23. kolejka PKO Ekstraklasy – podsumowanie
W piątek, 3 marca, o godzinie 18:00 meczem na stadionie Stali w Mielcu została zainaugurowana 23. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023. W tej serii spotkań pozycję na podium odzyskał Lech Poznań, na przedostatnie miejsce po 3 z rzędu porażce spadła Lechia Gdańsk.
W piątek, 3 marca, o godzinie 18:00 na start 23. kolejki Ekstraklasy zespół Stali Mielec zagrał u siebie z Piastem Gliwice, który przed tym weekendem miał tylko oczko przewagi nad strefą spadkową. Forma Piasta zwyżkuje, tym razem gliwiczanie wygrali na Podkarpaciu 2:0 i są coraz dalej od kreski. W drugim spotkaniu tego dnia Lech Poznań po dwóch kolejnych ligowych porażkach uniknął wpadki przy Bułgarskiej w boju z będącą na 16. miejscu Lechią Gdańsk. Kolejorz w końcu zagrał jak na mistrza przystało triumfując aż 5:0.
Dokończenie kolejki tradycyjnie nastąpiło w sobotę, w niedzielę oraz w poniedziałek. W sobotę o 15:00 łódzki Widzew przed kompletem widzów niespodziewanie przegrał z solidną na wyjazdach Wartą Poznań 0:2. Następnie przedostatnia Korona Kielce zmierzyła się z Wisłą Płock, która w 2023 roku tylko przegrywa. Gospodarze zrobili ważny krok w kierunku utrzymania, po golu w drugiej połowie wygrali z „Nafciarzami” wynikiem 1:0. Na koniec dnia o godzinie 20:00 w szlagierze naszej ligi Górnik Zabrze przegrał z Legią Warszawa 0:1.
Niedzielne emocje zaczęły się już o 12:30. Wtedy zamykająca tabelę Miedź Legnica podejmowała Jagiellonię Białystok, która zbiera punkty głównie remisami. Jaga znowu nie umiała wygrać na wyjeździe, tym razem białostoczanie zremisowali na terenie czerwonej latarni ligi 1:1. Później goniąca podium Pogoń Szczecin zmierzyła się na swoim obiekcie z liderem oraz uczestnikiem 1/2 finału Pucharu Polski, Rakowem Częstochowa. Niespodzianki nie było, Raków zaprezentował skuteczny futbolu zwyciężając 2:0. Na koniec dnia Cracovia nie dała rady przełamać się w domowym pojedynku ze Śląskiem Wrocław. Po zaciętych zawodach padł remis 1:1.
Ciekawie zapowiadał się także poniedziałkowy mecz, który odbył się 6 marca o godzinie 19:00. W nim solidny wiosną Radomiak Radom, który w tej rundzie stracił tylko jedną bramkę zagrał u siebie z mającym na swoim koncie dwa kolejne zwycięstwa Zagłębiem Lubin. „Miedziowi” ponownie pokazali dobrą dyspozycję, po golu w pierwszej połowie wygrali na wyjeździe 1:0.
Wyniki 23. kolejki PKO Ekstraklasy 20222/2023:
Piątek, 3 marca
Stal Mielec – Piast Gliwice 0:2
Lech Poznań – Lechia Gdańsk 5:0
Sobota, 4 marca
Widzew Łódź – Warta Poznań 0:2
Korona Kielce – Wisła Płock 1:0
Górnik Zabrze – Legia Warszawa 0:1
Niedziela, 5 marca
Miedź Legnica – Jagiellonia Białystok 1:1
Pogoń Szczecin – Raków Częstochowa 0:2
Cracovia Kraków – Śląsk Wrocław 1:1
Poniedziałek, 6 marca
Radomiak Radom – Zagłębie Lubin 0:1
Najlepsi strzelcy po 23. kolejce PKO Ekstraklasy 2022/2023:
10 goli – Mikael Ishak (Lech Poznań), Jesus Imaz (Jagiellonia Białystok)
9 goli – Davo (Wisła Płock), Said Hamulić (Stal Mielec), Jakub Łukowski (Korona Kielce), Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin)
Tabela po 23. kolejce PKO Ekstraklasy 2022/2023:
