Niemożliwe w Europie nie istnieje! Lech – Bodo/Glimt 1:0!
O godzinie 21:00 na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek rewanżowego meczu 1/16 finału piłkarskiej Ligi Konferencji sezonu 2022/2023, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Bodo/Glimt. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (przed meczem)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
Lech (może być pierwszym klubem od 32 lat, który przebrnie pierwszego rywala wiosną) vs Bodo/Glimt (uczestnik 1/4 finału poprzedniej edycji Ligi Konferencji)
Domowy bilans Lecha w tym sezonie pucharów: 6-1-0, 19:2
Lech nigdy nie odpadł z Norwegami (u siebie 1:2 i 2:0) oraz nigdy nie przegrał wiosną pucharowego meczu u siebie (2:2 i 1:0)
Wyjazdowy bilans Bodo/Glimt w tym sezonie pucharów: 0-2-4, 5:15 (seria 9 europejskich wyjazdów bez zwycięstwa)
Lech to ostatni polski klub, który wygrał pojedynczy mecz wiosną w Europie (w 2011 roku z Bragą 1:0)
Lech 5 razy remisował w pierwszym pucharowym meczu na wyjeździe, 2 razy przeszedł dalej (raz po dogrywce)
Chcesz wiedzieć jeszcze więcej o Bodo/Glimt i o dwumeczu Lecha Poznań z tym rywalem? Komplet artykułów KKSLECH.com znajdziesz -> TUTAJ a wszystko o Lidze Konferencji 2022/2023 -> TUTAJ.
19:25 – Dobry wieczór z Bułgarskiej! Na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie na żywo prosto ze stadionu. Dziś mecz, o jakim rok temu nawet nikt nie marzył. Kolejorz gra o historyczny awans do 1/8 finału Ligi Konferencji mogąc napisać historię swoją i całej polskiej piłki.
19:26 – Murawa przygotowana podobnie jak cały stadion. Na środku mamy jak zwykle dużą płachtę Ligi Konferencji. Za chwilę zdjęcia + składy.
19:30 – Lechici dotarli właśnie na stadion.
19:31 – 
19:33 – Poniżej skład Lecha. Są zaskoczenia w postaci Ba Loua i Sousy, zaczynamy dziś ofensywnie.
19:36 – Poniżej także skład rywala. Bez żadnych niespodzianek, zgodnie z przewidywaniami.
19:40 – W ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Pedro Rebocho.
19:41 – Rozpadało się nad Bułgarską.
19:45 – Na murawie pojawili się Norwegowie, którzy fotografują i kamerują stadion.
19:46 – Są także sędziowie i już sporo kibiców w Kotle. Widać, że jest to zupełnie inny mecz od np. tego niedzielnego.
19:51 – W tej chwili uprawnionych na mecz jest 34379 osób co oznacza, że zostanie ustanowiony nowy Lechowy rekord frekwencji w pucharowym sezonie 2022/2023. Zostanie też pobity Lechowy rekord frekwencji jeśli chodzi o wiosenny mecz w Europie.
20:00 – Do meczu godzina. W sektorze gości już pierwsi kibice Bodo/Glimt.
20:11 – Bramkarze Lecha wyszli na rozgrzewkę. Głośne „Kolejorz” z Kotła! Ciaaary.
20:19 – Cały czas pada, piłka na tej murawie będzie chodziła podobnie jak w Bodo.
20:21 – Lech w komplecie na rozgrzewce.
20:23 – A w meczu Cluj – Lazio czerwoną kartkę otrzymał Karlo Muhar.
20:30 – 30 minut:
20:42 – Zostało kilkanaście minut do rozpoczęcia meczu, który może także dać więcej emocji w marcu. W razie awansu w przyszłym miesiącu gralibyśmy 5 razy a nie tylko 3 razy i raz u siebie.
20:43 – W 1/8 finału Ligi Konferencji gralibyśmy 9 i 16 marca (rewanż na wyjeździe).
20:50 – Rozgrzewka zakończona, 10 minut do wielkiego meczu. Spiker czyta składy.
20:58 – Hymn Lecha odśpiewany, hymn Ligi Europy odegrany. Pora zaczynać!
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
3 min. – Lech w pierwszych minutach stara się prowadzić grę.
6 min. – Bardzo spokojny początek spotkania, nic się nie dzieje.
