Zapowiedź: Miedź – Lech

W środę, 1 lutego, o godzinie 19:00 w zaległym meczu 2. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023, Lech Poznań zagra na wyjeździe z Miedzią Legnica. Przed Mistrzem Polski dwumecz z beniaminkiem, w którym liczy się wyłącznie komplet 6 punktów.



Lech Poznań źle rozpoczął rundę wiosenną 2023 na którą czekał przez 76 dni. Kolejorz na dzień dobry stracił 2 punkty co i tak nie miało żadnych konsekwencji. Wręcz przeciwnie, niebiesko-biali awansowali nawet na najwyższe w tym sezonie 5. miejsce w ligowej i wciąż tracą do podium raptem oczko. Już jutro Mistrz Polski może wskoczyć na pudło a w niedzielę umocnić się na nim, jeśli tylko wywiąże się z roli faworyta ogrywając w dwumeczu Miedź Legnica, która zajmując przedostatnią 17. lokatę może pochwalić się krótką serią 3 kolejnych meczów bez porażki i przy okazji bez straty gola. Miedź może pochwalić się jeszcze czymś. Otóż z Lechem Poznań w Legnicy jeszcze nigdy nie przegrała, Kolejorz w 2013 roku poległ w tym mieście 0:2 a wiosną przed 4 laty uległ 2:3. W środę w zaległym starciu 2. kolejki, które pierwotnie miało się odbyć w niedzielę, 24 lipca, o godzinie 15:00 faworyt do zdobycia pełnej puli jest jeden. Jest nim Kolejorz muszący odnieść zwycięstwo, by nie pogorszyć swojej sytuacji w tabeli, atmosfery wokół klubu i nastrojów kibiców, którzy oczekują wygranych.

Trener Lecha Poznań, John van den Brom nie będzie mógł jutro skorzystać z usług rekonwalescentów Barrego Douglasa oraz Lubomira Satki, którzy ćwiczą już z zespołem, ale nie są jeszcze gotowi do gry. W piątek poza kadrą meczową znalazł się Joao Amaral, który również trenuje z drużyną. Niebiesko-biali do dwumeczu z Miedzią Legnica przygotowują się od poniedziałku, na Dolny Śląsk pojadą dopiero w środę rano. Jutro zagrożonych pauzą będzie aż 7 zawodników, którymi są Barry Douglas, Jesper Karlstrom, Kristoffer Velde, Afonso Sousa, Mikael Ishak, Radosław Murawski i Michał Skóraś. Z kolei w ekipie Miedzi Legnica szkolonej przez Grzegorza Mokrego wszyscy piłkarze są zdrowi oraz gotowi do gry. Lech to jedyny zespół w lidze, który na obcym terenie jeszcze nie przegrał – 4-4-0, gole: 11:5. Poznaniacy ostatnią wyjazdową porażkę w Ekstraklasie ponieśli dnia 20 lutego 2022 roku (z Lechią w Gdańsku 0:1), aktualnie mają passę 14 kolejnych wyjazdowych meczów bez porażki co jest rekordem klubu. Kolejorz podczas trwającej ligowej serii bez przegranej na wyjeździe zanotował bilans 9-5-0, bramki: 21:8 zaliczając 7 czystych kont.

Arbitrem środowych zawodów na Dolnym Śląsku będzie Daniel Stefański z Bydgoszczy, za obsługę systemu VAR będzie odpowiadał za to Paweł Pskit. Średni kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi 1.75, na remis 3.75 a na triumf Miedzi Legnica 4.90. Jutro na trybunach stadionu Miejskiego zjawi się około 4,5 tysiąca widzów. Ci, którzy zostaną w domach będą mogli obejrzeć niebiesko-białych w akcji na C+ Sport, my zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego meczowego raportu na żywo z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com. Początek zaległego meczu 2. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023, MKS Miedź Legnica – KKS Lech Poznań w środę, 1 lutego, o godzinie 19:00 na stadionie Miejskim im. Orła Białego mieszczącym się przy ulicy Hetmańskiej 2 w Legnicy. To spotkanie będzie pierwszym z siedmiu meczów na dwóch frontach, jakie Mistrza Polski czekają w miesiącu lutym. Kolejorz w trwających rozgrywkach ligowych wygrał wszystkie mecze, w których jako pierwszy obejmował prowadzenie (7 spotkań).



Przewidywane składy:

Miedź: Abramowicz – Gulen, Niewulis, Carolina – Masouras, Dominguez, Chuca, Matynia – Narsingh, Henriquez, Kobacki.

Lech: Bednarek – Pereira, Salamon, Milić, Rebocho – Karlstrom, Kvekveskiri – Ba Loua, Sousa, Skóraś – Ishak.

