Szczęście się skończyło. Lech – Zagłębie 1:2

O godzinie 15:00 na stadionie Miejski mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek meczu 21. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Zagłębia Lubin. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.



null Raport NA ŻYWO (przed meczem)

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

null 70 meczów Lecha z Zagłębiem na wszystkich frontach i 66 ligowych (tylko 8 razy nie było goli, 4 w Poznaniu)
null Lech w ostatnich 7 domowych meczach z Zagłębiem zdobył tylko 6 punktów (w 6 spotkaniach zdobył góra bramkę)
null Lech w ostatnich 10 meczach z Zagłębiem wygrał tylko 2 mecze (w ubiegłym sezonie)
null 8 kolejnych meczów Fornalika z Lechem bez zwycięstwa (ostatnia wygrana w Poznaniu: maj 2006)
null 8 z rzędu meczów Lecha na 2 frontach bez porażki (3 kolejne bez straty gola)
null Lech 8 z 10 ligowych zwycięstw w tym sezonie osiągnął różnicą jednego gola (5 wygranych 1:0)

13:25 – Dzień dobry z Bułgarskiej! Na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie na żywo prosto ze stadionu. Dziś 6 mecz Lecha tej „wiosny” i dopiero 2 w Poznaniu. Obecnie cała Wielkopolska żyje czwartkiem, jednak wcześniej wypada umocnić się na ligowym podium. Tylko zwycięstwo!

13:28 – Rozpogadza nam się nad stadionem, temperatura na plusie, jak na luty warunki do gry idealne.

13:32 – Lechici dotarli na stadion i spacerują po murawie. Za chwilę skład + pierwsze zdjęcia.

13:33 – null

null
null

13:37 – Są już także rywale z Lubina.

13:39 – Poniżej skład Lecha. Niemal trafiony, w ostrej rotacji jest tylko jedna zmiana – Czerwiński za Pereirę.

13:40 – Ogólnie to gramy tym, co mamy. Wszyscy chyba spodziewali się takiego składu, wielu podstawowych piłkarzy dziś jest na ławce, poza kadrą są pauzujący Murawski i Karlstrom.

13:41 – null Kapitanem jest dzisiaj Milić, a w „Oko na grę” obserwowany będzie Sobiech. Nie wiadomo, kiedy znowu byłaby szansa zobaczyć go od początku.

13:45 – Na mecz uprawnionych jest ponad 15600 osób. Tylu jednak nie będzie, frekwencje może zakręci się w okolicach 13 tysięcy, powinna być trochę wyższa niż podczas listopadowego spotkania z Koroną.

13:51 – Bez względu na wynik Lech utrzyma miejsce na podium po 21. kolejce. Niemniej to dotąd słaby weekend, wygrały goniące nas ekipy takie jak Widzew, Pogoń czy Cracovia, więc przewaga poznaniaków mocno zmalała. Zwycięstwo pozwoliłoby być na pudle minimum do trudnych marcowych zmagań.

13:56 – Poniżej skład Zagłębia. Bardzo dużo zmian, nie ma Buricia, są wychowankowie Chodyna i Kurminowski na szpicy.

13:58 – Na sektorze gości są już pierwsi kibice Zagłębia.

14:00 – Dla przypomnienia: W maju Lech wygrał u siebie z Zagłębiem 2:1 a jedną z bramek zdobył były gracz lubinian, Alan Czerwiński. Dla rywala trafił za to wychowanek Kolejorza, Kacper Chodyna. W sierpniu na wyjeździe było już 1:1.

14:05 – null Mimo tego składu wypadałoby wygrać z jeszcze jednego powodu – 5-1-4, 10:10. Domowy bilans ligowy jest karygodny, mniej goli od Lecha u siebie strzeliły tylko 3 drużyny.

14:13 – Bramkarze Zagłębia są już na rozgrzewce.

14:14 – null W ofensywie może się dziś dużo wydarzyć. Ba Loua nie strzelił gola od miesięcy, Velde na ligową bramkę czeka od sierpnia a Sobiech nigdy nie oddał w lidze celnego strzału na bramkę i na dodatek pierwszy raz w historii wychodzi w wyjściowym składzie Lecha na mecz ekstraklasowy.

14:16 – Są i nasi bramkarze. 45 minut przed meczem na trybunach bardzo mało osób.

14:27 – Lech w komplecie na rozgrzewce. Dziś poznaniacy mając szansę zagrać po raz 4 z rzędu na 0 z tyłu (3 w lidze). Filip Bednarek na wszystkich frontach zachował już 14 czystych kont.

14:45 – Zostało 15 minut do meczu. Na dole robi się ciekawa sytuacja, dla Zagłębia nawet punkt mógłby na końcu okazać się bardzo cenny.\

14:53 – Spiker czyta składy, jeden z telebimów zepsuł się.

14:53 – null

null
null

14:58 – Wychodzą! Obie drużyny w tradycyjnych strojach.

null Raport NA ŻYWO (mecz)

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

null 1 – 15 minuta

1 min. – Gramy! Zaczął Lech.
3 min. – Zagłębie próbuje przejąć kontrolę.
5 min. – Lechici umiejętnie odpierają ataki rywala.
8 min. – Głupie zachowanie Marchwińskiego, strata, faul. Ten sam schemat co mecz.
13 min. – Na razie zanosi się na pierwszy mecz Lecha w lidze 2022/2023, w którym będziemy mieć niższe posiadanie piłki.
14 min. – null I jest! Pierwszy celny strzał Sobiecha w Ekstraklasie w barwach Lecha.
15 min. – null II i III trybuna dzisiaj:

null
null

null 16 – 30 minuta

16 min. – Niecelne uderzenie Starzyńskiego z powietrza.
18 min. – Szybka wymiana piłki i Sousa zamiast zagrywać dołem pod bramkę, dośrodkował do nie wiadomo kogo.
21 min. – Lech grał piłką, po czym Kvekveskiri wykonał bardzo złe crossowe podanie.
23 min. – Próbował Sobiech, próbował Velde, który oddał celny strzał.
23 min. – null I 0:1 po kontrze. Bramkę zdobył jeszcze wychowanek Lecha, Dawid Kurminowski.
24 min. – Lech miał moment przewagi i stracił gola, kiedy nic na to nie wskazywało.
25 min. – null W tym sezonie Lech wygrał tylko raz, gdy przegrywał 0:1. Z Jagiellonią w Białymstoku.
25 min. – null Velde z kartką, zatem nie zagra we Wrocławiu.
28 min. – Płaski i zły strzał Kvekveskiriego.

null 31 – 45 minuta

33 min. – null Kartka dla Ba Loua. Zasłużona, ten zawodnik nie gra dziś zupełnie nic.
34 min. – Lech od kilkunastu minut ma optyczną przewagę z której niewiele wynika. Poznaniacy nie kontrolują gry rywala co jest standardem tej wiosny.
35 min. – null I po kontrze jest 0:2. Za bramkę można podziękować Kvekveskiriemu, który stracił piłkę na połowie Zagłębia.
37 min. – Dzisiejszy mecz Lecha wygląda tak jak „taktyka” stosowana przez Johna van den Broma od 27 stycznia. Nikt jej nie widzi oprócz trenera.
38 min. – Nieporozumienie w ekipie Zagłębia z którego nie skorzystał Velde.
40 min. – Sousa szukał podaniem jeszcze gorszego Ba Loua. Zagranie było za mocne.
43 min. – null Zapowiada się dziś na wygraną Fornalika w Poznaniu po 17 latach. Zagłębie także pozostanie niewygodnym rywalem dla Lecha, który wygląda jak w poprzednich meczach.
44 min. – Tym razem kontra Lecha, w której Sobiech nie umiał wystawić piłki Marchwińskiemu.
45 min. – Jest gol kontaktowy. Po zagraniu z prawej strony do siatki trafił Sobiech.