8 min. – Akcja Skórasia lewą flanką, który źle dograł w pole karne. Szkoda.
12 min. – Ponownie Skóraś, którego strzał został zablokowany. Mamy korner.
15 min. – Dobra interwencja Pereiry po podaniu z prawej strony.
16 – 30 minuta
18 min. – Bodo/Glimt zaczyna się rozkręcać atakując głównie prawą flanką.
19 min. – Ufff. Aż 3 kiksy rywala w naszym polu karnym.
23 min. – Nieudany cross Salamona do Skórasia. Bodo/Glimt atakuje prawą flanką, my lewą stroną.
25 min. – Dwa dośrodkowania w pole karne Faye Lunda. Po drugim źle z powietrza uderzył Karlstrom.
30 min – II i III trybuna:
31 – 45 minuta
34 min. – Cały czas nie jest to porywające widowisko. Norwegowie wyglądają trochę lepiej, dłużej utrzymują się przy piłce, ale niewiele z tego wynika.
37 min. – Kolejne złe podanie Karlstroma d0 Ba Loua. Swoją drogą Iworyjczyk nadaje się do zmiany.
40 min. – Bezmyślny strzał Salamona w aut. Dlaczego on nie pomyślał, co zrobić z piłką?
40 min. – 
Kartka dla Pereiry.
42 min. – Minuty optycznej przewagi Lecha zakończone przyblokowaniem wstrzelonej piłki przez Ishaka.
43 min. – Ten mecz przypomina piłkarskie szachy. Nikt nie chce się otworzyć.
43 min. – 
Ajjj! Przyblokowane uderzenie Szymczaka z ostrego kąta. To zagroziło Norwegom.
45 min. – Do przerwy 0:0.
46 – 60 minuta
46 min. – 
Dagerstal za Salamona.
48 min. – Bardzo mocny początek Bodo/Glimt, wybijamy piłkę sprzed linii bramkowej.
49 min. – Świetna wrzutka Pereiry do Skórasia. Bramkarz interweniował bardzo szczęśliwie.
53 min. – Po przerwie gra jest trochę szybsza.
55 min. – Co za fuks! Kontra Bodo/Glimt po której rywal z paru metrów przeniósł piłkę nad bramką!
57 min. – A teraz kontra Lecha i strzał Ba Loua z ostrego kąta broni Faye Lund!
59 min. – Sprytny strzał Pellegrino, piłka minęła lewy słupek bramki Bednarka.
61 – 75 minuta
63 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pereira dośrodkował w pole karne a tam był Ishak, który uderzył z pierwszej piłki i pokonał bramkarza! 1:0!
Ishak
Pereira
65 min. – Goście już rzucili się do ataku.
66 min. – Lech wygrał w tym sezonie pucharowym wszystkie mecze u siebie, w których prowadził 1:0.
70 min. – Goście w ataku pozycyjnym.
72 min. – Atak Bodo/Glimt wieloma zawodnikami zakończył się stratą piłki. Czas ucieka.
73 min. – 
Kontra Szymczak -> Ba Loua -> Ishak. Wiadomo, kto podał za mocno. Na dodatek Szwed doznał jeszcze kontuzji.
73 min. – Na szczęście Ishak wstał.
76 – 90 minuta
76 min. – Trwa już ostatni kwadrans, Lech nadal tylko z jedną zmianą.
76 min. – Widzów: 34017
78 min. – Marchwiński za Ishaka. W razie dogrywki byłby dramat.
82 min. – W ostatnich minutach Lech gra mądrze.
82 min. – Marchwiński miał piłkę przy nodze w polu karnym. Więcej dodawać nie trzeba.
84 min. – Bodo/Glimt przynajmniej na razie nic nie pokazuje. Rywal siadł kilkanaście minut temu.
85 min. – Czerwiński za Ba Loua, Sobiech za Szymczaka.
88 min. – Gramy już na czas, zostały minuty do wielkiego sukcesu.
90 min. – Kvekveskiri za Sousę.
90+1 min. – Jeszcze 3 minuty.
90+3 min. – Co się teraz stało pod naszą bramką?! Kocioł niesamowity, ale nie ma gola na 1:1. Zostały sekundy.
90+5 min. – KOOOOOOOONIEEEEEEEC!!!!!!!!!! Lech wygrywa 1:0 i zagra w 1/8 finału Ligi Konferencji! Czujecie to ku*wa?!
