28. kolejka PKO Ekstraklasy – podsumowanie

W piątek, 14 kwietnia, o godzinie 18:00 meczem na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim została zainaugurowana 28. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023. W tej serii spotkań Legii odjechał Raków, wciąż trzeci jest Lech, do niemal pewnej spadku Miedzi dołączyła Lechia.

Na początek 28. kolejki Ekstraklasy w piątek, 14 kwietnia o 18:00 poznańska Warta zmierzyła się w Grodzisku Wielkopolskim z coraz słabszym ostatnio Śląskiem Wrocław, który niebawem może zwolnić Ivana Djurdjevicia. Mimo prowadzenia gości 1:0 na końcu z punktów po wyniku 3:1 mogli cieszyć się gospodarze. W drugim spotkaniu tego dnia piętnaste przed tym weekendem Zagłębie Lubin podejmowało przed własną publicznością szesnastego Górnika Zabrze, który do „Miedziowych” tracił 2 punkty. Lepiej zaprezentowali się górnicy, którzy wygrali 2:0 pogłębiając jednocześnie kryzys Zagłębia.

Dokończenie kolejki tradycyjnie nastąpiło w sobotę, w niedzielę oraz w poniedziałek. W sobotę rozczarowująca ostatnio Cracovia Kraków spotkała się przy Kałuży z nierównym Radomiakiem Radom. „Pasy” w końcu się przełamały zwyciężając pewnie 3:0. Później o godzinie 17:30 odbył się mecz za tzw. „6 punktów”. W nim Korona Kielce walczyła z Jagiellonią Białystok potrafiąc odrobić straty i wygrać 2:1. „Koroniarze” decydującą bramkę strzelili po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, chwilę po niej sędzia zakończył mecz. Na koniec dnia o 20:00 chyba już mecz ostatniej szansy czekał Lechię Gdańsk, która zagrała z czwartą Pogonią Szczecin. Lepsze wrażenie sprawiali lechiści, ale to goście po golu w końcówce zgarnęli całą pulę.

Niedzielne emocje ligowe rozpoczęły się już o godzinie 12:30. Wtedy Piast Gliwice zagrał u siebie z dotychczasowym sąsiadem w ligowej tabeli Wisłą Płock, która miała na dodatek tyle samo punktów (36). Piast potwierdził dobrą formę pokonując „Nafciarzy” 1:0. Później liderujący Raków Częstochowa po 2 ligowych meczach bez wygranej odkuł się w starciu z rozczarowującym wiosną Widzewem Łódź triumfując 2:0. Na koniec dnia w klasyku naszej ligi druga Legia Warszawa zmierzyła się przy Łazienkowskiej z rywalizującym nadal w europejskich pucharach Mistrzem Polski, Lechem Poznań. Po dwóch równych połowach Kolejorz wyrwał cenny remis 2:2, ozdobą meczu były 2 gol Afonso Sousy.

Zmagania 28. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023 zakończyły się w poniedziałek, 17 kwietnia, o godzinie 19:00. Wówczas Stal Mielec, która za kadencji nowego trenera zaczęła lepiej punktować spotkała się na swoim obiekcie z ostatnią Miedzią Legnica, której realnie nie da się już uratować przed spadkiem do I-ligi. Beniaminek znowu zagrał jak beniaminek. Prowadząc 1:0 stracił 2 punkty w 5 minucie doliczonego czasu gry.



Wyniki 28. kolejki PKO Ekstraklasy 2022/2023:

Piątek, 14 kwietnia

Warta Poznań – Śląsk Wrocław 3:1
Zagłębie Lubin – Górnik Zabrze 0:2

Sobota, 15 kwietnia

Cracovia Kraków – Radomiak Radom 3:0
Korona Kielce – Jagiellonia Białystok 2:1
Lechia Gdańsk – Pogoń Szczecin 0:1

Niedziela, 16 kwietnia

Piast Gliwice – Wisła Płock 1:0
Raków Częstochowa – Widzew Łódź 2:0
Legia Warszawa – Lech Poznań 2:2

Poniedziałek, 17 kwietnia

Stal Mielec – Miedź Legnica 1:1

Najlepsi strzelcy po 28. kolejce PKO Ekstraklasy 2022/2023:

12 goli – Jesus Imaz (Jagiellonia Białystok)
11 goli – Mikael Ishak (Lech Poznań)
10 goli – Marc Gual (Jagiellonia Białystok), Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin), Bartosz Nowak (Raków Częstochowa/Górnik Zabrze), Josue (Legia Warszawa), Jakub Łukowski (Korona Kielce)

Tabela po 28. kolejce PKO Ekstraklasy 2022/2023:

1. Raków Częstochowa 65 pkt.
2. Legia Warszawa 57
3. Lech Poznań 48

4. Pogoń Szczecin 47
5. Warta Poznań 41
6. Piast Gliwice 39
7. Widzew Łódź 38
8. Cracovia Kraków 38
9. Wisła Płock 36
10. Stal Mielec 35
11. Radomiak Radom 34
12. Korona Kielce 34
13. Jagiellonia Białystok 33
14. Górnik Zabrze 32
15. Zagłębie Lubin 31

16. Śląsk Wrocław 31
17. Lechia Gdańsk 26
18. Miedź Legnica 21

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





16 komentarzy

  1. Ostu pisze:

    Przepraszam ale w związku z dzisiejszym meczem i zaistniałą od kilku godzin sytuacją zacznę się tematem kolejnej kolejki interesować jutro…

  2. klaus pisze:

    Z taką grą jak teraz dostaniemy od tęczowych w czapę, że aż miło. Ja obstawiam 2;0

  3. ryszbar pisze:

    Cracovia – Radomiak 3:0. Z tego meczu pamiętał będę tylko najprawdopodobniej złamaną nogę Chico Ramosa z Radomiaka. Koszmarnie to wyglądało. Myć wycofał się z czerwonej kartki dla Oshimy, który w tym starciu był faulowany.

    • Kibic z Bydgoszczy pisze:

      Najlepsze jest to, że kosa na Japończyku z Cracovi była również konkretna.
      Cóż akurat mimo animozji do tej drużyny kara dla zawodnika Radomiaka okrutna.

  4. picia7 pisze:

    Czyżby betony coś urwały paprykarzom

  5. robson pisze:

    Śledziska jak zwykle na farcie…

  6. mario pisze:

    czyli jutro musimy wygrać…

  7. smigol pisze:

    Paprykarze się ślizgają…

  8. leftt pisze:

    Trudno, po prostu trzeba będzie punktować lepiej niż śledzie. To nie jest zadanie ponad siły. Plusem jest to, że betonowe dziady zbliżyły się do pierwszej ligi.

  9. picia7 pisze:

    Jak teraz się ślizgają to na końcówce dopadnie ich śledź sprawiedliwości i rozkracza się tuż przed meta

  10. Mazdamundi pisze:

    No i Cyc Lewandowski zwolniony z Radomiaka. Oby efekt nowej miotły im za tydzień nie wszedł.

  11. El Companero pisze:

    śledzie gonią to podium i chyba faktycznie mają na to szanse. My gubimy punkty wtedy kiedy nie trzeba i po frajersku. Dlatego nasi muszą się ostro wziąć do roboty bo czekają ich trudne mecze. Dziś nie jesteśmy faworytem, może się skończyć na stracie 2 lub 3 pkt. Za tydzień śledzie sobie podejmą słabą Stal a my pojedziemy do Badziewiaka Radom, którego nowy trener będzie chciał zapunktowac w swoim debiucie. Potem jeszcze Raków na rozkładzie i też będzie nam ciężko o pkty. Zawodnicy muszą w końcu przestać myśleć kategoriami dobrej gry w pucharach i ciężko harować w ostatnich 6 kolejkach by osiągnąc cel, jakim jest podium. Łatwo nie będzie, dlatego sugeruję koncentrację i spokój przed każdym meczem.

    • Mazdamundi pisze:

      Trzeba wygrać wszystkie pozostałe mecze u siebie z ogórkami jakich mamy na rozkładzie. Absolutne minimum. Nie wiem czy z taką grą stać nas będzie na więcej.

    • Renegat pisze:

      Dokładnie. W Warszawie tylko zwycięstwo! I nie ma, że zmęczeni Fiorentiną, nie! Trzeba było pokonać paprykarzy u siebie! Więc cała para na ległą! A odpoczniecie sobie najwyżej przy rewanżu we Florencji.

  12. Levin_9 pisze:

    Vuko dostał prezent na Wielkanoc, od meczu z nami wszystko wygrywają, dzisiaj remis w Gliwicach trzeba oceniać inaczej niż pięć kolejek wstecz. Za przeszłość można nie lubić serba (celowo z małej), jednak uczciwie trzeba przyznać że „robi” nazwisko.

    • 07 pisze:

      Lech z top 3 na razie tak samo jak na jesień0-2-0. Nie ma progresu stoimy w miejscu. Poniwnie jak w Szczecinie tracimy gola w końcówkach.