null Sobiech
null Sousa

45 min. – 2 celne strzały Zagłębia i 2 gole. Do przerwy 1:2.

null



null 46 – 60 minuta

46 min. – null W przerwie Salamon za Kvekveskiriego i Skóraś za Velde.
46 min. – Mecz wstrzymany przez dym z rac.
50 min. – Lech przyspieszył swoją grę.
52 min. – null Powinno być 2:2! Po wrzutce Rebocho z paru metrów nie trafił Milić!
54 min. – Tym razem z ostrego kąta bramkarza chciał zaskoczyć Czerwiński. Kolejne dośrodkowanie sprawiło gościom problemy.
56 min. – null

null
null

58 min. – Ba Loua wrzucił za bramkę. Już dawno powinien zejść.
58 min. – Kurminowski przeniósł piłkę nad bramką. Powinno być właśnie 3:1.
59 min. – Akcja za akcję! Ba Loua urwał się prawą stroną, lechici wywalczyli tylko korner.

null 61 – 75 minuta

61 min. – null Szymczak za Ba Loua, Pereira za Czerwińskiego.
64 min. – Jakieś tam nadzieje na gola są. Lech jest aktywny w ofensywie, Zagłębie w głębokiej defensywie, czeka na kolejne kontry.
67 min. – Marchwiński w ofensywnej akcji podał do tyłu. Ogarnęła go panika.
70 min. – Kolejny groźny stały fragment dla Lecha, jednak po wrzutce z rzutu wolnego i tak był spalony.
71 min. – null Schodzący Marchwiński został wygwizdany przez kibiców. Za niego Ishak.
74 min. – null Jak to nie wpadło?! Sousa był z prawej strony pola karnego i nie trafił w świetnej sytuacji! To była 200% okazja.

null 76 – 90 minuta

76 min. – Niecelne uderzenie Makowskiego z daleka.
77 min. – Zostało coraz mniej czasu. Bramkarz Zagłębia spowalnia grę.
81 min. – Lech cały czas długo utrzymuje się przy piłce i nic z tego nie ma. Nie ma kolejnych strzałów.
83 min. – Teraz jest uderzenie Szymczaka, które pewnie wyłapał bramkarz.
87 min. – Ishak trafił do siatki na 2:2, ale sędzia odgwizduje rękę.
87 min. – Według powtórek nie było ręki, lecz na VARze siedzi Marciniak, on jest już najmądrzejszy na świecie.
88 min. – null Kartka dla Ishaka. Nie zagra we Wrocławiu.
90 min. – Kolejna szansa zmarnowana. To jest niepojęte.
90 min. – Jeszcze 8 minut.
90+2 min. – Za próbę strzału zabrał się Salamon. Nie udało się.
90+5 min. – Jeszcze 3 minuty.
90+7 min. – Strzał Skórasia z daleka wybronił Dioudis.
90+8 min. – Koniec. Lech przegrywa kolejny mecz u siebie. Co za wstyd.

null



null null 21. kolejka PKO Ekstraklasy 2022/2023, niedziela, 19 lutego, godz. 15:00
null KKS Lech Poznań – KGHM Zagłębie Lubin 1:2 (1:2)

null Bramki: 45.Sobiech – 23.Kurminowski 35.Łakomy

null Asysty: 1:2 – Sousa

null Żółte kartki: Velde, Ba Loua, Ishak – Poletanović, Grzybek, Adamski, Pieńko

null Widzów: 13074

null Sędzia: Kuźma (Białystok)

null Sędzia techniczny: Trochimiuk

null Sędziowie boczni: Borkowski, Podbielski

null Sędziowie VAR: Marciniak, Winkler

null Lech: Bednarek – Czerwiński (61.Pereira), Dagerstal, Milić, Rebocho – Kvekveskiri (46.Salamon), Sousa – Ba Loua (61.Szymczak), Marchwiński (71.Ishak), Velde (46.Skóraś) – Sobiech.