1/16 Ligi Konferencji 2022/2023 (rewanż), czwartek, 23 lutego, godz. 21:00
KKS Lech Poznań – FK Bodo/Glimt 1:0 (0:0)
Bramki: 63.Ishak
Asysty: 1:0 – Pereira
Żółte kartki: Pereira – Berg, Zugelj
Widzów: 34017
Sędzia: Nikola Dabanović (Czarnogóra)
Sędzia techniczny: Milos Bosković
Sędziowie boczni: Vladan Todorović, Srdan Jovanović
Sędziowie VAR: Fran Jović, Dario Bel
Lech: Bednarek – Pereira, Salamon (46.Dagerstal), Milić, Rebocho – Karlstrom, Sousa (90.Kvekveskiri) – Skóraś, Szymczak (85.Sobiech), Ba Loua (85.Czerwiński) – Ishak (78.Marchwiński).
Rezerwowi: Mędrala, Holec, Douglas, Czerwiński, Żukowski, Dagerstal, Marchwiński, Kvekveskiri, Amaral, Velde, Tsitaishvili, Sobiech.
Bodo/Glimt: Faye Lund – Wembangomo, Moe, Lode (90+3.Salvesen), Sorensen – Vetlesen, Berg, Gronbaek – Mvuka (76.Zugelj), Moumbagna (69.Espejord), Pellegrino.
Rezerwowi: Sjong, Amundsen, Kubr, Konradsen, Sorli, Zugelj, Tjaerandsen-Skau, Espejord, Salvesen.
Kapitanowie: Ishak – Berg
Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-4-3-3
Trenerzy: Van den Brom – Knutsen
Obserwacja „Oko na grę”: Rebocho
Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +6°C, deszcz
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)
Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Stadion przy Bułgarskiej już pełen kibiców,
każdy rozjuszony jak Waran z Komodo,
a tu na murawę wchodzą wystraszeni
piłkarze drużyny, która zwie się Bodo.
Pierwszy się pojawił bramkarz Faye Lund
„Skund tu tylu ludzi?! No powiedz mi skund!?”
Tuż za nim przydreptał boczny Wembangomo
i mówi niepewnie „W sumie nie wiadomo”
Też chciał coś powiedzieć Ask Tjaerandsen-Skau
lecz tak się wystraszył, że milczał i stał.
Patrzą na trybuny, każdy wyjścia szuka,
pierwszy do ucieczki szykuje się Mvuka.
Chyba dziś tu będzie spotkanie z dziewczyną –
drży już jak panienka Amahl Pellegrino.
Więc dzisiaj jest pewny awans Kolejorza,
zmiażdży on Norwegów tak jak z nieba grom,
i piękny sen ten trwał będzie do finału
aż się nie obudzi Joseph van den Brom.
nie do podrobienia i genialne. Chyba najlepszy Twój tekst przedmeczowy. Dzięki. ??
Rodzi nam się nowa „świecka tradycja” ?
Oby Brom miał prorocze sny a Ty prorocze wizję poetyckie.
Po awans!!! ?⚪️??
Jestem zaskoczony pozytywnie widząc skład. Jest Sousa nie ma Marchewy w podstawie. No i proszę kogo moje oczy widzą na ławce pan Amaral. :p
Będzie pięknie ?????????????????????
Tak jak przed pierwszym meczem tak i teraz jestem pełen obaw. Gramy słabiutko, a już na pewno dla oka. Być może czegoś nie dostrzegam. Jedyna nasza szansa to jakiś nagły wzrost formy i zatrybienie czegoś co chyba wesoły Holender próbuje ich nauczyć.
Pozostaje tylko wiara, więc w górę serca! Zaskoczcie mnie, tak żebym był po meczu wyśmiewany. Z góry dziękuję 😉
Chciałbym aby ten mecz był tak samo przełomowy jak ten decydujący o awansie do fazy grupowej. Żeby wszystko odpuściło i poszło do przodu i z grą i z wynikami.
Po marzenia!!
Wygramy! Jesteśmy Lech Poznań???
Serwus Wiaruchna! Witam kiboli Wielkiego Lecha Poznań! ?
To wyjątkowy dzień dla naszego klubu, piłkarzy i dla nas wszystkich jako kibiców.
