Mistrz Polski wciąż w Europie! To już ćwierćfinał!

Dinamo Batumi, Vikingur Reykjavik, F91 Dudelange, Austria Wiedeń, Hapoel Beer-Sheva, Villarreal CF, Bodo/Glimt i Djurgarden Sztokholm? To cały czas mało! Lech Poznań kontynuuje pucharowy sen trwający od 5 lipca 2022 roku i w kwietniu 2023 rozegra swój 19 oraz 20 mecz w europejskich pucharach 2022/2023. Mistrz Polski stał się pierwszym rodzimym klubem od 1970 roku, który przebrnął 2 wiosenne rundy w Europie!



Lech Poznań po niespełna 3 latach znowu wygrał na Tele2 Arenie triumfując tym razem przed tysiącami kibiców i nad największym rywalem Hammarby – Djurgardenem Sztokholm, którego też pokonał wynikiem 3:0 strzelając wszystkie 3 gole po przerwie oraz wykorzystując czerwoną kartkę, którą otrzymał przeciwnik. Kolejorz zakończył dziś serię 11 kolejnych europejskich wyjazdów bez wygranej zwyciężając na wyjeździe pierwszy raz od 1 października 2020 roku.

Lech Poznań kolejnego przeciwnika w 1/4 finału Ligi Konferencji sezonu 2022/2023 pozna podczas losowania do którego dojdzie w piątek, 17 marca, o godzinie 14:00 w szwajcarskim Nyonie. Rywalem 13 oraz 20 kwietnia będzie jeden z innych zwycięzców w parach 1/8 finału rozgrywek, gospodarza pierwszego spotkania też wyłoni losowanie. Dodatkowo 17 marca dojdzie jeszcze do losowania par półfinałowych + gospodarza finału UEFA Europa Conference League 2022/2023, który odbędzie się 7 czerwca na Eden Arena w Pradze.

null

Potencjalni rywale Mistrza Polski w 1/4 Ligi Konferencji:

ACF Fiorentina (Włochy)
KAA Gent (Belgia)
FC Basel (Szwajcaria)
West Ham United (Anglia)
OGC Nice (Francja)
AZ Alkmaar (Holandia)
Anderlecht Bruksela (Belgia)

Losowanie 1/4, 1/2 i gospodarza finału: 17 marca, godz. 14:00 (Nyon, Szwajcaria)
Mecze 1/4: 13 i 20 kwietnia (rewanże)
Mecze 1/2: 11 i 18 maja (rewanże)
Finał: 7 czerwca (Eden Arena, Praga)

null

Klubowy współczynnik Lecha Poznań przed trwającym pucharowym sezonem wynosił 6.000. Za rozgrywki 2022/2023 mamy gwarantowane 12.000 punktów, więc po odjęciu 1.000 punktów, które odpadną za sezon 2017/2018 nasz współczynnik na lato 2023 wynosi 17.000. Mistrz Polski tydzień temu za pojedyncze zwycięstwo nad Djurgarden Sztokholm dorzucił do swojego współczynnika 2.000 punktów, dziś dorzucił kolejnych 2.000 punktów.

Lech Poznań za występy w europejskich pucharach 2022/2023 ma już zapewnioną sumę 7,5 miliona euro samych premii od UEFA z czego 7,1 mln to kwota ugrana w Lidze Konferencji. W kwocie 7,5 mln euro są pieniądze zarobione dzisiaj za awans do 1/4 finału rozgrywek, czyli milion euro.

Zarobek Lecha Poznań w Lidze Konferencji 2022/2023 bez kwalifikacji:

2,94 mln euro – awans do fazy grupowej
445 tys. euro – za miejsce w 10-letnim rankingu historycznym

500 tys. euro – za wygranie z Austrią
166 tys. euro – za pierwszy remis z Hapoelem
166 tys. euro – za drugi remis z Hapoelem
166 tys. euro – za remis z Austrią
500 tys. euro – za wygraną z Villarrealem

325 tys. euro – za 2. miejsce w grupie C
300 tys. euro – za uczestnictwo w 1/16

600 tys. euro – za awans do 1/8
1 mln euro – za awans do 1/4

null

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





30 komentarzy

  1. robson pisze:

    Lech Poznań – jedyna obok Górnika Zabrze (1969/70) polska drużyna, która wiosną wyeliminowała dwóch rywali w europejskich pucharach. Tak się pisze historię.

  2. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Spełniaja się nasze marzenia z dzieciństwa.
    Lech Poznań rzadzi w 1/8 finału europejskich pucharów i spokojnie awansuje do ćwierćfinału.
    To jest walka nie tylko o nasze marzenia, ale o marzenia każdego piłkarza.

  3. Grossadmiral pisze:

    Mam nadzieję że slovan awansuje i trafimy na nich w jutrzejszym losowaniu 🙂

    • Sosabowski pisze:

      Póki co zapowiada się na karne 🙂

      • Renegat pisze:

        No niestety, górą Szwajcarzy. Choć i tek nie oczekiwałem wylosowania Slovana, bo to byłby już istny nadmiar szczęścia.

