Początek wiosny. Lech – Miedź 1:0
O godzinie 15:00 na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek meczu 19. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Miedzi Legnica. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (przed meczem)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
Tylko jeden mecz ligowy z Miedzią w Poznaniu (30.09.2019 – wygrana Lecha 2:1)
Ligowy bilans Lecha w Poznaniu: 4-1-4, 9:10 (mniej goli u siebie strzeliła tylko Korona, Zagłębie, Lechia i Warta)
Lech wygrał ostatnie 2 mecze u siebie bez straty gola (z Villarrealem i Koroną)
Bilans Lecha w pierwszym wiosennym meczu u siebie od 2003 roku: 11-4-5
4 z rzędu ligowe mecze Miedzi bez porażki (ostatnia wyjazdowa przegrana 21 października w Łodzi)
Lech w ostatnich 3 pierwszych wiosennych meczach u siebie nie stracił gola (ostatnia porażka w pierwszym wiosennym meczu u siebie 8 lutego 2019 roku z Zagłębiem 1:2)
13:28 – Dzień dobry z Bułgarskiej! Na pierwszym od 91 dni przedmeczowym i meczowym raporcie na żywo prosto ze stadionu. Zaczynamy dziś rundą wiosenną w Poznaniu, w razie wygranej Lech faktycznie zacznie rundę wiosenną. Tylko 3 punkty!
13:28 – Na trybunach jeszcze tylko stewardzi, murawa wygląda bardzo dobrze. Za chwilę pierwsze zdjęcia.
13:32 – Piłkarze obu drużyn dotarli na stadion.
13:39 –
13:40 – Poniżej skład Lecha. Trochę szokujący, bardzo dużo zmian.
13:41 – Poza kadrą dziś m.in. Rebocho.
13:43 – W ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Filip Dagerstal.
13:50 – W Poznaniu mamy dziś od rana lekki mrozik i trochę przebłysków słońca. Po paru wietrznych dniach w końcu przestało padać, dlatego pogoda jak na luty jest całkiem znośna. Warto przyjść na stadion po tych 91 dniach.
13:53 – Na ten moment uprawnionych jest 14166 osób, czyli realnie frekwencja wyniesie dziś 12-12,5 tys. widzów. Będzie podobna jak podczas ostatniego meczu z Koroną w listopadzie.
13:56 – Poniżej również skład gości. Bez niespodzianek, taki jak przewidywany.
13:59 – Wychowanek Lecha, Olaf Kobacki zagra jednak przy Bułgarskiej. Tylko obierając inną drogę wystąpi w innej drużynie z którą za parę tygodni może spaść z ligi.
14:00 – Do meczu równa godzina. Na stadionie jest już trochę kibiców, którym zimno nie jest straszne.
14:04 – Kibiców powitał właśnie spiker. Na sektorze są już pierwsi goście z Legnicy.
14:08 – Warto przypomnieć, że rok temu Lech w pierwszym wiosennym meczu u siebie wygrał z Termaliką aż 5:0. Było to najwyższe ligowe zwycięstwo Lecha w 2022 roku.
14:14 – Bramkarze Lecha pojawili się na rozgrzewce.
14:15 – Dla przypomnienia wygrana da dziś Lechowi 3. miejsce i to jedyne zadanie na niedzielę. W tym sezonie na tak wysokiej pozycji jeszcze nie byliśmy.
14:23 – Za około 20 minut przy ławce trenerskiej zostanie odsłonięta pamiątkowa tabliczka Pana Genia, czyli Eugeniusza Głozińskiego, który przez lata przygotowywał stroje piłkarzom.
14:31 – Obie drużyny już w komplecie na rozgrzewce.
14:50 – Za 10 minut zaczynamy:
14:52 – Spiker czyta składy. Zostało parę minut.
14:58 – Hymn Lecha odśpiewany, obie drużyny przy Galvanize wychodzą na murawę.
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Gramy! Mecz zaczęła Miedź.
3 min. – Lech od początku w ataku pozycyjnym, Gulen za faul na Ishaku już zarobił żółtko.
5 min. – Początek spotkania podobny jak w środę.
7 min. – Celny i płaski strzał w sam środek pewnie broni Abramowicz.
9 min. – Okres przewagi Miedzi, która zaatakowała dużą liczbą piłkarzy.
12 min. – Nie ma Karlstroma, nie ma kontroli w środku pola. Bednarek broni celne uderzenie po prostej kontrze.
15 min. – Prosta strata Marchwińskiego przez jakieś podanie tyłem do bramki.
16 – 30 minuta
17 min. – GOOOOOOOOL!!! 1:0! Korner dla Lecha, piłkę głową zgrał Milić, z drugiej strony nogą podał Dagerstal a do siatki z bliska trafił Ishak!
Ishak
Dagerstal
18 min. – Poprzeczka ratuje Miedź po szybkiej akcji Lecha i podaniu Velde do Szymczaka!
21 min. –
25 min. – Lech w pełni kontroluje mecz.
26 min. – Ajjjjj efektownie zakręcił Velde, ale nie ma gola na 2:0.
28 min. – Miedź trafia na 1:1 po rzucie wolnym i dośrodkowaniu, jednak sędzia od razu pokazał spalonego.
30 min. – Piłka po mocnym, efektownym strzale z daleka minęła bramkę Bednarka.
31 – 45 minuta
32 min. – Tym razem stały fragment gry dla Miedzi był już groźniejszy. Był strzał, będzie jeszcze korner.
36 min. – Prostopadłe podanie do Ishaka, kapitan przewrócił się w polu karnym, jednak nie ma jedenastki. Nie ma też VAR.
40 min. – Lech odzyskał kontrolę nad meczem próbując stworzyć kolejne okazje.
44 min. – Długie zagranie piłki do Ishaka, który nie opanował piłki.
45 min. – Brakuje tego gola przed przerwą. Lech może nie gra porywająco, lecz zasługuje na wyższe prowadzenie.
45 min. – Do przerwy 1:0.
46 – 60 minuta
46 min. – Początek II połowy. Zaczął Lech.
47 min. – Miedź zaczęła odważnie.
47 min. – Widzów: 10820.
50 min. – Kontra Miedzi zakończona niecelnym strzałem Obiety z dystansu. Lech utracił kontrolę.
53 min. – Podanie Szymczaka z prawej strony trafiło do Velde. Norweg ściął do środka oddając strzał, który został zablokowany!
55 min. – Świetne zagranie Velde do Sousy. Niestety Portugalczyk podał później do Ishaka za plecy.
57 min. – Dwie poprzeczki w ciągu minuty ratują Miedź!
57 min. – I jeszcze poprawiał Ishak! Nie ma gola!
59 min. – Lech trafił w poprzeczkę już 3 razy w tym meczu
60 min. – Na boisku jest coraz więcej miejsca.
61 – 75 minuta
62 min. – Celny strzał Kvekveskiriego z daleka wybronił Abramowicz.
65 min. – Velde dryblował czterech, Sousa nie wiedział, gdzie jest piłka. Czasem niemożliwe jest to, co wyrabia Lech.
66 min. – Tym razem szansę na gola po dośrodkowaniu z rzutu rożnego miał Szymczak.
70 min. – Skóraś za Velde i Karlstrom za Sousę.
71 min. – Skuteczność Lecha znowu jest bardzo słabo. Już dawno powinno być 3:0-4:0 a tak zapowiada się ostatni kwadrans z emocjami.
75 min. – Z wolnego Kvekveskiriego poszła kontra Miedzi zakończona uderzeniem nad poprzeczką! Uffff.
76 – 90 minuta
77 min. – Bednarek broni w sytuacji 1 na 1! Powinien być gol dla Miedzi!
79 min. – Ten mecz źle pachnie, Lech znowu chce się ośmieszyć na własne życzenie.
82 min. – Lech nastawił się na kontry. Trudno w to uwierzyć.
84 min. – Niech to spotkanie już się kończy.
86 min. – Kartka dla Marchwińskiego.
87 min. – Murawski za Marchwińskiego.
89 min. – W polu karnym przyblokowany Ishak i Szymczak! Jak można marnować tyle okazji?
90 min. – Jeszcze 5 minut nerwów.
90+3 min. – Lech prowadzi grę. Gra mądrze.
90+5 min. – Koniec. 1:0. Lech powinien wygrać dziś kilkoma bramkami a znowu przez jego nieskuteczność było nerwowo do samego końca. W każdym razie cel został zrealizowany, Kolejorz wskakuje na 3. miejsce.
19. kolejka PKO Ekstraklasy 2022/2023, niedziela, 5 lutego, godz. 15:00
KKS Lech Poznań – MKS Miedź Legnica 1:0 (1:0)
Bramki: 17.Ishak
Asysty: 1:0 – Dagerstal
Żółte kartki: Marchwiński – Gulen, Masouras
Widzów: 10820
Sędzia: Kos (Gdańsk)
Sędzia techniczny: Karski
Sędziowie boczni: Heinig, Kaszyński
Sędziowie VAR: Malec, Listkiewicz
Lech: Bednarek – Pereira, Dagerstal, Milić (82.Salamon), Czerwiński – Kvekveskiri, Sousa (70.Karlstrom) – Szymczak, Marchwiński (87.Murawski), Velde (70.Skóraś) – Ishak.
