19. kolejka PKO Ekstraklasy – podsumowanie
W piątek, 2 lutego, o godzinie 18:00 na stadionie Wisły w Płocku miała zostać zainaugurowana 19. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023. Przez atak zimy kolejkę rozpoczęto w Łodzi, gdzie o 3. miejsce po tym weekendzie walczył Widzew. Ostatecznie na pudło pierwszy raz w tych rozgrywkach wskoczył Lech Poznań.
W piątek, 2 lutego, o godzinie 18:00 na początek 19. kolejki Ekstraklasy płocka Wisła po wiosennym falstarcie w Gdańsku tym razem u siebie miała zagrać z dobrą na wyjazdach Wartą Poznań. Przez zasypane boisko, którego nikt nie odśnieżył na czas mecz został odwołany. W drugim spotkaniu tego dnia mający szanse na podium Widzew Łódź spotkał się na swoim stadionie z walczącą o utrzymanie Jagiellonią Białystok. Mimo przewagi gospodarzy a nawet prowadzenia pojedynek zakończył się remisem 1:1 za sprawą trafienia gości w ostatniej minucie. Dokończenie kolejki tradycyjnie nastąpiło w sobotę, w niedzielę oraz w poniedziałek.
Na początek sobotnich zmagań o godzinie 15:00 liderujący Raków Częstochowa uniknął wpadki w domowym starciu z Piastem Gliwice triumfując skromnie 1:0. Klub z Górnego Śląska kolejny weekend spędzi w strefie spadkowej. Później doszło do meczu ekip celujących w utrzymanie. Wtedy Górnik Zabrze walczył przed własną publicznością z Lechią Gdańsk, która za kadencji nowego trenera zaczęła lepiej punktować. Gospodarze prowadząc 1:0 nie dowieźli zwycięstwa do końca, lechiści w drugiej odsłonie wyrównali zdobywając na dalekim wyjeździe cenne oczko. Na koniec dnia Zagłębie Lubin zmierzyło się z innym drużyną, która tydzień temu wygrała – Legią Warszawa. Goście wygrali z „Miedziowymi” 2:1 i gonią lidera.
Niedzielne emocje w naszej lidze zaczęły się już o 12:30. Wówczas Radomiak Radom wygrał ze Stalą Mielec 1:0 i umocnił się w środku tabeli. Potem Lech Poznań po 3 kolejnych wyjazdach wrócił na Bułgarską, gdzie zdobył pełną pulę. Mimo znowu dużej nieskuteczni Kolejorz ograł Miedź Legnica rezultatem 1:0 dzięki czemu wskoczył na 3. miejsce. Następnie niespodziankę sprawił Śląsk Wrocław, który prezentując skuteczny futbol pokonał w Szczecinie miejscową Pogoń wynikiem 2:0 oddalając się tym samym od strefy spadkowej. W jednej poniedziałek konfrontacji o godzinie 19:00 drużyna Korony Kielce sprawiła niespodziankę urywając wszystkie punkty Cracovii. „Koroniarze” po wygranej 2:1 opuścili ostatnie miejsce w ligowej tabeli.
Wyniki 19. kolejki PKO Ekstraklasy 20222/2023:
Piątek, 3 lutego
Wisła Płock – Warta Poznań (odwołany)
Widzew Łódź – Jagiellonia Białystok 1:1
Sobota, 4 lutego
Raków Częstochowa – Piast Gliwice 1:0
Górnik Zabrze – Lechia Gdańsk 1:1
Zagłębie Lubin – Legia Warszawa 1:2
Niedziela, 5 lutego
Radomiak Radom – Stal Mielec 1:0
Lech Poznań – Miedź Legnica 1:0
Pogoń Szczecin – Śląsk Wrocław 0:2
Poniedziałek, 6 lutego
Korona Kielce – Cracovia Kraków 2:1
Najlepsi strzelcy po 19. kolejce PKO Ekstraklasy 2022/2023:
9 goli – Mikael Ishak (Lech Poznań), Davo (Wisła Płock), Said Hamulić (Stal Mielec)
8 goli – Jesus Imaz (Jagiellonia Białystok), Marc Gual (Jagiellonia Białystok), Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin), Szymon Włodarczyk (Górnik Zabrze)
Tabela po 19. kolejce PKO Ekstraklasy 2022/2023:
