21. kolejka PKO Ekstraklasy – podsumowanie
W piątek, 17 lutego, o godzinie 18:00 na stadionie Cracovii w Krakowie została zainaugurowana 21. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023. W tej serii spotkań stawce uciekły dwie prowadzące drużyny, coraz ciekawiej jest po drugiej stronie tabeli.
Na start 21. kolejki Ekstraklasy ekipa Cracovii Kraków zmierzyła się przy Kałuży ze Stalą Mielec, która tej wiosny nie zdobyła jeszcze żadnego gola. Tym razem Stal strzeliła bramkę, nawet prowadziła, ale na końcu to „Pasy” cieszyły się z wygranej 2:1. W drugim piątkowym spotkaniu o godzinie 20:30 zespół Widzewa Łódź pozostający wiosną bez zwycięstwa, ale też bez straty bramki walczył na swoim stadionie ze Śląskiem Wrocław, któremu lepiej idzie wtedy, gdy nikt na niego nie stawia. Tym razem więcej szczęścia dopisało gospodarzom, beniaminek wygrał 1:0 za sprawą gola zdobytego w trzeciej minucie doliczonego czasu gry.
Dokończenie kolejki tradycyjnie nastąpiło w sobotę, w niedzielę oraz w poniedziałek. Na początek sobotnich zmagań walcząca o byt Korona Kielce znacząco zmniejszyła stratę do Lechii Gdańsk ogrywając ją 1:0. Później o godzinie 17:30 przeciętny wiosną, jednak wciąż liderujący Raków Częstochowa uniknął wpadki z kiepskim w ostatnich tygodniach Górnikiem Zabrze pokonując go wynikiem 2:0. Na koniec dnia znajdująca się w kryzysie Pogoń Szczecin zagrała przed własną publicznością z Wartą Poznań, której na wyjazdach idzie lepiej niż w Grodzisku Wielkopolskim. Tym razem lepsi byli „Portowcy”, którzy zwyciężyli 3:1 i znowu zaczęli gonić czołówkę.
Niedzielne emocje zaczęły się już o godzinie 12:30. Wówczas ostatnia w tabeli Miedź Legnica podejmował na swoim stadionie Wisłę Płock, która w ostatnich sześciu meczach zdobyła tylko cztery punkty. „Nafciarze” nadal są w kryzysie, prowadząc 1:0 i tak przegrali z beniaminkiem 1:2, który cały czas liczy się w realnej walce o uniknięcie degradacji. Potem znajdujący się już na pudle Lech Poznań zmierzył się przy Bułgarskiej z będącym w strefie spadkowej Zagłębiem Lubin. „Miedziowi” opuścili strefę spadkową wygrywając niespodziewanie z Kolejorzem 2:1, który u siebie znowu się ośmieszył. W jednym z ciekawiej zapowiadających się meczów 21. kolejki Piast Gliwice przegrał z Legią Warszawa 0:1.
W jedynej poniedziałkowej konfrontacji 20 lutego o godzinie 19:00 solidny tej wiosny Radomiak Radom, który jeszcze nie stracił gola w 2023 roku szukał punktów w domowej rywalizacji z Jagiellonią Białystok pozostającą w trwającej rundzie bez porażki i jednocześnie bez zwycięstwa wyjazdowego w całym sezonie 2022/2023. W takim przypadku musiał paść remis i padł, mecz zakończył się rezultatem 0:0.
Wyniki 21. kolejki PKO Ekstraklasy 20222/2023:
Piątek, 17 lutego
Cracovia Kraków – Stal Mielec 2:1
Widzew Łódź – Śląsk Wrocław 1:0
Sobota, 18 lutego
Korona Kielce – Lechia Gdańsk 1:0
Raków Częstochowa – Górnik Zabrze 2:0
Pogoń Szczecin – Warta Poznań 3:1
Niedziela, 19 lutego
Miedź Legnica – Wisła Płock 2:1
Lech Poznań – Zagłębie Lubin 1:2
Piast Gliwice – Legia Warszawa 0:1
Poniedziałek, 20 lutego
Radomiak Radom – Jagiellonia Białystok 0:0
Najlepsi strzelcy po 21. kolejce PKO Ekstraklasy 2022/2023:
9 goli – Mikael Ishak (Lech Poznań), Jesus Imaz (Jagiellonia Białystok), Davo (Wisła Płock), Said Hamulić (Stal Mielec), Jakub Łukowski (Korona Kielce), Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin)
8 goli – Marc Gual (Jagiellonia Białystok), Szymon Włodarczyk (Górnik Zabrze)
Tabela po 21. kolejce PKO Ekstraklasy 2022/2023:
1. Raków Częstochowa 49 pkt.
2. Legia Warszawa 42
3. Lech Poznań 36
4. Widzew Łódź 35
5. Pogoń Szczecin 33
6. Cracovia Kraków 32
7. Radomiak Radom 29
8. Stal Mielec 29
9. Wisła Płock 28
10. Warta Poznań 27
11. Śląsk Wrocław 25
12. Jagiellonia Białystok 24
13. Zagłębie Lubin 23
14. Lechia Gdańsk 22
15. Górnik Zabrze 22
—
16. Piast Gliwice 20
17. Korona Kielce 20
18. Miedź Legnica 18
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Strata do lidera nadal mimo wszystko ogromna.
Dlaczego mamy odpuszczać to Mistrzostwo Polski?
W imię promocji wychowanków??
Dawno temu pisałem. Nasi wychowankowie powinni grać w pierwszym składzie. I to co najmniej dwóch.
Priorytetem jednak powinno być Mistrzostwo Polski.
Dla mnie jako kibica zawsze to będzie priorytet. Mam się cieszyć, że sprzedaży wychowanka???
Litości!
Niestety tak to wygląda od lat tzn od momentu, tzn od momentu kiedy jest obecny miłościwie panujący w Lechu zarząd, który na pierwszym miejscu kosztem trofeów stawia promocje wychowanków takich jak: ?. Generalnie jeżeli piłkarz broni się umiejętnościami i jakością piłkarską to powinien grać bez względu na to czy jest wychowankiem czy nie. Szkoda, że niestety zarząd Lecha na siłę promuje takiego piłkarza jak ?.
Raków u siebie 10 zwyciestw,1 remis,+ 23 w bramkach.
Kwestia mistrzostwa wydaje się być rozstrzygnięta.
Nawet jeśli zdarzają im się potknięcia,to nie przegrywają,a nikt z goniących nie potrafił ich wykorzystać.
Realny cel Lecha to 2 miejsce,i dalsza gra w LK.
Trzeba im oddać,że są bardzo dobrze poukładani, błędów z poprzedniego sezonu raczej nie powtórzę.
Przeczuwam dublet.
Jeśli im to „pisane”, to my też możemy mieć w tym swą cegiełkę,
że sie tak podchwytliwie wyrażę xD
Cholewiak dzisiejszym pudłem przebił nawet Marchwinio z meczu w Bodo ??
Nalepa przebił ich obu.?
To co odrobiliśmy do czołówki tydzień temu to dziś straciliśmy i to o jeden punkt więcej. A przed nami coraz trudniejsi rywale. Z taką formą jak dziś z Zagłębiem to nie mamy szans na podium.
Mamy, mamy, bo taka forma jest już od dawna i jakoś wślizgnęliśmy się na podium. Potrzebujemy tylko fury farta jak do wczoraj, by to się znowu jakoś dalej toczyło. Trzymajmy kciuki za pierdołowatość rywali i Filipa Bednarka – dwa największe atuty w obecnym sezonie.
Czyli caly Lech na przestrzeni wielu lat z wyjatkiem zeszlego sezonu. Nie wykorzystujemy szans a sami dajemy sie doganiac co tylko powoduje wieksze nerwy. Obawiam sie, ze w ostatnich 13 kolejkach bedziemy musieli zniesc jeszcze wieel rozczarowan.
Spodpłocki kalosz po raz kolejny okradł Lecha z punktów. To jest jego kolejny wypaczony mecz. Konsekwencje? O czym my mówimy? Dla mnie Lech nie jest przygotowany do rundy. Do tej pory był fart. I spod Płocka kalosz go zakonczył brutalnie