Rezerwowi: Holec, Salamon, Karlstrom, Murawski, Ba Loua, Skóraś, Tsitaishvili, Sobiech.
Miedź: Abramowicz – Gulen, Niewulis, Carolina – Masouras, Dominguez (84.Chuca), Drygas, Matynia (67.Kostka) – Narsingh (61.Zapolnik), Henriquez, Kobacki (46.Obieta).
Rezerwowi: Kapino, Kostka, Mijusković, Drachal, Naveda, Matuszek, Chuca, Zapolnik, Obieta.
Kapitanowie: Ishak – Henriquez
Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-3-4-3
Trenerzy: Van den Brom – Mokry
Obserwacja „Oko na grę”: Dagerstal
Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: -1°C, pogodnie
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)
Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Dzisiaj obowiązkowo 3 pkt.
Dokładnie, nie ma opierdalania się.
Z Marchwinski i Bednarkiem?Będzie b.ciężko o te 3pkt. chyba ,że na samym początku rozpoczną strzelanie bramek,a nie zaczną robić kolejnego bohatera kolejki z bramkarza przeciwnika?
Jeżeli dziś znowu damy ciała to nawet o wicemistrzostwie będzie można raczej zapomnieć praktycznie na początku rundy
Z Marchwinskim dziś ..?!
Nie wygramy ..
Ten mecz dzisiejszy będzie testem i wyraźną cezurą….
Napisał w innym wątku, że będę na spokojnosci przyglądał się „rozwojowi” zawodowemu Broma i jego dalszym krokom…
Pytanie tylko czy Brom zrobi krok do tyłu czy do przodu…
Zobaczymy po ogłoszonym składzie czy ma wnioski podobne jak my czy inne i czy te „inne” wnioski doprowadzą Lecha do wygranej a przede wszystkim w JAKIM stylu…
Nie potrafię sobie wyobrazić innego scenariusza jak tylko zwycięstwo dzisiaj. Szmata wczoraj wygrała w Lubinie ,a pozostałe drużyny z peletonu nie powiedziały ostatniego słowa.
Od finału PP z Arką nigdy nie mówię, że sobie czegoś nie wyobrażam.
Nie wygraliśmy z Koroną bez straty gola.
Jak dobrze że wróciłeś „na łono”…
Jeżeli szybko nie strzelą bramki to będzie znów męczarnia.W przeciwieństwie do niektórych potrafię sobie wyobrazić stratę punktów.Ba,potrafię sobie wyobrazić porażkę!!!
Jestem ciekaw kogo dziś obejmie rotacja. Rotacja nie jest problemem, jeśli jest rotacją uczciwą tzn. za dobrą grę wynagradza, a za złą karze. I tak nie wyobrażam sobie, by dziś trzeci raz z rzędu wyjść na dwie szóstki czy żeby po ostatnich dwóch meczach trener wysadził Ba Louę z pierwszego składu, a Skórasia zostawił. No ale zobaczymy…
Do lidera strata duża, drugiego miejsca będą pilnować na varze, nie ma marginesu. Raczej jesteśmy skazani na Marchwińskiego lub Szymczaka w każdym meczu. Innych młodzieżowców raczej nie zobaczymy. A gry bez młodzieżowca to się nie spodziewam. Może ze 2 mecze takie będą. Zresztą, jeśli młodzieżowcy nie są gotowi na dół tabeli, to o czym my mówimy… Zmiany w bramce raczej też nie będzie, trenerzy raczej sami nie zmieniają bramkarza po złym meczu. Chyba, że bramkarz sam się rozsypie.
Po sparingach spodziewałem się w środku Karlstroema z Kwekwe. A przynajmniej Kwekwe od min. 60 minuty powinien wchodzić. Entliczek pentliczek, co zrobi Bromiczek…
Dzisiaj jak zobaczę dwie „szóstki” i murarke w srodku to po prostu wyłączam tv bo takiego strzała w policzek to już nie zniosę kolejny raz w spotkaniu z przepotęzną Miedzią Legnica.
To już nie musisz „wylanczac” telewizora…
Takiego składu to nie śnili najwięksi fizjolodzy 🙂 Mam duże wątpliwości, ale ocenimy po meczu. Ciekawe czy Kvekve dostał zakaz strzałów z dystansu, przecież dla Broma ta metoda strzelania goli nie istnieje.
Jaki skład! Jakby Brom się wkrur…zył i zmienił połowę zawodników. Ofensywnie! Tylko dlaczego Ba Loua na ławie?
Liczę na kilka zmian ok 60 minuty.