Rzadko się taki dzień zdarza, to prawie jak szóstka w totolotka ?
My beloved Lech Poznań…
Whatever it takes, WE GONNA MAKE IT WORK!!!
No matter what, WE DON’T GIVE UP!!!
Szota Arweładze, widzę kumpel, że jesteś na pokładzie z nami.
No to jedziemy z tymi boysami! Czy jak ich tam nazywają „norweskimi błyskawicami”.
Dawaj dalej rymy jak możesz. Na pewno w ten sposób naszemu Lechowi pomożesz.
Już żona mnie zawiadamia, że na jej telefon przyszła bardzo ważna informacja,
Że już za chwilę Wielki Kolejorz znów do akcji wkracza ?
To zaszczyt być na tym pokładzie z Wami!
Po meczu zalejmy się szczęścia łzami!
???⚪
Haha To najważniejsze łzy muszą być słodkie!
Albo po prostu się zalejmy.
Nie może być inaczej jak awans Kolejorza. Oby nie zawiódł trener składem i piłkarze skutecznością, bo my na trybunach nie nawalimy na pewno. Forza Lech! Po awans! Po sławę! Po europejskie stadiony!
Po sławę, chwałę! Po miejsce w historii!
Do boju Kolejorz!
Mam nadzieję, że szczęście nam dopisze i wygramy.
Po wygraną i spełnienie naszych i waszch marzeń.Zamknijcie usta wszystkim przeciwnikom i niedowiarkom.Niech te puchary jeszcze się nie kończą.W GÓRĘ SERCA NIECH ZWYCIĘŻY LECH.
Obu to był ten mecz , o którym będę wnukom opowiadał .
Oby ten mecz , który zamknie usta niedowiarkom ???
Oby to był ten mecz, o którym będzie się pamiętało latami !! Dajcie z siebie wszystko, dla nas i dla niebiesko-bialych barw!!!
Czekam na skład Broma,wtedy będę mądrzejszy,duże nadzieje ale też spore obawy.
Zobaczymy.
Jest Afonso i … Ba! 🙂 Nie ma Velde i Czerwińskiego.
Amaral wrócił na ławkę
I Douglas!
To już są małe emocje 🙂
Skład zaskakujący, bo… normalny. Chyba sam bym tego inaczej nie zestawił.
Muraś wykartkował się?
Tak. W obydwu ligach.
Trafiłem ze składem idealnie! Do boju Kolejorz!
I Amaral na ławie.
Niech Amaral wejdzie w drugiej połowie i pokaże tulipanowi że się zna jak ku**a na poezji
Ja obstawiam, że to Marchewa wejdzie.
Przecież wygryzł ze składu Amarala 🙂 i przez to on nie gra.
Skład wydaje się ok, bez kombinowania. Grają najlepsi, na lewej obronie lewy obrońca. Zobaczymy, co z tego wyniknie.
Za to z ławki nie bardzo chyba jest kim dać jakość. Sorry, taki mamy klimat (transferowy).
Tego to już Zbychu nie pomalujesz. To je amelinium.
Oj tak ławka nie powala na kolana, ale to wina tego, że zarząd Lecha przespał trzy okienka transferowe bo taki jest minimalizm, a nie klimat (transferowy) ?
Obowiązkowo Kolejorz powinien zrobić krok w przód – wygrana zagwarantuje rozwoju mentalny i sportowy.
Jestem nieco zaskoczony tym składem, ale każdy skład Lecha jaki wystawi latający tulipanek wystawi bez Marchwińskiego będzie dobrym. Cieszy fakt, że od pierwszej minuty zagra Sousa. Czy taki skład da awans? Zobaczymy po ostatnim gwizdku (oczywiście bez dogrywki), ale spodziewam się dużej nerwówki i bardzo trudnego spotkania z FK Bodø/Glimt.
Nie wiem, jak Was, ale mnie ten skład napawa lekkim optymizmem. z naciskiem na LEKKIM.
A jako że jestem tutaj nowy, to mówię wszystkim: Dobry wieczór!
Witaj Renegacie. A co się stało, że porzuciłeś swoje przekonania? I skąd przybywasz w takim razie? Chyba nie stamtąd skąd myślę…
Obawiam się, że właśnie to miejsce masz na myśli. I tak naprawdę, biorąc pod uwagę moje miejsce urodzenia, a także zamieszkania, powinienem kibicować waszemu „ulubionemu” klubowi, ale… po prostu nie trawię tej bandy buców, pozerów i żałosnych gołodupców.