1. Raków Częstochowa 55 pkt.
2. Legia Warszawa 46
3. Lech Poznań 39
4. Pogoń Szczecin 36
5. Widzew Łódź 36
6. Cracovia Kraków 33
7. Warta Poznań 33
8. Radomiak Radom 32
9. Stal Mielec 29
10. Śląsk Wrocław 29
11. Zagłębie Lubin 29
12. Wisła Płock 28
13. Piast Gliwice 26
14. Jagiellonia Białystok 25
15. Górnik Zabrze 25
—
16. Korona Kielce 23
17. Lechia Gdańsk 22
18. Miedź Legnica 19
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Stal Mielec – Piast Gliwice 2
Lech Poznań – Lechia Gdańsk 1
Widzew Łódź – Warta Poznań 2
Korona Kielce – Wisła Płock 1
Górnik Zabrze – Legia Warszawa 2
Miedź Legnica – Jagiellonia Białystok 2
Pogoń Szczecin – Raków Częstochowa x
Cracovia Kraków – Śląsk Wrocław 1
Radomiak Radom – Zagłębie Lubin 1
Zwycięstwo Lecha w Poznaniu tylko wtedy kiedy wyjdzie ten Lech na L.K. a nie ten ktory gra od początku roku w lidze. Zebyscie mnie dobrze zrozumieli. Nie chodzi o personalia tylko podejscie do tego meczu i postawę na boisku. Lech w lidze to dramat.
Połowa meczy super ciekawa. Począwszy od piątku – naszego meczu – ale i Piast, z legijnym pomiotem na ławce, jest za chwilę naszym kolejnym rywalem. Jutro Warta sprawdzi się z Widzewem – jakby nie było naszym konkurentem do 3-4 miejsca. Klasyk Górnik-Legia nie wymaga dla mnie dodatkowych rekomendacji: sentyment do Górnika ciągle żywy. No i w niedzielę Pogoń z Rakowem – jakby nie było 1 z 3 (punktowo). Ciekawy weekend.
Pogoń – Raków sędziuje celebryta. Mogą być dodatkowe fajerwerki.
16 punktów straty do medalików… Ja rozumiem puchary i tak dalej, ale taka różnica punktowa to jest wstyd.
Teraz niech jeszcze Szulczek pomęczy Widzew, by ten pogubił punkty i plan minimum na pozytywny weekend wypełniony. Mówię minimum, bo fajnie, jakby jeszcze przyszły dobre wieści z Zabrza i Szczecina.
Mecz Widzew – Warta poprowadzi nasz „dobry” znajomy z Białegostoku, Kuźma. Varowiec znowu nie będzie chciał go stresować powtórkami i staniem przed monitorem.
Warcinka prowadzi z żydzewem. Brawo.
Warta w wysokim pressingu a komentator mówi, że Warta czeka na kontry…
co za bramą Żurawskiego!!!
Dokładnie piękna bramka Żurawskiego. Warta gra pod Lecha
Młody Maciej Żurawski jak stary Maciej Żurawski. 🙂
Ci komentarzy z c+ to nie potrafią ukryć swoich sympatii. Noś kurcze jak oni by chcieli żeby Widzew zdobył gola kontaktowego, ile epitetów o Widzewie, żeby ich nie zemdkliło …
słabe to rzeczywiście…
Kompletnie się nie zgodzę. Nie wydaje mi się żeby prawili komplementy Widzewowi. Mówili, że Widzew dużo strzela w ostatnim kwadransie bo tak przecież robi. Warcinka przegrała mecz w Grodzisku z Widzewem w doliczonym czasie gry. Poza tym komentatorzy chyba zawsze powinni „kibicować” żeby mecz był jak najbardziej wyrównany, a końcówki meczów emocjonujące? Mało tego, jak usłyszałem kto będzie komentował mecz Warty to się zastanawiałem, że to ciekawe, że C+ kolejny raz „wyznacza” do komentowania meczu Kolejorza i Zielonych Adama Szałe. Trudno znaleźć gościa w TV, który byłby bardziej związany z Wartą Poznań. Na dodatek na „jedynce” komentował Bartosz Gleń czyli gość, który studiował w Poznaniu. Nie przesadzajmy. Mam wrażenie, że gdyby taka sytuacja byłaby w drugą stronę to na stronie pojawiłoby się wiele wpisów na ten temat, że to nieprofesjonalne (najłagodniej mówiąc).
PS. Warta pomogła Lechowi i ma nawet lepszy bilans meczów w tym sezonie z Widzewem. Ciekawe czy to się jej przyda 🙂
Generalnie zawsze w TV jest tak, że komentator „kibicuje” drużynie słabszej/przegrywającej. Im zależy po prostu na widowisku.