null Rezerwowi: Holec, Żukowski, Pereira, Salamon, Kozubal, Szymczak, Tsitaishvili, Skóraś, Ishak.

null Zagłębie: Dioudis – Kłudka, Kopacz, Jach, Grzybek – Poletanović (71.Makowski), Łakomy – Chodyna, Starzyński (84.Pieńko), Bohar (57.Zivec) – Kurminowski (71.Adamski).

null Rezerwowi: Burić, Ławniczak, Źubrowski, Bartolewski, Makowski, Gaprindashvili, Zivec, Adamski, Pieńko.

null Kapitanowie: Milić – Starzyński

null Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-4-2-3-1

null Trenerzy: Van den Brom – Fornalik

null Obserwacja „Oko na grę”: Sobiech

null Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)

null Pogoda: +4°C, pogodnie

null Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)

Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski

>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





328 komentarzy

  1. Wielkopolanin pisze:

    Gdzie ta drużyna ma przysłowiowy Team Spirit?

    • Mazdamundi pisze:

      Team Spirit nie wiadomo, ale pudłujący Milić, Sousa i Szymczak musieli być na spirytusie.

      • leftt pisze:

        Milić to może i dobrze, że nie trafił. Byśmy się tylko VAR em wkurwiali.

  2. Max Gniezno pisze:

    No i przynajmniej do czwartku człowiek wkurwiony będzie chodził.

  3. Jakub80 pisze:

    Ja pierd.. Więcej Marchwinskich w składzie i innych wynalazków. Skuteczność zawodników to kina.

  4. Didavi pisze:

    Pakuj walizy Brom! Jesteś skończony!

  5. smigol pisze:

    Nie Marchwinho, nie Velde, nie sędzia tylko Bromek zajebał ten mecz.

  6. El Companero pisze:

    typowa zagrywka dla Broma, wpuścić bramki, spierdolic mecz a potem gonić do ostatniej minuty, choć i tak wiadomo że czasu nie starczy. Drugie dno jest takie że to było podziękowanie dla Zagłebia za pokonanie Rakowa w poprzednim sezonie…

  7. tylkoLech pisze:

    Ile można? Tracę już siły. Dlaczego jedni mogą zrobić 2 kontry i wygrać mecz, a Lech potrzebuje 10 sytuacji by strzelić jedną bramkę. Co jest nie tak? Rozumiem takie czy inne wybory trenera, pech, ale kolejny mecz, gdzie Lech jest zdecydowanie lepszy i nie potrafi wykorzystać stuprocentowych sytuacji. I jeszcze pieprzone sędziowanie
    – nigdy dla Lecha, zawsze przeciw. Szkoda gadać. Dawno nie byłam tak wk….a

    • Mazdamundi pisze:

      Ofensywę trawi choroba. Bromoza.

    • olos777 pisze:

      Ja się pytam gdzie są schematy stałych fragmentów gry?Rzutów rożnych,dośrodkowań z wolnych?Ile my zdobywamy bramek po rożnych?Dzisiaj mieliśmy bodaj 32 dośrodkowania i uja z tego wynikło,zero zagrożenia!!

  8. Wielkopolanin pisze:

    Trzeba to otwarcie powiedzieć dziś Mistrz Polski zaprzestał gry o obronę tytułu.

  9. tomasz1973 pisze:

    NIE DLA TEGO ZJEBA BROMA W LECHU!!!!
    NIE DLA TEGO PARALITYKA MARCHWIŃSKIEGO W LECHU!!!