Bo Baluj odpali jak zostanie odpalony vide Sykora…
Mam nadzieję że dadzą radę tym składem bo jak nie to do końca rundy będziemy oglądać jespera i murasa w srodku
Radomiak ze Stalą prowadzi 1:0…
Miedź przedostatnie miejsce w tabeli…
Na tę chwilę Niehonorowa 15 pkt. przewagi nad Lechem, Szmacisko 8 pkt. , Złodzieje barw klubowych 31 pkt. , Śmierdzące Śledzie 30 pkt. i Pyry czyli my 30pkt. Lech gra za chwilę, a Śmierdziele ze Szczecina za dwie chwilę.
Przepaść punktowa nad liderem to konsekwencja starej polityki zarządu.
Po Szmacisku nie postawiłem kropki, za co bardzo przepraszam.
Znowu Alan na lewej obronie, Marhwinio pierwszy skład, Felipe kolejna szansa??
Wszystkie opcje się sprawdziły czy po prostu mają się sprawdzić?
Gramy tak do skutku?
Nieważne są straty punktowe. Liczy się tylko to żeby się udało i można było powiedzieć: A nie mówiłem.
Ale Kvekveskiri i Sousa? To jest naprawdę szok 😉
To nie jest uczciwa rotacja.
Zgadza się. Od razu rzuca na plac dwóch piłkarzy, którzy ze sobą nie są tak zgrani jak Murawski i Kalstrom… Ryzykant czy robi to na odczepne, że większość domaga się ich obecności na boisku?
Matko boska od ściany do ściany…najpierw gra na Murasia i Karstroma, teraz na Souse i Marchewe.
A z Rebocho to się robi akcja Amaral bis. Brom chyba ma coś do tej nacji – najpierw Amaral, Sosua wiecznie na ławie, a teraz Rebocho…kiedy Pereira?
Są zmiany, ok mam nadzieję, że się obronią wynikiem, bo to nie jest, ze my mamy dzisiaj możliwość wygrania, my mamy kurwa gówniany obowiązek wygrać i to zdecydowanie, tak żeby pobudzić się do dalszej gry, żeby pokazać, że jesteśmy mistrzem Polski, że te 2 remisy to był falstart!
I na koniec jedna sprawa – Broma, a Beny Hil to co robi w składzie? Znów chcesz, żeby pierwszy celny strzał (być może jedyny) zakończył się golem dla przeciwników, znów chcesz oglądać gościa przyspawanego do linii i liczyć, że stoperzy wybiją każdą górną piłkę? Ale nie wiem czy zauważyłeś – w składzie pominąłeś Salamona, tak więc adrenalina w dzisiejszym meczu będzie skakać częściej.
Bardziej prawdopodobne że jest coś na linii Brom – Amaral a w obronie tego drugiego stanął właśnie Rebocho i stąd odstawienie od składu…
Przypomnij sobie jak Amarala opierdalal Bednarek że nie pracuje w obronie…
Stąd pewnie postawienie Amarala na obronie by zobaczył jak TRZEBA popracować by on mógł gwiazdorzyc
A z Balujem to jest podobnie bo w meczu w Mielcu chłopaki nie chciały już z nim grać od 30 minuty gdy zmarnował trzecią z kolei setkę…
Jeśli Brom ma inteligencję emocjonalną to czuję takie ruchy w drużynie…
Brom już kilka razy stracił szatnię więc chyba jest już wyczulony na różne „akcje”…
Miało pójść pod postem @Didavi
Jakoś Skorża umiał okiełznać i wyciągnąć z niemocy Amarala, grać całym tabunem Portugalczyków, nie doprowadzić do kwasów, że jeden staje za drugim i się obraża, pogodzić wszystko z małą ilością minut dla Tiby, który miał tu status gwiazdy. Dla mnie jak Amaral będzie takim zawodnikiem jak za Skorżę to nie musi angażować się wcale w obronę, od tego są inni, on jest od rozegrania, tylko to taki koleś, z którego „to coś” trzeba umieć wyciagnąć.
Nie potrzebujemy księżniczki, która tylko u jednego trenera coś pokazuje.
No to dzisiaj chyba Brom będzie miał 3 punkt w 3 meczach.Nie wierzę co ten clown odpierdala…
Obawiam się, że po meczu to ty wyjdziesz a jeszcze większego clowna, niż normalnie…
Stojanarek dalej na bramce reszta składu to chyba też oderwana od rzeczywistości….widząc ten skład odnoszę wrażenie, że remis to będzie szczyt tego składu jaki wystawił latający tulipan od 1 minuty (sic!).
Akurat dzisiaj to pewnie wygrają. Ale w jaki sposób tego chyba nikt nie jest w stanie przewidzieć. Remis to chyba dla mnie szpital, a przegrana cmentarz.
No to jednak chyba nie graliśmy dobrze ostatniego meczu….
Martwi mnie jedynie ten Marchwinski…
A zapomiał bym…
Ja byłbym bardzie spokojny gdyby za plecami obrońców grał Mrozek panie Brom…
Ale zobaczymy – ten skład to krok do przodu czy do tyłu…
Podchodzę do meczu na SPOKOJNOSCI…
…aczkolwiek wkurw Broma – wyrażony w składzie – udzielił się lekko i mnie choć od rana towarzyszą mi napoje magiczne…
Jak to mówią – czas wlać w żyły element magiczny…
Brom pogubiony i to widać po składzie. Od bandy do bandy. Szymczak najlepiej gra obok Ishaka, a na skrzydle wygląda słabo. Znowu Czerwiński na lewej, chociaż popełnił błąd przy golu. Rebocho odstawiony chociaż w sparingach wyglądał dobrze. Amaral odstawiony. Portugalczycy mu nie pasują? Całkowita wymiana skrzydeł i środka pomocy, no i Marchwiński. To nie jest uczciwa rywalizacja o skład, a widzimisię trenera, który już chyba sam nie wie co robi.
Hahah, przynajmniej nie jestem sam w swych poglądach. O 14.00 napisałem dokładnie to samo w sprawie „od ściany do ściany” i o nie pasującej nacji – Portugalczycy, a żeby było dla wszystkich jasne nie konsultujemy ze sobą wypowiedzi, przekazu dnia smsem też nie dostaliśmy. 🙂
Księżniczka Amaral obrażona jest na cały świat, a baronessa Rebocho się z nią solidaryzuje. Latem niech obaj spierdalają.
Skąd taki wniosek?
Z tego jak grają? Z tego co Amaral pokazuje? Z plotek?
No właśnie, plotki. Super źródło.
Gramy na jedną '8′ i dwie ’10’? Skoro w środę było 2-2 to teraz będziemy mieli wynik hokejowy…
Ok, dziś mamy na tapecie rotacje. I tak sądzę, że ten mecz wygramy. Skąd ten pesymizm, Koledzy? Nie przesadzacie aby troszeczkę?
Swoją drogą Van den Brom wierzy w swoją koncepcję, trzeba mu to przyznać.
Pesymizm wynika z… ostatnich dwóch meczów Lecha, słabych wyników u siebie w tym sezonie.
Poza tym ze Stalą w pierwszym meczu i z Miedzią w środę też mieliśmy wygrać.
A tak serio to chyba nikt dzisiaj nie wierzy, że nie wygramy.
Brom. Dagerstal grał? Nie. No to pierwszy. Kve Kve grał? Nie no to pierwszy. Sousa też.Nie grał velde w Legnicy? No to pierwszy w kolejnym meczu. Gość jak pisze Tomasz, od ściany do ściany. Od sierpnia odpierdala ten sam syf ze zmianami w składzie. Płynnego przejścia, rotacji nie ma. Raz gra jeden skład a raz 5 nowych nagle z dupy bez jakichs wyraźnych przesłanek.
Na luj zagrał najlepszy mecz od roku i w nagrodę na ławkę. Ktos to rozumie?
Wszyscy rozumiemy… To jest latający Holender 😉
Tak sobie myślę że po tym co powiedział treneiro na konferencji Rebocho już w składzie nie zobaczymy a latem będzie papa.Ten dzisiejszy skład to jakieś dziwactwo.Wychodzi,że najbardziej niezastąpionym piłkarzem w tym klubie jest
Nie wiem czy zauważyliście że Rebocho nie ma nawet na ławce.Wygląda na to,że po wypowiedzi treneiro na konferencji tego piłkarza już nie zobaczymy do końca sezonu a później papa.Cały ten skład dzisiaj jest jakiś taki sam nie wiem.Kwkwe z Sousą na środku? Marchwinio ,Velde zamiast Ba Loua,brak Skórasia.Do tego Salomon na ławce.Marchwinio jak widać jest najbardziej niezastąpionym graczem.Oj coś tam musiało w tej szatni jebnąć i to porządnie.W tej sytuacji nie za bardzo wierzę w zwycięstwo dzisiaj bo waśnie a takie są na 100% nigdy nie pomagają w grze.
Ogólnie cały ten skład to jedna wielka farsa. Już pojawienie się Marchwińskiego w poprzednim zaległym meczu zapalił u mnie lampkę ostrzegawczą, że jednak trzeba przygotować się na bardzo ciężką wiosnę, gdzie walka o trzecie miejsce będzie niezwykle trudna. W takiej sytuacji remis będzie „sukcesem” w meczu z tak „potężną” Miedzią zwłaszcza mają w pamięci jak ta „gra” Lecha wyglądała w ostatnich dwóch meczach. Brak Rebocho to istny sabotaż podobnie jak wystawianie Stojanarka od pierwszej minuty po ostatnim babolu, który wpuścił przy zerowej praktycznie reakcji tego amatora robiącego za nr 1 jako nr 2.