Warts solidna, pragmatyczna i przede wszystkim skuteczna.
Brawo Warta!
Piękny weekend 🙂
Jeśli w środę Warta wygra zaległy mecz w Płocku zrównania się punktami z Widzewem, i będzie miała 3 mniej od Lecha. Znając ligowe realia, bardziej prawdopodobne jest przełamanie Wisły w tym meczu.
Augustyniak z Legii stracił dwie „jedynki” po nadzianiu się na łokieć a za chwilę Josue przyjął 2 żółte w 2 minuty.
Sercrm i rozumem za Górnikiem w tym meczu, no ale niestety…
Legia była, nomen omen, bezzębna i bramkę strzeliła dzięki pięknemu agresywnemu pressingowi Rafała Janickiego przy dośrodkowaniu Muciego. Co się stało z tym piłkarzem. Przecież to kiedyś był solidny obrońca, bliski powołania do reprezentacji. Lepsza drużyna by w końcówce ten mecz wygrała. Górnik będzie mieć spore problemy z utrzymaniem.
Był nawet trzy razy powołany do reprezentacji za Nawałki, ale nie zadebiutował.
Wybicia zębów nie zazdroszczę. Przypomniała mi się scena z Piłkarskiego Pokera z Grundolem, jak w zęby niby dostał. Wtedy Laguna dał czerwo.
Skutek dla Augustyniaka fatalny, ale płacz legionistów o brak czerwonej kartki jest trochę przesadzony bo to imo był nierozważny atak na żółtą kartkę. Trafienie w twarz po odmachnięciu ręką przy zastawieniu piłki. Sytuacja boiskowa jakich wiele, tylko z bardzo pechowym i nieprzyjemnym skutkiem.
Gdyby Górnik wyrównał, to dopiero byłby jazgot! Kiedyś nam Kaczarawę wyeliminowali na pół sezonu i kartki nie było. Za ten faul na Barrym wiedeńczyk kartkę dostał (nie pamiętam)? Gdyby kartkować zgodnie z efektami, to w obu przypadkach powinny być długie wykluczenia. A ten facet, co Bieleckiemu w ręcznej oko wyłupał, to już w ogóle by musiał mieć dożywotni zakaz wchodzenia na parkiet.
Raków prowadź. Dobry wynik pod nas
Kolejka pod nas. Wczoraj Warta urwała punkty żydzewowi, dzisiaj raków wygra z pogonią.
Tak się idzie po mistrza. Ciekawe czy my kiedyś tak opier@#limy ligę;) fajnie pomarzyć
Raków wykręca w tym sezonie nieziemski wynik. Na razie mają średnią 2,39 pkt na mecz. My w zeszłym sezonie, na tym etapie mieliśmy 7 pkt mniej i średnią 2,08.
Pogoń z Rakowem przebiegły po 121 kilometrów, a my „wykręciliśmy” po 110 z Lechią…
Zobaczymy jak Raków będzie biegać te 120 km jak będzie musiał łączyć ligę z pucharami …o ile znów nie odpadną w kwalifikacjach.
?
No i co z tego? Potrzebowaliśmy więcej?
O ile rozumiem zachwyty Legio-centrycznych komentatorów z C+, bo w końcu BYLE-KTO-NIE-MOŻE-BYĆ-LEPSZY-OD-LEGII. O tyle zachwytów na naszym forum nie rozumiem… Cieszyć się, że Raków wygrywa – czyli realnie powiększa przewagę nad Lechem, ciągle zmniejszając szanse Lecha na obronę tytułu?! Nie ma szans aby Raków do końca rozgrywek zachował taką skuteczność, i iał tyle samo szczęścia. No chance! Takie rzeczy to tylko w Premier League i MC. I to dawniej. Nawet nie w tym roku. Świetnie to rozumie Papszun – jego radość ewidentnie to potwierdza. Zachowanie 9 pkt nad Legią to prawie, prawie, prawie MP. Ale nie 100%. Odszczekam, jeśli na koniec przewaga nad Lechem i Legią będzie większa niż 3-4 punkty. I co wtedy będziemy płakać ile straciliśmy szans? A może wstydzili się kibicowaniu Rakowowi? To MY tracimy szanse w tym pościgu. Oni są do dojścia nawet teraz. Jest do zdobycia jeszcze 33 punkty! Dodajcie do naszych punktów TEORETYCZNE (a realnie stracone) 6-9 punktów? I co zostaje raptem 6 punktów. A oni mają mecz z Legią i Widzewem… Ludzie! Nie wszystko stracone! Trzeba punktować – a oni się posrają. Dla mnie większe szanse ma Legia niż Raków na MP. Zobaczycie.
