Historyczne majowe wydarzenia

Lech Poznań w dotychczasowej historii osiągnął więcej sukcesów w czerwcu niż w maju. Niegdyś sezony ligowe kończyły się nawet w drugiej połowie czerwca, także rozgrywki Pucharu Polski trwały dłużej niż obecnie, dlatego jest tylko kilka przyjemnych i pamiętnych majowych dat chwały.

Pierwszą z nich jest 19 maja 1982 roku, kiedy Lech Poznań osiągnął pierwszy sukces w swojej historii. Wtedy na stadionie Śląska Wrocław odbył się finał Pucharu Polski w sezonie 1981/1982, w którym Kolejorz trenowany przez Wojciecha Łazarka wygrał z Pogonią Szczecin 1:0 po złotym golu legendarnego Mirosława Okońskiego. W tamtym finale spotkali się dwaj ligowy średniacy, Pogoń rozgrywki skończyła na 6. miejscu, Lech dopiero na 11. pozycji. Poznaniacy w drodze do pierwszego w swojej historii sukcesu pokonali Stilon Gorzów Wielkopolski, Zagłębie Sosnowiec, Widzew Łódź i Arkę Gdynia. Sprzyjał im terminarz, niebiesko-biali po drodze do finału aż 3 razy grali u siebie.

Puchar Polski 1981/1982:

1/16. Stilon Gorzów Wlkp. – Lech Poznań 1:4
1/8, Lech Poznań – Zagłębie Sosnowiec 3:0
1/4, Lech Poznań – Widzew Łódź 1:1 k.5:4
1/2, Lech Poznań – Arka Gdynia 2:0
Finał, Lech Poznań – Pogoń Szczecin 1:0

Finał Pucharu Polski 1981/1982 – Stadion Śląska we Wrocławiu (19.05.1982)
Lech Poznań – Pogoń Szczecin 1:0 (1:0)
Bramka: 38.Okoński
Sędzia: Aleksander Suchanek (Kraków)
Widzów: 15000
Lech: Mowlik – Szewczyk, Pawlak, Adamiec, Barczak – Krzyżanowski, Strugarek, Oblewski – Niewiadomski, Skurczyński, Okoński.
Pogoń: Szczech – Ostrowski, Kozłowski, Sokołowski, Czepan, Włoch, Piekarczyk (46.Krawczyk), Wolski, Biernat, Stelmasiak, Turowski.

Po 8 latach od wspomnianego Pucharu Polski nasz klub miał już na swoim kilka sukcesów, w 1990 roku osiągnął kolejny sięgając po 3 w swojej historii tytuł Mistrza Polski. Było to dziwne mistrzostwo. Lech Poznań po rundzie jesiennej nie był nawet na podium a tytuł zdobył przede wszystkim dzięki małej liczbie porażek. W tamtych rozgrywek tylko 2 z 16 klubów miały po 30. kolejce mniej niż 10 remisów. Podopieczni Andrzeja Strugarka zanotowali bilans 13-12-5, gole: 45:25 wyprzedzając o 2 oczka Zagłębie Lubin i GKS Katowice. Kolejorz zapewnił sobie mistrzostwo dnia 30 maja 1990 roku, kiedy w ostatniej kolejce zremisował na wyjeździe z siódmą Legią Warszawa 1:1. W tamtych rozgrywkach królem strzelców naszej ligi z 18 trafieniami został Andrzej Juskowiak.

Sezon 2008/2009 był jednym z nielicznych, w których Lech Poznań połączył grę co 3-4 dni. Kolejorz dotarł do 1/16 finału Pucharu UEFA, w lidze po jesieni był liderem kończąc rozgrywki na 3. pozycji, ale triumfował chociaż w Pucharze Polski. Kilkanaście lat temu podopieczni Franciszka Smudy w drodze do finału musieli rozegrać aż 6 meczów mając trudnych rywali wiosną. W 1/4 finału niebiesko-biali dwukrotnie pokonali późniejszego mistrza trenowanego przez Macieja Skorżę – Wisłę Kraków, w półfinale dopiero jedenastki zdecydowały o awansie Lecha Poznań, który grę 19 maja 2009 roku zawdzięcza przede wszystkim Ivanowi Turinie. Na Stadionie Śląskim prawie 14 lat temu Lech Poznań pokonał Ruch Chorzów 1:0 po bramce na początku drugiej połowy Sławomira Peszko.