Radomiak wygrał. Mrozek woli wpuszczać bramki w meczu z Lechem…
Generalnie przeważnie każdy bramkarz w meczu z Lechem ma mecz życia.
Czy mecz życia to nie wiem,wiem natomiast,że przy tak strzelających armatach,to bardziej są niewypały,lub ślepaki niż porządne „pierdalnięcie” z 20tego metra.Te „szczały”są tak niemrawe, 90% w sam środek,że piłkarze z całym szacunkiem z amp futbolu graliby „mecz życia” z naszymi gwiazdami!
Nawet mi się udzieliło,że Marchewa jest niezastąpiony bo napisałem o tym dwa razy.
Niech wygrają Tak poprostu! Punkty potrzebne! Potem będziemy dyskutować!
Tylko Kolejorz?
Zna ktoś tego Damiana Kosa? Dobrze drukuje?
W sumie dzisiaj przy tylu punktach przewagi to nie potrzeba płacić sędziemu.
W środę Stefański nie drukował, a trzech punktów i tak nie było. Pora skupić się na sobie i zwrócić uwagę na realne problemy, których w Lechu nie brakuje i na które trzeba znaleźć rozwiązanie (m.in. fatalną skuteczność).
Nie drukował, a i tak przegraliśmy więc masz rację.
Nawet gdyby drukował i tak mamy obowiązek wysoko wygrać ze słabą Miedzią.
Ten Kos nam już kiedyś coś sędziował, był to bardzo obiektywny i dobrze sędziowany mecz.
Jest pierwszy mały sukces…
Naszego meczu nie komentuje legiocentryczny Mielcarski…
Ciekawe jak wypadnie nowa para komentatorów…
Na razie jest ok, ale Wieszczu zawsze komentuje obiektywnie.
Muraś na ławce, Sousa w podstawie,
sprzyjać to będzie dobrej zabawie.
Jeden mi tylko w serce wszedł kolec
że znowu na ławce pozostał Holec.
Lecz co bym nie pisał, prawda jest taka:
pora na pierwszy hat-trik Ishaka!
Też na to liczymy 😉
Holec to nasza tajna broń na Bodo, i nie zawachamy się jej użyć w dalekiej Norwegii.
W ostatnią środę Marchwinski, Bednarek, Czerwiński jedni z najsłabszych w meczu. Dziś w nagrodę wychodzą w pierwszej jedenastce. Nie mam pytań.
Marzę już aby sprzedali Marchewkę bo mam już dość jego promocji!
@Krzysztof spokojnie,spokojnie.Już oni mają w zanadrzu kolejne „perły”z akademii!
Czyli albo gramy na dwie szóstki albo bez szóstki. Niewiele z tego rozumiem, ale nie muszę. Z szóstkami, z ósemkami, z Marchewą, z Bednarkiem czy kimkolwiek – słabą Miedź należy dzisiaj ROZJEBAĆ. To wszystko. Wykonać.
Jedyne normalne boisko do gry w tej kolejce.
@fox możesz rozjaśnić temat z Rebocho? Umknęło mi chyba to jak i czemu i w jakich okolicznościach trenerskich o został skreślony? Pytam poważnie bo po prostu chyba coś mnie ominęło. Będę wdzięczny bo temat ciekawy.
Trener na konferencji prasowej imiennie skrytykował jego podejście do treningów.
Przedostatnia drużyna z ligi na naszej lewej stronie robi co chce… Litości
Dziesięć minut zajebiste.
Na razie na boisku po naszej stronie jest niezła kaszana. Bez ładu w obronie i w ataku.
Ja jak na razie nie widzę żadnego pomysłu w grze Lecha. Swoją drogą Marchwinho na luzie piętka do nikogo w polu karnym.
No i teraz już będzie prosto. Tego już Ishak nie mógł spierdolić! Brawo!
Nie rysowali linii i nie szukali spalonego? Pojebało ich?
I się chuja znamy, brawo Dagerstal
Milić ta akcja naprawdę czapki z głów Panowie
Chociaż ten mecz zaczął się w bólach
jak zawsze liczyć można na króla!
Ostatnio nie było można, ale wiadomo to jest Mistrz i Król Lecha Poznań 😉
Biografia Velde powinna się nazywać 'O jeden zwód za daleko’.
Tutaj trzeba coś wiecej wcisnąć żeby się nie skończyło jak we środę.