Chyba było pite dziś 🙂 na pewno dogonimy Papszunow odrabiając średnio 1,5 w każdej (!) Kolejce 🙂
Nie – zasadniczo nie pijam alkoholu a już na pewno nigdy w nadmiarze. Na razie to MY (Lech) dajemy dupy a nie oni są hiper-silni. Lech miał ogromne szanse na odrobienie strat na początku tej rundy – to co pisałem minimum 10 punktów (bez sensu na własne życzenie) w plecy. Dasz sobie rękę uciąć, że Rakowowi się to drugi raz nie przydarzy? No – ja z pewnością NIE. Wystarczy przeanalizować poprzedni sezon.
To co jest pewne w PRL-lidze, to to, że NIC nie jest pewne.
Racja, głupio straciliśmy około 8-10 punktów. Ale w poprzednim komentarzu chodzi mi wyłącznie o przyszłość a nie przeszłość
Tak – ja też o przyszłości. Minione wyniki podałem jako przykład, że JEST to możliwe. I nie ma co się cieszyć z sukcesów Rakowa. Naprawdę 3 remisy i 2 porażki Rakowa w najbliższych 10 meczach jest NIEMOŻLIWE? A to jest strata – uwaga – uwaga – 12 punktów!! Dlatego napisałem, że Legia ma większe szanse na MP. Nie ma szans aby Raków utrzymał taką średnią punktową. Chyba Wisła miała wyższą średnią za złotych czasów Cupiała – ale mogę się mylić bo nie śledzę tego.
Nadzieja umiera ostatnia ale Kolejorz szanse na obronę tytułu już chyba pogrzebał. Co do rakowa to zobaczymy jak im pójdzie łączenie pucharów z liga w przyszłym sezonie. Dla Lecha dobrze by było przegonić chociaż te warszawskie kurwiszony w lidze. Trzeba poczekać do końca sezonu.
Legia mistrzem zamiast Rakowa. Ale pocieszenie, ja pierdolę…
Czytaj ze zrozumieniem. Dla słabszych drugi raz : oceniam i porównuję szanse Legii i Rakowa. Nie ma to nic wspólnego z moimi preferencjami. Legia jest o niebo bardziej doświadczona w rozgrywkach, czarni z gwizdkami ją promują a władzom piłki zależy na utrzymaniu emocji do końca rozgrywek. Stąd uważam co uważam.
A MY (tzn. Lech) ma patrzeć na siebie i robić swoje. Na tę chwilę Lech dał tyle razy dupy, że przez nią widać Australię. A MIMO TO uważam, że piłka jest w grze. Jak się poddasz na 12 kilometrów przed metą maratonu to po co startowałeś?
Z tym maratonem to akurat trafiłeś, bo na ostatnim poznańskim na 30km tak mnie walnęło, że odechciało mi się maratonów. Startowałem, bo myślałem, że jestem lepszy niż byłem. No, ale to dygresja. Do końca 11 kolejek. 9 punktów przewagi Rakowa. Średnia 2,39. Szmata chyba musiałaby wygrać wszystko. Tym razem Raków nie zjebie. A nasze szanse? No, cóż, jeżeli wygramy wszystko do końca, to Rakowowi i tak wystarczy 18/33 pkt., czyli 1.63 na mecz. A jeszcze szmata po drodze. Po prostu punktujmy i nie dajmy się wyprzedzić Pogoni i Widzewowi. To nie jest trudne zadanie. Może przy dobrych wiatrach uda się przegonić szmatę, chociaż jeśli z sędziami będzie tak, jak mówisz, to może być ciężko.
Lefft, akurat dla ekstraklasy i dla nas dużo lepiej aby legia była mp niż raków. Jest wtedy szansa że ten projekt upadnie i odpadnie nam bardzo niewygodny rywal.
Wyniki dla LECHA.
Porażki Widzewa i Pogoni.
Dziękujemy Warcie!
Trzecie miejsce będzie nasze.
Ostatnie wpisy to jak diabelski młyn – @slavo1 wieszczy MP dla Lecha,
natomiast @jerry 21 będzie zadowolony z 3 miejsca.
Moim zdaniem nie ma komu dziękować i nie ma potrzeby patrzeć
na tabelę. Powtarzam któryś raz – Lech WINIEN GRAĆ SWOJE!