1. Raków Częstochowa 45 pkt.
2. Legia Warszawa 38
3. Lech Poznań 33
4. Widzew Łódź 31
5. Pogoń Szczecin 30
6. Cracovia Kraków 28
7. Wisła Płock 28
8. Stal Mielec 28
9. Radomiak Radom 27
10. Warta Poznań 26
11. Śląsk Wrocław 24
12. Lechia Gdańsk 21
13. Górnik Zabrze 21
14. Jagiellonia Białystok 20
15. Zagłębie Lubin 20
—
16. Piast Gliwice 17
17. Korona Kielce 16
18. Miedź Legnica 14
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Powiem jak Brum Brum na konferencji po meczu Miedź-Lech:
„Mam nadzieję, że wygramy”
No jak już trener przy nadziei.. to może w końcu się uda wygrać, ten jeden mecz, chociaż z przedostatnim zespołem Ekstraklasy.
Stawiam na remis. Lech go kocha z wzajemnośćią. Chłopaki juz gotowe na świętowanie? Zapraszam do Sierakowa…… 😉 Z 6 punktów z ogórkami – 2. Z gry o obronę tytułu sami się wypisujemy.
Kolejka znów zaczęła się „pod nas”. Płock zasypany, a Widzew zremisował. Żeby to uczynić nawet sam sobie gola strzelił. Poziom „Ekstraklasy” jest żenujący, a jeszcze bardziej żenujące jest to, że nie potrafimy tego wykorzystać. Na prawdę trzeba się będzie bardzo postarać, żeby nie skończyć na podium…
Poziom jest żenujący, a piłkarze naszego Lecha starają się dotrzymać kroku.
Raków po słabym meczu inkasuje 3 pkt. Legia ogrywa Zagłębie 2:1. A jutro Lech po pięknym meczu zremisuje z Miedzią 🙂
Dziękuję i dobranoc.
Nawet jak wygramy.mysle że wygramy,ale 5 pkt na 9 z takimi zespołami to wstyd tak czy siak. Jutrzejsze zwycięstwo wogole nie będzie cieszyć.
Każde zwycięstwo powinno cieszyć…
pewnie trochę ucieszy, ale szybko przypomni się że mamy tylko 5 pkt na 9… i zamiast 37 pkt i 1 pt do legii i 8 pkt do Rakowa mamy 33. i To,że wypisaliśmy się z walki o mistrzostwo jeszcze w zimie
Radomianin ma racje. Czy 1:0 czy 4:0 zadnej wiekszej euforii po poczatku rundy nie moze byc. Do tego przeciwnik malo ekskluzywny, ktory wiosna moze dostarczac punkty wiekszosci druzyn.
Niestety przez taką „piękną grę” z jeszcze „lepszymi wynikami” walczymy co najwyżej o 3 miejsce. Dobry zespół to taki który potrafi udokumentować swoją przewagę golami, a nie posiadaniem piłki i celnymi strzałami. Zakładam, że się nie zbłaźnią jutro z tą słabą Miedzią i w końcu wygrają ale z pizd…i na 9 pkt. będziemy mieć 5.
Może me słowa wywołają u piłkarzy piłkarską złość (na co liczę), ale przypomnę że:
w Lechu nie zdobywają już żadnych bramek (bo i nie próbują):
– boczni obrońcy (bramkarza nie uwzględniłem)
– stoperzy
– pomocnicy defensywni
– skrzydłowi
– pomocnicy (oczywiście poza Iszakiem)
Czyli… do boju, do boju KolejORZ!
Żeby twe słowa cokolwiek wywołały, to byś owym piłkarzom je przekazać. Wątpię, czy którykolwiek z nich tu zagląda. A jeśli już, to jedynie Polacy…
Kolejka trwa, a wyniki wciąż pod nas. Chyba nikt nie chce do Europy prócz Lecha, Legii i Rakowa.
A Lech chce? Chyba z przymusu. Oczy bolą.
Cóż, pomimo że nasz mecz nawet mimo zdobytych 3 punktów pozostawiał wiele do życzenia to tą kolejkę w kwestii walki o podium można uznać za udaną. Ivan zrobił dziś dobrą robotę w Szczecinie. Swoją drogą zabawnie jest oglądać jak Paprykarze notują kolejne wpierdole na swoim w pełni otwartym stadionie.