Co do Lecha, to może nie nazwałbym się kibicem, bo z różnych względów brakuje mi aż takiego oddania jak u Was, ale powiedzmy, że jestem sympatykiem. Bo generalnie podoba mi się gra, historia, a także zawsze miałem również pewien szacunek do samego Poznania i Wielkopolski.
Witam i pozdrawiam szanowny Renegacie!
Bodo będzie dzisiaj leżało na macie!
Czuję się zaszczycony, że doczekałem się poezji od Szoty
Rymować nie będę próbował, to za wysokie dla mnie loty
Dobry niech będzie wieczór, Renegacie!
Dobry skład, bez szukania kwadratowych jaj, fajnie by było żeby Amaral wszedł w drugiej połowie.
Lepszego składu na dzień dzisiejszy nie dało się ustalić.Nie ma Velde i Marchwińskiego.Lewy obrońca gra jako lewy obrońca.Cieszy,że na ławce jest Amaral .Myślę,że w tym przypadku to pewnie trochę zasługa zarządu.To do boju.
Nie odpuszczać żadnej piłki i będzie dobrze. Tylko LP!
Najlepszy skład. To jedziemy z nimi!!! ?⚪
Najlepszy możliwy skład. Jedynie może Dagerstal na ŚO, ale poza tym super
6 piw się chłodzi oby było co opijać. Do boju. Skład wydaje się okej choć może Velde za imprezowicza mógłby zagrać bo mu czasem wychodzą te mecze w LK. Ale jest optymalny także dobrze. Bez Marchewy uff. I całkiem ofensywnie gramy. Myślałem że Dagerstal będzie jako defensywny pomocnik ale fajnie. Niech Sousa pokaże jakość wreszcie reprezentacji Portugalii.
W końcu normalny skład? Sprawdźcie czy Brom przypadkiem nie zatrzasnął się w schowku na miotły 😉
Na przełomie lat 80 i 90 był taki serial, że gość podróżował w czasie wcielając się w różne osoby i naprawiał ich błędy. Tak mi się teraz skojarzyło 🙂
Ten serial to „Zagubiony w czasie”, podróżnika grał Scott Bakula, znany też z roli kapitana Jonathana Archera w serialu „Star Trek: Enterprise”.
Jeśli tym składem nie będziemy w stanie dobrze grać, to chyba żadnym innym.
Wreszcie gramy jedenastu na jedenastu…
Rebocho może jakoś wytrzyma jeden mecz – choć tyłów zdaje się dalej nie ogarnia…
No i wreszcie gramy na
Jedną 6
Jedną 8
I jak widać z rozpiski Szymczak wreszcie podwieszony pod Ishaka a być może czasem i obok …
Dość optymistycznie – ofenZywny skład i chyba należy zawierzyć bukom.- ja przynajmniej tak zrobię bo ten skład wymaga „zawierzenia” bo takim składem wychodzimy po raz pierwszy w tym sezonie.
I za to się napiję….
Bardzo dobry skład. W końcu tulipan odstawił to co brał. Nawet ofensywniej niż bym przypuszczał.
Gramy na 2 napastników, Sousa za nimi i umówmy się, Karlstrom bedzie w wiekszosci sam.
To jest skład na zwyciestwo i to wysokie. Mozna powiedziec: NARESZCIE
Niezaleznie od wyniku, mozna juz powiedziec że wyjsciowym składem zrobiono wszystko aby ten mecz wygrać.
Reszta w nogach piłkarzy.
Skład w 100% taki jaki chciałem zobaczyć.
Lepszego na dziś zestawić się nie da, może Amaral z ławki wejdzie.
Tylko teraz to się musi obronić.
Najbardziej obawiam się o Karlstroma,nie wyglądał ostatnio najlepiej.
Wreszcie Szymczak na 10.
Musi być awans.
Serducho zaczyna powoli przyspieszać. Skład najlepszy z możliwych. To jest ten dzień Pany!
Brom płacze, że nie ma Murawskiego.
To potwierdza jedyny powód dla którego gra dzisiaj Sousa.
Skład chyba najlepszy jaki mamy w tej chwili.Dzisiaj gdzieś pisali ,że jak Brom nie wygra to może być bye,bye!I majty chyba mokre i nie ustawia dziwnych składów!?