Niech inni kombinują – my jako MISTRZ POLSKI w każdym meczu
GRAJMY NA MAXA!
Po to jest szeroka kadra, po to są rotacje.
Natomiast inną sprawą jest ustawienie i wystawienie do jedenastki piłkarzy przez trenera.
To jest najbardziej zapalny problem, który tutaj wywołuje
bardzo gorące dyskusje.
Ja niczego nie wieszczę! Nie mam pojęcia co się stanie. Po prostu NIE WYKLUCZAM takiej możliwości, bo uważam, że JEST na to szansa – ale wszystko jest w nogach i głowach piłkarzy Lecha. No …. teraz to PRAWIE wszystko. Zgadzam się z Tobą ! Niech inni patrzą ze strachem na Lecha a nie my patrzmy na nich z podziwem i czekając tylko na „zaszczytne” 4 miejsce i dziękować Legii, że wygrała Puchar Polski. TAK – Lech ma grać swoje i odprawiać kolejnych 1: albo 5:0 ile się da. A nóż coś się stanie …
Róbmy swoje – jak śpiewał Wielki Klasyk.
To co środowisko legijne robi w stosunku do Frankowskiego to już jest ordynarny, prymitywny hejt. Fajną kulturę osobistą mają w tej Warszawie. Dziwię się że pzpn i dziennikarze to tolerują i nikt głośno nie powie że w Legii się w dupach przewraca i piłkarze Legii są od grania a nie od wybierania kto może dostąpić zaszczytu posędziowania ich meczu.
Oglądałem początek legii + ekstra i wyłączyłem zniesmaczony. Przecież tam tłumaczyli dokładnie jak to Frankowski został wybrany do meczu, bo inni nie mogli itp. Zero jakichkolwiek ceregieli, tylko zupełnie normalna sprawa, legia chce, legia ma. Już widzę jakie by były teksty gdyby to dotyczyło innego klubu.
W lidze + extra zapewne niechcąco „wysypali” tą pseudo aferę. Okazuje się że Augustyniakowi zęby wybito dużo wcześniej, w Zabrzu implanty które znaczenie łatwiej „usunąć” niż naturalne. Cały hejt na Frankowskiego poza zemstą za wywalenie Josue ma też być przestrogą dla innych sędziów, gdyby spróbowali być zbyt niezależni.
A ja mam nadzieję że właśnie zaczął się dobry trend tępienia chamstwa Josue. On niby jeszcze schodząc do tunelu pokazywał w stronę trybun jakieś mocno obraźliwe gesty które mogą podchodzić pod rasizm. A Frankowski był po prostu Frankowskim. Dziwne vary, dziwne decyzje i brak umiejętności ustawienia zawodników a potem utrata kontroli nad tym co się dzieje to numery popisowe tego sędziego. Środowisko legijne jednak przesadza. To nie jest krytyka sędziego, tylko prymitywny hejt i szczucie na Frankowskiego. Jak można sugerować że to przez sędziego Augustyniak w zwykłej boiskowej sytuacji tak pechowo dostał w twarz że poleciały mu zęby? Jak można twierdzić że Josue pajacował bo „sędzia z nim nie rozmawiał”? Josue ma 32 lata, czy 5 lat i trzeba mu tłumaczyć że włożenie widelca do kontaktu skończy się pierdolnięciem prądem?
PS A z tymi protezami zebów to faktycznie jest tak że one mogą łatwo odpadać? Czy może były jakoś chujowo zamocowane? Jest na sali jakiś dentysta? Z czystej ciekawości pytam.
A w Częstochowie już gadają o grze w LM..taki Karabach odpadł w ostatniej rundzie eliminacji, a RC zlał ich w sparingu..
Z ich współczynnikiem to sobie mogą marzyć.
Może zanim zaczną wyobrażać sobie Real Madryt biegający po ich kurniku to może warto przejść jakąś przeciętna europejska drużynę w eliminacjach, choćby czeską.
Raków na pewno w tym sezonie zdobędzie MP bo punktują z regularnością szwajcarskiego zegarka.Nawet jak nie mają przewagi strzelają z Pogonią dwie sytuacje dwa gole.Tam jest jednak inny problem a mianowicie finansowy.Jest to dość dobrze przedstawione pod tym linkiem https://www.youtube.com/watch?v=BEiJL2hT89U oczywiście o ile redakcja pozwoli.