pola bez jakichkolwiek umiejętności strzeleckich), Salamon, Szymczak, Murawski, Pereira.
Nienajgorzej, choć nie bez wtop Milic.
Rebocho musi się ogarnąć lub dostać konkretnego zawodnika do rywalizacji – zagrania świetne przeplata z babolami.
Ba Loua – jeździec bez głowy.
Bednarek słabo, nawet pomimo jednej topowej interwencji i czystego konta. Doceniam poprawę gry na przedpolu, ale kilka zagrań poniżej krytyki. Czas na sprawdzenie Holca.
Po co pisać/mówić o walce o majstra, jeśli nie wymienia się najsłabszych ogniw i nie stawia na CIĄGŁY PROGRES? Kto stoi w miejscu ten się cofa.
Generalnie mam niesmak i jestem rozczarowany. Sędzia wypaczył wynik, ale nawet wbrew gnojkowi powinniśmy byli to wygrać.
Broma będę po każdym meczu oceniał surowo. Skoro był optymistą przed meczem, nie był zwolennikiem transferów do klubu i lekceważąco rozmawiał z mediami, musi teraz brać odpowiedzialność za swoje słowa i grę zespołu. Nie będę tolerował wypowiedzi klakierów i pacynek przed meczem, tylko oceniał efekt po meczu. A po dzisiejszym być może tracimy kolejne 2 punkty do lidera.
Na swoim przyzwoitym poziomie zagrali: Pereira, Salamon, Milić, Skóraś, Ishak, Karlstrom.
Bednarek -znowu strach przy dośrodkowaniach i słabe wybicia, ale miał jedną bardzo dobrą interwencję w 75 minucie
Rebocho -biega, biega i.. chyba chłopak się zabiega
Murawski -bardzo defensywnie, ale to jego styl, natomiast dzisiaj też nerwowo grał. Liczyłem na Kwekwe. Murawski to dobry solidny pomocnik ale fajerwerków w jego wykonaniu nie będzie.
Ba Loua -zabrakło mu dzisiaj bramki. Problem polega na tym, że nie tylko dzisiaj.
Szymczak -jak do promocji to ok. W pierwszej połowie miał kilka dobrych zagrań z Ishakiem, ale żeby grać pierwszy skład w Lechu myślę, że potrzeba czegoś więcej.
Velde -zagrał, bo zagrał jakieś dwie akcje były.
Marchwiński -sorry ale to już chyba trochę późno jak na promocję, piłkę dostał, piłkę stracił i to by było na tyle
Pseudosedzia 1 bo nic niżej w skali już nie ma. Broń naciągane 3. Zmiany nic nie dały, wzmocnień brak. W Stali Mrozek najlepszy i niech wraca tu latem.
U nas najlepsi środkowi obrońcy, dobra pierwsza połowa Skorasia i Lu Begi(zabrakło bramki i byłby graczem meczu). Obawiam się że on już u nas liczb nie będzie robił. Tyle czasu tu jest i nic nie strzela, asyst też mało. Przepłacony transfer. Więcej się spodziewałem po nim. W drugiej połowie zgasli. Ishak dziś taki mało widoczny, z drugiej strony piłek nie dostawał jak należy. Murawski też słabo, Bednarek też. Zmiennicy nic nie wnieśli. Marchwinski nie nadaje się na Lecha.
Oczywiście brak wzmocnień wkurwia najbardziej. Rutek zrobił to co zwykłe czyli olał transfery dając znak że MP go nie interesuje. Tylko pierdolą a to że strata finansowa a potem że finanse są spoko że coraz lepsze a ściągać nikogo nie chcą. Przydałby się jeden napastnik, skrzydłowy, ktoś do środka. Ten bramkarz też nie wiadomo czy wypali. W euforii nie byłem gdy ogłoszono ten transfer.
Jakie naciągane 3? Za co? Co musiałby zrobić żebyiec 2 albo 1 wg ciebie skoro jasno powiedział że transferów nie potrzebuje, gra po obozie przygotowawczym wyglądała jak kalka degrengolade z jesiennych meczow ligowych, po chuj mu były sparingi skoro wszyscy widzieli w jak dobrej dyspozycji jest Kvekve i Sousa a nawet Sobiech który sam powiedział że jeszcze chce powalczyć, a tulipan swoim jesiennym zwyczajem, w dupie ma formę i przydatność, ustalając skład i zmiany taknjak to robił Żuraw. Dejavu. Gosc wygląda jakby mial rozpisana kartkę ze zmianami już przed meczem i nie ma znaczenia jaki jest wynik i dyspozycja, Sousa siedzi, kvekve siedzi,wchodzi Marchewa i Velde. Marchew by wszedł nawet jakby miał nogę w gipsie a Sousa dla tego trenera nie istnieje. Wpuści go kiedyś na 15 minut i powie, zobaczcie chuja zrobił.
Trener 1 z wykrzyknikiem bo był tak samo niewidomy jak Raczkowskim.