    Więcej zmian, więcej rotacji, więcej promocji, więcej decyzji typu –najebałem się i teraz zakręcę składem–, więcej gadania, że nikogo nie potrzebujemy na wzmocnienia, więcej zadowolenia ze sobą!!!
    Chuj z tym pucharem LK, przegrywamy z przedostatnim zespołem ligi!!! Wstyd w chuj!!! No, ale za awans jest 600 tys euro, chuj, że i tak nic nie wydadzą na wzmocnienia!!! Chuj, że w tym momencie na własnym stadionie jesteśmy bezzębni jak 90-letni dziadek!!!
    Ktoś mi jeszcze powie, że Brom umie połączyć ligę i puchary???? Połączył jesienią, bo jechał na tym co mu zostawił Skorża, gdy tylko skończyły się kontuzje Lech zaczął grać jak potrafił, gdy Brom przygotował „po swojemu” zespół mamy chujnie z grzybnią!!! Od pierwszego meczu wiosennego nie mamy nic – zgrania, skuteczności, pogoni, stylu!! A przypominam, że graliśmy 2 mecz z ostatnią Miedzią, mecz z przedostatnim Zagłębiem i ze Stalą, której cały zespół nie dostaje tyle pieniędzy co naszych trzech zawodników! Co będzie, gdy zagramy z Rakowem, ległom czy na wyjeździe z Widzewem???

    • Bigbluee pisze:

      O tym wszystkim pisalem już wczesna jesienią w śmietniku że on nic nie robią na treningach co by było efekty widać na meczu. SFG, schematy, styl, taktyką, zgranie. Zero. Podpierałem się tym jak sam grałem i ile to zajmowało amatorom co chodzą do pracy a ile powinno zająć zawodowcom.
      Chuja się znasz zobaczysz po okresie przygotowawczym. No to zobaczyłem.

  10. Tetryk pisze:

    Kto w Lechu jest w formie? Tylko media klubowe?

  11. Levin_9 pisze:

    Brak solidnej 6 w postaci choćby Dagerstala w pierwszej połowie i nieskuteczność w drugiej, kosztowały nas porażkę. Var tradycyjnie. Nieobecność Murawskiego w czwartek będzie jeszcze większym problemem niż się wydawało przed dzisiejszym meczem.

  12. olos777 pisze:

    Dziękuję skóro-kopom,trenerom i właścicielowi.To był piękny mecz,nie zapomnę go nigdy!!

  13. tomasz1973 pisze:

    Kurwa, a ten zjeb Brom udzielił wywiad, który właśnie leci w C+sport, ale jest super, ale naciskamy na ległe i Raków, ale jest sukces, ale mam zajebistą drużynę, ale jestem mega trenerem, wierzę w swoją pracę, byłem przekonany, że będą grać lepiej niż grali, nigdy nie poczułem, że mogę stracić pracę. Nie nie dam rady tego dalej słuchać!
    NIE DLA ZJEBA BROMA W LECHU!!!!

  14. leftt pisze:

    Przegraliśmy jak dzieciaki, głównie przez źle wybrany skład. Dlaczego gramy albo na dwie szóstki albo bez szóstki? Chociaż Dagerstal może być szóstką? No i potem dostajemy podwórkowe bramki,bo obie takie były. Marchwiński wniósł dzisiaj wartość zerową, Velde ujemną. Jest to pierwszy zawodnik do odstrzału. Szymczak i Sousa – obaj mogą dużo wnieść, ale takie sytuacje trzeba wykorzystać. Wykorzystał Ishak. No to Szymon „teraz to ja mogę wszystko” Marciniak nie zainterweniował. Zaraz poczytam sobie uzasadnienia, dlaczego ta decyzja była cudowna, wspaniała i jest przejawem geniuszu Marciniaka. No, ale nie przez to przegraliśmy. Grajków mamy lepszych, było to widać. I co z tego?