Presją ma sens.
Tak, w gazetce Lidla.
Na pudelku ?
?
dobra, skład ofensywny i najlepszy z teraz możliwych. Chociaż jestem pesymistą, to jednak: rozwalcie ich chłopaki!!!
Chciałby jeszcze coś zarotować, ale dużo grajków już sfochowanych, no i wiadomo serce królika buch buch buch 🙂
Jak to odpali…. To oszaleje?
Nie do końca rozumiem co Was tak zaskakuje w składzie. Rebocho ponoć doszedł do zdrowia (a meczy pucharowe nie wliczają się chyba do jego limitu…), Sousa wygrał rywalizację z Kwekweskirim (słusznie!), tym razem wychodzimy ofensywniej w środku (Szymczak za Marchwińskiego), a skoro Filip Sz. gra na innej pozycji, to na skrzydle pojawia się skrzydłowy nr 2 na ten moment – Ba Loua. Na ławce wszyscy zgłoszeni seniorzy prócz kontuzjowanego Szatki. Trener Norwegów może kombinować, czy taki Amaral jest tu dla picu, czy też Holender się z nim przeprosił. Mocna zagrywka psychologiczna – i o to chodzi!
Czekaj zaraz kopna piłkę to zejdziemy na ziemię ?
Tego się obawiam ?
już za chwileczkę, już za momencik…
A dyrektor Pinokio znowu kłamie. Amaral nie grał przez kontuzje. Może ustalcie wersje z Bromem
Onstawiam, że Mika dzisiaj znowu zabłyśnie. Sporo ostatnio miał przecietnych meczy. A tutaj polskiego czarnego drukarza nie będzie więc 2 bramki naszego Ishaka ?
Ogień ???
W GÓRĘ SERCA!!!
Zobaczymy ile wytrzyma Rebocho.. Generalnie optymalny skład.
No dobra poza Borkiem i tym drugim gigantem.
Widać, że lekko nie będzie, ale to było wiadome. Przedmeczowa euforia ?
To co mnie obaliło to linie Bodo – no ich konsekwencja ustawienia jest (na te 10minut) porażająca : bramkarz 4 obrońców – 5 w środku i 1 wysunięty. Jak pod linijkę w fazie obrony. I wyjście natychmiast 5-6
W tym deszczu warto ryzykować te podania w światło bramki?
Powinien być rożny dla Lecha bo to piłkarz Bodo dotknął piłki jako ostatni po akcji Skórasia.
Podania do bramkarza oczywiście
Imponuje mi Skóraś jak na razie.
Brak trochę zrozumienia Sousy z Kastromem. Szymczak musi im więcej pomagać.
Przyzwyczajenie drugą naturą człowieka : brak Murawskiego widać jak na dłoni. Środkiem wchodzą jak w masło ciepłym nożem.
Mam rozwiązanie : Sousa wyżej a za Szymczaka Dagestahl. Oby nie za późno.
*Dagerstahl
Nie. Mają nauczyć się pomagać defensywne u a nie ze do końca życia będziemy stawiać autobus na dwie szóstki.
Dagerstal ?
Taki „sthalowy” gość 🙂
Przed meczem mówiło się, że piłka będzie za wolna dla Bodo. Tymczasem w tym deszczu jest raczej za szybka dla Lecha.
To nie był jednak przypadek, że w pierwszym meczu Bodo długo utrzymywało się przy piłce.
O tym samym pomyślałem, kiedy zaczęło padać.
A środek pola faktycznie dziurawy. Tam Buda przedostaje się najczęściej w nasze pole karne.
Kurcze Skóra jednak lekko pod formą
Ciężki jakiś jest dziś.
sędzia jest słabszy od najsłabszego z naszej ligi
Ja już myślałem, że gorszych nie ma, ale faktycznie o h… mu chodzi
Najbardziej krew w żyłach mroża mi podania w światło bramki do Bednarka w strugach deszczu.
To sa dopiero emocje ?
Bardzo szarpana gra jak na razie z jednej i drugiej strony bez jakiś wielkich sytuacji .
Uwaga szale w górę! Pokażcie im jeszcze Poznań ?
Szota grzej się zaraz wchodzisz ?
Bez Twoich rymów jak widać nie da rady ?
