Pudło
Za nami już 19. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023 z której kibice Lecha Poznań mogą być umiarkowanie zadowoleni. Tych, których interesują wyłącznie zwycięstwa a nie poziom gry mogą być nawet bardzo zadowoleni, bowiem Kolejorz po wygranej przesunął się na najwyższe w tych rozgrywkach 3. miejsce w ligowej tabeli.
Wygrać wiosną jeden mecz na trzy rozegrane i wskoczyć na 3. miejsce? To jest możliwe chyba tylko w polskiej lidze. W ten weekend pomogli nam rywale, którym Lech zaczął nawet uciekać. Przegrała Pogoń, Cracovia i Stal, nie wygrał Widzew a Wisła nie grała. Nikt się więc do nas nie zbliżył, poznaniacy nawet odskoczyli tym ekipom zajmując aktualnie najwyższą pozycję w sezonie 2022/2023.
Miedź Legnica – Lech Poznań 2 (nietrafiony)
—
Lech Poznań – Miedź Legnica 1 (trafiony)
Raków Częstochowa – Piast Gliwice 1 (trafiony)
Pogoń Szczecin – Śląsk Wrocław 1 (nietrafiony)
Zagłębie Lubin – Legia Warszawa x (nietrafiony)
Górnik Zabrze – Lechia Gdańsk x (trafiony)
Korona Kielce – Cracovia Kraków 2 (nietrafiony)
Radomiak Radom – Stal Mielec 1 (trafiony)
Widzew Łódź – Jagiellonia Białystok 1 (nietrafiony)
Wisła Płock – Warta Poznań x (-)
Przed startem wiosny 2023 naszym celem było szybkie wskoczenie na pudło co mimo straty już 4 punktów udało się zrealizować. Teraz czas na drugie zadanie. Trzeba utrzymać to 3. miejsce, jeszcze bardziej odskoczyć goniącym nas drużynom i spróbować naciskać najpierw na wicelidera. W sobotę o 17:30 gramy w Płocku z Wisłą do której Kolejorz po 6. kolejce tracił aż 15 oczek. Po 20. kolejce może mieć nad „Nafciarzami” aż 8 punktów przewagi, jeśli oczywiście 11 lutego zgarnie pełną pulę. Wisła Płock ma co prawda do rozegrania zaległe spotkanie, lecz to niewiele zmienia. W ciągu ostatnich miesięcy nawet przeciętnie grający Lech Poznań odrobił mnóstwo punktów do wspomnianego przeciwnika, któremu najwyższa pora odskoczyć zostawiając go w tyle na dobre.
W tej chwili najciekawiej w Ekstraklasie wygląda właśnie walka o 3. pozycję pucharową i o uniknięcie degradacji. Korona ogrywając Cracovię trochę namieszała, Miedź też nie wygląda źle, dlatego nawet tych drużyn nie można całkowicie skreślać. W 20. kolejce poza oczywiście meczem Wisła – Lech ciekawie zapowiada się spotkanie Śląska z Koroną czy Zagłębia z Piastem. Znowu mogą nam pomóc zespoły walczące o uniknięcie degradacji takie jak Jagiellonia bądź Lechia, które podejmą u siebie odpowiednio Pogoń oraz Widzew. W najbliższej serii Kolejorz może zyskać jeszcze więcej, nawet wymęczona wygrana nad „Nafciarzami” mogłaby okazać się bezcenna, bo dałaby nam jeszcze większy komfort w ligowej tabeli.
Lech Poznań podchodząc do wyjazdowego meczu z Wisłą Płock (sobota, 11 lutego, godz. 17:30) będzie znał już rezultaty następujących gier: Stal Mielec – Raków Częstochowa, Śląsk Wrocław – Korona Kielce i Lechia Gdańsk – Widzew Łódź. Ten weekend zapowiada się naprawdę ciekawie. TYLKO zwycięstwo!
Nasze obiektywne typy na mecze 20. kolejki PKO Ekstraklasy 2022/2023:
Wisła Płock – Lech Poznań x
Stal Mielec – Raków Częstochowa 2
Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin x
Górnik Zabrze – Radomiak Radom 1
Lechia Gdańsk – Widzew Łódź 1
Legia Warszawa – Cracovia Kraków 1
Śląsk Wrocław – Korona Kielce 1
Warta Poznań – Miedź Legnica 2
Zagłębie Lubin – Piast Gliwice 1
Tabela po 19. kolejce PKO Ekstraklasy 2022/2023:
1. Raków Częstochowa 45 pkt.
2. Legia Warszawa 38
3. Lech Poznań 33
4. Widzew Łódź 31
5. Pogoń Szczecin 30
6. Cracovia Kraków 28
7. Wisła Płock 28
8. Stal Mielec 28
9. Radomiak Radom 27
10. Warta Poznań 26
11. Śląsk Wrocław 24
12. Lechia Gdańsk 21
13. Górnik Zabrze 21
14. Jagiellonia Białystok 20
15. Zagłębie Lubin 20
—
16. Piast Gliwice 17
17. Korona Kielce 16
18. Miedź Legnica 14
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Miejsce na podium było i jest celem, który na razie został zrealizowany. Pomijając styl nie jest źle, chociaż może oczywiście być dużo lepiej. Udało się wskoczyć na podium, teraz trzeba się na nim utrzymać i zaatakować wicelidera. Spokojnie stać nas na wicemistrzostwo na koniec sezonu. Serce chciałoby walki o mistrzostwo, ale przy obecnej sporej stracie do prowadzącego Rakowa jest to praktycznie nierealne. Jedyne, co możemy zrobić to walczyć do samego końca, dopóki tylko będzie można. Historia zna różne przypadki, gdy lider, który prowadził z pewną przewagą nad resztą drużyn wpadł w dołek, kryzys, zaczął tracić punkty i ostatecznie mistrzem nie został. Ale żeby powalczyć, to trzeba najpierw pewne elementy, rzeczy poprawić, a my niestety mamy sporo do poprawy. Kolejnym problemem może być przerwa na reprezentacje. Jeśli złapiemy formę, to ta przerwa może nas wybić z rytmu, a to nie pomoże. Oczywiście nie musi, ale może mieć pewien wpływ.
Niezależnie od wszystkiego po zwycięstwie nad Miedzią czas wrócić na dobre do wygrywania i zacząć regularnie zdobywać trzy punkty w kolejnych meczach. Potrzebujemy serii zwycięstw, żeby umocnić się na podium i spróbować wskoczyć na drugie miejsce. Nie patrzeć na rywali, tylko wygrywać i robić swoje, a wtedy będzie dobrze. Już nawet nie chodzi o styl, możemy mecze przepychać i wygrywać w bólach tak jak ostatnio, ale po prostu wygrywajmy. Jeśli tego nie będziemy robić, to będziemy musieli liczyć, że na przykład Raków wygra Puchar Polski i celować w 4 miejsce. To już byłby na prawdę wstyd. Po prostu róbmy swoje, a będzie dobrze.
Wisła Płock – Lech Poznań 1X
Stal Mielec – Raków Częstochowa X2
Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin X2
Górnik Zabrze – Radomiak Radom 1X
Lechia Gdańsk – Widzew Łódź 1X
Legia Warszawa – Cracovia Kraków 1X
Śląsk Wrocław – Korona Kielce 1X
Warta Poznań – Miedź Legnica 1X
Zagłębie Lubin – Piast Gliwice 1X