  15. kibic007 pisze:

    Patrzę na te powtórki i mam wątpliwości wciąż, a chłop w 5 sek. podjął decyzje. Tradycyjnie Marciniak. Dobrze, że w klubie nadal będą siedzieć cicho i nie będą protestować w sprawie decyzji sędziowskich. Lecha można oszukiwać, teraz tylko schylić głowę i czekać jak oplują po raz kolejny, typowe podejście bylejakości Rutkowskich, byleby kaska wpadła za sprzedaż i excel się zgadzał. „Chcemy być lepsi” taa…

    • Mansfield pisze:

      Dokładnie tak.Gdyby Raków miał takie kontrowersje to tego ich trenera w dresie trzeba by związać i zakneblować .A te nasz czipy ,No tak taki jest sport ,z sędziami nie dyskutujemy.
      I ta łysa pała się nam śmieje w twarz!!!
      Mecz przegrał Van den Żart ….’

  16. Maszynista pisze:

    Szczęście się skończyło – a nieszczęście nazywa się JvdB; stabilność składu i wykorzystywanie potencjału drużyny – znaki firmowe JvdB.
    Wystawienie w pierwszym składzie ofensywnego kwartetu: BaLua-Marchwiński-Sobiech-Velde podpartego KweKwe nie postawia wątpliwości co do kompetencji tulipanowego kołcza (może czas na powrót Jakołcewicza albo Strugarka? :)))

  17. El Companero pisze:

    powtórzę: oni zrobili taką zasłonę dymną przed Norwegami, ze Brom w tej mgle nie trafi z powrotem do chaty bez latarki… Tyle że trener chyba dymił z tego towaru co palił i się całkowicie zadymił….

  18. gs pisze:

    Sezon powoli się dla nas kończy..Rakowi może zaszkodzić już tylko Legia..z teka gra jak dzisiaj nawet o 3 miejsce będzie ciężko.. dziwiłem się ,że mało gra Kwekweskiri, ale już wiem dlaczego..Czy gra Sousa, czy Marchwinski to nie ma różnicy. Sousa jest chyba jeszcze bardziej nieskuteczny…z ocena ręki Ishaka poczekalbym na powtórki, ale ruch jego ręki spowodował chyba właściwą decyzję sędziego. Błędem jest chyba utrzymywanie dużej ilości przeciętnych zawodników, którzy nie robią różnicy na boisku. Zamiast mitycznych dwóch zawodników na jedną pozycję wolałbym 4 zawodników, którzy naprawdę w tej lidze zrobili różnice..

    • Mansfield pisze:

      Cały czas pierdolili ze ręka zaczyna się tam dzie kończy się rękaw koszulki ,widać ze Varciniak ma nowe wytyczne.

    • tomasz1973 pisze:

      Jak ty w tym meczu nie widzisz różnicy między Sousom, a Marchwińskim to współczuję.

      • Radomianin pisze:

        Ja też nie widzę.naawet Maarchewa chyba był lekko lepszy od Sousy. Przepychany jak dziecko był

      • tomasz1973 pisze:

        No to jesteś następnym ślepcem. Marchwiński snuł się po boisku i unikał gry, a jak już miał piłkę, to albo w bok, albo do tyłu, Sousa jedyny, który wychodził do piłki w każdym sektorze boiska, miał asystę i kilka jeszcze ciekawych podań. Tak, zmarnował super akcję, którą…sam zainicjował, wyszedł na pozycję i oddał niecelny strzał. Jakieś podobne przykłada z boiska w wykonaniu MARCHEWY?

      • leftt pisze:

        No nie, w tym meczu Marchewa nawet nie leżał koło Sousy. Jego zejście w 70 minucie zmieniło tyle, że po prostu dalej oglądał mecz spoza boiska.

      • tomasz1973 pisze:

        Wszyscy podają, że Sousa najlepszy w Lechu dzisiaj, a tu się znajdą tacy, którzy mówią że był słabszy od najbardziej beznadziejnego zawodnika meczu! Nie drużyny, tylko meczu, czyli ze zmianami chyba spośród 31 zawodników!