Za co ta żółta
Ta różnica w Norwegii była o wiele większa niż dzisiaj. Znaczy murawa. Ostatnio Bodo wypompowało się w drugiej połowie – oby dzisiaj było tak samo.
Dzisiaj już tak nie pressuja. Po 20 minucie trochę się cofnęli i pozwolili Lechowi pograć. Mogą nie mieć pompki po 60 minucie. Oby mieli.
Ishak pracuje że trzech, niech reszta weźmie z niego przykład.
Karlstroem, ładnie pograł balansem 🙂
Szymczak ajj
Brakuje mi strzalow z dystansu, zreszta u obu druzyn.
Trzecia połowa tego samego meczu…
Jakby obie drużyny nie wyciagały wniosków. Albo po prostu sa to dwie równe drużyny i ciężko się czymś wyróżnić. Przydałby się mocny doping i jakieś wzmocnienie z ławki.
Lekko nie będzie, ale musimy być bardziej agresywni. Za dużo przestrzeni w środku pola
Na razie Kalstrom jakiś nie widoczny. Po przerwie muszą coś ukłuć.
Nie wygląda to źle. Chociaż kilka razy serce szybciej zabiło gdy Bodo przyspieszyło i weszli w nasze pole karne jak w masło.y też mieliśmy kilka akcji. Wbrew pozorom podoba mi się Sousa, na początku gorzej ale coraz lepiej. Ma dobry przegląd, dwa czy trzy razy przepuścił piłkę co mocno zaskoczyło przeciwników. Brakuje mi 5-10 minut gdy siadamy na niech. Martwi mnie sędzia, niepewny. Może pomylić się w każdą stronę.
Też to zauważyłem, jak Sousa więcej pograł to przyspieszał grę
Jaki my gramy piach matko bosko!Dzięki rotacji naszego tulipanka odnoszę wrażenie,że wszyscy są bez formy,bo po prostu nie mają czasu jej złapać grając każdy mecz w innym zestawieniu.
Za mało gramy środkiem, ale widać, że to celowe. Szkoda, bo Jesper i Sousa potrafią pograć, Szymczak też. Brom chyba boi się strat w środku, ale grając długie piły też tracimy. Na plus przerzuty do boków.
Bodo nie gra kompaktowo w niskiej obronie. Między stoperami są duże luki, a my w ogóle nie próbujemy tego wykorzystywać. Nie gramy prostopadłych podań przez środek. Nikt nie wbiega z głębi w te wolne przestrzenie. To może być mecz dla Amarala bo on jest świetny w atakowaniu wolnych przestrzeni. Joao w drugiej połowie na boisko!
Joao to w drugiej połowie może sobie iść na kawę.
Dawać Marchwinho,on dzisiaj strzeli z przewrotki dwa gole naraz!!
Nie rozumiem dlaczego tak kombinują z rozegraniwm różnych? Tyle było mówione o tym że środkowi obrońcy bodo nie są za wysocy a oni wogole nie dośrodkowują.
No dokładnie tam stoperzy po 180 cm powinniśmy próbować
Też uważam, że nie wygląda to źle, brakuje troche gry kombinacyjnej i dobrych dośrodkowań.
⚽
Nie tutaj.
Ciężko max. Buda dobrze utrzymuje się przy piłce.
Ważne żeby nie odpuszczczać nawet na chwilę! Tutaj każdy bład może być bardzo kosztowny.
Wyglada to na dwumecz, w którym może zadecydować jedna bramka.
Wrażenia po pierwszej połowie: nie jest źle, ale…
Po pierwsze nie wychodzi wykończenie akcji. Za często są próby dośrodkowań, Norwegowie zawsze zdążą wybić albo pokryć naszego w polu karnym. Powinniśmy też próbować strzałów z dystansu. Ponadto środek pola Lecha, za łatwo w niego wchodzą. Wydaje mi się, że Karlstroem ma pewien dołek formy , a Sousie brakuje ogrania.
Na pewno proponowałbym wprowadzić Dagerstahla na defensywnego pomocnika, tylko nie wiem, czy zdjąć Karlstroema, który pod koniec jakby się ogarnął, czy Szymczaka i grać bez „10”. Duż później może Kvekve za Sousę dla strzałów z dystansu (broń Boże żadnych zadań defensywnych!) i Velde za Skórasia, jeśli ten by się za bardzo już męczył ( a Veldek ma własne porachunki z Bodo, to może tu się zepnie).