      • Grossadmiral pisze:

        Kusi rewanż na szwajcarach więc może FC Basel też by było dobrze? Nie wiem jak grają nie obserwuję jakie byśmy szansę mieli ale smaczek by był

  4. slavo1 pisze:

    To z pewnością jest historyczny sukces Lecha. I jeden z największych w ogóle polskiej piłki. Teraz z kimkolwiek będziemy grać w ćwierćfinale to w kwietniu, to jedno jest pewne : MY możemy a ktokolwiek będzie po drugiej stronie (przynajmniej tak lista wygląda…) …może Villareal? Choć nie wiem, czy możemy się z nimi spotkać bo już raz graliśmy.. Będzie ciekawie i wszystko jest możliwe. W górę serca niech zwycięża Lech- Kolejorz!

    • Renegat pisze:

      Nie, tylko nie Villareal. Po co odgrzewany kotlet? Chyba że w finale. Z tych co już awansowały, póki co preferuję Gent, ale poczekam jeszcze na pozostałe rozstrzygnięcia.

    • tomek27 pisze:

      Możemy . Akurat ich chciałbym najmniej . Nie dosyć ze mocni , to juz z nimi graliśmy

      • edved pisze:

        Dokładnie, nikt nas tak w tym sezonie nie gniótł jak fragmentami Hiszpanie w meczu na wyjeździe.

  5. Dula pisze:

    Jakby ktoś mi to powiedział w momencie gdy Islandczycy doprowadzali do dogrywki to puknąłbym się w głowe. Czym dalej tym lepiej. Gramy dalej!!!

    • robson pisze:

      U nas często są złe miłego początki. W 2010 też były najpierw karne z Interem Baku…

  6. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Jesteśmy już w pierwszej setce najlepszych klubów świata?

  7. Mazdamundi pisze:

    Polski klub w ćwierćfinale!
    Jak to brzmi. Niesamowite. Piękne. Fantastyczne.

  8. Wielkopolanin pisze:

    Brawo Kolejorz ????????????????????????

  9. kibic79 pisze:

    Możemy wylosować Gent, FC Basel, Fiorentina, West Ham i Nicea oraz Villareal lub Anderlecht i AZ Alkmaar lub Lazio.
    Ja bym nie chciał Villareal. Poza tym to mam dylemat, ktoś z kim mamy teoretycznie większe szanse, czy jakiś hicior typu West Ham, Lazio, albo Fiorentina. To zdecydowanie ciekawsze opcje piłkarsko niż Gent, Basel , Alkmaar, czy nawet Anderlecht.

    • Mazdamundi pisze:

      Teraz to już z nikim nie będziemy faworytem, więc jak się bawić to się bawić. Dawać West Ham 🙂

  10. MARCINzKALISZA pisze:

    Tak się piszę historię. BRAWO!!!

  11. Kaktus108 pisze:

    Jeśli AZ przejdzie dalej, to dla Broma byłby ciekawy wyjazd i wcale nie bylibyśmy bez szans. Nicea też byłaby rywalem w zasięgu.

    Marchewa po 5 latach kopania się po czole awansował z dna rankingu na pozycję równą Velde, czyli może czasem coś zagra, ale specjalnie bym na to nie liczył.

  12. smigol pisze:

    Nareszcie, nareszcie… pamiętam jak coś we mnie pękło po przegranym finale PP 2015. Przestałem wierzyć Pioterowi i jego przydupasom. Dzisiaj wszyscy możemy być dumni pioter, ja i przydupasy…

  13. MARCINzKALISZA pisze:

    No i Villarreal i Lazio nam odpadają.

  14. Harnaś pisze:

    AZ Alkmaar, Anderlecht, West Ham, Nice, Fiorentina, Basel, Gent i Lech Poznań.

    Fajne towarzystwo. Pewnie rankingowo najsłabsi jesteśmy w tym gronie, ale nie bez szans w każdym dwumeczu.

  15. MARCINzKALISZA pisze:

    A w jutrzejszym losowaniu chciałbym Alkmaar.

  16. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Villareal za burtą!!! To jest dla mnie szok.

  17. ArekCesar pisze:

    A ja czuję Anderlecht.

  18. Sp pisze:

    Ja bym chciał Fc Basel lub Anderlecht a na AZ trafić w półfinale. Rewanż na helwetach, Milić pokazać się byłemu klubowi, a Holendrzy to było by coś dla Broma, wczoraj rano pisałem z kolegą co pracuje w Holandii i mi się pyta czy naszym trenerem jest Holender bo gada z Holendrami i mówią mu zeznają klub Lech Poznań. Więc taki wyjazd do nich i zaprezentowanie tam dobrej piłki przed finałem to mogło by rozsławić jeszcze bardziej naszego Kolejorza.