    • kibic007 pisze:

      Liczby Afonso Sousy z meczu z Zagłębiem wg Marciniaka z C+
      – 82 razy przy piłce
      – 66 podań (86,4% skuteczności)
      – 42 podania na połowie przeciwnika (najwięcej)
      – 29 w tercji wysokiej (najwięcej)
      – 3 kluczowe podania
      – 7 odbiorów
      – 3 razy faulowany
      + jeszcze z sofascore Utracone posiadanie 12, faule 0, Pojedynki (wygrane) 9 (7)

      Marchwiński wg Sofascore
      Kontakty z piłką 28
      Celne podania 15/19 (79%)
      Kluczowe podania 1
      Próby dryblingu (udane) 2 (1)
      Pojedynki (wygrane) 9 (2)
      Pojedynki powietrzne (wygrane) 1 (1)
      Utracone posiadanie 8
      Faule 2
      Sfaulowany 0

      • gs pisze:

        Sousa ma sytuację na 2:2 i strzela metr od bramki..

      • kibic007 pisze:

        Marchwiński nie będąc w takiej sytuacji, ma być lepiej oceniany? On sam właściwie tylko był na boisku, niczym się nie wyróżnił, poza jednym zagraniem z pierwszej połowy.
        Broniąc Sousę można wskazać kilka elementów – ostry kąt, bramkarz dobrze ustawiony, brak ogrania meczowego. Sam tę sytuację sobie wykreował zresztą, przepuszczając do Ishak. Oczywiście powinien strzelić, przynajmniej celnie, choćby w bramkarza licząc na dobitkę, to mimo to jego gra zwłaszcza w drugiej połowie wyglądała lepiej niż Marchwińskiego.

  19. Rafik pisze:

    Po dzisiejszym meczu nawet taki optymista jak Ja przestałem wierzyć w Mistrzostwo. Szkoda. Trener nie pomaga. Tylko LP!

  20. Krzys pisze:

    Miała być radość a jest wściekłość i frustracja. Szkoda słów.

  21. Szota Arweladze pisze:

    Pora zejść na ziemię chłopcy i dziewczyny,
    bo leją nas ostro „mocarne” drużyny.

    I jeśli wypowiedź ma być bardzo szczera
    to wielka jest wina naszego trenera.

    A jego bunczuczność sięgnęła do nieba
    gdy mówił że wzmocnień to nam nie potrzeba.

    Może przyjdzie Gwiazdor z bardzo długa brodą
    i w prezencie da nam dobry wynik z Bodo…

  22. selda pisze:

    Komentarz nr 300.

  23. Miglantz pisze:

    Sex upojny miał być dzisiaj
    Lecz nie po tym co się stało.
    Rzygać chce się wciąż niestety
    Po tym co się odjebało.

  24. tylkoLech pisze:

    Brawo poeci ???
    Jedyny powód do uśmiechu w tym smutnym jak…dniu?

  25. Mansfield pisze:

    Na weszło, w relacj live o godz 17.51 widać wyraźnie ze Issak przyjął piłkę barkiem.
    Ciekawe jak w C + to wyjaśnią ,może profilaktycznie pominą ta niewygodna sytuacje…

    • tomasz1973 pisze:

      A sądzisz, że jakiś tam Lyczmański czy jak on się tam nazywa podważy Varciniaka? Tego Varciniaka z finału MŚ?
      Oddzielną sprawą jest wyciągnięcie z niebytu przez C+ jakiegoś przeciętniaka, który nawet w eklapie nie zrobił kariery i nazwanie go ekspertem.

      • Levin_9 pisze:

        Marciniak twierdzi że sędzią został za sprawą … Lyczmańskiego, kiedy ten w meczu lV ligi dał mu czerwoną kartkę i wyrzucił z boiska, zdecydował że pójdzie na kurs sędziowski. Kiedy go ukończył miał dopiero 21lat.

      • tomasz1973 pisze:

        Niesamowite! Lyczmański wprawdzie usprawiedliwia Varciniaka, ale dopowiada, że on osobiście uznałby gola!

  26. Ekstralijczyk pisze:

    Kolejny mecz pokazał głębie składu.

    Frajerska porażka.