Dagerstal ?
Wprowadzimy Dagerstala za Szymczaka, oni nam wjebią i nie będzie kim atakować. Takie zmiany można zrobić w 70 minucie przy prowadzeniu albo wielkim kryzysie.
Dlatego piszę: nie wiem. Najprawdopodobniej za Dagerstala zdjąłbym Karlstroema. Można rozwazyć też Sousę, ale być może warto byłoby mu dać jeszcze trochę szansy, żeby się rozkręcił w ataku.
Kalstroem tak się ogarnął,że sam się okiwał!!!
Generalnie nie wygląda to dobrze jak pisałem wcześniej ok 32 minuty mecz szarpany z obu stron ot takie bezzębne spotkanie w wykonaniu Lecha, ale też gra Bodo tyłka nie urywa.
Ishak głęboko. Może być zmiana w środku – pewnie za Sousę, bo wiadomo jak Brom mu ufa. Aż się boję kto może wejść. Rebocho jeden z lepszych. Norwegowie są do ukłucia. Nie wolno dać im prowadzić gry.
Oby bez zmian tylko zacząć grać odważnie. Od 30 minuty byliśmy lepsi. Szymczak gra za wysoko moim zdaniem, jakby trochę się cofnał i pomógł naszej dwójce to byłoby lepiej.
Liczyłem coś wow od Sousy, a tu lipa. Już boję się kto może zmienić go. ?
Na prośbę Kibica z Bydgoszczy powieszczę:
Goli jeszcze nie ma, ale pada jeszcze.
Bo skoro dziś spora w Poznaniu ulewa
strzeli bramkę sławny Pele ze Skórzewa.
*ale padną jeszcze
Szota nie wywołuj wilka z lasu ?
A z bramkami to jak najbardziej dzięki o to mi chodziło
Bart, też to zauważyłem. Linie są bardzo blisko siebie. Spokojnie można puszczać podania między nich. Na razie fajnie się to ogląda mimo, że mało sytuacji.
Marchewa na boisko! Czuję, ze to będzie jego wieczór, mecz na przełamanie i zapisanie się na trwałe w historii klubu!
I od razu manager niech łatwi kupca ?
Od 135min Lech bez celnego strzału w dwumeczu z Bodo-nice!
Ale mądrze zagrali.tak się gra w Europie. Brawo drużyny.Brom ma robotę na przyszły sezon. Może on powinien trenować w Europie a inny w lidze? Hehe . Piękny wieczór.dziekuje.Krol Ishak mistrz
Dagerstal za Salamona.
Bartek, kurwa, coś ty znowu naodpierdalal
Ponieważ Bodo gra bardzo kompaktowo, bardzo blisko siebie (zwłaszcza jak my atakujemy bokiem) to aż prosi się o podania ZA linię obrony. Tutaj Skóraś i BaLoua mieliby swoją rolę do odegrania. Kurde ale brakuje Amarala w formie – idealnie by się nadał jako taki wolny elektron.
Szklana uzupełniona, pora grać.
Bednarek stoi jak dupa a Dagerstahl broni…
Dagerstal
Po szklanie lepszy wzrok i język się nie plącze ?
Czas mu zmienić dostawcę butów na lżejsze a nie betonowe.
mario i to jest idealne podsumowanie Bednarka w bramce Lecha stoi i nic. Gdyby nie Dagerstal ro byłoby 0:1 dla Bodo.
Nie wiedział co się dzieje
Ludzie kochani po co było ściągać Salomona i rozbijać dwójkę stoperów? Przecież Bartek grał też do przodu.
Przecież było widać że złapał kontuzję.
Dokładnie kontuzja
Uff
Uffff …. oni tez mają swoją marchewę 🙂
Haha
No i proszę teraz wielka atomowa dziura po zejściu Salamona ?♀️
Przed chwilą oddali nam to co w pierwszym meczu podarował im Marchewa.
Bodo ma swojego Marchwinho
Coś się dzieje. Idą na wymianę ciosów
O tym mówiłem, o tym – Ba Loua. Tylko walnij na epę w bramkę. Jesteś gościu 5metrów od niej.
O nas Var(ciniak) by podyktował karnego po łokciu,
W eklepie byłby karny przeciwko nam