Niech Króliczek drugą wpakuje 😉
Szota Arweładze pisał hat-trick 😉
Oby
Ostatnio zawsze się mylę…
Za dużo pozwalam Miedzi.
Na lewej stronie zostawiamy lotnisko. Mogą nas skrzywdzić jak w środę.
Czy van den Brom nie lubi Portugalczyków? Chyba tak. A kogo lubi? Filipów. W pierwszym składzie Bednarek , Dagerstal , Marchwiński i Szymczak. To prawdopodobnie rekord Guinessa.
Felipe Dagerstal akurat zajebisty, ale dobry motyw 😉
Skoro lubi Filipów to niech Lech podpisze Mladenovicia. Utrzemy nosa rywalowi i zyskamy lewego obrońcę dużo lepszego od Rebocho.
Przy przewadze jednej bramki to my musimy „gonić wynik”. Przy trzech bramkach przewagi mam względny spokój.
Bednarek jak kołek stoi, żeby nie wyszło na moje. Marchwinski niby walczy ale podania słabe. Przydałoby się 3:0 do przerwy.
Gla zdobyli ala grają taką hujnie żę nie da się tego oglądać.
Tak, jeszcze więcej faulujcie w miejscu z którego Miedź ma najgroźniejsze stałe fragmenty
Te rzuty wolne zaraz się źle skończą.
Który z nich jest w formie?
Brom?
Ishak niezłe padolinio ;-)))
Niby prowadzimy, ale ten mecz to chujnia do kwadratu. Raptem 2 okazje bramkowe, Marchwiński oprócz jednego celnego zagrania same straty, Beny Hil przy golu ze spalonego i pozostałych wrzutkach tradycyjnie przyspawany, Velde dno kompletne i w połączeniu z Czerwińskim na naszej lewej robią taką przestrzeń do ataków przeciwnika, że głowa mała.
Najlepszym zawodnikiem na boisku jest SZYMCZAK!
Marchwinho bez szału ale nie ma też tragedii. Kilka razy powalczył w odbiorze.
Mimo wszystko zagrałbym Karlstroemem albo Murawskim za Marchewę. Miedź za dużo hasa, trzeba ich spacyfikować.
Jesteśmy MP ale heroicznie się bronimy ze spadkowiczem…Może dowieziemy..Żenada!
Szymczak… No powiem tak, że on ma naprawdę niekonwencjonalną technikę.
Byłem na meczu Lecha z Wartą Poznań na stadionie i wtedy naprawdę było to widać.
Czego mu brakuje by zostać najlepszym? Większej liczby takich zagrań w trakcie meczu.
Fajne są te progresywne podania po ziemi Kvekveskiriego. Mocne, precyzyjne, przyspieszające grę. W każdym takim podaniu widać jakość. Ostatnim piłkarzem Lecha z tak dobrym podaniem po ziemi był Tamas Kadar.
Albo Tetteh jak mu się chciało.
W ogóle gra Lecha w ofensywie inaczej wygląda. W defensywie …dużo dziur, choć z biegiem meczu wyglądało to trochę lepiej – ale dalej słabo. W ofensywie tych strzałów nie oddajemy aż tyle, ale widać sporą kreatywność w grze. Dużo gry po ziemi w środku pola. Kvekve, Sousa, Marchewa, Szymczak próbują grać z klepki. Sporo prostopadłych podań przecinających linie defensywne Miedzi.
Ale widać brak dobrego zgrania całej drużyny. Velde… ciało osobne Lecha. Stara się w defensywie, ale w ofensywie gra „swoją grę”. Jak wyjdzie, to będzie Veldinio. Ale na razie nie wychodzi.
Noe, ale w obronie to on się tylko stara, przy braku faktycznego lewego obrońcy nasza lewa flanka to zachęta dla piłkarzy Miedzi. Z przodu miał to jedno magiczne zagranie przy podcince Szymczaka, ale ogólnie najsłabszy zawodnik Lecha.
tomasz1973, zgadzam się, ale dla mnie cenne jest też umiejętne taktyczne poruszanie się po boisku, wola walki i gra do końca. Velde częściowo te zadania spełniał (w innych meczach potrafił za dużo bronić” na alibi”). Reszta – poza tym zagraniem, o którym wspomniałeś -bardzo słabo. Też uważam, że obok Czerwińskiego.
Marchewa do zmiany (u niego też fajna walka w obronie, której często było za mało, ale ofensywnie niewiele mu wychodzi), a za niego jakaś 6 z zadaniem zabezpieczenia lewej strony. Skóraś za Velde. Pytanie, za kogo wejdzie Ba Loua? Pewnie za Szymczaka – niestety, bo to już powoli robi się kawał piłkarza.
*obok Czerwińskiego najsłabszy.
Pierwsza połowa trzy minus. Pozwalamy na wiele, mamy problem z wyprowadzeniem piłki, nie kontrolujemy tego meczu. Mamy więcej jakości indywidualnej więc są przebłyski. Ale nic więcej. Trochę prosimy się o wpierdol. Nawet Miedź potrafi ukłuć.
@ leftt-Nawet dwa razy. Przekonaliśmy się o tym kilka dni temu. Czy mości kopacze zamierzają pozwolić na to po raz drugi ?
Trzeba w drugiej połowie uszczelnić tą lewą stronę, bo to jest proszenie się o kolejną głupią bramkę z kontry.
Źle to wygląda niestety.
Lech nie potrafi wyjść ze swojej połowy.To się źle skończy.
Velde to jednak beton.
Czy ktoś widział kiedykolwiek „sprint” Marchwińskiego?
😉
Dobre 😉
No nie…
To jest niemożliwe…
Tragedia indolencja strzelecka.
Znowu za dużo tych zmarnowanych sytuacji. Skończy się to gównogolem Miedzi.
Niewiarygodne!!!
3 poprzeczki, ale to czego znowu nie trafił Ishak to jest skandal!
Haha Ishak co Ty odpierdalasz
Co za sieroty…
Matko bosko kochana?Co tu się staneło?
Brom znowu zmian nie ma…
60 minuta… czekam na zmiany.
Przecież jeszcze nie ma 75 min…
Wyprzedziłeś mnie kumpel. Potrzebne zmiany. Niech wejdzie Brum 😉
Są zmiany! Brom czyta nasze komentarze.
A jeden z najsłabszych w 1 połowie Velde dał dwa takie passy, że palce lizać.
Dokładnie.
Marchewa też gra lepiej niż w I połowie.
Dokładnie 🙂
Coś czuje, że Sobiech gdyby grał więcej by strzelił niż Ishak.
Nasi juz chodzą. Zmiany!!!
Brom jest jak Smuda z tymi zmianami
Coś czuję remis….
Nie kracz.
Przecież to Lech Poznań!!
Bierna postawa obrońców i przyspawana firana w bramce i gol w 90+3
Akurat już duzo nie brakowało.
Za dużo gry na aferę i chaosu. Ja bym wpuścił do środka Karlstroma albo Murawskiego żeby uspokoić grę.
Mówisz i masz 🙂
Broń nie sprawdził dzisiaj od rana
Jak się po polsku mówi „zmiana”…
Marchwinho dostał w piętę ale biegł dalej. Prawdziwy twardziel ??
Wiara ale czujecie te emocje w meczu z… Miedzią Legnica i to przy Bułgarskiej?
:-))))))))
co przy tej kontrze robił Pereira?
Nasza gra po tych 2 poprzeczkach i mega pudle Ishaka kompletnie siadła.
prosimy się
My się prosimy o remis.
MP heroicznie broni się przed spadkowiczem…
To już nie jest dzwonek,tylko dzwon ostrzegawczy!
Panie komentatorze,Bednarek nie wyczekał gracza Miedzi,on po prostu jest przyspawany do linii hahahahahahah.
Sami się o gola proszą
Ustawiamy autobus 3 stoper!Brom…
Tutaj mocno coś śmierdzi…
Salamon!Bronimy 1-0 z zawsze groźną Miedzią!
Nie wiem, może zgłupiałem, ale uważam, że Ishak w następnym meczu powinien usiąść na ławie, niech nawet gra Sobiech, a Szwed sobie trochę przemyśli. On po dzisiejszym meczu mógłby być liderem klasyfikacji strzelców.
w 80 min zmienia stopera?????
Bronek co on z nimi robił w Dubaju?
Ale my kurde jesteśmy słabi! Tego nie da się oglądać. K…. Mistrz Polski!
W każdym meczu drżymy do końca. Tego się oglądać nie daje. Plus indolencja strzelacka wraz z dużą ilością okazji dla gości. Zero kontroli.
właśnie przez słabą efektywność drżymy o wynik
Przecież każdy przeciwnik też ma swoje sytuacje. Gra defensywna wygląda coraz gorzej. Regres niestety
Jonek już się modli :))
Mecz na Bulgarskiej z potężną Miedzią Legnica i trzeba robić trzy zmiany defensywne żeby dowieźć wynik
I dlaczego Ishak nie zszedł, przecież On jest totalnie pod formą. Ile jeszcze musi zj#$ac?
Na konferencji Bromek i tak będzie zadowolony z gry. Chuj z tym, że dajemy się cisnąć u siebie Miedzi.