Mecz: MKS Miedź Legnica – KKS Lech Poznań
Rozgrywki: 2. kolejka PKO Ekstraklasy 2022/2023 (mecz zaległy)
Termin: Środa, 1 lutego, godz. 19:00
Stadion: Miejski im. Orła Białego, ul. Hetmańska 2
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)
Sędzia VAR: Paweł Pskit
Miejsce gospodarzy: 17
Miejsce gości: 5
Najlepszy strzelec gospodarzy: 6 – Henriquez
Najlepszy strzelec gości: 7 – Ishak
Poprzedni mecz: Miedź – Lech 3:2 (2019 rok)
Domowa forma gospodarzy: 2-3-4, 9:13
Wyjazdowa forma gości: 4-4-0, 11:5
Przewidywany styl gry gospodarzy: gra z kontry
Przewidywany styl gry gości: gra w ataku pozycyjnym
Spodziewany poziom emocji (1-6): 4
Bukmacherzy 1 x 2: 4.90 – 3.75 – 1.75
Relacja na żywo: Raport KKSLECH.com
Transmisja tv: C+ Sport
Przewidywana frekwencja: ok. 4500
Prognozowana pogoda: +3°C, przelotny deszcz
Nasz typ na mecz: 2

Niepewni (Miedź)

Nieobecni (Miedź)

Niepewni (Lech)

Nieobecni (Lech)

Barry Douglas – rekonwalescencja
Lubomir Satka – rekonwalescencja

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





11 komentarzy

  1. Radomianin pisze:

    Za Baloua wpuściłbym Velde,może zrobi więcej jeszcze głupich decyzji.Ale jak zrobi dobrą a murzyn na to za mało inteligentny jestjak widzimy, to będzie miał bramkę lub asystę. A tak to niech sprawdzi się redakcji skład

  2. Pawelinho pisze:

    Mając w pamięci piątkowy mecz ze Stalą i fatalną skuteczność czy błędy sędziowskie, które miały bardzo duży wpływ na końcowy wynik Lecha. Obowiązkiem Lecha jako wciąż aktualnego MP jest zwycięstwo w takim meczu po falstarcie w Mielcu, ale widząc „styl” który nie napawał optymizmem mam więcej obaw niż miałem przed poprzednim meczem, który trzeba nazwać po kompromitującą wpadką nawet pomimo „spektakularnych” błędów amatora z gwizdkiem ze tzw stolnicy sorry stolicy.

  3. tomasz1973 pisze:

    Ciekawe czy tym razem Amaral pojedzie z drużyną?

  4. Krzys pisze:

    Ta pierwsza kolejka przywróciła stare demony, że trudno teraz o optymizm. Jeśli nie wygramy to może być już początek kryzysu.
    Jednak walcząc z przeszłością myślę że jutro gładkie 3:0 dla Lecha poprawi nam humory.

  5. Levin_9 pisze:

    Jak kiedyś mawiano w audycji 60 minut na godzinę (w Mielcu) „momenty były”, podczas narady po kolejce Nestor skomentował je słowami ” Stuprocentowe okazje to ma k…. Karol w Blek Frajdej”. Jutro piłkarze nich wygrają pewnie oszczędzając nam i jemu nerwów na resztę sezonu. Odnośnie składu myślę że jutro lub w niedzielę od początku zagra Czerwiński, najpewniej na lewej obronie.

  6. Michu87 pisze:

    Bez ruchliwej 10 ciężko bedzie o dobry wynik. Gra samymi wrzutkami od Pereiry czy tam Reboczo nic nam nie dała w pierwszym meczu. Lech musi mieć kreatywny środek bez tego ciężko będzie coś osiągnąć. Dlatego Sousa i Kvekve powinni grać od początku. Brakuje prostopadłych, niekonwencjonalnych podań. Mamy Ishaka on będzie wiedział co z taka piłka zrobić. Dziś wygrywamy i wskakujemy na 3 miejsce.

    • ColgatesBilly pisze:

      10-tki, 9-tki… a ja zwrócę uwagę na to, co zauważają nawet takie przymuły jak „Maciek” Murawski, tzn. na całkowity brak z przodu pojedynków jeden na jeden!
      Konkretnie, próby prostego wejścia w pole karne, miast ciągłego odsyłania piłki innym.
      Tak jak zaniechane jakoś strzały z dystansu, był czas kiedy właśnie takie wejścia, hasanie po polu karnym przynosiło tam efekty, karne itp.
      Ale muszą to robić pomocnicy, a nie tylko skrzydłowi – tu zresztą, efekty małe bo
      środkowa linia w ogóle nie podąża za akcją, nie tylko dlatego że jesteśmy nastawienie na defensywe, ale też po to by… się nie nabiegać i nie zamęczyć.

    • Bigbluee pisze:

      U nas „piłka na Pereire” to jest akt rozpaczy i bezradności. A gdyby tak połączyć to co piszesz czyli ruchliwa grę w srodku, zabieranie zawodników, zmuszanie Lewego obrońcy do przesunięcia się do środka aby pomóc, to wówczas piłka do Pereira byłaby naturalnym elementem ataku a sam Pereira dośrodkowywałby 10m od lininkoncowej z wysokości bocznej liniinpolakarnego i stanowiłoby to zagrożenie w ataku po stokroć wiem ksze niż wrzutki bezradności z 30 metrów.

  7. Jakub80 pisze:

    Innej opcji jak 3 pkt nie widzę. Nie wiem jaki jest status Amarala ,ale brakuje go w grze kombinacyjnej z Ishakiem. Przypomina się mecz z Widzewem jak nie szło.

  8. Zlapany na ofsajdzie pisze:

    Dobry ten awizowany skład, chyba najbardziej optymalne zestawienie na ten moment. Oby zagrał Ba Loua. Sądzę, że jeśli otrzyma kredyt zaufania i bez względu na wszystko dostanie 3/4 spotkania w pierwszym składzie, to odblokuje się i zacznie robić liczby.

  9. Sosabowski pisze:

    Ja przewiduję skład Bednarek – Pereira, Salamon, Milić, Rebocho – Karlstrom, Kvekveskiri – Velde, Marchwiński, Skóraś – Ishak.