  27. leftt pisze:

    Varciniak tłumaczył, że VAR nie zareagował, bo z żadnej kamery nie było widać, czy nie było ręki. Pomijając fakt, że było widać – po kiego dzwona ten VAR w takim razie?

    • Mansfield pisze:

      17.51 na weszło live widać ewidentnie.Przecież to musi być z C+ tylko z kamery z boku.

  28. 07 pisze:

    W dzisiejszych czasach nie trzeba juz biegać by wypaczyć wynik meczu…. koniec marzeń o obronie tytułu. Kvekve ojcem porażki. Nie dziwią mnie gwizdy na Marchwinskiego. Do zmiany byľ po 15 minutach meczu. Aż dziw bierze ze vdBrom ma tyle cierpliwosci do niego.

  29. Bigbluee pisze:

    Ludzie tu pisza że Sousa nie był lepszy od marchwy. Pomijając to że był o niebo lepszy to ja bardzo bym chciał zobaczyć tego gościa jak gra tak jak Marchewa czyli, czy sie stoi czy sie leży czy grasz dobrze czy nie to masz pierwszy skład.
    I wtedy Sousa z takim zaufaniem, regularnością i możliwością „przyzwyczajenia sie” do gry z tymi lepszymi, uwazam, że byłby o niebo lepszy niż obecnie gdy gra dopiero wtedy jak 5 innych nie może zagrać.

    WYmagania wtedy wobecnie niego sa takie same jak wobec kogoś kto jest ciągnięty za uszy ? Przeciez 90% z was na jego miejscu by sie już dawno zapytała i wielu tu komentowało gre/ławke Sousy pytaniem: „O chuj temu trenerowi chodzi?” Pamiętacie jak Marchewa zajebał mecz u siebie wchodzac z ławki a w nagrode w kolejnym mial pierwszy plac. Dokładnie odwrotnie niż Sousa który wylądował na ławie nawet jak zagrał dobre zawody bo… grać musiał Marchewa, Ten zajebany mecz był mecz albo z Rakowem albo jeden wcześniej.

    Dziwne że Sousa sie jeszcze nie wkurzył na ten cyrk z pseudo rotacją. Rotacja jest wtedy gdy ma sens a nie wtedy jak na ofensywnym gra Karlstrom, na LO Czerwinski, na PP Szymczak a na środku obrony KveKve. Zdejmowanie i wstawianie zawodników bez względu na forme czy przydatkośc w danym momencie. To nie jest rotacja. To jest idiotyzm pojawiający się seryjnie, mogący świadczyć o tym że trzeba dzwonić po lekarza bo komuś naprawde odwaliło i zatracił kontakt z rzeczywistością.

    • Maszynista pisze:

      „To nie jest rotacja. To jest idiotyzm” – otóż to! Grać powinni najlepsi/o największej przydatności dla zespołu, a nie wszyscy po trochu, żeby było sprawiedliwie i bez dyskryminacji… w sporcie jak w sztuce: nie ma demokracji i równości.
      Pamietam trenerów ignorantów, którzy każdy ze swoich siedmiu meczów w finałach MŚw rozpoczynali praktycznie tym samym żelaznym składem – nazywali się Górski i Piechniczek

  30. Jakub80 pisze:

    I umyli dupe Marciniakowi w lidze+. Wiedzą że ewidentnie dali ciała i tworzą nowy zakres działania Varu warszwskie cioty.

    • Sosabowski pisze:

      Wypowiedział się w lidze minus. Jest wkurzony bo nie było kamer z tylu i nie miał 100% pewności żeby przywołać głównego do monitor. PZPN organizacyjnie Stal Mielec. Polecam zobaczyć samemu.

      • Jakub80 pisze:

        Odsuchałem te jego tłumaczenia. Wychodzi na to, że jeśli nie ma takiej samej liczby kamer na wszystkich meczach to znaczy że co jakiś czas skazani jesteśmy na widzi mi się sędziego i jego potencjalne babole. Amatorka