Puchar Polski 2008/2009:

1/16, Piast Gliwice – Lech Poznań 0:4
1/8, Lech Poznań – Odra Wodzisław Śląski 1:0
1/4, Wisła Kraków – Lech Poznań 0:1, 1:2
1/2, Lech Poznań – Polonia Warszawa 1:1, 1:1 k. 3:0
Finał, Ruch Chorzów – Lech Poznań 0:1

Finał Pucharu Polski 2008/2009 – Stadion Śląski w Chorzowie (19.05.2009)
Lech Poznań – Ruch Chorzów 1:0 (0:0)
Bramka: 51.Peszko
Sędzia: Tomasz Mikulski (Lublin)
Widzów: 25000 (16000 kibiców Ruchu i 9000 kibiców Lecha)
Lech: Turina – Kikut, Tanevski, Arboleda, Henriquez – Peszko (89.Wilk), Bandrowski, Murawski, Stilić (73.Injac) – Lewandowski (90.Djurdjević), Rengifo.
Ruch: Pilarz – Jakubowski, Grodzicki, Adamski, Brzyski – Grzyb, Baran, Pulkowski (77.Straka), Nowacki (54.Sobiech), Balaz – Jezierski (65.Janoszka).




Maj 2010 jest jeszcze świeżo w pamięci kibiców, był wspomniany choćby 12 miesięcy temu. 13 lat temu Lech Poznań po imponującej pogoni i po pamiętnej 29. kolejce wyprzedził w tabeli prowadzącą Wisłę Kraków. Kolejorz sam wygrał w Chorzowie z Ruchem 2:1 mimo przegrywania 0:1, a „Biała Gwiazda” zremisowała w derbach z Cracovią tracąc gola na 1:1 po samobójczej bramce Mariusza Jopa. Podopieczni Jacka Zielińskiego sięgnęli po tytuł w ostatniej kolejce dnia 15 maja 2010 roku ogrywając u siebie Zagłębie Lubin 2:0. Wówczas golem koronę króla strzelców przypieczętował Robert Lewandowski, Lech Poznań sięgnął wówczas po swój 6 tytuł Mistrza Polski w historii odzyskując mistrzostwo po 17 latach przerwy. Tamto mistrzostwo wspominaliśmy m.in. rok temu -> TUTAJ.


Ostatnią pamiętną majową datą w ponad 100-letniej historii Lecha Poznań jest oczywiście ta zeszłoroczna. 8 maja w 32. kolejce Cracovia urwała punkty Rakowowi w Częstochowie, 2 godziny później Kolejorz po golu w końcówce Mikaela Ishaka wygrał nad wyjeździe z Piastem Gliwice 2:1 i objął prowadzenie w tabeli. Dnia 14 maja 2022 roku lechici w derbach Poznania pokonali Wartę 2:1 potrafiąc odwrócić straty i mogli czekać na to, co zrobią częstochowianie w Lubinie. Kolejorz po meczu w Grodzisku Wielkopolskim wrócił na Bułgarską, gdzie oglądał mecz Zagłębie – Raków. „Miedziowi” walcząc o utrzymanie pokonali Raków Częstochowa po karnym w końcówce 1:0, zatem Kolejorz na kolejkę przed końcem rozgrywek 2021/2022 zapewnił sobie 8 tytuł Mistrza Polski w swojej historii odzyskując tytuł po 7 latach. Mistrzostwo zostało przypieczętowane 21 maja, kiedy Lech Poznań ograł Zagłębie Lubin 2:1.

Stadion przed meczem i w pierwszej połowie:

Stadion w drugiej połowie i krótko po meczu:

Mistrzowska feta:

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <